Praca
Dystans całkowity: | 18931.21 km (w terenie 126.00 km; 0.67%) |
Czas w ruchu: | 1109:51 |
Średnia prędkość: | 16.90 km/h |
Maksymalna prędkość: | 45.70 km/h |
Suma podjazdów: | 6655 m |
Suma kalorii: | 458138 kcal |
Liczba aktywności: | 858 |
Średnio na aktywność: | 22.06 km i 1h 18m |
Więcej statystyk |
Do pracy i z pracy 68/2017
-
DST
46.60km
-
Czas
02:30
-
VAVG
18.64km/h
-
VMAX
38.30km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Kalorie 1339kcal
-
Podjazdy
85m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś wyszłam z pracy wcześniej, bo telefonów dziś mało. Przed wakacjami taka cisza przed burzą jest już od lat.
Nie chciało mi się wracać od razu do domu, więc pojechałam na okrągło. I po drodze myślałam gdzie by tu jeszcze pojechać.
Zawitałam nawet na Górczewskiej w cukierni z pączkami przed 14,00 jeszcze były :) i kolejek nie było.
Ci z tłustego czwartku już dostatecznie się najedli :)
Na Falenckiej
Oponki mi dziś zafarbowały od ddr
Fort Zbarż
Sprzedawczyni sama wcina pączki, pewnie chce szybko iść do domu ....
Skwerek przed cukiernią
i tyle :)
Kategoria Praca, Wycieczka
Do pracy i z pracy 67/2017
-
DST
19.55km
-
Czas
01:05
-
VAVG
18.05km/h
-
VMAX
33.80km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Kalorie 589kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy i z pracy.
Teraz jest czas że i z pracy i po pracy jeździ się super. Rowerem - bo autem na pewno nie.
W Michałowicach pod wiaduktem korki były dalej niż za horyzont !! Nie było widać ani początku, ani końca.
Korki © Katana1978
Jak przyjechałam do domu znów zajęłam się obiadem, telefonem Arka bo coś tam mu się poprzestawiało i szyciem.
Nie mogłam zrobić wczoraj wpisu bo Arek zajął mi komputer ...
Uszyłam dla matki na dzień matki etui na kindlla. Wyszedł mi naprawdę całkiem fajny. Wsadziłam lekki usztywniacz + filc i naprawdę jestem zadowolona. Wygląda jakby był kupiony w sklepie, a nie uszyty przez amatorkę.
Nie mam jeszcze projektu i pomysłu jakie praktyczne etui uszyć na aparat, tzn mam 2 pomysły.
1. sakwa na sztycę
2.specjalna biodrówka :)
Ani na 1 ani na 2 nie wiem jak się zabrać ;/ tzn na sztycę to tylko tyle wiem że będzie mi potrzebny jakiś fajny materiał
A do biodrówki to nie wiem na razie nic.
Upały - kocham upały :))))) - choć tu to upału nie ma. - Jest milutko.
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 66/2017
-
DST
18.60km
-
Czas
01:00
-
VAVG
18.60km/h
-
VMAX
35.10km/h
-
Temperatura
26.0°C
-
Kalorie 535kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rano wyszłam później niż zwykle a do pracy dojechałam o tym samym czasie a nawet kilka minut wcześniej.
Jakoś Cube praktycznie sam mnie wiózł.
Po pracy w miarę szybko do domu + zakupy i pod szkołę - bo synek dziś wrócił.
Służbowa fota
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 65/2017
-
DST
30.95km
-
Czas
01:45
-
VAVG
17.69km/h
-
VMAX
35.80km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Kalorie 952kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś po pracy znów podjechałam na Sękocińską dziś pasmanteria była otwarta od 11.00.
Ale niestety nie mieli tego co chciałam kupić.
Zahaczyłam też o pasmanterię u siebie ale też nie mieli. Chciałam kupić taką matę do cięcia i nóż krążkowy - nożyczkami jak ciacham to krzywo mi wychodzi ;/
No nic, będę musiała poszukać na allegro.
A pamiętam jeszcze jak tu lodowisko było na tej ścieżce :))
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 64/2017
-
DST
33.10km
-
Czas
02:15
-
VAVG
14.71km/h
-
VMAX
35.20km/h
-
Temperatura
22.0°C
-
Kalorie 1224kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś już niestety powrót do codzienności.
Do pracy i z pracy. Po pracy zaplanowałam wstąpić do pasmanterii na Ochocie na Sękocińskiej 11a w celu kupienia jakiegoś materiału na uszycie poszewek. Nie wiem czy pisałam ale kupiłam sobie maszynę do szycia i uczę się szyć.
Prawie wszystkie szmaty poświęciłam na to by obcykać tę maszynę, a teraz pierwszą rzecz "na poważne" będę szyć.
Później uszyję etui na nawigację - w ramach rozgrzewki, a potem wezmę się za uszycie sakwy na aparat do bagażnika na sztycę.
No ale jeszcze z tym poczekam - zobaczę jak mi pójdą poszewki na wałki :) - no i muszę kupić do tego odpowiedni materiał.
Wracając do tej pasmanterii to w dziwnych godz jest otwarta, dziś np od 16.00 - 19.00.
Z pracy wyszłam o 14 i tak powoli się tułałam a i tak byłam za wcześnie. Pojechałam więc do KFC na Jerozolimskich, a potem jak nadeszła pora to podjechałam i kupiłam co chciałam.
