Wycieczka
Dystans całkowity: | 53438.37 km (w terenie 1292.75 km; 2.42%) |
Czas w ruchu: | 3017:50 |
Średnia prędkość: | 17.51 km/h |
Maksymalna prędkość: | 1870.00 km/h |
Suma podjazdów: | 130133 m |
Suma kalorii: | 1239659 kcal |
Liczba aktywności: | 1321 |
Średnio na aktywność: | 40.45 km i 2h 19m |
Więcej statystyk |
Zakupy inne niż wszystkie
-
DST
6.00km
-
Czas
00:20
-
VAVG
18.00km/h
-
VMAX
30.70km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Kalorie 167kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechałam dziś do Factory.
Byłam nawet przed otwarciem sklepu, ale okazało się że nie tylko ja przyjechałam za wcześnie ...
W sklepie spędziłam 3 godz. - jeszcze nigdy tak długo nie robiłam zakupów.
Kategoria Wycieczka
Trochę inaczej niż chciałam
-
DST
39.15km
-
Czas
02:10
-
VAVG
18.07km/h
-
VMAX
36.72km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Kalorie 1087kcal
-
Podjazdy
147m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Siedziałam w domu i zastanawiałam się gdzie pojechać.
W końcu wyszłam z domu z 3 pomysłami na wycieczkę - miało być Zegrze, albo Gassy, albo pętelka mostowa.
Jak widać na mapce żaden pomysł nie wypalił. W trakcie zbliżania się do mostu Świętokrzyskiego wpadłam na pomysł że pojadę sobie do lasu Kabackiego i wrócę przez Raszyn - to też nie wypaliło, bo w Wilanowie złapał mnie deszcz.
Nie padało jakoś tak specjalnie mocno, ale zniechęciło mnie to na dalszą jazdę.
Nie spojrzałam dziś na żadną pogodynkę i nie byłam przygotowana na deszcz .... :(
Mokry Cube © Katana1978
Hello kitty © Katana1978
I tyle.
Kategoria Wycieczka
Młociny
-
DST
52.94km
-
Teren
4.00km
-
Czas
02:55
-
VAVG
18.15km/h
-
VMAX
35.76km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Kalorie 1463kcal
-
Podjazdy
269m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś dopiero późnym popołudniem miałam czas by iść na rower.
Pojechałam sobie więc do Młocin, bo dawno mnie tam nie było .... Lubię ten lasek Młociński :)
Sporo rowerzystów jeździ tam by zrobić sobie ognisko z kiełbaskami :))
Droga w lesie Młocińskim. Widać już zbliżającą się jesień © Katana1978
Piknikowo © Katana1978
Wisła © Katana1978
Mural cz.1 © Katana1978
Mural cz.2 © Katana1978
Mural cz.3 © Katana1978
Mural cz.4 © Katana1978
Tu jeszcze malowidło niedokończone © Katana1978
Powstańczy mural na Żoliborzu © yurek55 - A tego kawałka nie mogę zlokalizować ....:(
Nie miałam panasonica, zmieniłam w soniaku ustawienia ale i tak daleko do ideału. Powiem wam jednak że im bliżej tego napisu tym badziewniej on wygląda © Katana1978
I tyle.
Kategoria Wycieczka
By załatwić dowód osobisty.
-
DST
6.35km
-
Czas
00:25
-
VAVG
15.24km/h
-
VMAX
28.80km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Kalorie 205kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś też mam urlopik bo bez sensu byłoby brać tylko czwartek ;P
Postanowiłam w końcu zająć się moim dowodem osobistym, stracił ważność w maju :PPP, ale jakoś tak nie miałam czasu się tym zająć.
Najpierw pojechałam sobie do fotografa, a następnie do urzędu.
Wzięłam Krossa na przejażdżkę bo potem skoczyłam jeszcze na zakupy do biedry :)
Taką fotkę powinnam mieć w dowodzie :)) - niestety ten numer by nie przeszedł :D © Katana1978
Mój urząd © Katana1978
Traktor pod urzędem, kto wie może ten traktor był składany przez dziadka mojego męża © Katana1978
Kategoria Wycieczka
Wieczorem
-
DST
21.75km
-
Czas
01:20
-
VAVG
16.31km/h
-
VMAX
35.70km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Kalorie 669kcal
-
Podjazdy
44m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś urlopik ze względu na rozpoczęcie roku szkolnego.
