Praca
Dystans całkowity: | 18931.21 km (w terenie 126.00 km; 0.67%) |
Czas w ruchu: | 1109:51 |
Średnia prędkość: | 16.90 km/h |
Maksymalna prędkość: | 45.70 km/h |
Suma podjazdów: | 6655 m |
Suma kalorii: | 458138 kcal |
Liczba aktywności: | 858 |
Średnio na aktywność: | 22.06 km i 1h 18m |
Więcej statystyk |
Do pracy i z pracy 52/2019
-
DST
28.95km
-
Czas
01:45
-
VAVG
16.54km/h
-
VMAX
33.95km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Kalorie 138kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano tylko 2 st, a moje kumpele które mieszkają dalej tzn w stronach południowych miały nawet na minusie !!
Ale trochę się pocieszyłam tym, że w zeszłych latach (sprawdziłam w archiwum) też w okolicach maja było zimnawo.
Czyli to normalka. Prawdziwe upały przyjdą pewnie za jakieś 2-3 tyg ;))
Nie wiem tylko czy taki bezsensowny wiatr wiał - bo nie zanotowałam tego .... ;/
Dziś służbówka z rana, ze wschodem słońca.
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 51/2019
-
DST
27.40km
-
Czas
01:35
-
VAVG
17.31km/h
-
VMAX
34.06km/h
-
Temperatura
28.0°C
-
Kalorie 138kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś do pracy się nie spóźniłam :)
Ale powiem wam, że te pół godziny robi ogromną różnicę, ruch jest już dużo większy nawet na tej Technicznej przy S8.
Nie jest już przyjemnie :(
Dobrze, że od poniedziałku już po staremu na 6.00
Po pracy cieplutko i milutko 40 st :)). Musiałam się zatrzymać na BP przy Sokołowskiej i kupić sobie wodę :)
Rewelacja :))
Fota robiona na szybko, i ostrość nie tam gdzie trzeba ....
Tu trochę chłodniej.
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 50/2019
-
DST
27.40km
-
Czas
01:30
-
VAVG
18.27km/h
-
VMAX
35.62km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Kalorie 138kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś do pracy na 6.30 i się spóźniłam :P
A po pracy to luz blus .... pojeździłabym więcej, ale noga mnie boli :( i spać mi się chce.
W tym tygodniu to mój syn z kolegami więcej jeździł niż ja.
Koło szkoły powstał jakiś tor rowerowy, nie taki typowy kolarski czy dla bmx'ów tylko taki z różnych nawierzchni, ostrych skrętów, podjazdów itd
Dużo dzieciaków z rowerami się tam kręci, no i opowiadał mi, że do jego grupy podeszło dwóch typków (jakaś inna dzieciarnia) i oceniali ich rowery.
Wyszło że :
"B'Twin" - szajs :D
Kross - średni
Giant - może być
author - może być
Wczoraj Arek zaliczył z 2 gleby, ma obdarte kolana, łokcie i przedramienia, ale tak mu się spodobało że dziś znów z kolegami tam pojechał.
Mam nadzieję, że wróci cały.
Cieplutko :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 49/2019
-
DST
27.45km
-
Czas
01:40
-
VAVG
16.47km/h
-
VMAX
35.30km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
Kalorie 138kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wiaterek wrócił, ale mimo wszystko wracało mi się fajnie, bo miałam nowe okularki i się z nich cieszyłam ;))
Fajnie przez nie widać świat. Tak ostro !! . Szkiełka mam wymienne na różne kolory :
biały, żółty, ciemno - niebieski i tak czerwonawy. Obecnie jeżdżę sobie na tych ostatnich. Nawet z rana jak jest jeszcze ciemno to wszystko elegancko widać.
No i dzięki temu, że mam te okularki nie myślałam o wrednym wietrze.
Na Technicznej widziałam dziś bardzo dużo kolarzy i zwykłych rowerzystów, wyprzedzali mnie jeden za drugim.
Rano wyprzedziło mnie dwóch - chyba jechali do Krakowa.
A po pracy to już niezliczona ilość
Minął mnie, nawet taki koleś podobny do Wilka :P
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 48/2019
-
DST
27.45km
-
Czas
01:40
-
VAVG
16.47km/h
-
VMAX
33.30km/h
-
Temperatura
21.0°C
-
Kalorie 138kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś elegancko mi się jechało i wracało :).
