Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

Wycieczka

Dystans całkowity:53438.37 km (w terenie 1292.75 km; 2.42%)
Czas w ruchu:3017:50
Średnia prędkość:17.51 km/h
Maksymalna prędkość:1870.00 km/h
Suma podjazdów:130133 m
Suma kalorii:1239659 kcal
Liczba aktywności:1321
Średnio na aktywność:40.45 km i 2h 19m
Więcej statystyk

Do Teściowej i do serwisu

  • DST 29.10km
  • Czas 01:55
  • VAVG 15.18km/h
  • VMAX 33.80km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 884kcal
  • Podjazdy 67m
  • Sprzęt Kross Hexagon F2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 października 2015 | dodano: 13.10.2015

Dziś znów chcąc czy nie chcąc wsiadłam na Krossa i pojechałam najpierw do teściowej zawieźć jej jedną rzecz.
Następnie stwierdziłam że jak już jestem na Górczewskiej to tak jakby po drodze miała "Dwa kółka" - stwierdziłam że wymienię sobie już ten łańcuch żeby mieć to z głowy i przy okazji hamulce - bo Kross praktycznie nie hamował na tylnych klockach.
A hamulce to podstawa (choć inni uważają to za zbędną część) :)) -  farta miałam bo zrobili mi to od ręki :)

Widziałam dziś pana na rowerze a'la ostre koło tylko z hamulcami, był  w spodniach od garnituru w czarnej kurtce (pod spodem miał zapewne marynarkę), i cały tyłek miał brudny :))). Ciekawe na jakie spotkanie jechał. Czy na randkę, czy na podpisanie ważnego kontraktu, czy na rozmowę o pracę :D


Foty


Techniczna - smutno i szaro. Ciekawe kiedy skoszą tą wysuszoną kukurydzę.


Samojebka.


Pierwszy raz na oczy widzę takie veturilo. 



Kategoria Wycieczka

Do Janek - ale nie do pracy

  • DST 21.65km
  • Czas 01:15
  • VAVG 17.32km/h
  • VMAX 34.20km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 577kcal
  • Podjazdy 39m
  • Sprzęt Kross Hexagon F2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 12 października 2015 | dodano: 12.10.2015

Dziś mam przymusowy urlop - jutro też ;/ - z lekka mi się to nie podoba. Kierownik chce mnie ogołocić z urlopu na zero do końca roku.
O nie ! - nie zgodzę się na to. Jest przecież przepis że zaległy urlop można wykorzystać chyba do marca przyszłego roku jak nie do września, gdybym nie miała dziecka inaczej bym na to patrzyła ale są ferie, są święta ....co wtedy mam zrobić z synem ?!

Pojutrze pójdę do pracy i porozmawiam z kierownikiem o tym - szczególnie że w pracy jest gość co ma więcej urlopu ode mnie (taki niepełnosprawny), ale straszny cwaniak z niego.

Pojechałam dziś do Janek bo umówiłam się z koleżanką - miałam dla niej 8 kg pakunek :)) i w podróż wybrałam się Krossem.
Pogoda do bani, jakbym nie musiała dziś wyjść na rower to bym nie wyszła.
Coś padało, podejrzewam że deszcz i śnieg ...:) nie widziałam tego śniegu ale kuło w buzię...


Kross gotowy do drogi.
Szykuje mi się wymiana łańcucha bo miernik do łańcucha już leży, zaoszczędzę na kasecie jak zrobię to szybko.
Wychodzi na to że Krossowi raz w roku będę zmieniać łańcuch. Jeszcze klocki hamulcowe muszę mu kupić bo z hamowaniem jest krucho .... poszukam na allegro gdzie taniutko można kupić.





Kategoria Wycieczka

Borzęcin i Truskaw

  • DST 54.05km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:00
  • VAVG 18.02km/h
  • VMAX 33.85km/h
  • Temperatura 3.5°C
  • Kalorie 1385kcal
  • Podjazdy 154m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 10 października 2015 | dodano: 10.10.2015

Dziś dopiero późnym popołudniem znalazłam trochę czasu na rower.
2 km z tego dystansu dodaję tutaj, bo byłam na zakupach Krossem (ale wpisuję je tu do tej wycieczki na Cubuśku)
Pojechałam do Borzęcina i do Truskawia bo dawno mnie tam nie było.

Zimno jest i nie wiem czy zrobiłam się jakimś zmarźlakiem bo chyba wyjmę moje grzewcze wkładki - zimno było mi w stopy.
Od dziś będę też zakładać już buffa na głowę, albo czapkę.
A ! w czwartek wg mojej pogodynki którą mam na tablecie ma padać śnieg !!!!!!



Fot mało 


Jesiennie...


Ale oszuści !! :) tyle dni bez wypadku było chyba koło czerwca :). 9 sobie chłopaki odwrócili do góry nogami ....nie ze mną te numery. 