Młody zaczął 4 klasę więc wychowawczyni nowa i trzeba było zobaczyć co i jak :). Wygląda na fajną babkę, fajniejszą niż miał w klasach 1-3.
Potem pojeździliśmy pandą na zakupach, trzeba było kupić nowe kapcie , nowe buty sportowe na wf, trochę zeszytów....
Zgrzałam się w tej Pandzie tak że ledwo żyłam przez resztę dnia.
Dopiero jak słońce zaczęło zachodzić zdecydowałam się iść na rower....kupa ludu jeździ bez światełek :(
Zachód tuż przy Technicznej © Katana1978
Godzina dla Jolipm © Katana1978
Ratusz Bemowa © Katana1978
Warsaw Spire - zdjęcie robione rowerowym aparatem. Nie wiem może jutro podjadę z panasonicem. Zobaczę czy będzie mi się chciało :) © Katana1978
Jest też mapka :)
Kategoria Wycieczka
Ponownie Lidl
-
DST
6.00km
-
Czas
00:20
-
VAVG
18.00km/h
-
VMAX
21.72km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Kalorie 167kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Musiałam ponownie pojechać do Lidla bo kupiłam wszystko, a najważniejszej rzeczy zapomniałam kupić :))) - nie były to zapiekanki :)
Potem jeszcze na pocztę. Mąż kupił mi kolejną lampeczkę z Chin ...heh chciałam zapasowy akumulator bo ten co miałam to był w zaginionej sakwie) więc chciałam sam akumulator - ale nie opłacało się go samego kupować - z lampką było taniej.
Muszę wam powiedzieć że żywotność tych żaróweczek w tych lampkach jest taka sobie.
Nie wiem czy używam jej rok na Cube, ale jest strasznie wielka różnica w świeceniu. Ta nowa daje takie mega światło że jestem w szoku.
Z Krossową lampeczką nie porównywałam, ale podejrzewam że też gorzej świeci od tej nowej....
Lampka rowerowa typu Walle © Katana1978
Kategoria Wycieczka
Powrót do domu
-
DST
105.70km
-
Teren
6.00km
-
Czas
05:35
-
VAVG
18.93km/h
-
Temperatura
33.0°C
-
Kalorie 2800kcal
-
Podjazdy
313m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Powrót z Broku do domu.
Koniec wakacji. Chłopaki wrócili Skodą do domku, a ja na rowerze.
Nie wiem o której mąż wyjechał, ale spotkaliśmy się w Markach :)
Tak czy siak był pierwszy :)
Nie łykałam dziś już żadnych gmin, dziś chyba było bardziej upalnie niż wczoraj.
Ale fajnie że udało mi się zrobić dwie setki pod rząd :)
W Wyszkowie nad Bugiem plaża i ogrodzony teren na pływanie © Katana1978
Rozkopana Targowa © Katana1978
Taką mi misiek zrobił pozycję do zdjęcia © Katana1978
W Markach zgubiłam fiksa i zauważyłam to dopiero na Bankowym, i jest beznadziejnie długa prosta ....ale olać to :)
Kategoria >100, Wycieczka
6 gminek :)
-
DST
112.10km
-
Teren
7.00km
-
Czas
06:00
-
VAVG
18.68km/h
-
VMAX
34.64km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Kalorie 3009kcal
-
Podjazdy
434m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wycieczka po gminy.
Tym razem z Siedlec do Broku.
Podróż pociągiem upłynęła w miłym towarzystwie. Jechał ze mną rowerzysta ok 50-tki.
Przegadaliśmy praktyczne całą podróż, gotów był nawet zmienić swoje plany rowerowe by towarzyszyć mi do Broku, ale powiedziałam mu że ja preferuję jazdę solo. Trochę się zmartwił, ale wyjścia nie miał....Wysiadł w Mrozach i już nie pamiętam gdzie jechał :))
Sama podróż już rowerem była nawet spoko, chociaż można zauważyć że drogi na zachodzie są dużo lepszej jakości tu na wschodzie mimo że był asfalt to musiałam mocno trzymać kierownicę...stan dróg w niektórych miejscach był fatalny.
Łyknęłam sobie 6 gmin.
