Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2017

Dystans całkowity:775.85 km (w terenie 3.00 km; 0.39%)
Czas w ruchu:40:53
Średnia prędkość:18.98 km/h
Maksymalna prędkość:46.50 km/h
Suma podjazdów:1365 m
Suma kalorii:20716 kcal
Liczba aktywności:23
Średnio na aktywność:33.73 km i 1h 46m
Więcej statystyk

Do wyboru do koloru...

  • DST 104.40km
  • Czas 04:55
  • VAVG 21.23km/h
  • VMAX 37.40km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 2168kcal
  • Podjazdy 304m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 30 września 2017 | dodano: 30.09.2017

Yurek w tym roku tak na stukał dużo setek że można wybierać i przebierać - samej mi się dziś nie chciało układać trasy.
A że Yurek jeździ na szosie to wiedziałam że na 100% będzie asfalt.
Wybór padł na trasę w stronę zachodu - wiedziałam że będę miała potem ciężko z powrotem przez wiatr ale na wschodzie u niego nic ciekawego nie znalazłam :P ....a pogoda ostatnio taka kapryśna że nie ma co narzekać jak z 40 km będzie się jechać pod wiatr....

Trasa fajna tu podaję link do wycieczki Yurka - fajniejsza od Hipkowej trasy, choć w niektórych miejscach zastanawiałam się jak Yurka wytrzęsło - ale ogóle całość daję na 9/10 - możliwe że jeszcze się kiedyś tam wybiorę :) - pewnie jakbym była na chudzielcach to byłoby mniej punktów :P
Dużo było zaskrońców i padalców, widziałam też 2 szerszenie na jezdni - jakieś takie pijane chodziły - jednego rozjechałam z premedytacją za Kota ....
Na stravie zdobyłam 21 pucharków ale tylko w 1 segmencie pokonałam Yurka  w Ursusie na wiadukcie nad Torami - przy okazji swój rekord też podniosłam :P - w sumie na 6 fragmentach pobiłam życiowy rekord :D

Czas na foty bo co więcej pisać :)))

Strzykuły - Kaputy
Strzykuły - Kaputy © Katana1978

Zbieranie cebuli
Zbieranie cebuli © Katana1978
Serwis ze zdjęciami http://photo.bikestats.eu/ zmienił kolory tego zdjęcia - wkurzające to jest ! To już nie pierwszy raz i nie wiem dlaczego tak się dzieje :((((

Prace na polu
Prace na polu © Katana1978

Dynie w Podkampinosie
Dynie w Podkampinosie © Katana1978

Kawek terenu
Kawek terenu © Katana1978 Czyli 99% asfaltu :)

Wieś - Górki
Wieś - Górki © Katana1978

Nic na jej temat w google nie znalazłam - nie wiem kim była i co zrobiła
Nic na jej temat w google nie znalazłam - nie wiem kim była i co zrobiła © Katana1978

Grzybki na sprzedaż
Grzybki na sprzedaż © Katana1978

Dynie w Macierzyszu
Dynie w Macierzyszu © Katana1978




I tyle w temacie ;)






Kategoria >100, Wycieczka

Do pracy i z pracy 127/2017

  • DST 23.85km
  • Czas 01:20
  • VAVG 17.89km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 553kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 września 2017 | dodano: 29.09.2017

Rano 6 stopni....- to już nie przelewki !! Dobrze że miałam rękawiczki....
Po pracy musiałam podjechać do Janek konkretnie do mojego nowego banku w celu dokończenia załatwiania debetu.
Uruchomiłam sobie taki debecik bo nigdy nic nie wiadomo ....w Volkswagenie też miałam i przyzwyczaiłam się do takiego "luzu" że kasa zawsze będzie....Nigdy nie miałam jakiegoś wielkiego debetu - mój rekord to chyba - 800 :{ - a tak zawsze mam jakieś -200 lub -300.
Do domu wracałam przez Pęcice więc fota służbowa tyci inna ..


Bardzo fajnie się tędy jedzie. Pamiętam jak jeździłam do pracy tą drogą. Ścieżki jeszcze nie było, a nawet pobocza.
Nie było latarni i naprawdę ciemno jak nie wiem co ....ludzie do pociągu z latarkami chodzili - pewnie nadal chodzą....
Bałam się w tej ciemnicy przejeżdżać koło cmentarza co jest niedaleko tej drogi - raz słyszałam stamtąd dziwne odgłosy .... brrr
A wtedy nie miałam tych super lampek ...

Po długich przemyśleniach nt mojego oświetlenia postanowiłam wrócić do mojej lampeczki.
Tzn założę nową sztukę nie śmigną - zobaczę jak będzie z akumulatorkiem ...


