Wycieczka
| Dystans całkowity: | 53438.37 km (w terenie 1292.75 km; 2.42%) |
| Czas w ruchu: | 3017:50 |
| Średnia prędkość: | 17.51 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 1870.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 130133 m |
| Suma kalorii: | 1239659 kcal |
| Liczba aktywności: | 1321 |
| Średnio na aktywność: | 40.45 km i 2h 19m |
| Więcej statystyk | |
Zakupy
-
DST
2.00km
-
Czas
00:10
-
VAVG
12.00km/h
-
VMAX
18.90km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Kalorie 88kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dla odmiany losu robię wpis przed pracą.
Zakupy - serek wiejski :), mleko, serek biały i brązowe sznurówki dla męża. :D. Aaa i długopis wraz z gumką dla Arka.
W lipcu jadę nad morze i już teraz zaczęłam ćwiczyć mięśnie brzucha żeby jako tako wyglądać na plaży.
Ćwiczę takim kółkiem jak na zdjęciu niżej.
Nie mogę się śmiać bo bolą mnie mięśnie.... mój mężulek tak się wyćwiczył, że w pozycji klęczącej to do samego końca podjedzie i wróci. Głównym celem jest z pozycji stojącej...
Ja jak na razie nie dojeżdżam do samego końca, nie daję rady.
Kółko do ćwiczeń brzucha :) © Katana1978
Kategoria Wycieczka
Urząd Skarbowy
-
DST
27.75km
-
Czas
01:45
-
VAVG
15.86km/h
-
VMAX
36.40km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Kalorie 922kcal
-
Podjazdy
80m
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś jeszcze mam wolne więc pojechałam zawieść pita, żeby mieć już to z głowy.
Potem może być już tylko gorzej. Dzisiaj były przede mną tylko 3 osoby, a i tak nastałam się z 30 min.
Pogoda niby fajna - ale wietrznie i od tego wiatru rozbolała mnie głowa ;/
Myślałam żeby gdzieś dziś pojechać, ale całą noc prawie nie spałam - mężulek lekko skręcił sobie kolano i kręcił się i jęczał z bólu prawie noc. Dopiero jak poszukałam ketonalu to się uspokoił i zasnął - zupełnie jak jakiś bobas !
Nie poszedł do pracy ale jest już lepiej - całe szczęście :) - teraz się zastanawiam czy to nie była lekka symulacja :P
Do urzędu pojechałam Krossem © Katana1978
Do parkingu typu wyrwikółka Krossa wiążę właśnie tak - za ramę, w sumie mogłabym jeszcze zabezpieczyć tylne kółko ale dużo gimnastyki by mnie to kosztowało.
Cubka staram się nie zostawiać bez opieki mimo że zapięty powyżej 15 min. z wyjątkiem parkingu w pracy.
Potem pojechałam do Putki przez Wolę i do domciu :)
I tyle.
Kategoria Wycieczka
Mała pętelka mostowa
-
DST
41.35km
-
Czas
02:25
-
VAVG
17.11km/h
-
VMAX
47.15km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Kalorie 1274kcal
-
Podjazdy
188m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Zrobiłam dzisiaj jeszcze małą pętelkę mostową, ale to tak przy okazji ....
Najpierw podjechałam na Agrykolę w celu sprawdzenia jak sobie szybko wjadę na górę.
Jednak jak zjechałam zajrzałam do Łazienek i tam zatrzymałam się na dłużej :)) - by porobić fotki :)
Piękne i odważne wiewiórki :))) Jedna podeszła do mnie normalnie by zobaczyć czy czasem nie mam orzecha :))
- eh że nie miałam ustawionego aparatu - byłaby cudna fotka :)
Druga wiewiórka :)) - słodkie są te zwierzaczki :))
Chwila - moment i Cubka bym nie miała ....
Z ukrycia obserwował mnie dość poważny kos :)
Na górę nie chciało mi się już wjeżdżać i pojechałam w stronę Wisły. Pętelkę zrobiłam tak od niechcenia.
Nie chciało mi się przy Świętokrzyskim czekać na zielone, więc skręciłam na most, a potem na moją stronę wróciłam przez most Gdański. 
A tu jeszcze wstawiam fotę chyba najbardziej obleganej stacji metra ...
I tyle.
Kategoria Wycieczka
Trochę wcześniej niż wczoraj i przedwczoraj :)
-
DST
47.45km
-
Czas
02:40
-
VAVG
17.79km/h
-
VMAX
35.25km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Kalorie 1405kcal
-
Podjazdy
92m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś cały dzień padało, a poza tym dużo dziś było do nauki i musiałam Arka przypilnować.
Jeszcze o 21.00 okazało się że jedna praca domowa nie jest zrobiona .... ehhh
Jak była przerwa na naukę to zrobiłam mały wypad do Borzęcina.
O ja pierdziu !!!. To już Freddek w "I want to break free" był bardziej sexy :))) Ten to miał piękne nogi !!! - a ta Ania co ona tam wie o byciu PRAWDZIWĄ kobietą ...
W ogródku w tym roku bałwanków nie było, teraz zamieszkały zwierzątka © Katana1978
i tyle :)
Kategoria Wycieczka
Tak jak wczoraj
-
DST
21.80km
-
Czas
01:25
-
VAVG
15.39km/h
-
VMAX
32.64km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Kalorie 659kcal
-
Podjazdy
52m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Tak jak wczoraj na rower wybrałam się dopiero wieczorową porą.
