Słabo słabo...przez morale.
-
DST
59.70km
-
Czas
02:45
-
VAVG
21.71km/h
-
VMAX
36.10km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Kalorie 624kcal
-
Podjazdy
107m
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś miała być trasa z dystansem powyżej dwóch setek :) A wyszło jak wyszło - czyli lipa.
Raz że zaspałam - miałam wcześniej wstać - coś koło 6.00 a wstałam o 9.30.
Nim zjadałam śniadanie, nim się ogarnęłam to było już koło południa.
Postanowiłam pojechać do Leszna, a tam zastanowić się co dalej. Do Leszna nie dojechałam :(
Wiatr mnie tak sponiewierał że nie miałam już sił na dalszą walkę, a na dodatek czarna deszczowa chmura która zawisła nad Lesznem sprawiła że morale poleciały i odechciało mi się jazdy.
Zrobiłam w tył zwrot i trochę lepiej zaczęło się jechać :), na tyle lepiej że skręciłam sobie na Borzęcin, a potem na Trakt Królewski.
morale zaczęły wzrastać więc skręciłam na Truskaw, a tam wymyśliłam że zajrzę do Teściowej.
Część cmentarza przeszłam na piechotę - wjechałam w Alejkę Aniołków - a tam obojętnie nie da się przejechać ....
No i tak jakoś minął ten wolny dzień - a miało być tak pięknie ....
Kontrola Czasu © Katana1978
Ddr w Truskawiu © Katana1978
Ciekawy nagrobek jakiegoś 17 latka © Katana1978
i tyle
Kategoria Wycieczka
Netto
-
DST
21.95km
-
Czas
01:05
-
VAVG
20.26km/h
-
VMAX
34.15km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorem zrobiłam test łańcucha. Okazało się że jednak źle założyłam. pominęłam przy wózku 1 wejście ;)
Tyci obcierało, ale mam nadzieję że nic się nie stało strasznego - szczególnie że jechałam powoli...
Teraz zajechałam do domu i poprawiłam i jest już na 100% dobrze.
Wracając do tytułu.- podjechałam do sklepu Netto na Warszawskiej w Bliznem Jasińskiego.
Na fejsie ktoś rzucił newsa, że są torby podsiodłowe (te zwijane do 12 L) za 10 zł !.
Chciałam tę torbę zobaczyć i ewentualnie sobie kupić :) - jakby się okazało, że lipa - to 10 zł to nie majątek.
Niestety nie było ...:(
W Michałowicach wracając z pracy też zajrzałam do Netto i tam tez nie ma ...:(
Szkoda.
Może u was drodzy czytelnicy będzie :)
Oferta z gazetki
Aleja Miłości
Kategoria Wycieczka
Do pracy i z pracy 83/2018
-
DST
19.65km
-
Czas
01:10
-
VAVG
16.84km/h
-
VMAX
32.69km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przejazd w sumie bez historii.
Powrót przez Michałowice, potem zakupy i poczta.
Taki tam wschodzik. Aparat w telefonie coraz gorsze robi zdjęcia :(
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 82/2018
-
DST
27.65km
-
Czas
01:45
-
VAVG
15.80km/h
-
VMAX
32.88km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jejku! jak ja dawno nie byłam w pracy na rowerze - równo miesiąc temu !!
Przez ten czas wiele się zmieniło - np słońce później wstaje i jest zimniej - dziś było ledwo 13 st. - Musiałam założyć bluzę ...
Po popołudniu już był upał.
A po pracy ,,,,
Pojechałam do Deca kupić nowy łańcuszek dla BS. - nawet nie zauważyłam kiedy 1000 km przekroczyłam.
Sama przycięłam i wymieniłam...ale wypróbować mi się nie chce....ledwo żyję, bo słabo spałam - bałam się że zaśpię do pracy.
O fotce służbowej niby pamiętałam ale w końcu zapomniałam :P i nie ma.
Kategoria Praca
Pętelka mostowa
-
DST
210.60km
-
Czas
09:10
-
VAVG
22.97km/h
-
VMAX
40.46km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Kalorie 5346kcal
-
Podjazdy
541m
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Już od samego rana jestem słomianą wdówką,
Chłopaki pojechali na wakacje. A ja zanim wyszłam z domu musiałam pokonać mega lenia. Nie chciało mi się w ogóle z domu wychodzić i nie wiedziałam gdzie jechać..
No ale jak już wyszłam to zaszalałam. Ogólnie miałam pojechać "wokół Piaseczna" ale tak jakoś po drodze zmieniłam plany i nawet
5 gmin zaliczyłam :)
Wyszła z tego taka całkiem mega pętelka mostowa.
Trasa do Nadarzyna bardzo zmieniona - w Pęcicach robią ddr taką jak w Wierszach przeskakiwaną z jedną na drugą stronę.
