Praca
Dystans całkowity: | 18931.21 km (w terenie 126.00 km; 0.67%) |
Czas w ruchu: | 1109:51 |
Średnia prędkość: | 16.90 km/h |
Maksymalna prędkość: | 45.70 km/h |
Suma podjazdów: | 6655 m |
Suma kalorii: | 458138 kcal |
Liczba aktywności: | 858 |
Średnio na aktywność: | 22.06 km i 1h 18m |
Więcej statystyk |
Do pracy i z pracy 183
-
DST
23.10km
-
Czas
01:15
-
VAVG
18.48km/h
-
VMAX
34.70km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano zimno.
Z tego co wiem w Kruszewie trzeba było skrobać już szybki w samochodach, u mnie w Ursusie jeszcze nie widziałam zamrożonych szyb.
Dobrze że z rowerkiem nic nie trzeba robić tylko wsiadać i jechać ;)
Po pracy była taka cudna pogoda że szok.
Najpierw pojechałam do fryzjera, potem do biedronki, potem do szkoły, a potem na karate.
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 182
-
DST
20.55km
-
Czas
01:05
-
VAVG
18.97km/h
-
VMAX
33.80km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano wiatr, po południu wiatr - ale tragedii nie było.
Bywało gorzej ....
Po pracy biedroneczka i szkółka
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 181
-
DST
21.10km
-
Czas
01:10
-
VAVG
18.09km/h
-
VMAX
38.50km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wyskoczyła mi skwara na ustach :( - jak ja tego nie cierpię
Wracając do rowerowego tematu bo to blog rowerowy - bardzo się cieszę że Yurkowi rowerek się znalazł - dziś wypatrywałam po drodze wszystkie Wheelery. Ale nic nie widziałam.
Po pracy miałam trochę punktów do zaliczenia.
Biedroneczka, ośrodek sportowy (po fakturę), Piekarnia, szkoła i dom
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 180
-
DST
18.25km
-
Czas
00:59
-
VAVG
18.56km/h
-
VMAX
34.00km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś nic ciekawego po drodze nie było.
standardowa trasa praca - dom i jeszcze biedroneczka :)
Pochmurno i mglisto ...
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 179
-
DST
20.70km
-
Czas
01:11
-
VAVG
17.49km/h
-
VMAX
33.70km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano jadąc do pracy obmyślałam sobie w jaki sposób nabić sobie km przy ograniczającym czasie.
Wymyśliłam że po pracy sobie pojadę przez Pruszków - dawno tamtędy nie wracałam z Janek do Ursusa.
Gdy miałam wychodzić z pracy padało jak diabli - tym razem byłam mądrzejsza i założyłam przeciwdeszczowe spodnie (które zawsze mam w plecaku na takie wypadki) i dojechałam sucha do Almy a potem do Biedronki a potem do domu.
Z objazdu przez Pruszków zrezygnowałam.
Po obiedzie wieczorem skoczyłam jeszcze do szkoły na zebranie.
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 178
-
DST
37.10km
-
Czas
02:05
-
VAVG
17.81km/h
-
VMAX
33.70km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
hura hura wreszcie na rowerek.
Dziś nawet drzemki nie było. Tylko wstałam i od razu hula z samego rańca.
Tak się teraz ułożyło że chyba się w najbliższym czasie nie wyrwę na żadną dłuższą wycieczkę ;/
Ale wracając do dzisiejszego dnia. Po pracy musiałam pojechać do księgarni na Człuchowską dokupić 2 podręczniki dla mojego syna.
Wracałam okrężną drogą przez Mory.
Porem Biedroneczka, szkółka i karateczko :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 177
-
DST
18.80km
-
Czas
01:00
-
VAVG
18.80km/h
-
VMAX
33.20km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak to dobrze że piątek :)
Rano jechało mi się bardzo komfortowo - było bezwietrznie.
Po pracy też ... kurcze uwielbiam mój rower :)))
Musiałam skakać jeszcze po sklepach bo jutro robię imprezkę urodzinowo - imieninową mojego syna.
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 176
-
DST
17.85km
-
Czas
00:59
-
VAVG
18.15km/h
-
VMAX
34.00km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś nic ciekawego prócz deszczu mnie nie spotkało.
Muszę jak najszybciej kupić oponki z jakimś konkretnym bieżnikiem bo zima idzie.
Śnieg ma padać za jakieś 14 dni :/
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 175
-
DST
38.55km
-
Czas
02:05
-
VAVG
18.50km/h
-
VMAX
33.70km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano jadąc do pracy natrafiłam na deszcz w Raszynie i był taki mocny że do Janek dojechałam z mokrymi spodniami.
Nie pierwszy raz już tak w mokrych spodniach pracowałam. Dobrze że szybko wyschły.
Po pracy pojechałam znowu do Instytutu patologii słuchu w Kajetanach.
Odebrałam wyniki i miałam dodatkowe badania.
Powrót nic nadzwyczajnego...
Gdy byłam już w domku zadzwonił do mnie kurier że ma dla mnie paczkę :)))
A w paczce było to
PIASTA PRZEDNIA :
- producent : Novatec,
- model : NT-751SB,
- 2 łożyska maszynowe,
- długość mocująca 100mm (standard MTB).
PIASTA TYLNA :
- producent : Novatec,
- model : NT-802SB,
- 2 łożyska maszynowe,
- posiada bębenek przystosowany na 8/9rzędową kasetę,
- długość mocująca 135mm (standard MTB).
OBRĘCZE :
- producent : Mach1,
- model : Exe,
- stożkowe,
- trzykomorowe,
- posiadają wskaźnik zużycia,
- otwór na wentyl : AV (samochodowy).
Zaczynam powoli zbierać nowe części na nowy sezon letni :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 174
-
DST
22.05km
-
Czas
01:10
-
VAVG
18.90km/h
-
VMAX
34.70km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rano wiało jak diabli, dobrze że zdążyłam przed deszczem.
Już mi się nie chce zdejmować błotników bo w tym tyg padać będzie praktycznie non stop.
Będę zdejmować na specjalne okazje typu masa lub jakaś wycieczka ...
Po pracy miło cieplutko bezwietrznie.
Po drodze była biedroneczka, szkółka i karate
Kategoria Praca