Siedem po siódmej © Katana1978
Tuż przy stacji PKP Jerozolimskie © Katana1978
Foty ze światłami samochodowymi wcale nie są takie łatwe ;(
Kategoria Wycieczka
Wieczorem ....
-
DST
26.70km
-
Czas
01:30
-
VAVG
17.80km/h
-
VMAX
34.75km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Kalorie 791kcal
-
Podjazdy
105m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś myślałam już że odpuszczę sobie jazdę.
Raz że miało padać, a dwa wzięłam się za sprzątanie mieszkania i później byłam z lekka zmęczona.
Dopiero wieczorem stwierdziłam że deszcz raczej padać nie będzie i wybrałam się na nocne foty.
Bardzo dużo jeździ rowerzystów wieczorową porą po Warszawie - zupełnie jak za dnia ...
W centrum stolicy złapał mnie jednak deszczyk więc zatoczyłam koło i wróciłam do domu.
Przy rondzie Zesłańców Syberyjskich © Katana1978
Nie miałam cierpliwości by wyszło super precyzyjnie ...
Pałac Kultury i Nauki © Katana1978
Kilka tygodni temu robiłam tu zdjęcie aparatem Sony, teraz zrobiłam Panasonic'em © Katana1978
I tyle :)
ps: 1 km z zakupów Krossem dodaję :)
Kategoria Wycieczka
Pętelka mostowa
-
DST
42.35km
-
Czas
02:35
-
VAVG
16.39km/h
-
VMAX
39.55km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Kalorie 1361kcal
-
Podjazdy
217m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po zakupach jakie zrobiłam czas na wycieczkę z Cubkiem.
Przy okazji wypróbowałam tę saszetkę co kupiłam w Biedronie - jednak beznadziejna jest :(
- chciałam już oddać ale Arek sobie ją wziął. Dobrze że to nie było drogie ....
Zrobiłam pętelkę mostową - bo jak nie mam pomysłu na trasę to tak sobie jeżdżę po Warszawie.
Z życia wzięte ...
Wisła z mostu MS-C ...
Aby uniknąć jazdę po Modlińskiej przez przypadek odkryłam drogę dla rowerów zaraz jak zjechałam z Północnego skręciłam w Myśliborską i tak kątem oka spostrzegłam rowerzystów na tej drodze.
Wisła z mostu Gdańskiego.
Stała fotka - jak tu jestem.
I BARDZO IM TAK DOBRZE !!!!
Dziś mimo że byłam po 13.00 to pączusie były i to jeszcze cieplutkie !!!
Kupiłam 1 na miejscu i 3 do domu - a niech chłopaki zobaczą jakie pyszności są w Warszawie.
Oczywiście mąż mi nie wierzy, że pączkami z tej cukierni zajadał się sam Józef Piłsudski.
Kategoria Wycieczka
Biedronkowe zakupy
-
DST
1.20km
-
Czas
00:05
-
VAVG
14.40km/h
-
VMAX
19.60km/h
-
Temperatura
14.0°C
-
Kalorie 44kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na zakupy z Krossem :))
Kupiłam sobie do Cubuśka taką saszetkę na ramę żeby w kieszeni telefonu i kluczy nie wozić.
Cieplutko © Katana1978
Saszetka dwukomorowa z Biedronki :) © Katana1978
Wie ktoś jak obraca się zdjęcia w tym serwisie ???
Kategoria Wycieczka
Wieczorowe małe kółeczko
-
DST
22.40km
-
Czas
01:25
-
VAVG
15.81km/h
-
VMAX
36.65km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Kalorie 659kcal
-
Podjazdy
49m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś przed południem musiałam załatwić jedną sprawę - nie dało się zrobić tego rowerem więc wsiadłam do auta i pojechałam.
Po załatwieniu sprawy niby miałam iść na rower ale ciągle coś było, a jak się zdecydowałam to zaczął padać deszcz.
Dopiero jak mąż wrócił z pracy wsiadłam i przejechałam małe kółeczko....
Foty
Takiego fajnego słoneczka jeszcze nie widziałam :) © Katana1978
Górczewska © Katana1978
Galeria Rusz © Katana1978
Kategoria Wycieczka
Dziś nie byłam w pracy
-
DST
22.20km
-
Czas
01:40
-
VAVG
13.32km/h
-
VMAX
35.20km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Kalorie 878kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wzięłam wolne na cały tydzień - mam ich gdzieś :( Nie jestem od robienia wszystkiego.
Z pewnymi osobami nie da się pracować - choćby nie wiem jak człowiek się starał to nie ma efektów pracy.
Niektórzy olewają sobie obowiązki - bo cyt: i tak już gorzej mieć nie mogę, więc starać się nie ma co...- A nie zwolnią takiej mało produktywnej osoby, bo musieli by wypłacić na odchodne.
Może ja się za bardzo wszystkim przejmuję ?
Wsiadłam na Krossa i pojechałam załatwić jedną sprawę w centrum.
Cubka nie brałam bo wiedziałam że potem jeszcze na zakupy będę musiała skoczyć.
Mamy lato - co wy na to ? :)
Jechało się tak pięknie i cudnie że specjalnie się nie śpieszyłam - bo i po co...
Mapki nie ma bo za słabą baterię miałam.
Kategoria Wycieczka