Kategoria Wycieczka

Do pracy i z pracy 38 - rok 2015

  • DST 39.20km
  • Czas 02:25
  • VAVG 16.22km/h
  • VMAX 32.46km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Kalorie 1115kcal
  • Podjazdy 132m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 5 października 2015 | dodano: 05.10.2015

W tym tygodniu I zmiana.
Rano do pracy temperatura bardzo komfortowa. Nie za ciepło i nie za zimno.
Jechało mi się bardzo fajnie.
Po pracy stwierdziłam, że mam sporo czasu więc do domu pojadę sobie dość okrężną drogą :)


Foty


Rano. Nie sprawdziłam na liczniku temperatury, i nie wiem czy temperatura nie jest tu zawyżona.


Znalazłam kolejny licznik :) tyle że ten się cofa :)


Fort Zbarż


Otóż to :)


Jesiennie....


I tyle :)


Kategoria Praca, Wycieczka

Ciechanów - Brok

  • DST 111.50km
  • Teren 15.00km
  • Czas 07:00
  • VAVG 15.93km/h
  • VMAX 30.47km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Kalorie 3231kcal
  • Podjazdy 419m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 października 2015 | dodano: 04.10.2015

Tym razem żeby łyknąć trochę gmin i zmieścić się w setce i w "normalnym czasie podróży" skorzystałam z pociągu.
Bilet kupiłam na Zachodnim kilka dni wcześniej. Pociąg był o 4.46 rano.
Dobrze że miałam rezerwę czasową, bo przejście na peron z holu dworca jest zamknięte (o 5 godz. dopiero otwierają) wpadłam z lekka w panikę bo nie wiedziałam jak dostać się na peron. Dopiero panowie co śmieci ciężarówką zabierają powiedzieli mi,
że trzeba podziemiami przejść co są przy chodniku. Uff zdążyłam z 5 min przed odjazdem.

Pierwszy raz jechałam TLK z rowerem także emocje były nawet przy powieszeniu roweru na hak - nigdy tego nie robiłam w zwykłych pociągach. Tu trzeba było powiesić rower no więc napociłam się przy tym jak ta lala.
Następna atrakcja to wysiadanie z pociągu - tu pomogli mi ludkowie co wsiadali - jakby ich nie było to bym chyba za chiny nie wysiadła.

W Ciechanowie byłam o 6.42, odpaliłam nawigację i wjechałam w miasto. Było mi cholernie zimno i tak było praktycznie do samego Broku. Pewnie miałam zrujnowany system cieplny przez niewyspanie się  (z piątku na sobotę spałam ok 3.5 godz), oraz kiepskie dobranie stroju (myślałam że będzie dużo cieplej). A nie mogłam się zmusić do szybszej jazdy żeby się rozgrzać.
Jak wyjechałam z dworca rozwrzeszczało się całe ptactwo - masakra jakaś było krraaa krraaa - żadnego miłego ćwir ćwir :)
Trasa z samego Ciechanowa po pierwsze gminy nie była miła - jechałam 60-tką, było dużo aut i ciężarówek - ale jakoś to przeżyłam.
Później było już przyjemniej. 
W Pułtusku spotkała mnie kolejna niespodzianka trasa przez most (kładkę rowerową) była w remoncie, musiałam więc zmienić nieco wgraną trasę i pojechać na około.

Gminy zaliczone to 

Ciechanów
Opinogóra Górna
Gołymin - Ośrodek
Pułtusk
Obryte
Rząśnik
Gzy

Trasa była taka


Foty


Galeria Rusz - jeszcze w Warszawie w drodze na dworzec.


W pociągu.


Tu w Ciechanowie też dworzec tymczasowy. A ! dowiedziałam się że w grudniu skończy się remont linii kolejowych Wileńska - Białystok :)). Już doczekać się nie mogę jak skoczę do Broku z Białegostoku :)))


Pomnik Walki-Męczeństwa-Zwycięstwa.


Urząd gminy.


Pamiątka 2 bo pierwsza to oczywiście Ciechanów :)


Pamiątka 3


Pamiątka 4


Kładka dla pieszych i rowerzystów w Pułtusku w remoncie.


Oto dlaczego nie mam szosówki. Choćbym nie wiem jak się starała to zawsze wyląduję w terenie :P


Pamiątka 5
Więcej tabliczek z gminami nie widziałam.


A tu ciekawostka - po co ta sprężyna między uchwytem za błotnik a ramą ?

A w Broku w niedzielę w ogóle nie jeździłam :) było grzybobranie :))


Prawdziwki :)

Podgrzybki :)






Kategoria >100, Wycieczka

Szybko i krótko

  • DST 15.90km
  • Czas 01:00
  • VAVG 15.90km/h
  • VMAX 32.41km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 461kcal
  • Podjazdy 56m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 października 2015 | dodano: 01.10.2015

Dziś idę do pracy. Jednak przed pracą musiałam pozałatwiać parę rzeczy.
Wietrznie ale słonecznie - zupełnie nie wiadomo jak się ubrać ;/
Zdjęć nie ma i mapki nie ma - śpieszyłam się....


