Praca
Dystans całkowity: | 18931.21 km (w terenie 126.00 km; 0.67%) |
Czas w ruchu: | 1109:51 |
Średnia prędkość: | 16.90 km/h |
Maksymalna prędkość: | 45.70 km/h |
Suma podjazdów: | 6655 m |
Suma kalorii: | 458138 kcal |
Liczba aktywności: | 858 |
Średnio na aktywność: | 22.06 km i 1h 18m |
Więcej statystyk |
Do pracy i z pracy 29/2018
-
DST
19.10km
-
Czas
00:59
-
VAVG
19.42km/h
-
VMAX
38.20km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś to byłby niezły przypał jakbym do pracy pojechała autem, więc żeby nie było kichy wstałam nawet rześko i pojechałam do pracy na rowerze.
Po przesunięciu czasu znów jest ciemno i trzeba jechać z włączoną lampeczką, a na dodatek było zimno -1 st.
Po pracy zapowiedź wiosennej aury - choć powiem wam że coś tam lekko kropiło....-ale jest fajnie i cieplutko w końcu :)
Teraz czekam aż wszystko ładnie się zazieleni :))
Pierwsze kwiatki już się wykluły :))
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 28/2018
-
DST
20.15km
-
Czas
01:10
-
VAVG
17.27km/h
-
VMAX
33.90km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś to była mega jazda.
Obudziłam się z zaropiałymi oczami :(( masakra jakaś, a białka mam całe czerwone.
Rano doszłam do siebie, tak by dało radę pojechać do pracy.
W pracy z takim oczami ciężko mi było pracować :( - ale jakoś wytrwałam do tej 14.00
Przyjechałam do domu, znalazłam krople i sobie je wpuściłam - na razie jakiejś znaczącej poprawy nie widzę, ale przynajmniej przestały mi ropieć, bo cały dzień jakieś wydzieliny mi z oczu wychodziły.
Nieźle mam co nie ? - a już z oczami było w porządku....
Męczy mnie jeszcze ten kaszel od nie wiem ilu już tygodni - bo nie wykurowałam się do końca na zwolnieniu :/
Narobiłam sobie syropków - Jeden czosnkowo, cebulowo, cukrowo, a drugi cytrynowo, imbirowo, miodowo....
No i na razie kaplica :/ Do lekarza nie chce mi się iść bo znów pewnie przepisze mi jakiś Apap, albo Rutinoscorbin ehh...
Na coś trzeba umrzeć ...
Pogodynka utknęła w sieci i nie chce przyjść. Jak przyjdzie to ją wkleję ...
Zamiast pogodynki mam fotę roweru co przyjeżdża nim taki jeden Rusek
Elektryczny © Katana1978
Zgadnijcie ile waży ....:) -
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 27/2018
-
DST
19.45km
-
Czas
01:10
-
VAVG
16.67km/h
-
VMAX
35.30km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Podjazdy
37m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano znów bez śniadania wyruszyłam do pracy, a po pracy miałam gdzieś pojeździć bo czasu miałam trochę więcej, ale wpadłam na pomysł odwiedzić mój salon play :) w celu wyłudzenia od nich tego Soniiaka AX2 co mi się podoba.
Yurek pochwalił mi się że w t-mobile kupił ten fon za 20,03 zł w abonamencie 80 zł na 24 miesiące - to też tak zachciałam mieć.
Zajechałam więc do Play.
W punkcie najpierw po dobroci czy maja tego soniaka za ile ? i czemu tak drogo :D
Zaproponowali mi 100 zł abonament i wpłata za tel z miejsca chyba 70 zł ( o ile dobrze zapamiętałam) i to z tą niby zniżką od sprzedawcy.
No i skończyło się na tym że podpisałam rezygnację - niech się bujają.
Ciekawe jak ta bajka się zakończy :) Ale telefon sobie obejrzałam, pomacałam - fajny :D
Babeczka chciała wcisnąć mi huawei - ale ja nieugięta byłam - albo Soniak albo aktualny Soniak....
Dziś służbówka z idolami Putina :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 26/2018
-
DST
19.85km
-
Czas
01:10
-
VAVG
17.01km/h
-
VMAX
36.10km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś prawie bym zaspała na opcję "Do pracy i z pracy" i nawet bez śniadania pojechałam.
Tragedii nie było, ale to cały dzień jakaś taka nie jestem głodna. Nawet śniadania w pracy nie zjadłam całego.
Do pracy pojechałam normalnie starą i krótszą trasą, a i tak byłam 5.57 ...
Do domu wróciłam już przez Puchały.
Pogodynka przy S8
Fajna pogoda się szykuje :) tylko zimny wiatr doskwierał ...;/
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 25/2018
-
DST
21.25km
-
Czas
01:14
-
VAVG
17.23km/h
-
VMAX
33.00km/h
-
Temperatura
2.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś do pracy pojechałam sobie inną drogą niż zwykle - przez Puchały i wylądowałam od razu przy Centralnej, a potem Krakowska.
Zastanowię się jeszcze czy na stałe nie wdrożyć tej trasy do pracy - będą 2 km do przodu.
