Numerek
-
DST
3.30km
-
Czas
10:00
-
VAVG
0.33km/h
-
VMAX
24.10km/h
-
Temperatura
-6.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechałam zaklepać numerek do lekarza dla Arka - bo dodzwonić się tam nie da ...
Eh mam z tym dzieckiem ostatnio przeboje :( 2 tyg temu był chory...., tydzień pochodził do szkoły, a teraz znów chory...
Mąż był z nim wtedy u lekarza, ale nie tego co chodzi zawsze - bo do naszego się nie dostał....
Ja w sumie podobnie miałam. Przychodnia od 7.00 - byłam tam ok 06.40 przede mną było już 15 osób.
Zaklepałam wizytę na 11.45...
W rejestracji Panie nie odbierały telefonów bo przyjmowały ludzi co przyszli - pewnie tym co w końcu udało się dodzwonić, to było już po ptokach...
Dziwne bo ja do tej pory wydzwaniałam i zawsze się udawało - choć fakt taktem ostatnio byłam tam z 3 lata temu.
Dobrze że mąż mnie uprzedził i powiedział żeby pojechać ...
Kategoria Wycieczka
Pętelka mostowa
-
DST
42.40km
-
Czas
02:30
-
VAVG
16.96km/h
-
VMAX
32.30km/h
-
Temperatura
-3.0°C
-
Kalorie 1275kcal
-
Podjazdy
218m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Coś jest na rzeczy skoro wyjechałam za dnia i wróciłam za dnia.
Wiadomo dystans mizerny - ale czasu na jazdę nie miałam, ale dobre i to. Cieszę się że dziś tak cieplutko i milutko.
Wiosna idzie !! - w końcu !!! - moja ulubiona pora roku :). Lato też kocham ale w lecie często gęsto są burze co mnie z lekka irytuje.
Wisła z mostu Grota - a po lewej zaparkował mały Tytanic © Katana1978
Cube na kładce Żerańskiej w słońcu :))) © Katana1978
Wisła z MSC © Katana1978
I tyle w temacie :)
Kategoria Wycieczka
Wieczorne Leszno
-
DST
53.00km
-
Czas
02:55
-
VAVG
18.17km/h
-
VMAX
27.60km/h
-
Temperatura
-9.0°C
-
Kalorie 1488kcal
-
Podjazdy
145m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dopiero pod wieczór ulice były na tyle suche by wybrać się na rower.
A wieczorem to wiadomo już gdzie sobie pomykam.
Niby było cieplej ale w drodze powrotnej już zaczynałam przymarzać, ale amorek tym razem nie zesztywniał ....
Jeszcze 3 tyg i wiosna.
Mam nadzieję, że to już ostatnie podrygi tej zimy.
Zachód na zachodzie © Katana1978
Resztki śniegu nie pobrudziły roweru - całe szczęście :) Oponki sobie w nim umyłam
Navime.pl i strava mają dziś jakąś przerwę techniczną. Dobrze że mój zapasowy serwis z mapkami działa :)
i tyle.
Kategoria Wycieczka
Po nową tarczę ...
-
DST
7.40km
-
Czas
00:30
-
VAVG
14.80km/h
-
VMAX
20.90km/h
-
Temperatura
-9.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kilkudniowa tarcza uległa wygięciu - niestety trochę z mojej winy :((
Na parkingu rowerowym w pracy przez niefortunny zamach plecakiem na plecy, kolegi rower bydle wielkie wywalił się na mój rower :(
Myślałam że nic się nie stało, a jednak ... :( odkryłam wygięcie wczoraj późnym wieczorem przy smarowaniu łańcucha :((
Szlag mnie trafił z lekka :(((
I dziś po 10.00 wybrałam się do najbliższego rowerowego przy Kleszczowej i sobie kupiłam nową tarczę.
I sama założyłam !! Ooo !!
Wiem że można prostować ale dałam sobie już z tym spokój, nie mam narzędzi, a i z forum wyczytałam że to takie proste nie jest jak się wydaje.
Ktoś chce moją krzywą lekko tarczę do zabawy, do nauki prostowania - czy wywalić mam ?? ...
