Do pracy i z pracy 146
-
DST
18.65km
-
Czas
01:07
-
VAVG
16.70km/h
-
VMAX
34.70km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano całe szczęście jechałam jak jeszcze kropiło.
Po południu za to był taki huragan że zdmuchnął mnie 2 razy na chodnik ... !!
Bardzo ciężko się jechało szczególnie wiadukt i droga do opaczy jechałam na takich przełożeniach 2x5 i 2x4 - normalnie nie pamiętam kiedy takich przełożeń używałam ...
Kategoria Praca
Wycieczka 77
-
DST
30.65km
-
Czas
01:35
-
VAVG
19.36km/h
-
VMAX
37.20km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Trasa z powrotem do Warszawy do pociągu.
Czyli Brok - Prostyń i z Wileńskiego do domu.
Po drodze zaliczyłam jeszcze małego kesza przy pomniku Nike :))
Kategoria Wycieczka
Wycieczka 76
-
DST
82.40km
-
Czas
04:15
-
VAVG
19.39km/h
-
VMAX
37.80km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nareszcie wycieczka Pierwsza od urlopu !!
Pojechałam pociągiem do Broku.
Czyli trasa taka - Dom - Dw. Wileński i Prostyń - Brok.
A jak dotarłam na działkę to po obiedzie pojechałam w dawno zaplanowaną wycieczkę.
Do Treblinki (w końcu znalazłam to straszne miejsce)
Trasa z działki do Treblinki.
Niezbyt może imponująca ale terenu nie znam wystarczająco by skręcić w nie znane szczególnie że cel był po drugiej stronie Bugu.
/4031795
A tu zdjęcia 
Wjazd do obozu ...
Ruszt do palenia zwłok ...
Miejsce robi wrażenie. Czuć smutek, strach... i śmierć tych co tam zginęli do dziś :(
Kategoria Wycieczka
Do pracy i z pracy 145
-
DST
19.65km
-
Czas
01:00
-
VAVG
19.65km/h
-
VMAX
35.20km/h
-
Temperatura
16.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś bez żadnych rewelacji.
Rano szybko, a po pracy trochę na okrągło.
Nic nie widziałam i nic nie słyszałam by w blogu zanotować.
Dobrze że deszcz przestał padać :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 144
-
DST
18.96km
-
Czas
01:00
-
VAVG
18.96km/h
-
VMAX
40.90km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rano ostro gazowałam bo nie chciało mi się wstać.
Średnią miałam 19 z groszami.
Po pracy - dość porywisty wiatr - nie śpieszyło mi się za bardzo do domu.
Nic ciekawego po drodze nie widziałam ;/ prócz tego że na S2 już ustawiły się miśki.
Zdjęcie z wiaduktu. 
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 143
-
DST
19.10km
-
Czas
01:00
-
VAVG
19.10km/h
-
VMAX
37.80km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano deszcz.
Przy Jankach przestało padać.
Po pracy bezdeszczowo. Umówiłam się z Agnieszką Z. w Mcdonaldzie w Jankach.
Zjadłyśmy pogadałyśmy.
Ona poszła do pracy a ja ruszyłam w drogę do domu i nagle znienacka zaatakował mnie ostry ból brzucha.
Kurcze myślałam że do domu nie dojadę, parę razy zeszłam z roweru by chwilę odpocząć, ale jednocześnie śpieszyłam się bo myślałam że do kibla nie zdążę....
A w domu na kiblu spędziłam ponad godzinę....masakra
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 142
-
DST
19.20km
-
Czas
01:00
-
VAVG
19.20km/h
-
VMAX
36.10km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano bez rewelacji, było mokro ale jak dojeżdżałam do pracy przed 6.00 to już zaczynał padać deszcz.
A po pracy ....ulewa ! dobrze że miałam spodnie przeciwdeszczowe, na buty założyłam folie i tak sobie dojechałam w 95% sucha :)
Dawno słoneczka nie widziałam i robi mi się jakoś coraz smutniej :(
Na karate pojechaliśmy samochodem.
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 141
-
DST
21.40km
-
Czas
01:10
-
VAVG
18.34km/h
-
VMAX
38.80km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano jak zwykle ciemno jak w du..e u murzyna, po za tym padał deszcz.
Bardzo nieciekawa aura :/
Jechałam sobie i nie widziałam na którym biegu jadę z przodu bo tak jakoś lekko mi się wydawało i naciągnęłam manetkę tak że łańcuch mi spadł - okazało się że jechałam na 3 (cholera jasna źle wyregulował mi mąż - pomyślałam sobie - że dopiero teraz to odkryłam). Rzadko jeżdżę na 2 a na jedynce to już w ogóle ....
Po pracy podjechałam do najbliższego serwisu niedaleko kościoła w Raszynie -
Jest tam taki gość co ma mały serwis z rowerami - jak zajrzałam to miał też pralki !
Chciał 20 zł !!!! za regulację przedniej przerzutki !! - poprosiłam żeby mi pożyczył śrubokręt to sama sobie wyreguluję.
No i tak wyregulowałam że łańcuch mi się ocierał na dwójce. Stwierdziłam że jadę na Ryżową tam mi normalni wyregulują o połowę taniej.
Na Ryżowej 10 zł dałam i mam nadzieję że na teraz naprawdę nic z tym rowerkiem nie wyskoczy.
Muszę kupić tylko opony z bieżnikiem na zimę - bo te są takie typowo łyse...
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 140
-
DST
19.60km
-
Czas
01:05
-
VAVG
18.09km/h
-
VMAX
33.40km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rano jak jechałam przytrafiła mi się kolejna awaria w rowerze - mianowicie jak hamowałam to klamka od hamulca nie wracała do pozycji.
Wkurzyłam się ale nie miałam wiele czasu przed pracą sprawdzić dlaczego, zresztą i tak było ciemno jak w d..pie u murzyna.
Jak wyszłam z pracy wsiadłam na rower myśląc że te hamowanie to tylko chwilowa awaria ale szybko doszłam do wniosku że jednak sytuacja się powtarza stwierdziłam że jak dojadę do domu to przemyję linki i pancerze bo pewnie coś się przytkało.
Dojechałam do biedronki i... obejrzałam powierzchownie rower
jak to zobaczyłam myślałam że rzygnę ...
Błotniki całe szczęście uratowały mój nowy plecak, i ciuchy
Na hamulcach też był sok z tego ślimaka .... ale już "słit foci" nie robiłam
W domu rower umyłam i wygląda jak nowy i jeździ jak nowy.
Kategoria Praca
Na karate 2
-
DST
5.75km
-
Temperatura
11.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na karate z Arkiem :)
Kategoria Z Arkiem
