Taka tam pętelka mostowa ....
-
DST
81.40km
-
Czas
04:30
-
VAVG
18.09km/h
-
VMAX
34.80km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
Kalorie 1742kcal
-
Podjazdy
404m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś miała być z założenia setka, ale wyszło tak że setki nie ma - trochę za późno się wybrałam no i byłam trochę głodna (mimo że w Nieporęcie zaliczyłam popas) więc trasę skróciłam.
Dzisiaj pojechałam sobie na molo do Nieporętu - od jakiegoś czasu mnie tam ciągnęło ...i dawno mnie tam nie było.
Pogoda fajna, warunki fajnie - czego chcieć więcej :) nooo może kilka stopni więcej na plusie niż było.
Cieszę się że nie nabrałam się na piękne słoneczko za oknem - ubrałam się jak zwykle ciepło - w stosunku do pory roku.
Oczy mi tylko łzawią non stop - więc jeżdżę zapłakana.... muszę poszukać moich okularów z Lidla bo tamte okulary miały taką ochronę z gąbki wokół szkiełek - może by mi coś pomogły....te okulary co w nich jeżdżę chronią oczy tylko od ulicznego pyłu i od owadów ...
No dobra czas na foty
Za oknem piękna pogoda - mimo to mrozek trzymał © Katana1978
Zachodnia strona Lazurowej - jest już prawie gotowa © Katana1978
I kogo my tu mamy... Jolapm chyba przysnęła że tak późno na rower się wybrała :D. Zwykle do domu wraca jeszcze przed świtem :D © Katana1978
Wisła z mostu MSC © Katana1978
Cube na molo w Nieporęcie © Katana1978
Jezioro Zegrzyńskie © Katana1978
100 m dalej tabliczka z zakazem karmienia ptaków....- a tu kilka grupek obficie rzucało chleb © Katana1978
Plaża © Katana1978
Takie tam o smogu © Katana1978
Misiek na Pradze © Katana1978
Wisła z mostu Śląsko-Dąbrowskiego © Katana1978
Przy Bankowym szykowanie sceny na sylwestra - ciekawe czemu tutaj ? a nie pod PKiN © Katana1978
Mam wrażenie że ten plakat to od Peowiaków i Kodowców © Katana1978
I tyle w temacie na dziś - może jeszcze dziś podjadę do biedry - bo jakąś czekoladkę chętnie bym zjadła ....
Kategoria Wycieczka
Krzywa kreska na zachodzie ;)
-
DST
52.65km
-
Czas
02:40
-
VAVG
19.74km/h
-
VMAX
33.70km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
Kalorie 1159kcal
-
Podjazdy
56m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś kolejny raz na zachód wieczorową porą.
Do pracy rowerem dziś nie pojechałam, raz że padał deszcz (malutki i jakby mi zależało to bym pojechała) ale drugi powód to taki że bolał mnie ząb :( wczoraj wieczorem byłam u dentysty - jakieś tam lekarstwo wsadziła ale rano jeszcze mnie pobolewał.
Po obiedzie wsiadłam na rower i pojechałam. Tym razem zrobiłam taką kreskę na mapce pojechałam do 579 drogi i zrobiłam w tył zwrot. Ta strona zachodnich wiosek po zmroku jest fajniejsza :)
"Nocą" przy alejce drzew © Katana1978
Cokolwiek to znaczy - jedziemy w trupa :) © Katana1978
Kategoria Wycieczka
Do pracy i z pracy 160/2017
-
DST
18.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
18.00km/h
-
VMAX
32.90km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Kalorie 630kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś się męczyłam. Ledwo wstałam, ledwo dojechałam i ledwo przyjechałam.....ogólnie ledwo żyję....
Mimo fajnej aury - nie miałam sił jeździć - nie wyspałam się ...
bym zapomniała !! Ciekawy widok miałam jak jechałam do pracy dziś rano ...
Do góry brzuchem © Katana1978
Kategoria Wycieczka
Tym razem do Leszna dojechałam
-
DST
66.75km
-
Czas
03:25
-
VAVG
19.54km/h
-
VMAX
34.50km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Kalorie 1445kcal
-
Podjazdy
130m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj do Leszna nie dojechałam, a dziś mi się to udało z palcem w nosie.
Wybrałam się tam po zmroku tuż przed 18.00 - i jak zwykle było za..biście :)). Bardzo polubiłam tam jeździć po ciemku.
A pamiętam jeszcze chyba rok temu czy 2 lata temu na samą myśl jeżdżenia tam po zmroku miałam gęsią skórkę ;))
Fajnie jest - zupełnie inna aura niż za dnia. Szczególnie wczoraj za dnia było tam tak badziewnie, że wytrwałam tylko do Borzęcina.
Ciemno ...ciemno © Katana1978
Droga tuż przed Lesznem © Katana1978
Kontrola czasu :) 20.15 była... © Katana1978
Techniczna przy S8 © Katana1978
Zielone - można jechać © Katana1978
Aleja drzew nocą :) © Katana1978
I tyle :)
Kategoria Wycieczka
Taka tam pętelka mostowa :)
-
DST
71.85km
-
Czas
04:25
-
VAVG
16.27km/h
-
VMAX
38.60km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Kalorie 2290kcal
-
Podjazdy
653m
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po wczorajszej obfitej kolacji, wiedziałam że dziś muszę wyjść na rower i się rozruszać.
Rano ponoć padało, ale ja wtedy jeszcze spałam - a jak obudziłam się koło 10.00 to już było po deszczu.
