Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

Praca

Dystans całkowity:18931.21 km (w terenie 126.00 km; 0.67%)
Czas w ruchu:1109:51
Średnia prędkość:16.90 km/h
Maksymalna prędkość:45.70 km/h
Suma podjazdów:6655 m
Suma kalorii:458138 kcal
Liczba aktywności:858
Średnio na aktywność:22.06 km i 1h 18m
Więcej statystyk

Do pracy i z pracy 62/2019

  • DST 25.60km
  • Czas 01:30
  • VAVG 17.07km/h
  • VMAX 32.88km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Kalorie 138kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 6 czerwca 2019 | dodano: 06.06.2019

Nie mam dziś humoru, z samego rana dowiedziałam się, że uczestnik maratonu który uległ wypadkowi 300 m przed metą zmarł :(
Cała radość przysnęła :(
Chłopak miał żonę co na niego czekała - straszna tragedia.
Więcej o tym wypadku można poczytać sobie tu





Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 61/2019

  • DST 27.25km
  • Czas 01:30
  • VAVG 18.17km/h
  • VMAX 35.85km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 138kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 czerwca 2019 | dodano: 05.06.2019

Smutny powrót do rzeczywistości :/
Na rowerze jeździ mi się już dobrze, ból 4 liter minął.
Za to kilka dni temu wypatrzyłam sobie fajnie siodło dla Cubka i ostro się nad nim zastanawiam :)))
Siodło jest z tych twardych, dokładnie z  karbonu - Cubek trochę by schudł, w sam raz na Karkonoską :D :P .... 



Niby tak ciepło, a nawet się nie spociłam :P


Jeszcze taki ciekawy motorek dziś widziałam :)



Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 60/2019

  • DST 27.15km
  • Czas 01:25
  • VAVG 19.16km/h
  • VMAX 35.61km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Kalorie 138kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 27 maja 2019 | dodano: 27.05.2019

Nie lubię poniedziałków :(
Miałam dziś mega stresa, bo zapomniałam przypięcia do roweru i całe 8 godz mój Cubek stał niezabezpieczony...



Służbówka z dzisiaj :)


Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 59/2019

  • DST 27.70km
  • Czas 01:35
  • VAVG 17.49km/h
  • VMAX 35.50km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 138kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 23 maja 2019 | dodano: 23.05.2019

Już dawno tak nie zmokłam. Zaznaczam że jechałam Cube - rower bez błotników :P
A pogodynka wczoraj pokazywała mi, że po 14..  nie będzie padać.
Miałam kurtkę przeciwdeszczową, ale co z tego ....rower do czyszczenia, ciuchy do prania i tyle



Służbówki nie ma, więc fota z netu







Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 58/2019

  • DST 26.45km
  • Czas 01:30
  • VAVG 17.63km/h
  • VMAX 36.75km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 138kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 22 maja 2019 | dodano: 22.05.2019

Dziś mi trochę później wyszło z domu niż zwykle i do pracy pojechałam przez Krakowską, a nie przez Wolicę.
Powrót już normalnie przez Wolicę.
Pod koniec trochę deszczyk mnie złapał ale to już pod samym domem.



Służbówka z czereśniami za free :)




Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 57/2019

  • DST 27.70km
  • Czas 01:30
  • VAVG 18.47km/h
  • VMAX 34.76km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 138kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 20 maja 2019 | dodano: 20.05.2019

Dziś ciężki dzień w pracy i ogólnie ledwo żyłam. Nie wyspałam się :(
Tak mimo 4h i 42 min czasem mi się zdarza, że to za mało, nawet po weekendzie :P

Jutro mam za to wolne - nie mam zbytnio planów na jakąś jazdę, może podjadę do Deca kupić nowe opony, bo te co mam, to faktycznie już zjechane są, sporo jest mikro dziurek, niektóre mają po 2-3 milimetry. 
A po co mam ryzykować kapciem na maratonie. Kupię sobie takie same, bo w sumie zadowolona jestem z tych oponek i nie mam potrzeby testowania innych.

Jak wracałam z pracy chmury zbierały się nad Warszawą, ale pogodynka tym razem sprawdziła mi się w 100%.
Wg mojej apki, po drodze mogło mnie złapać tylko kilka kropel i faktycznie tak było, mimo że niebo wyglądało z daleka groźnie ...



