Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

Praca

Dystans całkowity:18931.21 km (w terenie 126.00 km; 0.67%)
Czas w ruchu:1109:51
Średnia prędkość:16.90 km/h
Maksymalna prędkość:45.70 km/h
Suma podjazdów:6655 m
Suma kalorii:458138 kcal
Liczba aktywności:858
Średnio na aktywność:22.06 km i 1h 18m
Więcej statystyk

Do pracy i z pracy 128/2017

  • DST 18.20km
  • Czas 01:00
  • VAVG 18.20km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 605kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 2 października 2017 | dodano: 02.10.2017

Rano tylko 4 stopnie, naprawdę czuć już zimę - ciekawe czy pod koniec września będzie skrobanko z aut.
Po pracy dużo przyjemniej ... podjechałam do Piotrka i Pawła ponownie kupić zupę dyniową, bo Arkowi posmakowała.
Samej dyni obierać nie umiem - wystarczy mi jak robiłam "buźki" na Halloween - kupa syfu po tym była ...


Słóżbówka


Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 127/2017

  • DST 23.85km
  • Czas 01:20
  • VAVG 17.89km/h
  • VMAX 32.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 553kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 29 września 2017 | dodano: 29.09.2017

Rano 6 stopni....- to już nie przelewki !! Dobrze że miałam rękawiczki....
Po pracy musiałam podjechać do Janek konkretnie do mojego nowego banku w celu dokończenia załatwiania debetu.
Uruchomiłam sobie taki debecik bo nigdy nic nie wiadomo ....w Volkswagenie też miałam i przyzwyczaiłam się do takiego "luzu" że kasa zawsze będzie....Nigdy nie miałam jakiegoś wielkiego debetu - mój rekord to chyba - 800 :{ - a tak zawsze mam jakieś -200 lub -300.
Do domu wracałam przez Pęcice więc fota służbowa tyci inna ..


Bardzo fajnie się tędy jedzie. Pamiętam jak jeździłam do pracy tą drogą. Ścieżki jeszcze nie było, a nawet pobocza.
Nie było latarni i naprawdę ciemno jak nie wiem co ....ludzie do pociągu z latarkami chodzili - pewnie nadal chodzą....
Bałam się w tej ciemnicy przejeżdżać koło cmentarza co jest niedaleko tej drogi - raz słyszałam stamtąd dziwne odgłosy .... brrr
A wtedy nie miałam tych super lampek ...

Po długich przemyśleniach nt mojego oświetlenia postanowiłam wrócić do mojej lampeczki.
Tzn założę nową sztukę nie śmigną - zobaczę jak będzie z akumulatorkiem ...


Używana lampeczka przez 2 lata zmieniła kolor na brązowy, kiedyś była czarna jak ta obok - bardzo fajnie wygląda moim zdaniem
Używana lampeczka przez 2 lata zmieniła kolor na brązowy, kiedyś była czarna jak ta obok - bardzo fajnie wygląda moim zdaniem © Katana1978
Nowa lampeczka ma jeszcze lepsze światełko, bo w używanej wiadomo trochę wypaliły się diody ale i tak mega mocno świeci.

Kolorowe drzewko w Ursusue
Kolorowe drzewko w Ursusue © Katana1978



Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 126/2017

  • DST 43.85km
  • Czas 02:30
  • VAVG 17.54km/h
  • VMAX 36.50km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 605kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 28 września 2017 | dodano: 28.09.2017

Dziś rano 9 stopni i mnie wywiało - zimno strasznie, po pracy miałam załatwić kilka spraw, pojechałam do centrum. a potem stwierdziłam że mam jeszcze trochę czasu więc skoczę na Żoliborz zobaczyć na własne oczy Mactronic'a Scream 02 400 lum.
Czar prysł jak porównałam sobie z moją starą chińską latarką....Ja nie wiem - przyzwyczajona jestem już do mocnego światła i dla mnie ta lampeczka jest baaardzo słaba....a 300 lum to już w ogóle ...

