Do pracy i z pracy 174
-
DST
22.05km
-
Czas
01:10
-
VAVG
18.90km/h
-
VMAX
34.70km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rano wiało jak diabli, dobrze że zdążyłam przed deszczem.
Już mi się nie chce zdejmować błotników bo w tym tyg padać będzie praktycznie non stop.
Będę zdejmować na specjalne okazje typu masa lub jakaś wycieczka ...
Po pracy miło cieplutko bezwietrznie.
Po drodze była biedroneczka, szkółka i karate
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 173
-
DST
23.05km
-
Czas
01:10
-
VAVG
19.76km/h
-
VMAX
36.10km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano nie miałam nic na śniadanie do pracy, postanowiłam że zahaczę o słynny okrąglak w ursusie 24h i kupię sobie śniadanie do pracy (serek wiejski)
Jakież było moje zdziwienie że całodobowy sklep zlikwidowali - fakt dawno nie zwracałam na niego uwagi, ale wydaje mi się że jeszcze nie dawno był.
Stwierdziłam że nie będę wracać się już na trasę Ryżowej tylko dojadę Jerozolimskimi do Jaśminiowej (chyba ta ulica się tak nazywała) jadę patrzę zamknięta ! wkurzyłam się i musiałam pedałować aż do Regulskiej.
A tam ciemno jak w d..pie u murzyna przejeżdżając koło pomnika Powstańców Warszawy w Pęcicach zdziwiłam się że po nocnym deszczu paliło się tam jeszcze setki zniczy.
Muszę wymyśleć nową trasę do pracy i z pracy przez te przebudowy widzę że nie długo będzie zamknięta Targowa albo Pruszkowska bo tam widzę że już drzewka wycinają i już powoli zaczynają coś robić :/
Powrót bez żadnych emocji..
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 172
-
DST
23.45km
-
Czas
01:30
-
VAVG
15.63km/h
-
VMAX
33.20km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś był kiepski dzień dla mnie.
Dowiedziałam się że teściowa mi się bardzo pochorowała :( i jechałam do domu ślimaczym tempem. Nawet bym pod samochód wpadła bo się tak zamyśliłam ...
Kurcze dziś nic nie mogłam znaleźć pozytywnego ....w niczym :(
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 171
-
DST
20.70km
-
Czas
00:57
-
VAVG
21.79km/h
-
VMAX
32.60km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano późno wstałam (bardzo późno) byłam w pracy za 5 szósta.
Jechałam szybko i nic nie widziałam i nic nie słyszałam żeby tu opisać.
Po pracy też nic ciekawego (aż dziwne).
Przy samej klatce spotkałam sąsiadkę - stwierdziła że mi bardzo zazdrości tej jazdy na rowerze.
Szkoda że dziś tak pochmurnie a nie słonecznie jak wczoraj...
Dowiedziałam się że moja ciotka też zaczęła jeździć na rowerze do pracy - ale się pochorowała ...Pewnie źle się ubierała....
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 170
-
DST
22.40km
-
Czas
01:15
-
VAVG
17.92km/h
-
VMAX
32.90km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano za ciepło się ubrałam - jakoś źle przeczytałam z pogodynki siłę wiatru i spodziewałam się huraganu...
Po pracy milutko, aż nie chciało mi się wracać do domu ale nie miałam za bardzo czasu by jechać przez Pruszków i pojechałam tak w jak w ostatnich dniach przy Szyszkowej skręt a potem w Jutrzenki i Kleszczowa.
Potem była jeszcze Biedroneczka i szkółka
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 169
-
DST
37.35km
-
Czas
02:00
-
VAVG
18.68km/h
-
VMAX
36.10km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Droga do pracy bez żadnych atrakcji.
Po pracy pojechałam do Kajetan na badania tomografii głowy.
Wiatr wiał taki że miałam 15 km na godzinę - masakra jakaś !
Za to powrót był tak szybki że nie zdążyłam się nawet obejrzeć a już byłam w domu.
Kategoria Praca
Wycieczka 85
-
DST
27.00km
-
Czas
01:25
-
VAVG
19.06km/h
-
VMAX
40.90km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wycieczka do hulakula .
Miałam tam imprezę firmową .
Dostałam tableta w nagrodę za ciężką pracę.
Ten wpis jest właśnie z tego urządzenia :-)
Kategoria Wycieczka
Wycieczka 84
-
DST
47.60km
-
Czas
03:00
-
VAVG
15.87km/h
-
VMAX
38.80km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Masa krytyczna z mgłą Smoleńską w tle.
Spotkałam ziomka którego nie widziałam dobre 10 lat ...
Zdjęcie pamiątkowe
A tu moje koleżaneczki :)
Kategoria Wycieczka, Masa Krytyczna
Do pracy i z pracy 168
-
DST
17.60km
-
Czas
00:55
-
VAVG
19.20km/h
-
VMAX
37.80km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano znów mgła taka typowo Smoleńska - bo naprawdę nic nie było widać miejscami.
Jadę sobie dziś i wyobraźcie sobie że w Opaczy wielkiej czy tam małej z naprzeciwka jedzie samochód podświetla elegancko drogę i nagle ....przebiegła sarenka !! kurcze aż zwolniłam z wrażenia - skąd ona się tam wzięła ?! z Magdalenki ? z Sękocina ? , zatrzymałam się na chwilę żeby dostrzec czy to naprawdę była sarenka czy może jakiś dziadek z łopatą - patrzę w polu druga stoi i po chwili zwiała - nie źle no nie ?!
Po pracy atrakcji już żadnych nie miałam :))
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 167
-
DST
18.30km
-
Czas
01:00
-
VAVG
18.30km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na dziś pogodynka przewidziała ok 5 rano deszcz.
Więc błotniki znów założyłam - patrzę przez okno jezdnia mokra, ale nie pada.
Wsiadam na rowerek i do pracy dojechałam bez deszczu. Było bardzo ciepło.
ok 8 godz widziałam jak lało ...
A po pracy znów nie padało ale było bardzo dużo kałuż i przez nie mam nieźle usmolony rowerek chociaż sama dojechałam czysta.
Kategoria Praca