Służbówka pod domem




Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 56/2019

  • DST 27.80km
  • Czas 01:40
  • VAVG 16.68km/h
  • VMAX 33.95km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 138kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 10 maja 2019 | dodano: 10.05.2019

Ostatnio śpię o godzinę dłużej, ale i tak dziś ledwo wstałam.
W przyszłym tyg szykują mi się nadgodziny, nawet grozi nam sobota ....;((

Dziś po drodze, bażantów naliczyłam 2 szt :) i jednego psa co mnie pogonił.
Właściciele takich wolno biegających psów powinni być surowo finansowo karani.
Kurna, bo gdyby to był jakiś dzieciak, to nie wiem czy dałby radę uciec ....`



Dziś dzwon na S8 Korek był na oko 8 km ...




Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 55/2019

  • DST 26.85km
  • Czas 01:35
  • VAVG 16.96km/h
  • VMAX 36.38km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 138kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 9 maja 2019 | dodano: 09.05.2019

Dziś lepiej jechało mi się z pracy, niż do pracy - miałam wiatr w plecy :)

A w pracy miałam dziś fajny telefon z Jeleniej Góry !! :P
Karyna z ul Mickiewicza (numeru nie zdradzę) napisała piękne opowiadanie na cała kartkę A4, jak jej wyświetlacz pękł, bo Sebix ją lekko uderzył w plecy - w żartach oczywiście.
Trzymała ten telefon akurat w małym plecaczku i przede wszystkim w oryginalnym etui, więc nic nie powinno się stać,  bardzo prosiła o naprawę na gwarancji, no bo to nie jej wina że Sebek ją szturchnął .... niezła patologia, bo wyświetlacz miał sporą pajęczynkę.

Lubię takie opowiadania, jak ludzie opisują cały swój dzień, od rana do wieczora by na samym końcu napisać jaką telefon ma usterkę.
Już się nauczyłam, żeby takie opowiadania czytać od końca ...
















Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 54/2019

  • DST 27.10km
  • Czas 01:40
  • VAVG 16.26km/h
  • VMAX 33.64km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 138kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 8 maja 2019 | dodano: 08.05.2019

Dziś bym zaspała, budzik dzwonił a ja go nie słyszałam, kot się zlitował i delikatnie po buzi pacnął mnie kilka razy.
Gdyby nie on - to pewnie bym się nie obudziła.

Jadąc do pracy postanowiłam że po drodze policzę ile bażantów mijałam.
Wyszło 11 , była też jedna sarenka i 2 łabędzie jak frunęły nad S8 na tle wschodu - ładny to był widoczek.
Jak wracałam to bażantów było 6.
Tak więc, u mnie te ptaki mają się całkiem dobrze.


Zrobiłam dwie fotki  dla przykładu, żeby nie było że kit wciskam :P, a pogodynki nie udało mi się z bażantem zrobić, od razu zwiewał w krzaki.


Rano 3 st.


Bażant nr 1


Bażant drugi i trzeci :)





Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 53/2019

  • DST 26.80km
  • Czas 01:35
  • VAVG 16.93km/h
  • VMAX 33.85km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 138kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 maja 2019 | dodano: 07.05.2019

Dziś z rana cieplej tylko 4 stopnie na plusie ;) Od razu człowiekowi lepiej z rana :D
Jak jechałam do pracy, to na łące widziałam fajne zebranie zwierzaków, spotkały się :

Bażant,
kuropatwa
zając

Ciekawe kolesiostwo :) Jak mnie zauważyli to zając ulotnił się pierwszy, za nim kuropatwa, a bażant się nie ruszył - może mnie już zna ? - bo codziennie widuję z rana bażanty, a po pracy w sumie co drugi dzień :P

Co do wiatru rano słabiutki, a po pracy zmienił kierunek, wiało z zachodu, więc miałam lżejszy powrót niż ostatnio.


Ktoś się wkurzył .... i trochę tych kutasków na murze powstało....
Ciekawe co będzie dalej .... w sumie graffiti lubię, ale tu malowali zwykli amatorzy ...nic pięknego nie było, poza jakimiś napisami w stylu "Młody Raszyn"


Kategoria Praca