Wycieczka
Dystans całkowity: | 53438.37 km (w terenie 1292.75 km; 2.42%) |
Czas w ruchu: | 3017:50 |
Średnia prędkość: | 17.51 km/h |
Maksymalna prędkość: | 1870.00 km/h |
Suma podjazdów: | 130133 m |
Suma kalorii: | 1239659 kcal |
Liczba aktywności: | 1321 |
Średnio na aktywność: | 40.45 km i 2h 19m |
Więcej statystyk |
Skoro nie trzeba jutro rano wstać...
-
DST
31.35km
-
Czas
01:50
-
VAVG
17.10km/h
-
VMAX
35.20km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Kalorie 935kcal
-
Podjazdy
71m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wybrałam się na wieczorową wycieczkę :)
Przy okazji sprawdziłam czy z kołem wszytko ok :). Chciałam też sprawdzić czy rozkopali Górczewską bo Oelka w którymś komentarzu wspomniał że po 11 listopada rozkopią i nie będzie ddr.
Póki co to zamknęli bazarek ten co jest na skrzyżowaniu z ul Księcia Janusza.
Przezroczyste ekrany na Nowolazurowej © Katana1978
Tradycyjna już fota z S8 przy Technicznej © Katana1978
Wieczorna kontrola czasu © Katana1978
A tu S2 z wiaduktu koło Michałowic © Katana1978
I tyle.
Kategoria Wycieczka
Do Włoch w panice ....
-
DST
4.65km
-
Czas
00:15
-
VAVG
18.60km/h
-
VMAX
24.90km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
Kalorie 128kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Raczej na Włochy - ale do Włoch brzmi ciekawiej :)))
Arek dziś na dworcu PKP Włochy miał być o 13.00. Około 11.00 mój mężulek wziął pandziochę i pojechał do swoich rodziców załatwić jakąś tam sprawę.
Siedziałam sobie przy kompie w piżamce i nie usłyszałam smsa od drużynowego że będą godzinę wcześniej (prosił o potwierdzenie przeczytania tej wiadomości) a skoro nie potwierdziłam to zadzwonił do mnie o 11.40 czy dostałam smsa itd.
No więc panika na 102 auta nie mam, więc co ciuchy i szybko Krossem na dworzec. Pojechałam bo bałam się żeby nie został sam (chociaż pewnie by go tam samego nie zostawili)
Zadzwoniłam do męża w międzyczasie i byłam 1 on za chwilę dojechał. Tak czy siak byliśmy jeszcze przed przyjazdem pociągu.
Później oni wrócili autem a ja rowerem :)
Miałam dziś jeszcze bardzo niebezpieczną przygodę z autobusem linii 517 na Ryżowej (zwykle jeżdżę tam chodnikiem, ale dziś mi się spieszyło).
Sk.rwysn wyprzedził mnie na gazetę i to tak blisko że musiałam się zatrzymać by równowagi nie stracić.
Nie daruję skur.wielowi i napisałam już skargę do ZTM. Opisałam całą sytuację i napisałam im że zwykłe upomnienie kierowcy mnie nie usatysfakcjonuje.
Ciekawe co mi odpiszą ...
Zdjęć nie ma i mapki też nie ma....
Kategoria Wycieczka
Lubię jeździć wieczorem
-
DST
30.70km
-
Czas
01:55
-
VAVG
16.02km/h
-
VMAX
34.40km/h
-
Temperatura
2.0°C
-
Kalorie 978kcal
-
Podjazdy
109m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejny raz wieczorna wycieczka z fotkami w tle :)
Nic ciekawego poza tym się nie wydarzyło. Nikogo nie spotkałam i nikt nie chciał mnie zabić :)
Ubrałam się też stosowniej i było mi całkiem całkiem ... - ale trzeba zwrócić uwagę że jest +2 st, a nie jak wczoraj -1
Tradycyjna już fota z wiaduktu nad S8 © Katana1978
Tradycyjna kontrola czasu © Katana1978
PKiN plus domek Lewego © Katana1978
Hotel Sobieskiego © Katana1978
A na koniec pytanko.
Zamierzam sobie kupić porządne rękawiczki. Wszystkie te rowerowe to o kant dupy są. Te niby bardzo ciepłe dużo ponad 100 zł
I znalazłam sobie na allegro cywilne. Z Jeleniej skóry+naturalna wełna.
Co o nich myślicie jaką mogą mieć tolerancję na mrozy ?
