Czerwiec, 2013
| Dystans całkowity: | 1072.29 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 47:57 |
| Średnia prędkość: | 18.88 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 44.20 km/h |
| Suma kalorii: | 11106 kcal |
| Liczba aktywności: | 39 |
| Średnio na aktywność: | 27.49 km i 1h 46m |
| Więcej statystyk | |
Wycieczka 58
-
DST
30.40km
-
Czas
01:30
-
VAVG
20.27km/h
-
VMAX
38.20km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Powrót
Brok - Prostyń
Warszawa Wileńska - Dom.
Nigdy już nie będę jechać rowerem bez okularów.
Nie chciało mi się założyć i mucha mi wpadła w oko - a jechałam ulicą dość sporą prędkością.
Ledwo co znalazłam miejsce żeby się zatrzymać - oko do tej pory mnie boli :(
Kategoria Wycieczka
Wycieczka 57
-
DST
24.75km
-
Temperatura
20.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ogólnie po Broku z rodzinką :)
Na jagodach
Wycinka lasu - moje miejsca grzybobrania poszły z piłą :(
Nie wiem co tam było, ale te motyle nie chciały odfrunąć mimo że teściowa chciała je przestraszyć ...
Było ich pełno ... :)
Ja :) w terenie 
Arek w terenie
Ogólnie weekend na działce uważam za bardzo udany.
Umyłam rower po ostatniej setce ale tak że się po prostu błyszczy, obręcze znów są żółciutkie jak słoneczko :)
Łańcuch wypłukałam w nafcie - super się po takim przemyciu jeździ - normalnie rower płynie :)
Kategoria Wycieczka, Z Arkiem
Wycieczka 56
-
DST
31.50km
-
Czas
01:25
-
VAVG
22.24km/h
-
VMAX
35.50km/h
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechałam z rowerem na działkę pociągiem.
Trasa :
Dom - Dworzec Wileński
Prostyń - Brok
Niezła średnia - ale bardzo się śpieszyłam żeby zdążyć na pociąg, bo późno wstałam.
Z Prostynia też gnałam żeby średnia nie spadła :D
Kategoria Wycieczka
Do pracy i z pracy 101
-
DST
75.20km
-
VMAX
44.20km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Kalorie 1646kcal
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy i z pracy do koleżanki a potem na masę.
Czasu wycieczki nie będę pisać bo bym się załamała moją średnią.
Masa bardzo wolno jechała peleton się często rozdzielał - piesi wchodzili pod koła.
No nic taka uroda jest masy krytycznej.
Ale mimo wszystko atmosfera była fajna szczególnie na początku peletonu gdzie było słychać muzykę.
Trasa z pracy do koleżanki, na masę i do domu
/4031795
A tu już tradycyjnie kilka fotek
W Parku skaryszewskim 
Na masie
a tu kto na zdjęciu ? - Yurek ?
Resztę zdjęć wstawię jak znajdę w sieci :)
Kategoria Praca, Masa Krytyczna
z przedszkola do...18
-
DST
4.20km
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś bez przygód dotarliśmy cali i zdrowi do domku :)
szkoda że słoneczka nie ma.
Brakuje mi go. Mam nadzieję że już jutro będzie o wiele cieplej
Kategoria Z Arkiem
Do pracy i z pracy 100
-
DST
17.55km
-
Czas
00:54
-
VAVG
19.50km/h
-
VMAX
33.70km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Już 100 raz na rowerze w pracy w tym roku :)
Kto wie może jeden z ostatnich moich jazd w tamtą stronę ? - bo może zadzwonią jutro i mnie zatrudni już inna firma :)
Trasa dziś bez większych przeżyć - nic nie widziałam i nic nie słyszałam tylko jechała aż dojechałam :)
Kategoria Praca
z przedszkola do...17
-
DST
5.50km
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jadąc do przedszkola o mało nie rozjechałam dyrektorki przedszkola :)
Weszła mi na sam środek ulicy wpatrzona w telefon :)
a ja po hamulcach - tylne koło mi się zablokowało ...i o mały włos nie zaliczyłabym gleby.
A wtedy już ostra mżawka padała.
Wracając z Arkiem padało już dość dobitnie.
Kategoria Z Arkiem
Do pracy i z pracy 99
-
DST
18.60km
-
Czas
00:58
-
VAVG
19.24km/h
-
VMAX
31.80km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano było nawet zimno i wietrznie - odzwyczaiłam się od takiej pogody.
Powrót szybki - oby jak najdalej i jak najszybciej od siedziby firmy.
Wkurza mnie na maxa ta praca :(
Kategoria Praca
Dzień bez roweru
-
Temperatura
26.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rano miałam rozmowę o pracę.
Dla nie wiedzących szukam nowej pracy.
I ze względu na okoliczności pogodowe na rozmowę udałam się autem.
Powiem wam szczerze że to była jakaś masakra ! - ja nie wiem co ci ludzie widzą w prowadzeniu auta że niby to takie fajne...
raz nie możesz wyprzedzić kiedy chcesz,
dwa nie możesz pojechać tam gdzie chcesz,
trzy nie możesz zaparkować tam gdzie chcesz...
cztery musisz płacić za przejazd (benzyna)
Powrót - warunki pogodowe znacznie się poprawiły - a ja myślałam że się w aucie ugotuję.
Dziwię się tym co jeszcze spędzają długie godziny w korkach - to jakiś obłęd.
Wcale się nie dziwię że tyle ludzi jest nerwowych i wiecznie nie zadowolonych ...
Proszę trzymajcie za mnie kciuki by ta firma w której dziś miałam rozmowę przyjęła mnie do pracy :)
Kategoria Perypetie życiowe
z przedszkola do...16
-
DST
6.20km
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś Arek zaliczył glebę ale tak że klocki hamulcowe z przodu mu się powyginały.
Starł sobie lekko skórę na dłoniach i na łokciu.
W domu wszystko już mu poustawiałam i hamulce działają :)
Kategoria Z Arkiem
