Z Arkiem
Dystans całkowity: | 2028.47 km (w terenie 206.50 km; 10.18%) |
Czas w ruchu: | 128:51 |
Średnia prędkość: | 12.06 km/h |
Maksymalna prędkość: | 41.49 km/h |
Suma podjazdów: | 2313 m |
Suma kalorii: | 45225 kcal |
Liczba aktywności: | 127 |
Średnio na aktywność: | 15.97 km i 1h 29m |
Więcej statystyk |
Brok - Ostrów Mazowiecka
-
DST
29.00km
-
Teren
12.00km
-
Czas
02:25
-
VAVG
12.00km/h
-
VMAX
25.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Kalorie 1135kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wycieczka z Arkiem z Broku do Ostrowi Maz.
Mapki nie ma bo jechaliśmy i wracaliśmy tą samą drogą czyli trasą rowerową im. Bogumiła Jastrzębowskiego.
Ale zdjęcia są :)
Arek :)
Konik jakoś wyjątkowo ciekawski był :)
Ogólnie Arek nie ma aż tak wielkiego zapędu rowerowego jak ja, więc mało w sumie jeździliśmy.
Kategoria Wycieczka, Z Arkiem
Święto roweru - Święto cykliczne :)
-
DST
47.00km
-
Czas
03:55
-
VAVG
12.00km/h
-
VMAX
28.40km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Kalorie 1840kcal
-
Podjazdy
189m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś było Święto cykliczne.
Od miesiąca czekałam na ten dzień, bo wiedziałam że będę w tym uczestniczyć :)
Pojechałam sobie z Arkiem, byli też moi rodzice :) - mąż żałował że z nami nie pojechał, może w końcu następnym razem jak będzie jakaś okolicznościowa masa to się zdecyduje ...
Zbiórka o 12.00 na Pl. Zamkowym a potem na Ursynów i tam był piknik :)
Na pikniku spotkałam moją kumpelę Dianę, a w drodze na piknik w peletonie spotkałam
Tomusia1973 - ja nie byłam pewna, że to on bo wydawało mi się że ma rowerek na 26 calach, ale on mnie poznał :))) i kolejna osoba z Bikestatsa spotkana na żywo odhaczona :)))
Fotki :)
Na zbiórkę :)
Wbrew pozorom nie była to liczna masa. Było ok 250 osób.
Mój Tata i Arek
A tu Ja Arek i Tata.
Peleton.
A tu już na pikniku - malowanie dzwonków lakierem od paznokci :)
Serwis - nie skorzystaliśmy :)
Tu była jakaś gra z zasadami ruchu drogowego :)
Akrobacje rowerowe. Tego gostka już na jakiejś masie widziałam ...
Był też jakiś mistrz na siłowanie na rękę - Niestety Arek mu te mistrzostwo odebrał :D
Konkurs fotograficzny. Zgłosiłam się do tego konkursu - trzeba było wysłać do nich zdjęcia z motywem rowerowym.
Niestety ja nic nie wygrałam :((((
Pokaz boksu.
Hokej na rowerze :) Nie wiedziałam że jest taki sport :D
Konkurs na najszybszą wymianę dętki....
Pokaz zabezpieczeń rowerowych - jak są skuteczne :)
Linka za 15 - 20 zł poszła ....
Łańcuch za 60 zł poszedł ....
Łańcuch za 250 zł - nożyce poszły....
Te i inne atrakcje na pikniku filmował dron
Po pikniku rodzice pojechali metrem do domu, a ja z Arkiem rowerkiem do domu.
Tam gdzie był kiedyś plakat by Bronka na emeryturę wysłać bo Siara ....
Po drodze jak zwykle McDonald - tu wróbelki tak słodko żebrały że prawie wszystkie frytki im dałam :)
Na wiadukcie przy Cybernetyki
Mały postój pod wiaduktem przy Hynka.
Fajnie minął dzień - a jutro do pracy na 6 rano !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kategoria Masa Krytyczna, Wycieczka, Z Arkiem
Tym razem nie sama
-
DST
24.00km
-
Czas
02:00
-
VAVG
12.00km/h
-
VMAX
25.90km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Kalorie 939kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wyjątkowa przejażdżka, a to dlatego że z Arkiem
Mapki nie włączałam bo zapowiadało się że pojedziemy tylko na hasankę (taki dość spory plac zabaw na Niedźwiadku) - ale tam Arek nie znalazł nikogo do zabawy więc pojechaliśmy na przejażdżkę.
Czyli Gierdziejewskiego, Techniczna, Górczewska, Prymasa Tysiąclecia i Jerozolimskie.
Tempo spacerowe i dlatego średnia bardzo niska.
Kategoria Wycieczka, Z Arkiem
Na zbiórkę
-
DST
3.55km
-
Czas
00:20
-
VAVG
10.65km/h
-
VMAX
19.80km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na zbiórkę zuchów z Arkiem.
Wyjątkowo zrobili w poniedziałek, przez te komunie to w tym miesiącu wszystko jest pomieszane.
Część gromady ma w innym tygodniu komunię, a część jeszcze w innym ....
W czerwcu wszystko się ustabilizuje....
Kategoria Z Arkiem, Wycieczka
Okolice Broku
-
DST
11.80km
-
Teren
3.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
11.80km/h
-
VMAX
18.00km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś jeździłam z Arkiem - daleko nie jeździliśmy, Arkowi nie chciało się męczyć z wiatrem...
