Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

Wycieczka

Dystans całkowity:53438.37 km (w terenie 1292.75 km; 2.42%)
Czas w ruchu:3017:50
Średnia prędkość:17.51 km/h
Maksymalna prędkość:1870.00 km/h
Suma podjazdów:130133 m
Suma kalorii:1239659 kcal
Liczba aktywności:1321
Średnio na aktywność:40.45 km i 2h 19m
Więcej statystyk

Decathlon

  • DST 17.37km
  • Czas 01:00
  • VAVG 17.37km/h
  • VMAX 38.80km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 listopada 2018 | dodano: 13.11.2018

Okazało się, że mam rozregulowaną przednią przerzutkę ;/ - a jeszcze doprawiłam bo chciałam sama zreperować :p
Pokręciłam sobie tym kręciołkiem z przodu raz w jedną, raz w drugą stronę, i w ogóle się posypało wszystko.

Wkurzyłam się i pojechałam na Okęcie do Deca.
Tam zreperowali mi za free i od ręki - fajnie :))),a wzięłam ze sobą czeskie piwko żeby w razie co przekupić serwisantów, żeby mi to od ręki zrobili - fajnie że nie trzeba było prosić :P, będę miała na inną okazję :P
Nie wiem za bardzo o co tam biega z tym kręciołkiem na lince przy kierownicy :P - wie ktoś ? - miałam zapytać się serwisantów - ale tak jakoś się wstydziłam :P



Podczas gdy serwisanci zajmowali się moim rowerem - ja poszłam oglądać pedały :)

O tak wyglądają :)
O tak wyglądają :) © Katana1978
Oglądałam tylko - cały czas się waham ....kupiłam za to komin, bo ten co mam to już się z lekka zmechacił :) - a świeży komin był w promocji, bo była końcówka serii.



Wracałam  przez Jerozolimskie, pierwszy raz widziałam rowerek co ma napęd na pasek (czy tam taśmę) - ciekawe czy to fajne i jakie są plusy przy takim napędzie - pewnie waga :)
A i jak jechałam na ddr za tym rowerem - jakiś 1m odległości - przejeżdżaliśmy przez pasy (na ddr !!) i ten rower auto puściło, a we mnie chciał wjechać !! nie wiem jakim sposobem udało mi się zrobić mega unik ....- byłam pewna że baba za kierownicą widzi też i mnie ..... ja pierdox$%^*lę ;/ - Mój Anioł Stróż tym razem był bardziej czujny.
Ale babę bym zabiła nie miejscu - jakby mnie ona pierwsza nie zabiła...

Przegapiłam moment wymiany łańcucha :( obecny łańcuch ma już 3000 km - nawet nie wiem kiedy to zleciało :( - i co teraz zrobić ?






Kategoria Wycieczka

Dalej świętujemy

  • DST 155.05km
  • Czas 06:10
  • VAVG 25.14km/h
  • VMAX 49.79km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 1913kcal
  • Podjazdy 347m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 12 listopada 2018 | dodano: 12.11.2018

Takie święto jak odzyskanie niepodległości, to nie jest byle jakie święto i z tej okazji znów łyknęłam setkę.
Tym razem pojechałam pociągiem do Radomia i wróciłam do domu na rowerze - tam w okolicach były 2 gminy które nie dawały mi spokoju - trzeba było załatać tę dziurkę :) koniec końców wyszło, że zaliczyłam nawet 4 gminki :) - a wiatr i aura bardzo mi dziś sprzyjały :))) - nie to co wczoraj :)



Startujemy
Startujemy © Katana1978
Tu zjadłam tez porządne śniadanko dla kolarzy w McDonaldzie. W domu nie chciało mi się robić :)

Moja Biała w pociągu
Moja Biała w pociągu © Katana1978

Prawie jak Morskie Oko :)
Prawie jak Morskie Oko :) tylko górek brakuje :P © Katana1978


witajnik
Witajnik © Katana1978
Potem już nie chciało mi się robić fotek z tymi niebieskimi tabliczkami ....

I wszystko leciało w stronę Warszawy ....
I wszystko leciało w stronę Warszawy .... © Katana1978

1 pancerny i 1 szosa
1 pancerny i 1 szosa © Katana1978

A tu robiąc fotę  znienacka dogonił mnie Yurek - jechał za mną od Gassów :)
A tu robiąc fotę znienacka dogonił mnie Yurek - jechał za mną od Gassów :) © Katana1978
Pojechał ze mną parę km, a potem zajechał do córki - przy okazji pokazał mi fajny objazd drogi 721


km się nie zgadzają, bo nie rejestrowałam trasy na dworzec.
Aaa i pierwszy raz w życiu kupowałam bilety przez internet - faktycznie nie jest to takie straszne jak myślałam do tej pory :P








Kategoria >100, Wycieczka

Zachodnia setka Hipka

  • DST 117.00km
  • Czas 04:50
  • VAVG 24.21km/h
  • VMAX 36.80km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 1338kcal
  • Podjazdy 138m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 listopada 2018 | dodano: 11.11.2018

