Wakacje
Dystans całkowity: | 623.15 km (w terenie 116.00 km; 18.62%) |
Czas w ruchu: | 48:25 |
Średnia prędkość: | 11.56 km/h |
Maksymalna prędkość: | 32.73 km/h |
Suma podjazdów: | 1580 m |
Suma kalorii: | 24700 kcal |
Liczba aktywności: | 34 |
Średnio na aktywność: | 18.33 km i 1h 28m |
Więcej statystyk |
Trzeci dzień nad morzem
-
DST
15.25km
-
Czas
01:35
-
VAVG
9.63km/h
-
VMAX
22.90km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Kalorie 808kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wycieczka po Władysławowie.
Byliśmy na Wieży Widowikowej, muzeum motyli, muzeum iluzji i na wesołym miasteczku :)
Drugą cześć dnia spędziliśmy na plaży ...
Wesołe miasteczko z wieży widokowej © Katana1978
Kategoria Wycieczka, Z Arkiem, Wakacje
Na plażę
-
DST
4.20km
-
Teren
1.00km
-
Czas
00:25
-
VAVG
10.08km/h
-
VMAX
17.30km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Kalorie 213kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mewy :) © Katana1978
Zdjęcie z plaży tak umieszczam bo ktoś tam mnie prosił żebym umieszczała zdjęcia na blogu z plaży :P
Kategoria Wycieczka, Z Arkiem, Wakacje
Drugi dzień nad morzem
-
DST
56.00km
-
Teren
6.00km
-
Czas
04:15
-
VAVG
13.18km/h
-
VMAX
23.20km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Kalorie 2168kcal
-
Podjazdy
243m
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś zaliczaliśmy gminę Hel.
Wprawdzie na sam Hel nie dojechałam :( Jakiś kryzys miałam ale do witajnika dojechaliśmy.
Arek koniecznie chciał zwiedzić jeszcze te wojskowe schrony - wykończyło mnie to - takie schodzenie i wchodzenie.
On ma zupełnie inny styl jazdy i musiałam się do niego dostosować.
Ścieżka na Hel © Katana1978
Widok na zatokę Pucką © Katana1978
Gmina Jastarnia © Katana1978
Wymarzona gmina zaliczona :) - kiedyś może będzie jeszcze okazja dojechania rowerem do samego miasta.
Po drugiej stronie ulicy była zielona tabliczka czyli Hel na pewno zaliczony.
Kategoria Wycieczka, Z Arkiem, Wakacje
Pierwszy dzień nad morzem
-
DST
9.35km
-
Czas
00:50
-
VAVG
11.22km/h
-
VMAX
22.70km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś dojechaliśmy do Władysławowa.
Dotarliśmy ok 17.00. Wyruszyliśmy z Broku po 8.00. Po drodze były liczne korki i remonty - jedna wielka masakra !!!
Jak dojechaliśmy wzięliśmy kąpiel i poszliśmy na obiado - kolację.
A potem hyc na rower i pojechaliśmy na zatokę, a następne na plażę.
Rowery tu w pensjonacie mają takie krosowe na teren kiepskie. Wypożyczenie roweru na cały dzień w pensjonacie kosztowało 20 zł
Ale z tego co widzę większość ludzi przyjechała ze swoimi rowerami...
I już dziś proszę Państwa zaliczona gmina wysunięta najbardziej na północ :)) Władysławowo :)))))
Widok z okna na zatokę © Katana1978
Zawsze marzyłam żeby przejechać się po brzegu morza na rowerze. Poczuć wiatr we włosach itd © Katana1978
Nie udało mi się przejechać nawet metra, choć brzeg wydawał się twardy to rower zapadał się.
Dla ciekawskich napęd nie został zamoczony i specjalnie jakoś mocno zapiaszczony. Myślałam że będzie gorzej...
Wieczorem było chłodnawo więc w polarku a nie w kostiumie :P
Kategoria Wycieczka, Z Arkiem, Wakacje