Pojechaliśmy sobie odwiedzić naszą skrzynkę z geocaching'a - dodaliśmy trochę fantów na wymianę, ktoś włożył tam malutką, bardzo starą kulę z muszkietu i Arek sobie ją wziął.
W dzienniczku było wiele wpisów ludków z Warszawy, Wyszkowa i innych stron Polski :), były też podziękowania za pokazanie tego ukrytego miejsca. Nasza skrzynka jest przy ruinach pałacu biskupów płockich i to miejsce jest bardzo mało widoczne od ulicy szczególnie latem gdyż zasłaniają je drzewa....
Potem pojechaliśmy sobie na lody, następnie odwiedziliśmy zbiorową mogiłę mieszkańców którzy umarli na epidemię na przełomie XVII - XVIII wieku.
Mapki nie włączyłam, bo zapomniałam.
Startujemy.
Nasza skrzynka
Ruiny pałacu
Zbiorowa mogiła mieszkańców którzy umarli na epidemię - nie było informacji na jaką epidemię, podejrzewam że na cholerę.
Pub w Broku :)
Po tej wycieczce Arek miał już dosyć rowerowania, ale gdy przyjechaliśmy do Warszawy, to nagle odzyskał siły i jeździ teraz na rowerze z kolegą...
Kategoria Wycieczka, Z Arkiem
Trzecie przykazanie
-
DST
4.50km
-
Czas
00:30
-
VAVG
9.00km/h
-
VMAX
18.80km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Kalorie 238kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś z Arkiem wypełniłam 3 przykazanie.
Nie padało - wstrzeliłam się w okienko bezdeszczowe, w ogóle jakoś dziś nie zauważyłam żeby padało. Musiało coś jednak kropić gdyż chodniki i ulice były mokre...
Tak czy siak miło się jechało dopóki Arek nie wjechał w psią kupę - musieliśmy zajechać do garażu i szlaufem to jakoś wypłukać.
Lubię psy ale niektórych właścicieli już nie....
Później cały dzień spędziłam z Arkiem na czytaniu lektury i nauki angielskiego - 12 listopada będzie miał sprawdzian ....
Kategoria Wycieczka, Z Arkiem
Mniej czasu i mniej chęci
-
DST
5.80km
-
Czas
00:30
-
VAVG
11.60km/h
-
VMAX
21.90km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zbiorówka z soboty i niedzieli.
Kościół, alma, biedronka
Weekendy ogólnie mam zapchane i nie dam rady na wycieczki.
Poza tym lipnie się czuję. Noga boli niemiłosiernie tak że wróciłam do przeciwbólowych ;/ nie jest wesoło.
W tym miesiącu muszę już złożyć tego krossa ;/ bo pogoda będzie coraz to gorsza ...
Kategoria Z Arkiem, Wycieczka
Brak czasu
-
DST
4.15km
-
Czas
00:25
-
VAVG
9.96km/h
-
VMAX
17.00km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tylko tyle co do szkoły i do kościoła :(
Kategoria Wycieczka, Z Arkiem
Na różaniec
-
DST
7.30km
-
Czas
00:40
-
VAVG
10.95km/h
-
VMAX
22.20km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś byłam na komisji w ZUSie w sprawie przedłużenia zasiłku rehabilitacyjnego, rzecz jasna pojechałam autobusem i z kulą (dziwnie mi się chodzi bo już się oduczyłam z kulą chodzić, ale mimo wszystko się przydała bo noga mnie od tego chodzenia od przystanku do przystanku zdążyła rozboleć).
Pani w Zusie oschła i nieczuła na moje kolanko zmieniła szybko zdanie jak je dotknęła i poczuła chrupotanie przy zginaniu - stwierdziła "ale masakra", potem przeczytała dokładniej wypis ze szpitala i stwierdziła że to bardzo poważne złamanie.
No i tym sposobem dała mi kolejne 5 miesięcy powiedziała że ma nadzieję że w ciągu tych 5 miesięcy lekarze zrobią mi z tym kolanem porządek - ja też mam taką nadzieję.
Potem pojechałam do domu, denerwuje mnie transport publiczny. Raz że zwiewa mi sprzed nosa tak było :(, dwa że w autobusie siedzą ludzie smutni, źli jacyś tacy bez wyrazu i głupi.
Starsza kobieta (ok 65l) chciała się władować na siedzenie, a na przeciwko siedział chłopak też z kulą i nie mógł zgiąć nogi miał w takim hm usztywniaczu ortopedycznym - powiedział że nie zegnie nogi i żeby tu nie siadała, baba zrobiła minę focha i poszła dalej.
W drugim autobusie tatuś szybko posadził 6 latkę i udawał że mnie nie widzi z kulą. Olałam to i sobie tak stałam stwierdziłam że dobro wraca, a zło wraca jeszcze szybciej....
Noga po takiej wycieczce szczerze boli mnie jak cholera i w sumie dobrze że wzięłam tą kulę....
A po tych wszystkich dzisiejszych pieszych wycieczkach wyglądałam tak ...
Autoportret z mojego fona :D
Na rowerek wsiadłam dopiero pod wieczór i pojechałam z Arkiem do kościoła.
Wtedy humor mi się poprawił i cera też :))
Kategoria Wycieczka, Z Arkiem
Na różaniec
-
DST
3.15km
-
Czas
00:20
-
VAVG
9.45km/h
-
VMAX
18.20km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do kościółka
Kategoria Wycieczka, Z Arkiem