Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

Z Arkiem

Dystans całkowity:2028.47 km (w terenie 206.50 km; 10.18%)
Czas w ruchu:128:51
Średnia prędkość:12.06 km/h
Maksymalna prędkość:41.49 km/h
Suma podjazdów:2313 m
Suma kalorii:45225 kcal
Liczba aktywności:127
Średnio na aktywność:15.97 km i 1h 29m
Więcej statystyk

Brok - Ostrów Mazowiecka

  • DST 29.00km
  • Teren 12.00km
  • Czas 02:25
  • VAVG 12.00km/h
  • VMAX 25.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 1135kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 lipca 2015 | dodano: 20.07.2015


Wycieczka z Arkiem z Broku do Ostrowi Maz.
Mapki nie ma bo jechaliśmy i wracaliśmy tą samą drogą czyli trasą rowerową im. Bogumiła Jastrzębowskiego.

Ale zdjęcia są :)


Arek :)


Konik jakoś wyjątkowo ciekawski był :)

Ogólnie Arek nie ma aż tak wielkiego zapędu rowerowego jak ja, więc mało w sumie jeździliśmy.


Kategoria Wycieczka, Z Arkiem

Święto roweru - Święto cykliczne :)

  • DST 47.00km
  • Czas 03:55
  • VAVG 12.00km/h
  • VMAX 28.40km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 1840kcal
  • Podjazdy 189m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 14 czerwca 2015 | dodano: 14.06.2015
Uczestnicy

Dziś było Święto cykliczne. 
Od miesiąca czekałam na ten dzień, bo wiedziałam że będę w tym uczestniczyć :)
Pojechałam sobie z Arkiem, byli też moi rodzice :) - mąż żałował że z nami nie pojechał, może w końcu następnym razem jak będzie jakaś okolicznościowa masa to się zdecyduje ...

Zbiórka o 12.00 na Pl. Zamkowym a potem na Ursynów i tam był piknik :)
Na pikniku spotkałam moją kumpelę Dianę, a w drodze na piknik w peletonie spotkałam  Tomusia1973 - ja nie byłam pewna, że to on bo wydawało mi się że ma rowerek na 26 calach, ale on mnie poznał :))) i kolejna osoba z Bikestatsa spotkana na żywo odhaczona :)))



Fotki :)


Na zbiórkę :)


Wbrew pozorom nie była to liczna masa. Było ok 250 osób.


Mój Tata i Arek


A tu Ja Arek i Tata.


Peleton.


A tu już na pikniku - malowanie dzwonków lakierem od paznokci :)


Serwis - nie skorzystaliśmy :)


Tu była jakaś gra z zasadami ruchu drogowego :)


Akrobacje rowerowe. Tego gostka już na jakiejś masie widziałam ...


Był też jakiś mistrz na siłowanie na rękę - Niestety Arek mu te mistrzostwo odebrał :D


Konkurs fotograficzny. Zgłosiłam się do tego konkursu - trzeba było wysłać do nich zdjęcia z motywem rowerowym.
Niestety ja nic nie wygrałam :((((


Pokaz boksu.


Hokej na rowerze :) Nie wiedziałam że jest taki sport :D


Konkurs na najszybszą wymianę dętki....


Pokaz zabezpieczeń rowerowych - jak są skuteczne :)


Linka za 15 - 20 zł poszła ....


Łańcuch za 60 zł poszedł ....


Łańcuch za 250 zł - nożyce poszły....


Te i inne atrakcje na pikniku filmował dron


Po pikniku rodzice pojechali metrem do domu, a ja z Arkiem rowerkiem do domu.


Tam gdzie był kiedyś plakat by Bronka na emeryturę wysłać bo Siara ....


Po drodze jak zwykle McDonald - tu wróbelki tak słodko żebrały że prawie wszystkie frytki im dałam :)


Na wiadukcie przy Cybernetyki 


Mały postój pod wiaduktem przy Hynka.

Fajnie minął dzień - a jutro do pracy na 6 rano !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!













Kategoria Masa Krytyczna, Wycieczka, Z Arkiem

Tym razem nie sama

  • DST 24.00km
  • Czas 02:00
  • VAVG 12.00km/h
  • VMAX 25.90km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 939kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 31 maja 2015 | dodano: 31.05.2015

Dziś wyjątkowa przejażdżka, a to dlatego że z Arkiem
Mapki nie włączałam bo zapowiadało się że pojedziemy tylko na hasankę (taki dość spory plac zabaw na Niedźwiadku) - ale tam Arek nie znalazł nikogo do zabawy więc pojechaliśmy na przejażdżkę.

Czyli Gierdziejewskiego, Techniczna, Górczewska, Prymasa Tysiąclecia i Jerozolimskie.





Tempo spacerowe i dlatego średnia bardzo niska.


Kategoria Wycieczka, Z Arkiem

Na zbiórkę

  • DST 3.55km
  • Czas 00:20
  • VAVG 10.65km/h
  • VMAX 19.80km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 18 maja 2015 | dodano: 19.05.2015

Na zbiórkę zuchów z Arkiem.
Wyjątkowo zrobili w poniedziałek, przez te komunie to w tym miesiącu wszystko jest pomieszane.
Część gromady ma w innym tygodniu komunię, a część jeszcze w innym ....

W czerwcu wszystko się ustabilizuje....


