Praca
Dystans całkowity: | 18931.21 km (w terenie 126.00 km; 0.67%) |
Czas w ruchu: | 1109:51 |
Średnia prędkość: | 16.90 km/h |
Maksymalna prędkość: | 45.70 km/h |
Suma podjazdów: | 6655 m |
Suma kalorii: | 458138 kcal |
Liczba aktywności: | 858 |
Średnio na aktywność: | 22.06 km i 1h 18m |
Więcej statystyk |
Do pracy i z pracy 144/2016
-
DST
17.70km
-
Czas
01:00
-
VAVG
17.70km/h
-
VMAX
37.00km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Kalorie 518kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Normalnie do pracy i z pracy.
Po pracy miałam gdzieś pojechać ale była lekka mżawka i mi się odechciało.
Fota, ta co zwykle....
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 143/2016
-
DST
25.60km
-
Czas
01:35
-
VAVG
16.17km/h
-
VMAX
33.30km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Kalorie 820kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś do pracy rowerkiem ;)
Po pracy z uwagi na piękną pogodę do domu pojechałam przez Grójecką, a potem skręciłam w Bitwę Warszawską.
Na Grójeckiej jest ścieżka rowerowa i żaden pacan w aucie nie ustąpił mi przejazdu. Szlag mnie trafił po prostu !!
Humor poprawił mi się dopiero na Jerozolimskich jak zobaczyłam sznur samochodów - piękny koreczek sięgający chyba do samego Pruszkowa - Ci co chcą wjechać na trasę to muszą sobie postać ! - i bardzo im tak dobrze !
Zimno nie było :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 142/2016
-
DST
18.00km
-
Czas
01:10
-
VAVG
15.43km/h
-
VMAX
33.40km/h
-
Kalorie 585kcal
-
Podjazdy
10m
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś znów Krossem do pracy i z pracy....
Rano były fajne mgiełki a po pracy szarówka że żyć się człowiekowi odechciewa :/
Idzie ku dobremu - z temperaturą.
Luknęłam sobie jak było rok temu i może jeszcze będzie z 15 stopni :))
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 141/2016
-
DST
18.10km
-
Czas
01:10
-
VAVG
15.51km/h
-
VMAX
33.40km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Kalorie 585kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś do pracy Krossem a to dlatego że po 14.00 miał padać deszcz, a rano było mokro.
Oczywiście nie padało - teraz (godz 16.50) dopiero jest lekka mżawka....
Po pracy korzystając z tego że jestem Krossem pojechałam zrobić lepsze zakupy niż zwykle i ugotowałam pyszny gulasz.
Sama wymyśliłam skład :) uprzedzam że mało zdrowo - bo ja ogólnie mało co zdrowego jem
Zapiszę tu sobie przepis żeby w przyszłości znów zrobić bo wyszedł przepyszny
1) Por
2) 3 cebule dymki
3) 2 ząbki czosnku
4) Papryka żółta i czerwona plus 1 chille
5) mięsko z kurczaka plus piersi z kurczaka (w biedrze są takie opakowania z mięskiem z kurczaka, to chyba kawałki udka bez kości)
6) suszone grzybki
7) ziele angielskie
8) suszone pomidorki z 4 sztuki
9) Suszona cebulka - miałam w szafce w sklepach dawno nie widziałam
10) Zioła różnego rodzaju
Kurczak pokrojony w kawałki i wypaćkany w przyprawch i oleju (taka ala marynata).
Por z cebulkami i czosnkiem zeszkliłam i wrzuciłam do gara.
Następnie na tej samej patelni (nie dodawałam już oleju) podsmażyłam i lekko poddusiłam kurczaka.
Podczas podduszania wrzuciłam pokrojone w paski papryki, grzybki i przygotowałam sos z torebki - jasny plus taką esencję czy jak to tam się nazywa do sosów - jest w takich pojemniczkach..
No i jak kurczak był gotowy to hyc do gara i zalałam sosem i wodą żeby teraz kurczaki lekko się podtopiły :)
Do tego dodałam zioła - oregano i jeszcze jakieś tam co miałam.
I to chyba wszystko :). Będziemy to jeść z kopytkami :))) które kupiłam sobie w Putce....
A propo putki:)
Dostałam dziś od nich kubek, uzbierałam 10 pieczątek jak kupowałam u nich chlebek.
