Do pracy i z pracy 124/2016
-
DST
18.50km
-
Czas
01:05
-
VAVG
17.08km/h
-
VMAX
33.00km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś było już naprawdę zimno.
Dobrze że wzięłam bluzę i rękawiczki....
Po pracy cieplej ale daleko do jazdy komfortowej bo zimny wiatr porządnie dmuchał.
Coraz ciemniej i zimniej :((
Jak wróciłam z pracy to w mojej skrzynce pocztowej znalazłam mini paczuszkę dla mnie :)
Był tam oczywiście termometr który sobie kupiłam w zeszłym tyg na allegro.
Wsadziłam do zamrażarki i zrobiłam test czy działa :))) - wyszło że wszystko gra jak ta lala :)) i nawet do - 18 pociągnął (tak mam ustawione w zamrażarce)
Szkoda że nie kupiłam 2 takich samych na Krossa i na Cube.
Trudno będę sobie przekładać bo nie jest jakoś tak skomplikowanie przymocowany do kierownicy :)
Rowerowy termometr :) © Katana1978
Hermes jak zwykle musiał się załapać na fotę.
Będę musiała sobie jeszcze kupić manetki :((( prawa manetka wysiada :((( Czasem muszę kilkakrotnie ruszyć dzwigienką żeby załapała bieg - nie wiem jakby sprężynki, czy czegoś tam nie chwyta. Nie wiem co to może być :( - Mąż mówi że po prostu się zużyła. Nigdy się z czymś takim nie spotkałam - gripy no name w Silverze czy w Krossie są raczej nieśmiertelne, a w Silverze działały grubo z 10 lat.
Manetki w Cube to najsłabsza marka w moim rowerze - Acera ;/
Acerę mam w Krossie jako tylną przerzutkę i naprawdę działa niebiańsko i Silverze też była i nigdy nie miałam problemów.
Natomiast manetki Acery odradzam :(
Kupię sobie Deore żeby do tylnej przerzutki pasowały, tylko nie wiem czy już, czy bujać się z tym do wiosny i na wiosnę wymienić.
Znając życie pewnie szlag mnie trafi, bo nie cierpię jak mam coś niesprawnego w rowerze....
Nie wiem może do Księgowego zagadam ....
Kategoria Praca
Malutko bo malutko czasu
-
DST
32.50km
-
Teren
3.00km
-
Czas
02:05
-
VAVG
15.60km/h
-
VMAX
32.40km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Kalorie 1044kcal
-
Podjazdy
71m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś tak dużo czasu nie miałam jak wczoraj, więc była mała wycieczka.
Pojechałam zrobić małe kółko wokół Ursusa ...
Na Jerozolimskich © Katana1978
Te Panie miały dziś wyjątkowego pecha © Katana1978
Droga przez brzózki © Katana1978
Dawno mnie tu nie było.
W lesie © Katana1978
W lesie © Katana1978
W lesie - ciekawe co to było ? © Katana1978
Kontrola czasu © Katana1978
Uwielbiam kukurydzę, szczególnie z KFC © Katana1978
Kategoria Wycieczka
Taka tam...setunia
-
DST
127.20km
-
Czas
06:50
-
VAVG
18.61km/h
-
VMAX
37.00km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Kalorie 3427kcal
-
Podjazdy
452m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś nie pojechaliśmy ani do Broku ani do Rypina.
Ale i tak wygospodarowałam czas na setkę bo Arek zamierzał cały dzień spędzić na podwórku z kolegami, a mąż wiadomo gra na kompie...
Nie łykałam dziś gmin - niezaliczone już są dość daleko, a żaden pociąg mi dziś nie podpasował.
Pojechałam sobie znaną mi już trasą do Nowego Dworu Maz. potem był Nieporęt, następnie wylądowałam na Tarchominie.
Tam miałam już setkę, ale w ogóle jej nie czułam w nogach, więc pojechałam sobie jeszcze na cmentarz odwiedzić Dziadka.
Gdyby dzień był dłuższy może łyknęłabym te 150 km. ... :)
Czas na foty :)
Ścieżka w Strzykułach © Katana1978
Widać już zbliżającą się jesień ...
Mój cień :) © Katana1978
Most w Nowym Dworze Maz © Katana1978
Nowy McDonald w N.D.M © Katana1978
Widać że obsługa mało doświadczona bo dostałam jakieś małosolne frytki.