Chińska latarka która jest słabsza od mojej rowerowej lampeczki pokonała Mastronica już na 1 programie.....- szkoda bo się trochę na napaliłam na lampkę z normalnymi bateriami.
Przejrzałam cały internet i jednak te bateryjne lampeczki to pic na wodę :(
Chyba skończy się tak że poproszę męża żeby mi kupił nowy akumulatorek i wrócę do okablowania....może jakieś sobie etui na te alumulatory uszyję - tylko nie mam pomysłu gdzie je ukryć w rowerze, bo torebkę podsiodłową aktualnie zdjęłam....eh....


Dziś wyjątkowo zdjęcie w tym miejscu. Jechałam do Centrum i nie chciało mi się przy Centralnej skręcać na ścieżkę gdzie robię służbowe foty. Tak czy siak drzewka co fotografuję są po prawej stronie :P




Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 125/2017

  • DST 17.80km
  • Czas 01:00
  • VAVG 17.80km/h
  • VMAX 35.30km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Kalorie 553kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 27 września 2017 | dodano: 27.09.2017

Dziś jechałam na starej lampce do pracy (bo aktualna trochę mnie zdenerwowała zepsutym akumulatorem)
Dziwnie się jechało - ta lampka daje zdecydowane mniej światła - ale też mimo wszystko widać co jest dookoła.....
Trochę zimno było i zawiało mnie :( - wyskoczyła mi pod nosem skwara :<

Po pracy tradycyjnie do Putki i do Biedry
Podniosłam bagażnik z torbą na samą górę i nie wiem jak lepiej wygląda ....jak jest tak wysoko czy jak jest niżej ...


Nie dało się jechać w krótkim rękawku - zimny wiatr był ...

Cube koło Biedry przy nowym stojaku
Cube koło Biedry przy nowym stojaku © Katana1978





Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 124/2017

  • DST 17.80km
  • Czas 01:00
  • VAVG 17.80km/h
  • VMAX 33.70km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Kalorie 605kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 26 września 2017 | dodano: 26.09.2017

Rano 11 stopni a po pracy upał :))
Dziś kumpele zebrały się wokół mojej torby i cmokały, nie mogły pojąć że wszystkiego "nauczyłam" się z YouTube


Cieplutko i milutko ....

Podstawowe rzeczy
Podstawowe rzeczy © Katana1978  Łańcuszek, łyżki, zapasowe światełko i 2 akumulatorki


Śniadankoo
Śniadankoo © Katana1978

i hit dnia !

U mnie w biedrze już 1 listopad
U mnie w biedrze już 1 listopada © Katana1978



Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 123/2017

  • DST 17.85km
  • Czas 01:05
  • VAVG 16.48km/h
  • VMAX 33.90km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 553kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 25 września 2017 | dodano: 25.09.2017

Rano mimo że coś tam kropiło wybrałam się umytym Cube do pracy, musiałam wypróbować moje dzieło w postaci torby na bagażnik.
Zapakowałam pojemnik z sałatka + sos do sałatki, no i tam niezbędne rzeczy łyżki do opon, łańcuch, akumulator.
No i powiem wam że torba spisuje się na medal - siedzi sztywno na bagażniku, nie buja się na boki.
Sałatka trochę zmasakrowana była przez tą jazdę ale co tam :D
No i oczywiście znów mam brudny rower ! AAaa !!! wiecie czym go wczoraj umyłam ? mleczkiem do wanny i umywalki - bardzo fanie schodzi syf z ramy :)))


Niby ciepło ale zimny i porywisty wiatr ....





Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 122/2017

  • DST 19.15km
  • Czas 01:15
  • VAVG 15.32km/h
  • VMAX 28.50km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 553kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 20 września 2017 | dodano: 20.09.2017

Dziś znów pojechałam rowerem - auto powoli zdycha i zaczynam się bać jeździć że gdzieś mi się rozkraczy.
Mąż planuje w przyszłym tyg oddać do serwisu.
Nie wiem czy jest sens reperowania tej Pandy ....12 lat już ma ...