No i tyle w temacie :)
Kategoria Wycieczka
Pętelka mostowa
-
DST
108.90km
-
Czas
05:45
-
VAVG
18.94km/h
-
VMAX
31.60km/h
-
Temperatura
-1.0°C
-
Kalorie 2933kcal
-
Podjazdy
366m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś z uwagi na to że miałam mega dużo czasu wybrałam trasę pt "Pętelka mostowa" :)
Standardowo przy dużej ilości czasu wchodziła w rachubę setunia, szczerze mówiąc dla mniejszych dystansów nie chce mi się wychodzić z domu :P
No i pojechałam sobie w stronę Nowego Dworu Mazowieckiego. Tam już tradycyjnie wstąpiłam do McDonalda na popas i na kibelek.
A następnie zaczęłam jechać w stronę domu.
W Legionowie spotkałam Księgowego - znów miał przygodę z dętką tym razem na przednim kole.
Pogadaliśmy sobie przez kilka minut o blogu i o rowerach itd. Dzięki niemu dowiedziałam się że mój termometr który jakiś czas temu przymocowałam do kierownicy jest jakiś h.jowy :( u mnie było 5 st, a u Księgowego 1 st z kawałkiem. Do tego czasu nie było mi jakoś strasznie zimno, jednak jak się rozstaliśmy zaczęła się ostra jazda bo łapki i nogi zaczęły mi kostnieć - masakra jakaś.
Patrzcie jak to można łatwo się oszukać normalnie efekt placebo...
Jak dojechałam do domu to dobry czas minął nim się ogrzałam :))
Czas na foty
Aleja drzew przy Instytucie Energetyki © Katana1978
W lesie przy drodze w stronę Leszna © Katana1978
Twierdza Modlin z mostu Piłsudskiego © Katana1978
Tradycyjna już fotka Wisły z mostu Piłsudskiego © Katana1978.
Dużo soli było ;/
Gdzieś na Syberii - jakaś wioska koło Wieliszewa © Katana1978
Most MSC © Katana1978
I tyle w temacie.
Kategoria >100, Wycieczka
Za sobotę...
-
DST
32.45km
-
Czas
02:05
-
VAVG
15.58km/h
-
VMAX
34.40km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
Kalorie 1063kcal
-
Podjazdy
61m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś dostałam wolny dzień za sobotę w którą pracowałam w zeszłym miesiącu.
Do rana siedziałam w domu, bo po 1 nie miałam pomysłu gdzie pojechać, a po 2 aura na zewnątrz beznadziejna.
Dopiero koło 12.00 zebrałam się i wyruszyłam.
Postanowiłam zobaczyć jak wykończyli ścieżkę rowerową na Żwirkach - w kwietniu ponoć ją skończyli, ale ja nie miałam okazji jej przetestować.
Ścieżka jak to ścieżka fajna, zresztą dla mnie wszystkie ścieżki jak nie urywają się nie wiadomo gdzie są fajnie.
Daję jej 10/10 bo jest asfaltowa :)
Potem skręciłam sobie w Banacha i jechałam przed siebie, przy Górczewskiej przypomniała mi się Pracownia Cukiernicza z pączkami. Oczywiście jak tam podjechałam to już nawet taboretu nie było :(( ehh...
No szkoda bo ślinka mi ciekła - tak się dziś na nie napaliłam :))
Potem już pojechałam w stronę domu bo jakiś obiadek trzeba dla chłopaków zrobić ...
Ścieżka na Żwirki i Wigury © Katana1978
Hotel dla owadów © Katana1978
Biblioteczka w parku na Moczydle © Katana1978
Staw w parku © Katana1978
Galeria Rusz © Katana1978
I tyle na dziś.
Kategoria Wycieczka
Zakupy
-
DST
3.90km
-
Czas
00:15
-
VAVG
15.60km/h
-
VMAX
19.70km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
Kalorie 127kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na zakupy.
Podziwiam tych co w dniu dzisiejszym zrobią 100 km lub więcej, mi by się nie chciało ...
Niby ciepło, ale wiatr i ogólna aura zniechęcają do dalszych podróży.
Wiecie że Almy już nie ma ?! - Biedrona ją zeżarła. Tam mieli ceny z kosmosu, a towar niczym się nie różnił z Biedrony.
Ciekawa jestem co teraz tam będzie...
Wstąpiłam jeszcze do Lidla :) Zapiekanek nie kupiłam - odchudzam się :D
Kategoria Wycieczka
Znów wieczorem
-
DST
43.40km
-
Czas
02:40
-
VAVG
16.28km/h
-
VMAX
34.60km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Kalorie 1360kcal
-
Podjazdy
167m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po południu gdy już się ściemniało trafiła mi się chwila na małą pętelkę mostową.
Aura pogodowa też wyglądała lepiej niż rano ...