Paprotnia
Repki
Bielany
Sokołów Podlaski
Sabnie
Sterdyń
Foty :))
W pociągu :). Zrobiłam fotkę jak towarzysz mojej podróży już wyszedł © Katana1978
Tym razem godzina w Siedlcach dobrze widoczna :) © Katana1978
Kościół Prawosławnych na bogato © Katana1978
Bez komentarza © Katana1978
Miałam też spotkanie z łosiem :) © Katana1978
Ślinotoki mi się uruchomiły jak znalazłam tego grzybka ;) Niestety byłam jeszcze daleko od działki żeby go zerwać © Katana1978
Ciekawe co tam wymyślają :) © Katana1978
Teren :) © Katana1978
Kocie Łby © Katana1978
Tu spotkałam szosowca - pytał się mnie czy daleko do asfaltu ...heh - powiedziałam mu że jadę już na tej drodze jakieś 10 min, a później będzie miał drogę szutrową i dopiero potem asfalt - nie był szczęśliwy.
Krzyż przy drodze © Katana1978
Pamiątka nr 1 © Katana1978
Pamiątka nr 2/ W tle zdjęcie Heleny Mniszek - pisarki z Sabni © Katana1978
Pamiątka nr 3 © Katana1978
Pamiątka nr 4 © Katana1978
Zakończenie setki tradycyjnie w lodziarni w Broku © Katana1978
Kategoria >100, Wycieczka
Do pracy i z pracy 110/2016
-
DST
49.80km
-
Teren
4.00km
-
Czas
02:55
-
VAVG
17.07km/h
-
VMAX
35.13km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Kalorie 1436kcal
-
Podjazdy
89m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Najpierw jak zwykle do pracy, a potem pojechałam kupić sobie nowe siodełko.
Te co mam wytarło się, stało się brzydkie i przez zjechany materiał zaczęło niszczyć mi spodnie.
Więc pojechałam sobie na Ursynów i kupiłam siodełko żelowe.
Ostatni raz żelowe miałam dobre kilka lat temu. Pięknego dnia rower stał na słońcu i żel wypłynął na powierzchnię ;/
Musiałam z pracy wracać na stojąco, a wtedy mieszkałam jeszcze na Pradze....
Nie wpadłam na pomysł żeby założyć reklamówkę ...ale tak czy siak trauma była.
Potem kupiłam sobie siodełko piankowe Authora i na nim jeździłam - te siodełko zresztą nadal jest użytkowane na Krossie :)
Teraz są jakieś nowe technologie z tymi żelowymi siodełkami - niby same się schładzają - pożyjemy zobaczymy....
Pierwsza fota, jak zwykle służbowa.
Dopiero dziś w pracy dowiedziałam się że dziś piątek :)))) - ale się ucieszyłam :))))
Foty z wycieczki
Baletnica © Katana1978
Rycerz ze złomu © Katana1978
Las Kabacki © Katana1978
Droga dla rowerków :) © Katana1978
Ciężarówka © Katana1978
Nowe siodełko © Katana1978
Jest i mapka.
Miałam pojechać na masę - ale jakoś mi się nie chciało....;/
Kategoria Praca, Wycieczka
By uratować samsunga
-
DST
19.50km
-
Czas
01:10
-
VAVG
16.71km/h
-
VMAX
36.00km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Kalorie 585kcal
-
Podjazdy
45m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
W mojej rodzince krąży legenda że potrafię uratować każdy telefon który się zepsuje.
Jeśli nie było to uszkodzenie mechaniczne to zwykle mi się udawało przywrócić telefon do życia....szperając w menu.
I tak było tym razem :)
Siedziałam sobie na fejsie gdy zadzwonił do mnie mężulek że jego mamie popsuł się właśnie szajs-ung. Mamuśka do niego dzwoniła z telefonu Ojca.
Zadzwoniłam wiec tam do teściów dowiedzieć się czegoś więcej no i słyszę w telefonie prawie rozpacz ....
Nie mogła z niego dzwonić, internet też nie działał - tylko na 112. Pomyślałam że może tryb samolotowy sobie włączyła.
No nic powiedziałam jej że przyjadę :)
Jak dojechałam to poszperałam trochę w tym telefonie. Tryb samolotowy miała jednak wyłączony.
Długo jednak nad tym nie dumałam weszłam w ustawienia/sieci i wybrałam szukaj sieć :) - później wybrałam "Play" i z telefonu znów można było korzystać :)
Teściowa ucieszona, i ja też bo lubię spełniać dobre uczynki i przy okazji łykać km :))
Foty z wycieczki :)
Nowolazurowa :) © Katana1978
Górczewska © Katana1978
Rowerek dla Morsa :) © Katana1978
Nie trzeba pedałować :)
Hulajnoga na kołach 26 cali. Niezła przeróbka z mtb © Katana1978
I tyle.
Kategoria Wycieczka