Używana lampeczka przez 2 lata zmieniła kolor na brązowy, kiedyś była czarna jak ta obok - bardzo fajnie wygląda moim zdaniem
Używana lampeczka przez 2 lata zmieniła kolor na brązowy, kiedyś była czarna jak ta obok - bardzo fajnie wygląda moim zdaniem © Katana1978
Nowa lampeczka ma jeszcze lepsze światełko, bo w używanej wiadomo trochę wypaliły się diody ale i tak mega mocno świeci.

Kolorowe drzewko w Ursusue
Kolorowe drzewko w Ursusue © Katana1978



Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 126/2017

  • DST 43.85km
  • Czas 02:30
  • VAVG 17.54km/h
  • VMAX 36.50km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 605kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 września 2017 | dodano: 28.09.2017

Dziś rano 9 stopni i mnie wywiało - zimno strasznie, po pracy miałam załatwić kilka spraw, pojechałam do centrum. a potem stwierdziłam że mam jeszcze trochę czasu więc skoczę na Żoliborz zobaczyć na własne oczy Mactronic'a Scream 02 400 lum.
Czar prysł jak porównałam sobie z moją starą chińską latarką....Ja nie wiem - przyzwyczajona jestem już do mocnego światła i dla mnie ta lampeczka jest baaardzo słaba....a 300 lum to już w ogóle ...

Chińska latarka która jest słabsza od mojej rowerowej lampeczki pokonała Mastronica już na 1 programie.....- szkoda bo się trochę na napaliłam na lampkę z normalnymi bateriami.
Przejrzałam cały internet i jednak te bateryjne lampeczki to pic na wodę :(
Chyba skończy się tak że poproszę męża żeby mi kupił nowy akumulatorek i wrócę do okablowania....może jakieś sobie etui na te alumulatory uszyję - tylko nie mam pomysłu gdzie je ukryć w rowerze, bo torebkę podsiodłową aktualnie zdjęłam....eh....


Dziś wyjątkowo zdjęcie w tym miejscu. Jechałam do Centrum i nie chciało mi się przy Centralnej skręcać na ścieżkę gdzie robię służbowe foty. Tak czy siak drzewka co fotografuję są po prawej stronie :P




Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 125/2017

  • DST 17.80km
  • Czas 01:00
  • VAVG 17.80km/h
  • VMAX 35.30km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 553kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 27 września 2017 | dodano: 27.09.2017

Dziś jechałam na starej lampce do pracy (bo aktualna trochę mnie zdenerwowała zepsutym akumulatorem)
Dziwnie się jechało - ta lampka daje zdecydowane mniej światła - ale też mimo wszystko widać co jest dookoła.....
Trochę zimno było i zawiało mnie :( - wyskoczyła mi pod nosem skwara :<

Po pracy tradycyjnie do Putki i do Biedry
Podniosłam bagażnik z torbą na samą górę i nie wiem jak lepiej wygląda ....jak jest tak wysoko czy jak jest niżej ...


Nie dało się jechać w krótkim rękawku - zimny wiatr był ...

Cube koło Biedry przy nowym stojaku
Cube koło Biedry przy nowym stojaku © Katana1978





Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 124/2017

  • DST 17.80km
  • Czas 01:00
  • VAVG 17.80km/h
  • VMAX 33.70km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 605kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 września 2017 | dodano: 26.09.2017

Rano 11 stopni a po pracy upał :))
Dziś kumpele zebrały się wokół mojej torby i cmokały, nie mogły pojąć że wszystkiego "nauczyłam" się z YouTube


Cieplutko i milutko ....

Podstawowe rzeczy
Podstawowe rzeczy © Katana1978  Łańcuszek, łyżki, zapasowe światełko i 2 akumulatorki


Śniadankoo
Śniadankoo © Katana1978

i hit dnia !

U mnie w biedrze już 1 listopad
U mnie w biedrze już 1 listopada © Katana1978



Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 123/2017

  • DST 17.85km
  • Czas 01:05
  • VAVG 16.48km/h
  • VMAX 33.90km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 553kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 25 września 2017 | dodano: 25.09.2017

Rano mimo że coś tam kropiło wybrałam się umytym Cube do pracy, musiałam wypróbować moje dzieło w postaci torby na bagażnik.
Zapakowałam pojemnik z sałatka + sos do sałatki, no i tam niezbędne rzeczy łyżki do opon, łańcuch, akumulator.
No i powiem wam że torba spisuje się na medal - siedzi sztywno na bagażniku, nie buja się na boki.
Sałatka trochę zmasakrowana była przez tą jazdę ale co tam :D
No i oczywiście znów mam brudny rower ! AAaa !!! wiecie czym go wczoraj umyłam ? mleczkiem do wanny i umywalki - bardzo fanie schodzi syf z ramy :)))


Niby ciepło ale zimny i porywisty wiatr ....