Nie było bata, żebym nie uczciła dziś odzyskania Niepodległości - na Facebooku większość kolarzy deklarowało się na 100 km.
Miałam nawet dołączyć do ustawki - ale zaczynała się o 10.00 na Ursynowie - a ja o 10.00 to zwlokłam się dopiero z łóżka :)
Wymyśliłam, że sprawdzę trasę Hipka - nie pamiętam już kiedy on tamtędy jechał, ale mam tę trasę od bardzo dawna :)

I co mogę powiedzieć - asfalt super - naprawdę fajnie się jechało, niektórymi drogami jechałam pierwszy raz,  ale widoczki no takie sobie - ale to pewnie przez mgłę i ogólnie przez aurę....
Żałowałam że nie wzięłam sobie mp3 - bo jakoś mi się dłużyła ta setka...szczególnie jak wiatr wiał mi prosto w twarz ;P
Ale tak czy siak wycieczka fajna i zostaje u mnie w garminie na stałe. Pewnie pojadę sobie jeszcze nieraz - tylko jak będzie lepsza aura pogodowa.



Wiadomo gdzie
Wiadomo gdzie © Katana1978

Bez komentarza
Bez komentarza © Katana1978

Pierwsze choinki zaliczone :)
Pierwsze choinki zaliczone :) © Katana1978

Ponure Leszno
Ponure Leszno © Katana1978



I tyle.






Kategoria >100, Wycieczka

Wieczorowo

  • DST 70.10km
  • Czas 02:55
  • VAVG 24.03km/h
  • VMAX 34.78km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 843kcal
  • Podjazdy 161m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 listopada 2018 | dodano: 08.11.2018

Po obiadku mogłam sobie pozwolić na wieczorową wycieczkę.
Postanowiłam sprawdzić trasę Yurka którą odbył w ostatnia niedzielę i wyszło, że trasa całkiem fajnia, tzn asfalt fajny bo widoczków miałam mało - pojawiały się mgiełki i było ciemno - widziałam tylko to co lampeczka oświetliła.
Tam jest ciemniej niż w Lesznie - także naprawdę było fajnie :)))


Trasa na tyle fajna - że jak znudzi mi się Leszno - to będę korzystać z tego kółeczka - muszę jeszcze jakoś sobie nazwać tą trasę... 
Może "Nocna siedemdziesiątka" :))

Pola
Pola i ciemnica wokół © Katana1978

Kontrola czasu w Nadarzynie. Myślałam, że wieczorem ten zegar jakoś się podświetla
Kontrola czasu w Nadarzynie. Myślałam, że wieczorem ten zegar jakoś się podświetla © Katana1978

Pozdro ....
Pozdro .... © Katana1978

Fort Zbarż nocą - nawet fajnie wygląda
Fort Zbarż nocą - nawet fajnie wygląda © Katana1978





Kategoria Wycieczka

Ciemny sezon

  • DST 53.50km
  • Czas 02:10
  • VAVG 24.69km/h
  • VMAX 36.51km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 650kcal
  • Podjazdy 59m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 6 listopada 2018 | dodano: 06.11.2018

Nadszedł czas na ciemny sezon, bo jakby nie patrzeć to większość moich wycieczek odbywa się jak jest już ciemno.
Rano ciemno, a po pracy jak zostaję po godzinach, to słońce zachodzi - czyli też w sumie normalnego dnia nie widzę :(

Dziś nie pojechałam rowerem do pracy - całą noc ledwo spałam :( - miałam zatkane dziurki w nosie, głowa mnie bolała, ogólnie masakra.
Zwlokłam się i pojechałam autem. W pracy jakoś doszłam do siebie....
I na rower wyszłam dopiero jak mąż wrócił z pracy ,po 18.00 - czyli w totalnej ciemnicy....

Pojechałam sobie do Leszna, bo po ciemku fajnie tam się jeździ :))


Strzykuły
Strzykuły © Katana1978

Mały postój na wymianę baterii
Mały postój na wymianę baterii © Katana1978

Półmetek w Lesznie
Półmetek w Lesznie © Katana1978

Mory
Mory © Katana1978












Kategoria Wycieczka

Miały być Gassy

  • DST 40.45km
  • Czas 01:50
  • VAVG 22.06km/h
  • VMAX 35.71km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 449kcal
  • Podjazdy 67m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 listopada 2018 | dodano: 04.11.2018

Była leciutka mżawka, ale mi to nie przeszkadzało by ruszyć się z domu do Gassów.
Jechało mi się naprawdę przyzwoicie, ale tuż za Raszynem dostałam złą wiadomość od męża :(( - zadzwonili do niego i wezwali go do pracy.....- nie mogą sobie dać rady bez niego.
Cóż musiałam wrócić do domu .... - trudno.