Kategoria Z Arkiem, Wycieczka

Okolice Broku

  • DST 11.80km
  • Teren 3.00km
  • Czas 01:00
  • VAVG 11.80km/h
  • VMAX 18.00km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 3 maja 2015 | dodano: 03.05.2015

Dziś jeździłam z Arkiem - daleko nie jeździliśmy, Arkowi nie chciało się męczyć z wiatrem...
Pojechaliśmy sobie odwiedzić naszą skrzynkę z geocaching'a - dodaliśmy trochę fantów na wymianę, ktoś włożył tam malutką, bardzo starą kulę z muszkietu i Arek sobie ją wziął.
W dzienniczku było wiele wpisów ludków z Warszawy, Wyszkowa i innych stron Polski :), były też podziękowania za pokazanie tego ukrytego miejsca. Nasza skrzynka jest przy ruinach pałacu biskupów płockich i to miejsce jest bardzo mało widoczne od ulicy szczególnie latem gdyż zasłaniają je drzewa....
Potem pojechaliśmy sobie na lody, następnie odwiedziliśmy zbiorową mogiłę mieszkańców którzy umarli na epidemię na przełomie XVII - XVIII wieku.
Mapki nie włączyłam, bo zapomniałam.


Startujemy.


Nasza skrzynka


Ruiny pałacu 


Zbiorowa mogiła mieszkańców którzy umarli na epidemię - nie było informacji na jaką epidemię, podejrzewam że na cholerę.




Pub w Broku :)

Po tej wycieczce Arek miał już dosyć rowerowania, ale gdy przyjechaliśmy do Warszawy, to nagle odzyskał siły i jeździ teraz na rowerze z kolegą...







 


Kategoria Wycieczka, Z Arkiem

Trzecie przykazanie

  • DST 4.50km
  • Czas 00:30
  • VAVG 9.00km/h
  • VMAX 18.80km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 238kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 9 listopada 2014 | dodano: 09.11.2014

Dziś z Arkiem wypełniłam 3 przykazanie.

Nie padało - wstrzeliłam się w okienko bezdeszczowe,  w ogóle jakoś dziś nie zauważyłam żeby padało. Musiało coś jednak kropić gdyż chodniki i ulice były mokre...
Tak czy siak miło się jechało dopóki Arek nie wjechał w psią kupę - musieliśmy zajechać do garażu  i szlaufem to jakoś wypłukać.

Lubię psy ale niektórych właścicieli już nie.... 

Później cały dzień spędziłam z Arkiem na czytaniu lektury i nauki angielskiego - 12 listopada będzie miał sprawdzian ....



Kategoria Wycieczka, Z Arkiem

Mniej czasu i mniej chęci

  • DST 5.80km
  • Czas 00:30
  • VAVG 11.60km/h
  • VMAX 21.90km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 19 października 2014 | dodano: 19.10.2014

Zbiorówka z soboty i niedzieli.
Kościół, alma, biedronka 

Weekendy ogólnie mam zapchane i nie dam rady na wycieczki.
Poza tym lipnie się czuję. Noga boli niemiłosiernie tak że wróciłam do przeciwbólowych ;/ nie jest wesoło.

W tym miesiącu muszę już złożyć tego krossa ;/ bo pogoda będzie coraz to gorsza ...


Kategoria Z Arkiem, Wycieczka

Brak czasu

  • DST 4.15km
  • Czas 00:25
  • VAVG 9.96km/h
  • VMAX 17.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 15 października 2014 | dodano: 15.10.2014

Tylko tyle co do szkoły i do kościoła :(


Kategoria Wycieczka, Z Arkiem

Na różaniec

  • DST 7.30km
  • Czas 00:40
  • VAVG 10.95km/h
  • VMAX 22.20km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 października 2014 | dodano: 13.10.2014

Dziś byłam na komisji w ZUSie w sprawie przedłużenia zasiłku rehabilitacyjnego, rzecz jasna pojechałam autobusem i z kulą (dziwnie mi się chodzi bo już się oduczyłam z kulą chodzić, ale mimo wszystko się przydała bo noga mnie od tego chodzenia od przystanku do przystanku zdążyła rozboleć).
Pani w Zusie oschła i nieczuła na moje kolanko zmieniła szybko zdanie jak je dotknęła i poczuła chrupotanie przy zginaniu - stwierdziła "ale masakra", potem przeczytała dokładniej wypis ze szpitala i stwierdziła że to bardzo poważne złamanie.
No i tym sposobem dała mi kolejne 5 miesięcy powiedziała że ma nadzieję że w ciągu tych 5 miesięcy lekarze zrobią mi z tym kolanem porządek - ja też mam taką nadzieję.

Potem pojechałam do domu, denerwuje mnie transport publiczny. Raz że zwiewa mi sprzed nosa tak było :(, dwa że w autobusie siedzą ludzie smutni, źli jacyś tacy bez wyrazu i głupi.
Starsza kobieta (ok 65l) chciała się władować na siedzenie, a na przeciwko siedział chłopak też z kulą i nie mógł zgiąć nogi miał w takim hm usztywniaczu ortopedycznym - powiedział że nie zegnie nogi i żeby tu nie siadała, baba zrobiła minę focha i poszła dalej. 
W drugim autobusie tatuś szybko posadził 6 latkę i udawał że mnie nie widzi z kulą. Olałam to i sobie tak stałam stwierdziłam że dobro wraca, a zło wraca jeszcze szybciej....
Noga po takiej wycieczce szczerze boli mnie jak cholera i w sumie dobrze że wzięłam tą kulę....

A po tych wszystkich dzisiejszych pieszych wycieczkach wyglądałam tak ...


Autoportret z mojego fona :D

Na rowerek wsiadłam dopiero pod wieczór i pojechałam z Arkiem do kościoła.
Wtedy humor mi się poprawił i cera też :))








Kategoria Wycieczka, Z Arkiem

Na różaniec

  • DST 3.15km
  • Czas 00:20
  • VAVG 9.45km/h
  • VMAX 18.20km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 października 2014 | dodano: 07.10.2014

Do kościółka


Kategoria Wycieczka, Z Arkiem