Niby pieczątkę dostaje się od 5 zł :) ale ja, że jestem stałą klientką to dostawałam pieczątkę od 3.40 zł. (tyle chlebek kosztuje)
Kubek z Putki :) © Katana1978
Zawiozę sobie do pracy na służbową kawusię :)
No dobra rozpisałam się ...zaraz mężulek przychodzi i będziemy jeść gulasz a'la Katana1978 :)
Służbowa fota musi być
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 140/2016
-
DST
18.95km
-
Czas
01:15
-
VAVG
15.16km/h
-
VMAX
31.10km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Kalorie 628kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj wieczorem zapomniałam sprawdzić pogodę na jutro i niestety po pracy wracałam podczas mżawki.
Udało mi się wrócić z czystym tyłkiem. Niestety Cube trochę brudny jest...:(
Dziś cieplej niż wczoraj tzn jest mniejszy wiatr 0 zdecydowanie mniejszy :) mogłam czapkę zostawić w domu i wziąć samego buffa :)
Służbowa fota jak zawsze :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 139/2016
-
DST
19.05km
-
Czas
01:10
-
VAVG
16.33km/h
-
VMAX
34.90km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Kalorie 585kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś ze względu na ten wiatr postanowiłam założyć czapeczkę pod kask. Bardzo się cieszyłam że wpadłam na ten genialny pomysł :)
Nawet po pracy się nie spociłam.
Wiatr chciał za wszelką cenę mnie schłodzić ale kurteczka, czapeczka i buff na szyi skutecznie mnie chroniły.
Mogłabym sobie setkę w takim stroju walnąć ale niestety dziś poniedziałek i do pracy ....
Tragedii nie było....
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 138/2016
-
DST
18.00km
-
Czas
01:00
-
VAVG
18.00km/h
-
VMAX
34.60km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Kalorie 501kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Malarz zgadł dziś w Jankach był 1 stopień :) Jednak jakoś tego specjalnie nie odczułam :)).
Kurteczka z Lidla jak na razie sprawdza się i fajnie mi się w niej jeździ :)
Na Ursynowie ponoć było już skrobanko :) bo koleżanka mi mówiła że musiała skrobać swojego blachosmroda.
W Ursusie auta były leciutko oszronione ...
Fajnie się jechało po pracy - zrobiłabym jakąś rundkę ale czasu niestety brak, może jeszcze wieczorem skoczę :)
Czuję niedosyt w moim rowerkowaniu. Już nie pamiętam kiedy setunię jakąś łyknęłam ....- a jutro znowu ma ponoć padać :(
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 137/2016
-
DST
19.90km
-
Czas
01:10
-
VAVG
17.06km/h
-
VMAX
35.50km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Kalorie 585kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
W końcu doczekałam się bezdeszczowej pogody.
Tak się cieszę - od razu człowiek ma inny humor :) Ucieszyłam się nawet jak zobaczyłam własny cień ...
Rano tragedii nie było :) zobaczymy czy spełni się przepowiednia Malarza i czy będzie 0 lub 1 stopni :)
Po pracy pojechałam do Lidla chciałam sobie kupić golf bo dziś miały być, ale nie było ...
Kupiłam sobie zamiast tego 4 zapiekanki ( do pracy na jutro) i 2 kolby kukurydzy :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 136/2016
-
DST
18.35km
-
Czas
01:10
-
VAVG
15.73km/h
-
VMAX
32.30km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Kalorie 585kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Mam z lekka optymistyczną pogodynkę :P
Rano w Ursusie miało nie padać :D - i nawet się zgadzało, jednak gdy wjechałam w Michałowice zaczęło kropić, a w Jankach to już lekko padało.
Po pracy deszcz - powiem wam że do domu dojechałam praktycznie sucha bo miałam kurteczkę i spodenki przeciwdeszczowe.
Mało dziś rowerzystów widziałam - ale nie ma się co dziwić. Beznadziejna pogoda.
Tęsknię za upałami :((((((
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 135/2016
-
DST
18.25km
-
Czas
01:05
-
VAVG
16.85km/h
-
VMAX
33.10km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś Krossem bo o 14.00 wg mojej pogodynki z tabletu miało padać i w sumie dziś pogodynka trafiła co do joty.
Tak naprawdę to lekko kropiło, ale mimo wszystko jakiś opad był.
Znacznie cieplej niż 2 tygodnie temu.
Zobaczcie jakie fajne zdjęcie znalazłam - kto poznaje to miejsce ?
Kategoria Praca