Wygląda jak więzienie - ale to tylko obiekt wojskowy © Katana1978
Grobowiec © Katana1978
Księgowy coś w zimę chyba pisał o tych torach, dziś mimo ładnej pogody nadal są niebezpieczne. Widziałam babeczkę co zaliczyła glebę © Katana1978
Jezioro Zegrzyńskie © Katana1978
Cube na molo :) © Katana1978
Zabawy na kanale Żerańskim © Katana1978
Most M.S.C © Katana1978
Wesołe miasteczko :) © Katana1978
Cyrk przy Górczewskiej. A miało już cyrków w Warszawie nie być !!! :((( © Katana1978
Jakiś remont na Górczewskiej © Katana1978
I tyle :)
Kategoria >100, Wycieczka
Do pracy i z pracy 123/2016
-
DST
18.10km
-
Czas
01:05
-
VAVG
16.71km/h
-
VMAX
33.60km/h
-
Temperatura
23.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś całe szczęście miałam rękawiczki i bluzę bo zimniej było niż wczoraj ...
Służbowa fota - jak zawsze :)
A popołudniu znów pięknie. Tak się cieszę że dziś piątunio :))
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 122/2016
-
DST
18.50km
-
Czas
01:05
-
VAVG
17.08km/h
-
VMAX
34.10km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy i z pracy.
Rano byłam w rybaczkach i w krótkim rękawku i powiem wam że ręce mi zmarzły tak, że potrzebowałam dobrą godzinę żeby mi normalne krążenie wróciło. Pracowałam przez to w spowolnionym tempie.
Wracało się natomiast fantastycznie.
Coraz ciemniej ...
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 121/2016
-
DST
18.75km
-
Czas
01:05
-
VAVG
17.31km/h
-
VMAX
34.10km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy i z pracy.
Po pracy wskoczyłam do Lidla i tyle na dziś.
Fota musi być
Kategoria Praca
Do empiku
-
DST
23.50km
-
Czas
01:20
-
VAVG
17.62km/h
-
VMAX
37.00km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Kalorie 669kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Musiałam dziś zrobić wycieczkę na Marszałkowską do empiku.
Arek ma lekturę do przeczytania, biblioteka w szkole jeszcze nieczynna, w publicznej bibliotece na terenie całego Ursusa nie ma.
Zatem podjechałam do najbliższego empiku na Skoroszach i tam mi powiedzieli w którym empiku jeszcze ta książka jest.
Była więc wieczorna wycieczka do Śródmieścia ...
Pałac Kultury i Nauki :) © Katana1978
Warsaw Spire © Katana1978
Mapki nie ma.
Kategoria Wycieczka
Do pracy i z pracy 120/2016
-
DST
18.05km
-
Czas
01:05
-
VAVG
16.66km/h
-
VMAX
33.60km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak zwykle z pracy i do pracy.
Jak jechałam to uważałam na te rude ślimaki bo śniły mi się dzisiejszej nocy jak mi rower oblazły ...
W pracy dziś śmiałam się z mojej kumpeli. Wczoraj na 2 zmianie przyjechała 1 raz w życiu rowerem.
Mieszka w Nadarzynie więc daleko nie miała.
I dziś pytam się jej jak jej się wracało, a ona mi opowiada że nawet spoko, jedzie sobie spokojnie do domu aż tu nagle zaczął jechać
za nią samochód jechał tak za nią praktycznie całą drogę - okazało się że to jej mąż za nią jechał, bo bał się że coś się jej stanie ..
hehehehehehe .....
Druga moja kumpela zapomniałam wam napisać też przyjechała rowerem 1 raz w życiu - ale wróciła już autobusem bo stwierdziła że nie ma siły już wracać do domu rowerem - mieszka w Raszynie :D - fajne mam koleżanki :D
Służbowa fota z kolegami z magazynu w tle :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 119/2016
-
DST
27.65km
-
Czas
01:40
-
VAVG
16.59km/h
-
VMAX
37.30km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Kalorie 836kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano cieplutko :) a po pracy upał.
Jak skończyłam pracować pojechałam na bazarek przy Hali Banacha dokupić jeden podręcznik, bo Arek już zdążył zgubić.
I tyle.
Służbowa fota.
Kategoria Praca
Zakupy
-
DST
1.60km
-
Czas
00:05
-
VAVG
19.20km/h
-
VMAX
21.20km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Kalorie 42kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mały test licznika przy okazji zakupów.
Wygląda że będzie ok - dużo popatrzeć za bardzo nie mogłam, bo ciemno już było...
Kategoria Wycieczka