Kategoria Wycieczka

Zakupy

  • DST 1.15km
  • Czas 00:05
  • VAVG 13.80km/h
  • VMAX 19.40km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 38kcal
  • Sprzęt Kross Hexagon F2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 29 września 2015 | dodano: 29.09.2015

Pojechałam na zakupy do biedrony. Dziś na obiad będzie tortilla :)
Niby ciepło, ale dobrze że miałam buffa na szyi ...



Kategoria Wycieczka

Mało i wolno

  • DST 25.15km
  • Czas 01:45
  • VAVG 14.37km/h
  • VMAX 36.08km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 807kcal
  • Podjazdy 96m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 29 września 2015 | dodano: 29.09.2015

Wyszłam na rower w sumie z nudów. No bo co będę w domu przed kompem siedzieć....
Jechało mi się wolno, jakoś zimno mi było, wiatr dmuchał :( i jeszcze kolano mnie boli te przy zdrowej nodze....
Wzięłam sobie właśnie takiego specjalnego procha na stawy kolanowe - jutro powinno przejść :)


Foty


Coś w tym jest...


Dziś się załapałam. Często koło 13.00 nie ma już pączków.


Kategoria Wycieczka

Czy jesteś gotowa na ból dupy ?

  • DST 200.20km
  • Teren 50.00km
  • Czas 11:00
  • VAVG 18.20km/h
  • VMAX 32.17km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 5078kcal
  • Podjazdy 607m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 28 września 2015 | dodano: 28.09.2015

Czy jesteś gotowa na ból dupy ?
Czy jesteś gotowa na ból nadgarstków, pleców, nóg ?? - by zrobić taki dystans ... - takie pytania znalazłam na jednym z blogów rowerowych (nie na bikestats). Gość opisywał jak się przygotować do długich dystansów :)))

Najbardziej się bałam bólu tyłka i nóg, i niestety to mnie dopadło przy 150 km. Jak przyjechałam do domu to już nie odróżniałam
która noga była połamana. Obydwie mnie bolały tak samo.
Nadgarstki na Cubku i Krossie nigdy mnie nie bolały.
Plecy to tylko jak miałam ciężki plecak - więc dziś odpadało, nawet podkowy nie wzięłam tylko zwykłe zapięcie.

200 km narodziło się praktycznie w lipcu jak przejechałam z Warszawy do Charszewa - wtedy zrobiłam prawie 170 km.
Pomyślałam, że jak wtedy po takim dystansie żyłam i miałam się nieźle, to te dodatkowe 30 km na pewno mnie nie zabije.
Jeszcze Hipek mnie nakręcił pisząc -  "Zaczyna się od "kiedyś przejadę 200". A potem..." - komentarz po wycieczce do Charszewa.



Kilka gmin przybyło :) Zakroczym, Załuski, Płońsk, Naruszewo, Czerwińsk nad Wisłą.
Rano jak o 4 wyszłam z domu to koło Leszna było uwaga 0.5 stopnia - woda w bidonie prawie mi zamarzała !!
Potem z tego co pamiętam w ciągu dnia dobiło do 17.
A z rana załapałam się jeszcze na kawałek zaćmienia księżyca :)

Foty


Wstaje dzień. Zaczynają się mgły i kiepsko się wtedy jedzie.


Wschód.


Pamiątka 1


Pamiątka 2.


Praca na polu.


Popas pierwszy - gofry z biedrony


Gmina wita nie ma, ale jest Miasto Płońsk - też wita :)) - tylko nie napisali :) (Pamiątka 3)


Tu popas drugi - załapałam się jeszcze na ofertę śniadaniową :). Z tego miejsca zaczęła się droga powrotna.


Pamiątka 4.
Tabliczka z 5 gminą niestety nie była po drodze.


Tu mała chwila na wypicie małej puszki z  Mike'm Tysone'm - przyznam daje kopa.


Ostatni popas.


I tyle.
Heh jak wpisywałam ilość km to wyskoczył mi komunikat z bikestats - czy na pewno tyle km zrobiłam, czy może się pomyliłam :D heh
Nie wiem kiedy taki dystans powtórzę i czy go przebiję ;)
W sumie tragedii nie było .... - trzeba mieć tylko czas - dużo czasu, a dziś mi się trafiło bo mam urlop :DDDD, a Arek późno kończy dziś lekcje :D





 




Kategoria >200, Wycieczka

Piję - nie jadę

  • DST 3.20km
  • Czas 00:15
  • VAVG 12.80km/h
  • VMAX 22.90km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 115kcal
  • Sprzęt Kross Hexagon F2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 27 września 2015 | dodano: 27.09.2015

Dziś malutko, bo tylko na zakupy.
Umówiłam się dziś z kumpelką na mieście - mogłabym rowerem pojechać, ale może będziemy pić piwko.

Strasznie trudno dostać bilety ZTM w Ursusie. Jedyny kiosk u mnie zamknięty bo niedziela.
Miałam grubą kasę i wiedziałam że kierowca w autobusie mi nie rozmieni - podjechałam więc do "Centrum Skorosze" kupić zdrapkę za 1 zł :)) i przy okazji rozmienić kasę i wygrałam 2 zł :)))



Kategoria Wycieczka