Do pracy jechało mi się jako tako, a po pracy padał lekki deszcz....niby nie taki straszny ale rower uświniony.
Jakoś nie mogę się przestawić psychicznie na Krossa - bo w sumie to ten rower jest na taką pogodę ....


Służbówka 




Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 121/2017

  • DST 25.35km
  • Czas 01:20
  • VAVG 19.01km/h
  • VMAX 32.30km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Kalorie 605kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 19 września 2017 | dodano: 19.09.2017

Do pracy i z pracy - bardzo fajnie mi się jechało - po takiej małej przerwie rowerowej. Cube idzie jak najlepsza kolarzówka !! :))
Po pracy wstąpiłam do pasmanterii na Krakowskiej. Kupiłam szpilki bo większość mi się powyginała, kupiłam sobie też taką specjalną tasiemkę.
Po zakupach już do domku. Wieczorem raczej nie pojeżdżę a bardzo bym chciała :( - dziś mąż ma wychodne na biceps i klatę.

Popsuła mi się kolejna tylna lampeczka :((( tym razem gniazdo usb wpadło do środka ;(((
Kurka wodna została mi ostatnia :(((
Nie wiem czy nie wrócić czasem do takich normalnych lampek na paluszki.

Korci mnie też kupienie lampki na baterie z przodu Mactronic'a tylko boję się że mogłabym przeżyć zawód bo ta moja z przodu tak fajnie wszystko oświetla ...tylko właśnie - jest stres z akumulatorami. Przeważnie wożę 2 ale zdarzyło mi się że raz nie wzięłam i musiałam wracać na oczojebce ...
Baterie kupisz wszędzie a lampka na usb lub akumulator ma ograniczenia ....


raniutko ....zimniutko


Po pracy cieplutko ::)))) 300 km bym dziś trzasnęła bez zająknięcia :)



Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 120/2017

  • DST 17.85km
  • Czas 01:00
  • VAVG 17.85km/h
  • VMAX 35.90km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 605kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 15 września 2017 | dodano: 15.09.2017

rower stoi i szycie stoi ...eh :) ale działo się...Wczoraj nie jeździłam bo miało padać - oczywiście nie padało :( - pogodynka mnie oszukała :((( potem późnym popołudniem Arek miał specjalną zbiórkę i od tego dnia nie jest już zuchem.... Jest harcerzem :)))

Dziś bata nie ma. Pojechałam rowerkiem choć gdzieniegdzie było mokro.
Ale niebo było czyste - każdą gwiazdkę było widać....
Po pracy wietrznie ale miałam wiatr w plecy - tak mi się przynajmniej wydawało :))


Niby 14 st to chłodek czuć. Ciekawe czy Yurek nadal śmiga w krótkich spodenkach :P


Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 119/2017

  • DST 24.75km
  • Czas 01:30
  • VAVG 16.50km/h
  • VMAX 35.60km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Kalorie 878kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 13 września 2017 | dodano: 13.09.2017

Dziś rowerem do pracy :). Ciemno już na całej trasie dom - praca. Czyli zaczyna się sezon z lampkami.
Jechało mi się bardzo fajnie. Po pracy znów skoczyłam do pasmanterii - tym razem musiałam kupić igły z dużym oczkiem dla Arka - takie nauczycielka kazała przynieść. Przy okazji wypatrzyłam jakieś nici specjalnie tytanowe do skór - kupiłam sobie i może tą nicią zszyję całą torbę - jak się da ...
Do domu wróciłam sobie przez Grójecką a potem Instalatorów, wylądowałam na Jerozolimskich a stamtąd do biedry na zakupy.
Dziś na obiadek będę robić halibuta + frytkasy :)


Zielony tunel zaczyna mieć zalążki jesieni ....


Kategoria Praca