Do pracy i z pracy 114/2016
-
DST
18.35km
-
Czas
01:10
-
VAVG
15.73km/h
-
VMAX
34.30km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Kalorie 585kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 5 września 2016 | dodano: 05.09.2016
Słoneczko coraz później wstaje. Z włączoną lampeczką jechałam praktycznie do samego Raszyna.
Przy stawach na Krakowskiej jak zwykle bezdomne ślimaki - jednemu chyba zmiażdżyłam niechcący głowę....
Cały czas mam traumę po dawnej przygodzie ze ślimakami ...
Po pracy padał deszcz, dobrze że miałam kurtkę przeciwdeszczową, ale i tak jakoś mi zimnawo było.
Coraz ciemniej .....
Kategoria Praca
komentarze
oelka | 18:19 poniedziałek, 12 września 2016 | linkuj
Te rude potrafią się dobrać np. do piskląt w gniazdach. Co gorsza ptaki takiego ślimaka nie traktują jak wroga i nie usuwają z gniazda. A w tym czasie młode im giną podżerane przez ślimaka.
mors | 21:53 niedziela, 11 września 2016 | linkuj
Rude golasy to moja trauma - teraz jakoś tego ubyło, ale parę lat temu, CODZIENNIE zbierałem z ogrodu ok. 200 sztuk - i każdego następnego dnia było tyle samo, mimo że wszystkie zabijałem. W dodatku, te, które zdążyły "nadbiec" w nocy masakrycznie pustoszyły plony...
Wszystkie inne gatunki ślimaków są w małych ilościach, natomiast te rude, przywleczone do Polski z dalekich stron, nie mają u nas wrogów naturalnych... :/
Wszystkie inne gatunki ślimaków są w małych ilościach, natomiast te rude, przywleczone do Polski z dalekich stron, nie mają u nas wrogów naturalnych... :/
yurek55 | 20:34 środa, 7 września 2016 | linkuj
Aż sprawdziłem na street view i rzeczywiście jest znak. A ja go jakoś nie zauważałem dotychczas.
yurek55 | 17:04 wtorek, 6 września 2016 | linkuj
Takie czarne, wiem. Nad morzem widziałem ich bardzo dużo.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!