Potem miałam problem przy budowie obwodnicy przy Katowickiej bo tam tez pozmieniali że ciężko było dostać się na drugą stronę.
Ogólnie nabudowali tych ddr - że nie wiem czy jeszcze tą trasą pojadę...bo jak jest ddr to niestety jadę po ddr. Boję się mandatu i hejtu w necie jak coś mi się stanie.
W Garwolinie była fajna ddr czyli na jezdni jak na Świętokrzyskiej - tak powinno to być robione.
Ogólnie trasa przebiegała w miarę ok. Pojawiały się kryzysy - ale jakoś je pokonałam :) - kondycja trochę kulała ...
Droga dla rowerów w Pęcicach © Katana1978
Kontrola czasu © Katana1978
BS chyba jeszcze nie miała foty z jabłkiem © Katana1978
Budowa obwodnicy w Górze Kalwarii - chyba, bo nie pamiętam :) © Katana1978
Biała Szosa w Czersku :) © Katana1978
Pamiątka 1 © Katana1978
Pamiątka 2 © Katana1978
Pamiątka 3 © Katana1978
Pamiątka 4 © Katana1978
Popas na Orlenie © Katana1978
Stadion © Katana1978
No i tyle :)
Kategoria >200, Wycieczka
Wakacje - dzień 10
-
DST
3.90km
-
Czas
00:20
-
VAVG
11.70km/h
-
VMAX
18.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś to praktycznie nigdzie nie jeździliśmy.
Wiało, było zimno (20 st) - i jakoś pomysłu nie było co ze sobą zrobić, nic nam się nie chciało i tak minął cały dzień przed YouTube.
Arek oglądał jakieś tam bzdety i grał w gry, a ja obejrzałam:
Krwawy sport - mój ulubiony z dzieciństwa
Bez odwrotu - też kino kopane z epoki vhs :)
Potem oglądałam różne filmy dok. o Bruce Lee
a potem mnie naszło na :
Zielona Mila - kolejny ulubiony - nie wiem ile razy widziałam już ten film
Uwierz w ducha - też fajny....
6 zmysł - tez fajny
Oczywiście wszystkie filmy oglądałam przy przyśpieszonym tempie :) tzn przewijałam jak nudne sceny były.
I tak minął dzionek
Wieczorem pojechaliśmy pożegnać się z morzem :P i na gofry :)
Zachód :) - pożegnanie z morzem :) © Katana1978
I tyle :)
Kategoria Wakacje, Wycieczka, Z Arkiem
Wakacje - dzień 9
-
DST
35.00km
-
Teren
20.00km
-
Czas
02:40
-
VAVG
13.12km/h
-
VMAX
32.73km/h
-
Temperatura
34.0°C
-
Kalorie 712kcal
-
Podjazdy
173m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś jedna z najtrudniejszych wycieczek - specjalnie zostawiłam ten wyjazd na ostatnie dni, żeby Arek się po niej nie zniechęcił do dalszego rowerowania.
Sporo podjazdów i to w terenie po tłuczniu i po szutrze, samego asfaltu mieliśmy mało ...
Górki a szczególnie podjazd w Barzowicach nie zrobił na mnie wrażenia (a Paprykarz już mnie nastawił że to fajny podjazd) - jechałam na 2 z przodu i 5 z tyłu i było mi lekko :P
Niestety prędkość musiałam dostosować do Arka, a on jęczał, że góra i że zmęczony....jak to dzieciak.
Musiałam go wspierać duchowo i moralnie ;P
Ale w końcu wszystkie góry i doliny pokonaliśmy i wylądowaliśmy w Leonardii. Bardzo fajne miejsce - polecam.
I Arek odzyskał siły, by się tu pobawić :D
Taka tam droga © Katana1978
Widoczek na jeziorko Kopań. A za tymi drzewami jest morze © Katana1978
Leonardia 1
Leonardia 2
Leonardia 3 © Katana1978
Leonardia 4 © Katana1978
Leonardia 5 © Katana1978
Leonardia 6 © Katana1978
Leonardia 7 © Katana1978
Gdzieś tam na dole byliśmy ... © Katana1978
Wiatraczki © Katana1978
Powrót szedł już lekko - chyba zawsze tak jest, że jak wraca się tą samą drogą, to jest lżej.
Byliśmy 10 min przed obiadem :)
Po obiedzie było leniuchowanie. A na kolację wybraliśmy się na pizzę.
W tej knajpie zamówiliśmy sobie pizzę - daję jej 10/10 ;) Bardzo dobra.
A na koniec dnia pojechaliśmy na zachodzik słońca :)
Zachód © Katana1978
W sumie były dziś 3 jazdy.
Kategoria Wakacje, Wycieczka, Z Arkiem
Wakacje - dzień 8
-
DST
15.55km
-
Czas
01:00
-
VAVG
15.55km/h
-
VMAX
26.17km/h
-
Temperatura
32.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Podjazdy
75m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak wczoraj pisałam, dziś znów pojechaliśmy do papug.