Staw w Raszynie
Staw w Raszynie © Katana1978


Smog albo mgła
Smog albo mgła © Katana1978

Kontrola czasu
Kontrola czasu © Katana1978

Pokazałam mojej Białej przyjaciółce Społem - nie chciała patrzeć - odkręcała głowę (czyt kierownicę) :P
Pokazałam mojej Białej przyjaciółce Społem - nie chciała patrzeć - odkręcała głowę (czyt kierownicę) :P © Katana1978

A swoją droga w Jeleniej, przy Różyckiego Społem dziś zamknięte, a tu w Wawie otwarte :P - no i pewnie maja tam jedną krajalnicę do sera i mięcha :D













Kategoria Wycieczka

Biedra

  • DST 1.75km
  • Czas 00:10
  • VAVG 10.50km/h
  • VMAX 21.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 404kcal
  • Sprzęt Kross Hexagon F2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 listopada 2018 | dodano: 03.11.2018

Dziś taka pogoda że tylko do biedry...
Fotek nie ma bo szkoda wyciągać tel w taka pogodę ....



Stary mem


Z Życia wzięte .....heh :) Co Ci ludzie maja w głowach.....


Ja zbierałam aktualne naklejki (gang słodziaków) dla kumpeli, wczoraj jej dałam i już jej nie potrzeba - bo ma wszystkie słodziaki.
Dziś dostałam znów naklejki i przykleiłam sobie je na Krossa. Ciekawe czy dostanę opierdziel od kogoś .....:P




Kategoria Wycieczka

Do kina

  • DST 19.65km
  • Czas 01:05
  • VAVG 18.14km/h
  • VMAX 33.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Kross Hexagon F2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 2 listopada 2018 | dodano: 02.11.2018

Każdy kto czyta mojego bloga, to pewnie zauważył licznik który odliczał dni na wybranie się do kina.
Dziś w końcu nadszedł ten dzień.
Mowa oczywiście o Cygańskiej Rapsodii :)



Jakie wrażenia ?
No cóż dużo lepsze niż po Klerze :P.
Głos Freddiego na sali kinowej rozwalał mnie na kawałki.....Pójdę jeszcze raz na ten film, z inną kumpelą :)



Kategoria Wycieczka

Powrót w mega zwolnionym tempie

  • DST 54.95km
  • Czas 02:20
  • VAVG 23.55km/h
  • VMAX 37.65km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 646kcal
  • Podjazdy 86m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 1 listopada 2018 | dodano: 01.11.2018

Po południu jak wszystkie cmentarze już odwiedziłam i jak zjadłam obiad, to naszła mnie ochota by upiec ciasto :) - takie zwykłe Mrówkowiec - jak ktoś nie zna, to niech zajrzy do googla.
Z dzieciństwa zostało mi takie coś, że jak surowe ciasto wylałam już do formy to resztki ochoczo sobie zjadłam :P - oczywiście nie wszystko - bez przesady - może 1 mała łyżeczka tego było....
Babcia zawsze mówiła nie jedz bo będzie brzuch Cię bolał - no ale co zrobić jak to dobre :) - i zawsze podjadałam ....

Ciasto upiekłam, a potem poszłam na rower.
Pojechałam sobie na zachód - miałam w planach jeszcze raz skoczyć do teściowej zrobić fajną fotę cmentarza,
nocą gdy płonie 1000-ące lampek.
Niestety problemy z brzuchem zaczęły się jak byłam koło Mariewa :( Tam jeszcze nie było źle, ale potem to już masakra :(
Co kilkanaście metrów oblewały mnie zimne poty, robiłam kilka postojów i modliłam się żarliwie żeby nie puścić pawia przez tyłek :P
Czasami jechałam nawet poniżej 10 km/h 

Ledwo leeeedwo zdążyłam do domu - cudem mi się to udało - modły zostały wysłuchane.
Od dziś będę wozić ze sobą chusteczki higieniczne - chociaż nie wiem czy by mi starczyło. 
W domu na kiblu siedziałam już z 5x. Teraz mi jakoś przeszło - całe szczęście :D


Byłam tam wczoraj :P
Byłam tu wczoraj :P © Katana1978

Kontrola czasu
Kontrola czasu © Katana1978





I tyle w temacie.





Kategoria Wycieczka

Wieczorem

  • DST 31.50km
  • Czas 01:25
  • VAVG 22.24km/h
  • VMAX 37.41km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 381kcal
  • Podjazdy 38m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 31 października 2018 | dodano: 31.10.2018

Miałam nie jechać....nie chciało mi się, ale w końcu się zebrałam i na mini ustawkę z Yurkiem pojechałam.
Yurkowi przyszła lampeczka z Chin, ale bez akumulatorka - więc pożyczyłam mu 2 akumulatorki żeby mógł pojeździć po zmroku z nowa lampką.
Chyba moja lampeczka wygrała test jasności :P nie ma to jak Convoy s+ :P 


U mnie na osiedlu komuś postawili słupek na miejscu parkingowym - hehe :D
U mnie na osiedlu komuś postawili słupek na miejscu parkingowym - hehe :D - ale będzie zadyma .... © Katana1978

Jadę pod cmentarz - miejsce spotkania z Yurkiem :P
Jadę pod cmentarz - miejsce spotkania z Yurkiem :P © Katana1978

Mory nocą
Mory nocą © Katana1978

kolorowe liście przy klatce schodowej
kolorowe liście przy klatce schodowej © Katana1978



a tu filmik z ustawki :P fajna ta opcja z połączeniem ziomków co jadą z nami.








Kategoria Wycieczka, W towarzystwie