Przyszło lekkie ocieplenie, razem ze śniegiem ;( © Katana1978
Kategoria Wycieczka
Do pracy i z pracy 24/2018
-
DST
18.55km
-
Czas
01:04
-
VAVG
17.39km/h
-
VMAX
31.20km/h
-
Temperatura
-10.0°C
-
Kalorie 630kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś sucho więc do pracy na rowerze...cieszę się że już piątek....
Na Służbówce fajny księżyc - oczywiście na fotce tego nie widać....
Temp odczuwalna -21 było lodowato, tak że zesztywniał mi amorek w Cubku, ale i tak jechało mi się lepiej niż w drodze powrotnej do domu ...w dzień -10.
Idze ocieplenie - czas pomyśleć o jakiś gminach ....
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 23/2018
-
DST
18.20km
-
Czas
01:05
-
VAVG
16.80km/h
-
VMAX
35.60km/h
-
Temperatura
-14.0°C
-
Kalorie 630kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś to ludzie ręce załamywali jak widzieli mnie na rowerze :P - Panie w Putce bardzo mi współczuły (nie wiem dokładne czego)
i stwierdziły, że jestem hardcore, koleżanki chyba się zakładały między sobą czym przyjadę ....:) ..a mnie jakoś ten mróz dziś nie wzruszał.
Rano było zimniej -14, a odczuwalne - 25 ale i tak gorzej mi się wracało ....ale podsumowując to i tak lepiej niż wczoraj i przedwczoraj...
Pogodynka z rana
Standardowa pogodynka ;)
Trochę miałam obawy jak mój Cube poradzi sobie w takie mrozy, ale stwierdziłam że inni jeżdżą jeszcze lepszymi rowerami od mojego Cubka więc chyba obaw nie ma.
Jak jest sucho to nie chce mi się Krossem jeździć ...
Dziś jazda do pracy bez hamowania - zdążyłam przejechać na światłach, a bardzo rzadko mi się to zdarza...
Kategoria Praca
Nie da się jeździć ...
-
DST
20.70km
-
Czas
01:15
-
VAVG
16.56km/h
-
VMAX
35.30km/h
-
Temperatura
-10.0°C
-
Kalorie 422kcal
-
Podjazdy
62m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Urlopiku ciąg dalszy ale jeździć na rowerze się nie da !!
Jest tak zimno że na mieście widziałam tylko kurierów rowerowych - takich desperatów ja ja - to tylko na bikestats'ie można znaleźć.
Chciałam sobie wypróbować rowerek - jest sucho więc rower nie ma prawa się pobrudzić - chciałam minimum pętelkę mostową zrobić ale nie dotrwałam ....:(
Rowerkiem jestem zachwycona, ale czuję niedosyt przez tą całą badziewną pogodę
Pętelki nie zrobiłam - najdalej wylądowałam na Woli i już miałam dosyć, podjechałam za to do słynnych pączków, kolejka na zewnątrz 3 osoby, a w środku z 10 więc zanim zabezpieczyłam rowerek to mogłam wejść do środka i się przez kilka minut ogrzać :)). Kupiłam 10 sztuk do domku i 1 na miejscu - ale pyszota !! Kocham te pączusie, ale w tłusty czwartek w życiu bym tu 6 godzin w kolejce nie stała.....
Ogólna prezentacja - Cube z nowymi czarnymi kółeczkami © Katana1978
Takie mam piasty, uszczelnione przed syfem - i to jest fajne © Katana1978
Brudas co w smogu jeździ © Katana1978
Licznik - oj jak ja dawno nie widziałam - oczywiście była normalna liczba (nie pamiętam jaka) - nie wiem czemu fota taka wyszła. Teraz już wiadomo skąd te liczenie u Jolipm. A to wszystko ja zaczęłam :P w Wieruchowie © Katana1978
Pączusie :D © Katana1978
Odczuwalnie - 17 a ja wybrałam się bez termosu i bez ciuchów termoaktywnych ....©
Kategoria Wycieczka
I po serwisie ...