Trochę niewyspana byłam, ale takie są uroki mojego życia.
Po pracy, pierwszy raz od przeprowadzki wracałam przez al Krakowską, raz że techniczna przy s8 lekko mi się przejadła, a dwa miałam chęć dziś zawitać w Decathlonie.
Dostałam podwyżkę i mogłam sobie sprawić kilka przyjemności :)
Kupiłam sobie :
rowerowe okulary - obecne były już w takim lekkim rozkładzie
spodenki z pampersem
drugi bidon (taki sam, jak już mam) - będę jeździć z 2 bidonami na długich dystansach.
Zaszalałam...
Gdyby Broniarz, nie kierował tym całym strajkiem, to pewnie nauczyciele też mogli by sobie zaszaleć...
Dziś na tapetę służbową ląduje stary gruchot.
Mój dziadzio miał bardzo podobnego. Pamiętam szybkościomierz z tego auta do dziś.
Nie był to zwykły zegar, tylko taki wydłużający się pasek. Im szybciej się jechało, tym pasek na desce rozdzielczej był dłuższy,
Chyba żadne auto takich szybkościomierzy nie produkowało...
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 47/2019
-
DST
27.55km
-
Czas
01:40
-
VAVG
16.53km/h
-
VMAX
33.00km/h
-
Temperatura
19.0°C
-
Kalorie 138kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano 2 st, a w niektórych miejscach nawet na minusie, kumpela musiała skrobać szybkę z auta.
A po pracy w końcu wiatr osłabł, mimo to nadal wieje z północy i jest to już dla mnie lekko irytujące.
Zgrzałam się ;( a nie chciało mi się już po drodze rozbierać ;/
Służbówka :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 46/2019
-
DST
28.85km
-
Czas
01:55
-
VAVG
15.05km/h
-
VMAX
32.70km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Kalorie 138kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znów to samo, co wczoraj. Ledwo żyję, przez ten wiatr.
Wczoraj i dziś tak wiało, że przy S8 odbiłam na Michałowice (wczoraj zapomniałam o tym napisać)
W Michałowicach trochę wytchnienia, bo stoją domki i są drzewa, i chwilowo inny kierunek jazdy ;))
Nie wiem kiedy ten wiatr planuje zniknąć ....wie ktoś ?
Służbówka
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 45/2019
-
DST
28.45km
-
Czas
01:50
-
VAVG
15.52km/h
-
VMAX
32.10km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Kalorie 138kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano zimno, ale w miarę ok się jechało, do pracy dotarłam w ciągu 45 min. Kolarką zajmuje mi to 30 min i to bez spiny.
A po pracy taka masakra z wiatrem, że nie dawałam rady jechać.
Ledwo się doturlałam do domu.
Służbówka na moją cześć :PP
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 44/2019
-
DST
27.40km
-
Czas
01:35
-
VAVG
17.31km/h
-
VMAX
33.54km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Kalorie 346kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś do pracy pojechałam Cubkiem.
Dawno nim nie jeździłam i dziwnie mi się na nim jeździ.
Oczywiście po zmianie napędu, teraz nie ma mojego ulubionego biegu, więc to wszystko też jest jeszcze do ogarnięcia.
Kross mimo że jest tak badziewny i wolny jak inne Krossy na BS, to mimo wszystko jakąś większą miłością go w tym sezonie obdarzyłam niż mojego Cubka ... ;/
Chyba go jednak sprzedam póki jest czyściutki i świeżo po przeglądzie ;(
Ale nie wiem ile jest wart ;/
Służbówka na dziś :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 43/2019
-
DST
28.35km
-
Czas
01:40
-
VAVG
17.01km/h
-
VMAX
34.20km/h
-
Temperatura
20.0°C
-
Kalorie 138kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś, to elegancko mi się jechało do pracy jak i z pracy.
Głównie dlatego, że dziś piątunio :)))
Po pracy piękna pogoda. Dawno tak fajnie nie było.
Nawet Kross z lekka mi się ożywił :)))
Kategoria Praca