Perypetie życiowe
Dystans całkowity: | 372.50 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 24:46 |
Średnia prędkość: | 14.23 km/h |
Maksymalna prędkość: | 32.20 km/h |
Suma kalorii: | 4889 kcal |
Liczba aktywności: | 32 |
Średnio na aktywność: | 11.64 km i 0h 47m |
Więcej statystyk |
Dzień bez roweru
-
Temperatura
26.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rano miałam rozmowę o pracę.
Dla nie wiedzących szukam nowej pracy.
I ze względu na okoliczności pogodowe na rozmowę udałam się autem.
Powiem wam szczerze że to była jakaś masakra ! - ja nie wiem co ci ludzie widzą w prowadzeniu auta że niby to takie fajne...
raz nie możesz wyprzedzić kiedy chcesz,
dwa nie możesz pojechać tam gdzie chcesz,
trzy nie możesz zaparkować tam gdzie chcesz...
cztery musisz płacić za przejazd (benzyna)
Powrót - warunki pogodowe znacznie się poprawiły - a ja myślałam że się w aucie ugotuję.
Dziwię się tym co jeszcze spędzają długie godziny w korkach - to jakiś obłęd.
Wcale się nie dziwię że tyle ludzi jest nerwowych i wiecznie nie zadowolonych ...
Proszę trzymajcie za mnie kciuki by ta firma w której dziś miałam rozmowę przyjęła mnie do pracy :)
Kategoria Perypetie życiowe
Sobota - Niedziela (Działka Brok)
-
DST
20.00km
-
Temperatura
9.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
W Weekend byłam na działce.
Zrobiłam tam na rowerze 20 km ale był to rower męża nie używany ok 3 lat
o 2 numery za duży :( bez amora ...
Pojechałam sobie do Małkini wracając wjechałam w dziurę i palce do dziś mnie bolą, (nie do końca mogłam wygodnie trzymać kierownicę)
Nie wpisuję tych 20 km do bloga jako oficjalnie.
Po prostu szkoda gadać - rower markowy Author i tak zaniedbany. Gdyby było 2 numery mniejszy byłby już mój.
Żałowałam że nie wzięłam mojego srebrnego rumaka ale syn ma nowy rowerek i tylko jego rowerek zmieścił się do auta.
Za poźno pomyślałam o pociągu.
Nie miałam tez obmyślonej trasy by pojechać na działkę rowerem ...
Także tak czy siak smutno mi było bez mojego roweru :(
Ale niedziela była już deszczowa więc tylko jeden dzień miałam zmarnowany
Kategoria Perypetie życiowe
Jest pięknie ;/
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po prostu zajebiście :(
Nie oddali mi dziś rowerka - nie mieli gwiazdki którą wkłada się do amora i nie zrobili, dziś dowiozłam brakującą część i jutro już rowerek będzie - mam taką nadzieję.
Po za tym z powodu że rowerka brak przerzuciłam się na auto, a auto strzeliło focha i się zepsuło - kółko tylne nie chciało się kręcić - przyczyna oczywista jak auto stoi to się psuje ;/
Szwagier wczoraj naprawił ale i tak ta panda działa mi na nerwy :(
Kategoria Perypetie życiowe
Prezenty od zająca
-
Temperatura
0.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nie spodziewałam się tego !
Ale dziś od zająca dostałam rękawiczki rowerowe i nowe okulary :)
Strzał w 10
Pogoda taka zimowa że szok :(
Kategoria Perypetie życiowe
Queen
-
Temperatura
0.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kocham ...
Kategoria Perypetie życiowe
Zakupy
-
Temperatura
4.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś urlop - nie daję rady w pracy i muszę odsapnąć :/
Sezon zimowy się kończy - temperatury są już dodatnie.
Trzeba podziękować mojemu rowerkowi za to że wytrzymał tą zimę.
Pewnie będzie mi jeszcze służył długo bo ma duszę i czuć że mnie kocha wozić "w te i wte" :)
Oto zakupy które muszę zrobić
Łańcuch - po najbliższej wypłacie za ok 5 dni ")
Klocki hamulcowe - właśnie wcisnęłam guzik "kup teraz" :)
Amortyzator - właśnie wcisnęłam guzik "kup teraz" :)
Podkładki pod mostek - nie wiem kiedy kupię i czy kupię - to zależeć będzie jak z nowym amorem będzie się jeździło
Opony - to zostawię na sam koniec.
Kategoria Perypetie życiowe