-
DST
13.80km
-
Czas
00:50
-
VAVG
16.56km/h
-
VMAX
28.10km/h
-
Temperatura
-10.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Cube już po serwisie :)
Jazda jak to zawsze po przeglądzie - cud miód malina - dużo nie pojeździłam bo tak się złożyło że nie miałam czasu.
Musiałam wymienić tarcze - bo okazało się że te piasty mają inne mocowanie - facet pokazał mi różnice i faktycznie starych się nie dało założyć, idąc za ciosem wymieniłam linki, klocki i oczywiście łańcuch
Wszystko pięknie ale mi tego roweru nie umyli - wygląda jak menel Morsa.
Postanowiłam że w domu po obiedzie go umyję i wiecie co nie mogę zdjąć tylnego koła - ja nie wiem czy z tą piastą inaczej się wyjmuje czy jak - zacisk odkręcony koło lekko się podnosi ale tam gdzie jest łączenie ramy z haka już nie chce wyjść - szarpać się z tym trochę boję :(( a z poprzednimi kółkami też był jakiś tam problem ale opanowałam to do perfekcji - za to teraz zdjęłam przednie ale ledwo je włożyłam z powrotem do widelca, aż się spociłam - boję się ....
Jutro może podjadę tam znowu żeby mi pokazali jak się je zdejmuje - bo to muszę umieć i basta....- może wy macie jakieś rady ?
Byłam jeszcze dziś Krossem w biedrze, ale 1 km dopisuję do Cubka
Przewóz 2 kółek © Katana1978 - przykleiłam taśmą klejącą do plecaka :)
Sklepowa fota
Kategoria Wycieczka
Za dnia do Leszna ...
-
DST
64.90km
-
Czas
03:30
-
VAVG
18.54km/h
-
VMAX
30.10km/h
-
Temperatura
-10.0°C
-
Kalorie 1350kcal
-
Podjazdy
122m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wycieczka po obiedzie - bo wcześniej przed południem najnormalniej w świecie mi się nie chciało.
Ulice suche - chlapy nie ma - można spokojnie jechać Cubkiem i przy okazji pożegnać się z jego kółeczkami.
Jutro nie idę do pracy wzięłam sobie odbiór godzinek :) także z samego rana - skoro świt - czyli między 10.00 a 11.00 zawitam do serwisu.
Pojechałam sobie do Leszna ubrałam się ciepło termoaktywne ciuchy (cały komplet) czapa, polar, kurtka i na początku chyba było mi nawet za ciepło ale jak dojeżdżałam do Leszna to już robiło się coraz zimniej i zimniej ....jakieś 5 km przed domem to już
cierpiałam :(( katusze najgorzej palce przy rękach - masakra straszna - było już nawet -10 st.- do tej pory mnie lekko bolą
W domu zjadłam 2 talerze gorącego rosołku i mi przeszło :) - potem gorąca kąpiel i jestem jak nowo narodzona.
Mimo wszystko fajnie było ....
Do Wieruchowa © Katana1978
Do Pilaszkowa © Katana1978
Raport z budowy © Katana1978
Kuchenne Rewolucje © Katana1978
I tyle.
Kategoria Wycieczka
Na randkę...
-
DST
19.80km
-
Czas
01:20
-
VAVG
14.85km/h
-
VMAX
35.60km/h
-
Temperatura
-4.0°C
-
Kalorie 369kcal
-
Podjazdy
21m
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Chłopa to się trzymam jednego ale z dziewczynami to już skaczę na randki, jak nie z jedną to z drugą :)
Dziś dla odmiany losu byłam na randce w Jankach z Agnieszką Z. i to zaraz po śniadaniu :))))
Pojechałam Krossem - jechało się naprawdę bardzo fajnie, ale powrót to już masakra - nie dość że byłam objedzona kurczakami z KFC to jeszcze wiał wiatr z bieguna północnego....Współczuję wszystkim którzy jechali dziś więcej niż 10 km z południa na północ - masakra !
Zmniejszyłam sobie nawet biegi bo wiało strasznie mocno ...że ledwo jechałam. Odczuwalnie dziś -18 st !!
w Raszynie © Katana1978
Terenowo © Katana1978
I tyle.
Kategoria Wycieczka