Szału już takiego nie było jak za pierwszym razem - wiedziałam że tak będzie, ale przynajmniej jakaś rozrywka.
Potem źle się poczułam i praktycznie cały dzień spędziliśmy w domku.
Na wieczór poszliśmy na spacerek - tak po mieście się przejść na piechotę...i pograliśmy w Air Hockey
A na kolację zrobiliśmy sobie grilla :))
Grill na kolację, Arek podawał © Katana1978
A obok nas, dwóch dorosłych facetów nie umiało rozpalić grilla - jedli kiełbę na palącej rozpałce ...:-O
Regionalna musztarda - bardzo dobra © Katana1978
I tyle dziś.
Kategoria Wakacje, Wycieczka, Z Arkiem
Wakacje - dzień 7
-
DST
19.35km
-
Czas
01:25
-
VAVG
13.66km/h
-
VMAX
24.17km/h
-
Temperatura
35.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Podjazdy
75m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś pojechaliśmy sobie do Jarosławca.
A tam wstąpiliśmy na plażę największą w EU - jest to sztuczna plaża i robi wrażenie - szczególnie z góry.
Wada jest taka że dojście ma bardzo kiepskie.
Mamuśki z wózkami mają tam masakrę, roweru też nie ma co znosić, a nawet dla staruszków wejście i zejście było ciężkim sportem.
Ale widok fajny - myślę że taka plaża przydałaby się w takich większych obleganych miastach np Władysławowo, bo tu dziwnie pusto było jak na tak wielką plażę.
Widok z góry © Katana1978
Po zejściu na plażę czekał jeszcze Wielki Mur Chiński z wejściem właściwym co 400/500 m © Katana1978
A potem wstąpiliśmy do papugarni. Pierwszy raz w życiu byłam w takim miejscu i jestem pod wrażeniem.
Jedynie co, to strasznie duszno tam było (bo te ptaki tak lubią) ....
Arkowi też się bardzo podobało - tak że jutro też chce tam jechać heh ...
Papugarnia cz. 1 © Katana1978
Papugarnia cz. 2 © Katana1978
Papugarnia cz. 3 © Katana1978
Papugarnia cz 4 © Katana1978
Papugarnia cz 5 © Katana1978
Papugarnia cz 6 © Katana1978
Wstąpiliśmy też do motylków
Motylek 1 © Katana1978
Motylek 2- ponoć największy na świecie © Katana1978
Motylek 3 © Katana1978
I tyle
Kategoria Wakacje, Wycieczka, Z Arkiem
Wakacje - dzień 6
-
DST
5.70km
-
Czas
00:30
-
VAVG
11.40km/h
-
VMAX
19.18km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś przed południem, tzn po śniadaniu odwiedziliśmy militarne muzeum "Fort Mariana" - pojechaliśmy tam autem.
Daję 2/10 - dwa punkty za to że wejściówka niedroga, tylko 10 zł.
Reszta ujemne punkty za
- ekspozycje - złomy - nie wiadomo czy to był złom na odpicowanie czy to normalny złom.
- pomieszanie z poplątaniem - niektóre przedmioty nie miały z wojskiem nic wspólnego
- brak opisów - co to za sprzęt, do czego służył, gdzie był używany itd.
- brak przewodnika by oprowadzał i opowiadał....
- pomieszane epoki - czasy wojenne, z czasami współczesnymi ....
- zdechłe myszy - wątpię by były ekponatami :P
Foty z muzeum
Samolocik © Katana1978
Armata © Katana1978
Czołg © Katana1978
Jelcz - rok produkcji 1990 © Katana1978
Jelcz - też z lat 90 © Katana1978
Ikarus z roku 1986 © Katana1978
Niewiasta na traktorze © Katana1978
Motory © Katana1978
Motorek © Katana1978
telefon i maszyny do pisania © Katana1978
A taki motor miał mój pradziadek - albo bardzo podobny do tego tylko w kolorze niebieskim (tak mi się kojarzy). © Katana1978
Mam gdzieś zdjęcie z tym motorem. Jak jako niemowlak siedzę na nim i trzyma mnie ojciec....:P.
Zdjęcie jest czarno-białe więc koloru i tak nie da się zidentyfikować Ale pamiętam że kluczyk był w lampie i tu też jest :)
Telefon - pamiętam, ja miałam czerwony :) © Katana1978
naboje © Katana1978
Autka © Katana1978
telewizory © Katana1978
Po obiedzie pojechaliśmy rowerem na plażę i pojeździliśmy po mieście.
Fale dziś dawały czadu. Falochrony były praktycznie pod wodą ...
Wysokie fale © Katana1978
Zachodzik © Katana1978
Kategoria Wakacje, Wycieczka, Z Arkiem