Kategoria Praca

Koniec !! !!! !!

  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 września 2017 | dodano: 24.09.2017

Niespodziewanie nastąpił koniec szycia torby - na aparat i najpotrzebniejsze bzdety,
Myślałam że dziś nie skończę - a tu pyk .....i jest ;)
Mam nadzieję że się sprawdzi ....bo 4 torby szyć nie będę ...

Uszyta torba
Uszyta torba © Katana1978


Kategoria Perypetie życiowe

Zakupy w Lidlu

  • DST 3.60km
  • Czas 00:13
  • VAVG 16.62km/h
  • VMAX 21.90km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 605kcal
  • Sprzęt Kross Hexagon F2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 24 września 2017 | dodano: 24.09.2017

Dziś przynajmniej na razie jestem uziemiona. Mężulek musiał iść dziś wyjątkowo do pracy.
Jak w miarę wcześniej wróci to może na rower wyjdę....Póki co Cuba jeszcze nie umyłam, ale przewietrzyłam Krossa - pojechałam sobie nim do Lidla :))

Pogoda wtedy była beznadziejna - padało ...

Prawdziwe krokodyle łzy z powodu beznadziejnej pogody
Prawdziwe krokodyle łzy z powodu beznadziejnej pogody © Katana1978

Ile ja bym dała żeby mieć tak czysty napęd w Cube. Kross w tym roku nie ma przejechanego 1000
Ile ja bym dała żeby mieć tak czysty napęd w Cube. Kross w tym roku nie ma przejechanego tysiaka © Katana1978

Nowe stojaki w Lidlu - Biedra też się dorobiła nowych stojaków - takich jak miał kiedyś Lidl
Nowe stojaki w Lidlu - Biedra też się dorobiła nowych stojaków - takich jak miał kiedyś Lidl © Katana1978

Mapki nie ma ....


Kategoria Wycieczka

Gassy

  • DST 75.30km
  • Czas 03:55
  • VAVG 19.23km/h
  • VMAX 36.20km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 1998kcal
  • Podjazdy 206m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 23 września 2017 | dodano: 23.09.2017

Oj słaby ten miesiąc rowerowo u mnie :( - wszystko przez tę pogodę.
Najgorsze jest to że jeżdżę na uświnionym rowerze - nie mam czasu go nawet umyć....na ramie jest chyba uschnięty kawałek bezdomnego ślimaka...dziś to zobaczyłam ... - po prostu super !
Od przyszłego tygodnia ponoć ma być ładniej - zobaczymy ....

Dziś pojechałam do Gassów bo ostatnio byłam na zachodnich wioskach więc tak dla odmiany kierunek wycieczki trochę inny.
Tłumów już tam nie ma - albo po prostu późno tam byłam - koło 17.00/18.00 ....- fajne są widoki zachodzącego słońca na tych polach.
Koło Wału Zawadowskiego robią obwodnicę - trochę lipnie tam teraz jest ....
Popsuł mi się dziś akumulatorek od mojej lampeczki - całą noc był ładowany i wytrzymał jakieś 3 godz. Jednak Chińszczyzna to Chińszczyzna.....wcześniej koło 5 godz dało się jechać.

32 pucharki zarobiłam - jakieś tam rekordy pobiłam także oponki 26x1.50 spisują się naprawdę bardzo porównywalnie do tych chudzielców - a jeździ się zdecydowane bardziej komfortowo.

Tama w Konstancinie-Jeziornie
Tama w Konstancinie-Jeziornie © Katana1978

Prom w Gassach
Prom w Gassach © Katana1978
Wisła strona północna
Wisła strona północna © Katana1978

Wisła z kładki w Obórkach
Wisła z kładki w Obórkach © Katana1978

Wał Zawadowski
Wał Zawadowski © Katana1978

Takie tam mądrości życiowe
Takie tam mądrości życiowe © Katana1978

Most Poniatowskiego
Most Poniatowskiego © Katana1978




I tyle w temacie :)









Kategoria Wycieczka

Do pracy i z pracy 122/2017

  • DST 19.15km
  • Czas 01:15
  • VAVG 15.32km/h
  • VMAX 28.50km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 553kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 września 2017 | dodano: 20.09.2017

Dziś znów pojechałam rowerem - auto powoli zdycha i zaczynam się bać jeździć że gdzieś mi się rozkraczy.
Mąż planuje w przyszłym tyg oddać do serwisu.
Nie wiem czy jest sens reperowania tej Pandy ....12 lat już ma ...

Do pracy jechało mi się jako tako, a po pracy padał lekki deszcz....niby nie taki straszny ale rower uświniony.
Jakoś nie mogę się przestawić psychicznie na Krossa - bo w sumie to ten rower jest na taką pogodę ....


Służbówka 




Kategoria Praca