Zjadłam śniadanko, wypiłam kawusię i pojechałam. Celu sprecyzowanego nie miałam - na początek wybrałam Leszno, ale jak dojechałam do Borzęcina to stwierdziłam że tu taka depresyjna aura jest że jadę gdzie indziej, tak dojechałam sobie na kładki Żerańskiej i tym sposobem zrobiła mi się nawet pętelka mostowa....
Fajnie że nie padało, ale było mokro więc pojechałam Krossem....
Dziś za mokro by jechać Cube © Katana1978
Most MSC © Katana1978
Kross foty na kładce chyba jeszcze nie miał © Katana1978
Taka tam Iluminacja © Katana1978
Most Świętokrzyski © Katana1978
19 choinek w jednym miejscu © Katana1978
Warsaw Spire © Katana1978
Znowu Iluminacja tym razem z Krossem © Katana1978
I tyle.
Kategoria Wycieczka
Wesołych Świąt
-
DST
3.70km
-
Czas
00:15
-
VAVG
14.80km/h
-
VMAX
20.00km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Kalorie 630kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś tylko do sklepu po marchewę, cebulę i por !
Zabrakło mi na drugą porcję tzn drugą wigilię na rybkę po grecku.
Dziwne bo rok temu miałam tyle samo składników i wyszło tego mega za dużo ....że na 3 wigilie by starczyło....
Pewnie to przez GMO - które tak chętnie podpisał Komorowski ....
DUŻO JEDZONKA, MAŁO KALORII I FULL PREZENTÓW POD CHOINKĄ :)
Świąteczna rowerowa pocztówka :))
Świąteczna (nie koniecznie rowerowa) muzyczka :D
Kategoria Wycieczka
By było 500+ :)))
-
DST
33.25km
-
Czas
01:55
-
VAVG
17.35km/h
-
VMAX
35.30km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
Kalorie 893kcal
-
Podjazdy
61m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
heh no ciekawe ile ciekawskich zajrzy przez ten tytuł :D
Ale spokojnie, wcale nie chodzi o drugie bejbi :) tylko o dystans grudnia... ;)
Dziś przyszła moja latareczka z Chin :)) - świeci troszkę cieplejszym światłem niż latareczka Arka.
Wybrałam taki sterownik jaki zalecali rowerzyści, mąż też mówi że dobry wybór bo daje naturalne kolory.
Pojechałam sobie więc na 30 km trasę bo tyle brakowało do 500+ i przy okazji przetestowałam latareczkę :)
Fajna jest i cieszę się że ją kupiłam i tym samym uwolniłam się od kabli i mam lepszy komfort bo baterii do tej latareczki mam 7 i bez problemu mieszczą mi się w torbie podsiodłowej. więc cała nockę mogę sobie hulać bez stresu...:)) Szkoda tylko że mąż mnie na taką nocną wyprawę za bardzo nie chce puścić....Ale przyjdzie lato to się wybiorę :P
Chwalę się nowym światełkiem - :) - Ddr na Regulskiej © Katana1978
Służbowa fota bez pogodynki... © Katana1978
i tyle
Kategoria Wycieczka
Do pracy i z pracy 159/2017
-
DST
18.90km
-
Czas
01:20
-
VAVG
14.17km/h
-
VMAX
35.60km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Kalorie 630kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nie tylko blachosmrodziarze i drogowcy są zaskoczeni śniegiem w grudniu.
Dziś i ja się zaskoczyłam, a to dlatego że nie spojrzałam wczoraj na pogodę....
Pojechałam sobie radośnie do pracy Cube a po pracy był śnieg i chlapa ..i sól ....eh :/
Jechałam najwolniej jak się dało żeby roweru nie usyfić - bo kilka dni temu go wypucowałam i powiem szczerze że mi się udało.
Rower jest praktycznie czysty ;) - ale za to średnia bardzo niepokojąca ....
Taka dziś szarówka że nawet żółte okularki niezbyt pomagają ...porażka z tą zimą ...
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 158/2017
-
DST
17.95km
-
Czas
01:05
-
VAVG
16.57km/h
-
VMAX
34.80km/h
-
Temperatura
-1.0°C
-
Kalorie 630kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś powtórka z rozrywki, rano jechało się jako tako, a po pracy znów kiepsko.
Oczy mi strasznie łzawią, mimo że jeżdżę w okularach - nie wiem co zrobić by nie łzawiły ...
Wczoraj odpicowałam Cubka - wysmarowałam mu łańcuszek i dziś w Raszynie był śnieg - tzn malutko było, ale było biało.
Całe szczęście rower aż tak się nie upaćkał ...
Dziś już mgły czy tam smogu nie ma, ale jest zimno i bardzo nieprzyjemnie się jeździ :((( Tęsknię za upałami 40 stopni :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 157/2017
-
DST
28.10km
-
Czas
01:40
-
VAVG
16.86km/h
-
VMAX
32.60km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
Kalorie 630kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano jechało mi się naprawdę przyzwoicie wg mnie było nawet cieplej niż po pracy.
Po pracy miałam tyci czasu i chciałam go wykorzystać rowerowo, ale jakoś tak zimno mi było w szyję ;(( - gdybym miała szalik to miałabym lepszy komfort cieplny i może zrobiłabym więcej km.
1 stopień ale to może przez wilgotność tak jakoś nijak mi się jechało ....
Pojechałam sobie Grójecką do Bitwy Warszawskej a potem skręciłam do Jerozolimskich ...
Kategoria Praca