Wycieczka
Dystans całkowity: | 53438.37 km (w terenie 1292.75 km; 2.42%) |
Czas w ruchu: | 3017:50 |
Średnia prędkość: | 17.51 km/h |
Maksymalna prędkość: | 1870.00 km/h |
Suma podjazdów: | 130133 m |
Suma kalorii: | 1239659 kcal |
Liczba aktywności: | 1321 |
Średnio na aktywność: | 40.45 km i 2h 19m |
Więcej statystyk |
Żeby nie było obciachu
-
DST
12.60km
-
Czas
00:40
-
VAVG
18.90km/h
-
VMAX
24.30km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Kalorie 346kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechałam do Piastowa na zakupy.
Nie ma mapki, ale zdjęcie jest.
Jeszcze dziś czeka na mnie 1 wycieczka Krossem, pewnie z obciachowym dystansem, bo czasu już niewiele.
Trzeba będzie się szykować na przedstawienie szkolne...
Kategoria Wycieczka
Zakupy
-
DST
1.20km
-
Czas
00:05
-
VAVG
14.40km/h
-
VMAX
18.10km/h
-
Temperatura
29.0°C
-
Kalorie 43kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Szybkie zakupy na szybki obiadek.
I tyle w temacie
Kategoria Wycieczka
Jazda jak na szosie
-
DST
39.20km
-
Czas
02:00
-
VAVG
19.60km/h
-
VMAX
36.03km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Kalorie 1037kcal
-
Podjazdy
59m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś po 11.00 pojechałam sobie Cubkiem do Piastowa po prezent - bo od czasu do czasu trzeba sobie coś kupić...
Kupiłam sobie oponki tak chude jak do szosy (chudszych do mtb chyba już nie produkują) 26x1.00 i dopiero po szkolnym przedstawieniu mogłam pojechać i wypróbować nowe opony....
Powiem wam że różnica jest - co tu dużo mówić.
Nigdy w życiu nie miałam okazji jechać na prawdziwej szosie, więc nie wiem jak jest na prawdziwej kolarzówce, ale na mtb bardzo mi szybkość odpowiadała. Gdyby nie dzisiejszy ból nogi pojechałabym pewnie jeszcze szybciej :)
Pojechałam do Pogroszewa zobaczyć czy dobrze skalibrowałam licznik i wyszła różnica 4 m
Potem tak zachciało mi się pić (a zapomniałam wziąć coś do picia) więc postanowiłam wracać Warszawską (to spowolniło nieco jazdę) liczyłam na jakiś otwarty sklep.
Korciło mnie żeby wskoczyć na ulicę i jechać normalnie bo po tej kostce na tych oponach wyjątkowo lipnie się jedzie.
Picie kupiłam 1 km przed Biedronką w Zielonkach, a przy Biedronce stała policja i niestety spisywała już jakiegoś rowerzystę który nie wytrzymał jazdy na tej ścieżce.
Za Biedroną skręciłam sobie w prawo na Wieruchów i dojechałam tą samą drogą co jechałam wcześniej do domu.
Na wiadukcie Gierdziejewskiego.
Umowa na reklamę na chatce wygasła. Wiecie że w tej chatce ktoś mieszka. Widziałam w oknie jak ktoś tam się ruszał...
Początek 1 km
Koniec 1 km :)
Yurku jak możesz to podaj mi jaki rozmiar wpisać żeby było idealnie :) aktualnie mam 1945
A tu mamy proszę Państwa prawie szosę :)
Ogólna prezentacja :D - kocuro jak zwykle musi się wcisnąć w fotę z rowerem :)
Kategoria Wycieczka
Zakupy
-
DST
1.15km
-
Czas
00:05
-
VAVG
13.80km/h
-
VMAX
18.10km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Kalorie 43kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś znów obciachowy dystans :)
Dziś odkryłam, że nie tylko moja firma zwariowała ....
A ciekawe jak w mojej firmie, czy dziś znów krócej pracują ? (muszę zdzwonić do kumpelki i się dowiedzieć - ciekawa jestem), ale
chyba wątpię - bo po ostatnim meczu poniosła dość spore straty finansowe ....
Kategoria Wycieczka
Jednak pojechałam ...
-
DST
114.20km
-
Czas
05:50
-
VAVG
19.58km/h
-
VMAX
40.00km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Kalorie 3025kcal
-
Podjazdy
425m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
A jednak w sobotę postanowiłam że pojadę rowerem w stronę Rypina o ile będzie bilet na rower.
Mąż wyjechał z domu ok 10.00 i umówiliśmy się że jak złapię pociąg to przyjadę a jak nie to w niedzielę pierwszy z rana.
Jak wyjechali - na szybko wytyczyłam trasę, potem wzięłam się za ściąganie mapki.
W tym czasie umyłam rower, napompowałam oponki do 4 atmosfer i "tyci" (maksymalnie mogę do 4,5).
Zdjęłam też sakwę bo trochę się obawiałam jak wejdę z rowerem na peron po schodach, zależało mi też na szybkości pokonania dystansu w obawie przed burzami (meteo pokazywało że godzinę po moim przyjeździe w Kutnie ma być burza), a im lżejszy rower tym szybciej się jedzie, no i ostatni powód wiedziałam już, że jest tam teren pofalowany dużo podjazdów itd, bałam się, że przez ociężały rower będzie ciężko jechać.
Także tak jak dawniej wszystkie potrzebne rzeczy zapakowałam do plecaka. Mapka w tym czasie się ściągnęła więc ruszyłam na dworzec.