Trochę drogie te materiały - taniej byłoby kupić samą poszewkę :P. Ale co tam przyda mi się ta umiejętność.
Bardzo chciałam umieć skracać Jeansy -bo to bardzo przydatna umiejętność.
Dziś o służbowej fotce nie zapomniałam :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 63/2017
-
DST
19.50km
-
Czas
01:10
-
VAVG
16.71km/h
-
VMAX
34.40km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Kalorie 625kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś rowerem a wczoraj autem.
Rano 5 stopni a po pracy cieplutko. Tak się zachwyciłam tą pogodą że zapomniałam pstryknąć służbową fotę ;((((((
Mój mężul pojechał z pandą na przegląd i kurna wodna nie podbili dowodu bo tarcze ma zardzewiałe ;/
Trzeba szybko oddać do serwisu - ehhh mam nadzieję że na wakacje auto będę miała sprawne.
Zamiast służbowej foty ....
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 62/2017
-
DST
18.00km
-
Czas
01:05
-
VAVG
16.62km/h
-
VMAX
37.60km/h
-
Temperatura
12.0°C
-
Kalorie 580kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano 2 stopnie na minusie !!!
Mrozek na samochodach i wszędzie oszroniona trawa....
Dobrze że nie padało. Ubrałam się ciepło więc wcale mi zimno nie było. Wiadomo odpowiedni strój i można dawać czadu :)
Po pracy już na plusie, nawet słoneczko próbowało co nieco ogrzać wiosenną aurę ale niestety słabo się starało.
Nawet przyjemnie się wracało :)) Szkoda że tak blisko mieszkam od pracy ....
Chociaż w tym roku czeka moją firmę przeprowadzka i jeszcze nikt nie wie gdzie ...
Dużo kierowców miało dziś skrobanko :) Z moim mężem włącznie :) © Katana1978
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 61/2017
-
DST
23.55km
-
Czas
01:30
-
VAVG
15.70km/h
-
VMAX
36.10km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Kalorie 803kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś pogoda pozwalała na przejażdżkę rowerem do pracy.
Rano 2 stopnie więc ubrałam się jak w lutym i pojechałam. Po pracy na termometrze w telefonie nieco cieplej ale wcale się nie spociłam. Wiatr wiał jak nie wiem co.
Wstąpiłam dziś do Decathlonu po piłkę na autografy. Do szkoły Arka przyjeżdża jakaś tam drużyna siatkarska, bo jego szkoła zajęła 2 miejsce w jakiś tam zawodach no i przyjeżdżają i Arek chce autografy od słynnych sportowców (pojęcia nie mam co to za drużyna do nich przyjeżdża).
Potem wstąpiłam do 2 kółek facet się ucieszył że mnie zobaczył :))) i kupiłam u niego olej na suche dni bo ten co mam to już mi się kończy....strasznie szybko zszedł...po 2 czy 3 jazdach usiałam smarować bo łańcuch piszczał niemiłosiernie.
Ciekawe czy tym też tak często trzeba smarować....
Przy Hynka złapał mnie biały opad - nie wiem co to było śnieg czy grad, ale chyba to drugie bo waliło w policzki i bolało ....
W moim domu zawitała dziś maszyna do szycia i dlatego wpis robię tak późno.
Dopiero ledwo opanowałam i to bez instrukcji zygzakowaty ścieg i to w 90 % czasem zamiast zygzaka szyje prosto o za chiny nie wiem dlaczego. Tzn wiem źle nawlekłam nitkę przy samej igle i złe było naprężenie nici ... - normalnie wyższy stopień wtajemniczenia poznaję.
Jak opanuję maszynkę to sobie uszyję fajną sakwę na ten bagażnik na sztycę - pod aparat foto ;)
Praktycznie ostatni raz byłam w pracy na rowerze tydzień temu widać że trochę bardziej pozieleniało :)))
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 60/2017
-
DST
19.10km
-
Czas
01:10
-
VAVG
16.37km/h
-
VMAX
33.00km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Kalorie 624kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś tak fajnie mi się nie jechało, pewnie dlatego bo jechałam do pracy a nie na wycieczkę.
Po pracy umówiłam się z Agnieszką Z. na KFC :D
Obgadałyśmy kogo trzeba, pojadłyśmy i pojechałyśmy do domu.
Wieczorem mam spotkano z drugą Agnieszką K. i idę z nią na sushi.
Nie mam pojęcia gdzie ja to pomieszczę :))))
Zimny i nieprzyjemny wiatr .....
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 59/2017
-
DST
19.40km
-
Czas
01:20
-
VAVG
14.55km/h
-
VMAX
28.20km/h
-
Temperatura
5.0°C
-
Kalorie 703kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj źle spojrzałam na pogodę, albo był poślizg z deszczem.
Rano miało nie padać i nie padało więc pojechałam Cube. Było w prawdzie mokro ale dałam radę dojechać z czystym tyłkiem.
Po pracy też miało nie padać ale niestety drobny deszczyk padał.
Całe szczęście rower nie jest strasznie pobrudzony.
Taki kwiecień mamy :/ Ale dobrze niech napada teraz, a na majówkę niech w końcu będzie ładna pogoda.
2 maja w sumie muszę iść do pracy ;/ ale wynagrodzę sobie to kiedy indziej :)
Kategoria Praca