Nad S8 © Katana1978
Kontrola czasu © Katana1978
Pałac Kultury © Katana1978
Marszałkowska © Katana1978
Syrenka © Katana1978
Stadion © Katana1978
Most Świętokrzyski © Katana1978
Most Gdański. Uważam że ten most po zmroku jest najfajniejszy © Katana1978
I tyle w temacie :)
Kategoria Wycieczka
Bez przepływania i bez przejeżdżania :)
-
DST
100.20km
-
Teren
4.00km
-
Czas
05:20
-
VAVG
18.79km/h
-
VMAX
35.20km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Kalorie 2720kcal
-
Podjazdy
412m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś zmodyfikowałam moją trasę do Gassów i udało mi się wykręcić praktycznie równą setunię bez przekraczania Wisły :)
Za Jankami nie było tak źle jak myślałam :). Wcześniej miałam jakąś psychiczną blokadę bo nie wiedziałam co mnie tam czeka po tych wszystkich remontach i budowach obwodnicy i w sumie pierwszy raz od 3 lat Krakowską pojechałam dalej niż do Janek :)
Fajnie że mam obcykane drugie już kółeczko na setkę :). Będę z tej trasy korzystać jak będzie mi się chciało zrobić setkę :)
Słonik w Lesznowoli © Katana1978
Stragan z dyniami © Katana1978
Tama w Konstancinie-Jeziornie © Katana1978
Prom jeszcze pływa © Katana1978
Do Ciszycy © Katana1978
Kładka w Obórkach © Katana1978
Na Wale Zawadowskim © Katana1978
"Miło Cię Widzieć" - instalacja na moście Gdańskim © Katana1978
Nad Wisłą © Katana1978
I tyle na dziś :)
Kategoria >100, Wycieczka
Lało ale nie zmokłam
-
DST
24.95km
-
Czas
01:25
-
VAVG
17.61km/h
-
VMAX
33.00km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Kalorie 735kcal
-
Podjazdy
68m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Już myślałam, że dziś na rower nie pójdę. Pogoda nie zapowiadała się obiecująco. Zresztą miałam dziś lekkie ograniczenie czasowe.
Zrobiłam śniadanie i z powrotem wpakowałam się do łóżka z laptopem. Oglądałam sobie co słychać w Warszawie i co ciekawego można zobaczyć. I tak oto w ten sposób natrafiłam na stronę gdzie był mural z rowerzystami na Ogrodowej.
Stwierdziłam że na krótką wycieczkę mogę sobie pozwolić i przy okazji zrobić fotę.
Po drodze dla rowerów jechałam sobie z takim jednym szosowcem i wyobraźcie sobie że stoimy sobie na światłach i w pewnej chwili pękła mu opona. Tak się przestraszyłam że o mało zawału nie dostałam. Huk był taki jakby ktoś mi petardę pod rower wrzucił.
Trochę mu po współczułam i pojechałam dalej.
Dojechałam na Ogrodową, zrobiłam fotę i zaczął padać malutki deszczyk. Całe szczęście szybko przestał. Pojechałam sobie w stronę domu przez Górczewską bo wiedziałam z prognoz że na takim deszczyku się nie skończy.
Po drodze patrzę taboret przy cukierni jest więc szybko pyk i myk, do cukierni zajechałam stanęłam sobie grzecznie w kolejce ....i niestety obeszłam się ze smakiem :((((.
Dla mnie i dla 2 ludków co stali przede mną pączków zabrakło. Jak weszłam do cukierni to mieli już końcówkę.
Dobrze wiedzieć że w sobotę też robią pączusie.
Jak byłam już przy Wola Parku zobaczyłam groźnie zbliżającą się burzę !!. Szybko w te pędy bieg na 3x7 i przez Dźwigową jechałam w stronę domu. Niestety musiałam zrobić jeszcze zakupy i jak dojechałam do biedry rozpadało się z gradem włącznie.
Jak zrobiłam zakupy (jakieś 20 min) było już po burzy i padała końcówka deszczu.
Więc miałam szczęście :)))
Główny cel mojej wycieczki © Katana1978
Nie zdążyłam :( © Katana1978
Taki był widok przy Wola Parku © Katana1978
I tyle
Kategoria Wycieczka
Wieczorem Wieczorem przed mym domem wystawię rower :D
-
DST
21.90km
-
Czas
01:20
-
VAVG
16.43km/h
-
VMAX
36.10km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
Kalorie 691kcal
-
Podjazdy
48m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Boli mnie serce jak patrzę na te statystyki :P
Więc wieczorkiem postanowiłam nieco poprawić swój numerek w top 10 :P
Zrobiłam małe kółeczko i moja miejscówka na liście the beściarek chyba nawet nie drgnęła :D
Foty
Nad S8 © Katana1978
[...]Time waits for nobody[...] - Freddie M © Katana1978
Fota z Górczewskiej. Tu spodziewałam się armagedonu bo ponoć metro budują, ale niczego nie zauważyłam. Może już wybudowali :) © Katana1978
Kategoria Wycieczka