Bilecik na rower był. Więc po kupieniu biletu dałam mężulkowi znać że wieczorem będę na działce.
Trasa nie była aż tak męcząca - ale gnałam ile sił w nogach żeby burza mnie nie złapała.
Było gorąco więc po drodze wydoiłam z 2L różnych napoi dostępnych na Orlenach.
Były spore podjazdy, ale tego się spodziewałam psychicznie, więc dość łatwo je pokonałam (od czego ma się przerzutki ?)
Zaliczyłam 7 gmin do kolekcji :)
Gminy
* Kutno - obszar wiejski (miejski miałam już zaliczony przy ostatniej lub przedostatniej setuni)
* Nowe Ostrowy
* Lubień Kujawski
* Kowal
* Włocławek (obszar wiejski)
* Włocławek (obszar miejski)
* Fabianki
Burza mnie nie złapała, nie widziałam nawet chmur zapowiadających deszcz.
Setunia pokonana w rekordowym (chyba) czasie :). Mimo tych wszystkich podjazdów (zjazdami nadrabiałam czas) i wiatrem który raz przeszkadzał, a raz pomagał...
Fotek mało ze względu na to że nie chciałam marnować czasu.
Witajnik po drodze :)
Piękna malownicza droga - rowerowy aparat tego nie uchwycił - szkoda :(
Tu również zdjęcie podczas jazdy :)
Powinnam wiedzieć ze szkoły, ale teraz po tej wycieczce będę widziała do końca życia skąd pochodził Kazimierz Wielki :)
Kolejna pamiątka.
Most nad Wisłą we Włocławku. Tu zdałam sobie sprawę, że w tym mieście został zamordowany Ksiądz Jerzy Popiełuszko.
Niestety trasę którą wytyczyłam na szybko nie zahaczała o te miejsce.
Liczyłam na to że będzie to jednak po drodze albo że będą jakieś kierunkowskazy do tego miejsca i że to niedaleko od mojej wytyczonej trasy....ale niestety.
Obiecałam sobie że odwiedzę te miejsce jeszcze w tym roku - jak będę znów jechać do Rypina. Wtedy narysuję sobie trasę z uwzględnieniem tego miejsca ...
Wisła - tam daleko jest tama i pewnie tam jest to miejsce wrzucenie Księdza do Wisły....
Rozdwojona Wisła
Włocławek - obszar miejski :)
Po męczącym podjeździe - logo Włocławka
I tyle :)
Kategoria >100, Wycieczka
Zakupy
-
DST
1.20km
-
Czas
00:05
-
VAVG
14.40km/h
-
VMAX
17.50km/h
-
Temperatura
31.0°C
-
Kalorie 43kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piękna pogoda, aż wierzyć się nie chce że za 2 godz ponoć będzie burza !
A pandy nie mam ponieważ pożyczyłam teściom.
Zapowiada się przygoda ...
Dziś kolejna fota
Wiem, też święta nie jestem bo też korzystam z chodników. Ale jako piesza nigdy nie chodzę po ścieżce.
Mimo to wkurzają mnie te mamuśki z wózkami.
Wredna jestem i podjeżdżam im pod same pięty i te wtedy w popłochu odskakują.
Nie zawsze tak robię - wszystko zależy od mojego nastroju - niestety taka już jestem.
Ale podsumowując całą tą sytuację powiem wam że ta ścieżka jest beznadziejna i ogólnie niepotrzebna.
1. Dalej za przejściem dla pieszych ścieżka idzie dalej aż do Dzieci Warszawy. W sumie można nią dojechać aż do al 4 czerwca 1989 ale dlaczego tu jest beznadziejna ? Po prawej stronie są 2 wyjazdy z osiedla. Wg mnie bardzo niebezpieczne sytuacje gdy jedzie szybko rowerzysta a to nagle wychyla się samochód.
2. Mogli by zrobić ścieżkę po lewej stronie - ewentualnie ddr na ulicy (tak było by najlepiej)
3. Nie wiem dlaczego ta ścieżka jest taka szeroka. 2 pieszych obok siebie komfortowo nie przejdzie, a rower wcale gruby nie jest, dwóch rowerzystów minie się nawet na takiej szerokości jak chodnik. Mogli by zrobić chociaż pół na pół.
Kategoria Wycieczka
Zakupy
-
DST
1.20km
-
Czas
00:05
-
VAVG
14.40km/h
-
VMAX
19.50km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Kalorie 43kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Szybko i najkrócej jak się da, bo mało czasu na zrobienie obiadu :)
Gorąco...
Kategoria Wycieczka
Zakupy
-
DST
3.70km
-
Czas
00:15
-
VAVG
14.80km/h
-
VMAX
19.20km/h
-
Temperatura
17.0°C
-
Kalorie 130kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Powolutku, nigdzie się nie śpiesząc ....
Ścieżkowa rzeczywistość ...
Dziś do pracy pojadę autem, bo wieczorem mają być burze ....
Kategoria Wycieczka
Zakupy
-
DST
3.20km
-
Czas
00:15
-
VAVG
12.80km/h
-
VMAX
20.20km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Kalorie 86kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na zakupy inną drogą niż zwykle, ale nadal dystans obciachowy.
Upał, aż szkoda iść do pracy. Piękna pogoda na setunię.....
Kategoria Wycieczka
Zakupy
-
DST
4.40km
-
Czas
00:15
-
VAVG
17.60km/h
-
VMAX
21.20km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Kalorie 130kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na zakupy - trochę dalej, żeby dystans nie był obciachowy :P
:D
Kategoria Wycieczka