Praca
Dystans całkowity: | 18931.21 km (w terenie 126.00 km; 0.67%) |
Czas w ruchu: | 1109:51 |
Średnia prędkość: | 16.90 km/h |
Maksymalna prędkość: | 45.70 km/h |
Suma podjazdów: | 6655 m |
Suma kalorii: | 458138 kcal |
Liczba aktywności: | 858 |
Średnio na aktywność: | 22.06 km i 1h 18m |
Więcej statystyk |
Do pracy i z pracy 193
-
DST
17.20km
-
Czas
01:00
-
VAVG
17.20km/h
-
VMAX
31.80km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś z samego rana pogoda poprawiła mi humor.
Wreszcie bezwietrznie - chociaż mroźnie -4 stopnie, samochody na osiedlu wszystkie oszronione ...
A mi jechało się super.
Droga rowerowa na krakowskiej nadal na 1 odcinku nie przejezdna i muszę po polu kukurydzianym zasuwać :P
Powrót piękny - żyć nie umierać - tęskniłam za taką pogodą ...
Jechało mi się szybciej ale wiadomo grube opony z bieżnikiem robią swoje ...:(
Oby do wiosny !
Kolanko już minimalnie boli - jak pokazałam koleżance to przez chwilę pomyślała że zupę za słoną ugotowałam :P
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 192
-
DST
17.80km
-
Czas
01:10
-
VAVG
15.26km/h
-
VMAX
28.90km/h
-
Temperatura
-1.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano była jeszcze ślizgawica, wiaterek i bolące kolano.
Tzn jak wsiadam na rower i jadę w miarę 15 km/h jest ok jak chcę szybciej to już zaczyna boleć.
Na ścieżce rowerowej w stronę Janek miałam przeszkody które spowodował ksawery porozrzucane blachy, reklamy raz musiałam nawet zejść z roweru i wejść na pole kukurydziane ...
Po pracy wiatr i jeszcze raz wiatr - nie walczyłam jechałam może z 10-15km/h
na wiadukt wdrapałam się na przełożeniu 2x4 - już dawno nie jechałam na takim przełożeniu.
Cóż średnia spada niziutko i trzeba się z tym pogodzić ;(
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 191
-
DST
19.30km
-
Czas
01:05
-
VAVG
17.82km/h
-
VMAX
36.90km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano wstałam z lekkim bólem głowy po wczorajszym dniu. Zastanawiałam się czy czasem nie wsiąść w auto - ale stwierdziłam że dam radę...
Ból głowy minął mi dopiero w pracy.
Po pracy znów wiatr :(
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 190
-
DST
35.60km
-
Czas
01:58
-
VAVG
18.10km/h
-
VMAX
33.40km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano było jeszcze w miarę znośnie, ale się zmachałam - jednak po pracy musiałam pojechać do Kajetan i wiatr wiał mi w twarz 33 km/h
Jechałam może z 10 km/h - po prostu porażka.
Powrót o wiele lżejszy i przyjemniejszy - choć katowicka nie należy do mich ulubionych ulic w porze wieczornej...
Teraz boli mnie trochę głowa ;(
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 189
-
DST
19.30km
-
Czas
01:05
-
VAVG
17.82km/h
-
VMAX
36.90km/h
-
Temperatura
-2.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś miałam po pracy takie okienko (umówiłam się z mamą kolegi mojego syna by wpłacić jej pieniążki na wycieczkę szkolną) i dlatego nie śpieszyłam się za bardzo do domku. Z drugiej strony było mi cholernie zimno dziś tzn wiadomo jak szybko jechałam to było ok, ale jak jechałam poniżej 20 km/h tyłek mi przymarzał ;/
Zastanawiam się czy nie jeździć już w 2 parach spodni - ale poczekam chyba już na śnieg.
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 188
-
DST
19.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
19.00km/h
-
VMAX
39.50km/h
-
Temperatura
-2.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano patrzę samochody już oszronione - czyli zima idzie pełnymi i szybkimi krokami.
W sobotę kupuję opony z bieżnikiem - mam już upatrzone.
Powiem wam że jechało mi się dziś całkiem przyjemnie, po pracy trochę rozregulował mi się hamulec (jeden klocek nie chodził) więc po pracy miałam trochę zajęcia akurat z hamulcami nie mam żadnych problemów by je sobie samej naprawić :)
Pogoda po pracy była mniej przyjemna wiało jak nie wiem co.
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 187
-
DST
20.05km
-
Czas
01:05
-
VAVG
18.51km/h
-
VMAX
38.50km/h
-
Temperatura
-2.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano gdy się obudziłam patrzę przez okno końcówka opadu śniegu z deszczem.
Przyjrzałam się latarniom żeby się upewnić że nic nie pada i wyszłam z domu.
Faktycznie nic nie padało - ale było pioruńsko zimno :(
Powrót był chyba jeszcze gorszy choć bardzo słoneczny 24km/h - siła wiatru.
Wiatr normalnie spychał mnie momentami z jezdni.
Idzie zima wielkimi krokami ...
Mam już upatrzone opony na zimę :)))
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 186
-
DST
18.45km
-
Czas
01:00
-
VAVG
18.45km/h
-
VMAX
34.00km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rano temperatura bardzo mnie zaskoczyła.
Myślałam że będzie zimniej. Dość szybko jechałam bo ledwo wstałam.
Po pracy jakby zimniej i bardziej wietrznie...
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 185
-
DST
18.30km
-
Czas
01:00
-
VAVG
18.30km/h
-
VMAX
33.40km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano deszcz na maksa - więc jechałam w spodniach przeciwdeszczowych
Po południu szarówa że żyć się odechciewa - typowo brudna i smutna Warszawa
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 184
-
DST
20.05km
-
Czas
01:06
-
VAVG
18.23km/h
-
VMAX
35.80km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano ziąb - praktycznie żadnego rowerzysty z rana nie widziałam, zawsze mnie mija albo jakiś dziadek na kozie z torbami na kierownicy, albo babcia na jubilacie z lampką do roweru w ręku która chyba jedzie z samego rańca do kościoła przy al krakowskiej.
Dziś rano czułam się samotna ....:P
Po południu pojechałam do Janek na spotkanie z Agnieszką Z. Tak tak ...KFC zaliczone :D
A potem normalnie do domku, biedronki i szkoły.
Kategoria Praca