Jak dojeżdżałam do pracy, to już spokojnie mogłam wyłączyć lampeczkę - słoneczko wstaje już dużo wcześniej. Ostatnio jak jechałam do pracy rowerem to jeszcze ciemno było ....
Służbowa fota.
Krzywy wentyl w rowerze mojej kumpeli. Oczywiście powietrze jej schodzi i nic z tym nie robi.
Teraz miała jakąś 1 atmosferkę w kole.
Zlitowałabym się i wymieniłabym jej dętkę, ale ona ma kobyłę gazelle i żeby odkręcić koło to trzeba mieć specjalne klucze.
A do Deca nie chce jej się jechać. Buja się już z tym kołem od wczesnej jesieni :P
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 24/2018
-
DST
18.55km
-
Czas
01:04
-
VAVG
17.39km/h
-
VMAX
31.20km/h
-
Temperatura
-10.0°C
-
Kalorie 630kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś sucho więc do pracy na rowerze...cieszę się że już piątek....
Na Służbówce fajny księżyc - oczywiście na fotce tego nie widać....
Temp odczuwalna -21 było lodowato, tak że zesztywniał mi amorek w Cubku, ale i tak jechało mi się lepiej niż w drodze powrotnej do domu ...w dzień -10.
Idze ocieplenie - czas pomyśleć o jakiś gminach ....
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 23/2018
-
DST
18.20km
-
Czas
01:05
-
VAVG
16.80km/h
-
VMAX
35.60km/h
-
Temperatura
-14.0°C
-
Kalorie 630kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś to ludzie ręce załamywali jak widzieli mnie na rowerze :P - Panie w Putce bardzo mi współczuły (nie wiem dokładne czego)
i stwierdziły, że jestem hardcore, koleżanki chyba się zakładały między sobą czym przyjadę ....:) ..a mnie jakoś ten mróz dziś nie wzruszał.
Rano było zimniej -14, a odczuwalne - 25 ale i tak gorzej mi się wracało ....ale podsumowując to i tak lepiej niż wczoraj i przedwczoraj...
Pogodynka z rana
Standardowa pogodynka ;)
Trochę miałam obawy jak mój Cube poradzi sobie w takie mrozy, ale stwierdziłam że inni jeżdżą jeszcze lepszymi rowerami od mojego Cubka więc chyba obaw nie ma.
Jak jest sucho to nie chce mi się Krossem jeździć ...
Dziś jazda do pracy bez hamowania - zdążyłam przejechać na światłach, a bardzo rzadko mi się to zdarza...
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 22/2018
-
DST
17.90km
-
Czas
01:00
-
VAVG
17.90km/h
-
Temperatura
-7.0°C
-
Kalorie 630kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Znów rano do pracy.
W pracy sajgon - bo rodzą się konflikty między Polakami a Ukraińcami (czyt ruskimi)
Ogólnie jest tak że zrobili podział i lepsze telefony dostają ruskie - oni i tak maja inaczej płacone niż my. Także to trochę nie teges.
Ciekawa jestem jak to dalej się potoczy.....
Wracając do tematu o jeździe do pracy ...
Rano z Sokołowskiej na Krakowską autem wyjeżdżała moja kumpela, trąbnęła na mnie w ramach powitania (nie lubię strasznie tego). Jak wracam z pracy to na Krakowskiej tez na mnie trąbią i nie wiem już nawet czy to moje kumpele czy jakiś kierowca z z małym ptakiem :D
Mówiłam kumpelkom żeby tak nie robiły - ale one swoje - tak wiem mądre mam koleżanki ..
No i rano jak ta kumpela trąbiła to postanowiłam się z nią ścignąć :P - i wyobraźcie sobie że byłam 1 na parkingu służbowym :p - bo ta musiała zrobić w Jankach zawrotkę na rondzie i jeszcze światła ją zatrzymały...W lekkim szoku była jak zobaczyła że ja jestem piewsza na parkingu - aż spytała ile ja na godzinę zasuwam na tym rowerze - powiedziałam jej że 60 km/h wycisnę jak chcę - i wiecie że to łyknęła :D
Ona pewnie z tych babeczek co w Miliarderach ostatnio wam pokazałam :P
Dziś służbówka taka - podczas jazdy ...
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 21/2018
-
DST
22.40km
-
Czas
01:20
-
VAVG
16.80km/h
-
VMAX
32.30km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Kalorie 630kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś znów rowerkiem do pracy, a po pracy flak !!! - nie do końca zeszło powietrze - dało się jechać.
Podjechałam na stację pod kompresor, a potem pojechałam sobie do serwisu 2 kółka w celu umówienia się na przegląd.
W poniedziałek moi mili będę miała już nowy napęd i nowe kółeczka założone :))))
W domu okazało się że rekordu niestety nie pobiję na tej dętce. Niestety źle przykleiłam łatkę i powietrze uleciało, a wczoraj wieczorem nie sprawdziłam czy opona trzyma atmosferę...I założyłam nową dętkę bo już nie było sensu..
Oponę obejrzałam po raz setny tym razem z lupą i latarką !! i wyjęłam pęsetą kilka malutkich kamyczków ale to od zewnętrznej strony - niektóre dość głęboko siedziały - wewnątrz nic ciekawego nie znalazłam - ale jak ta opona będzie przepuszczać to niestety przerzucę się na te oponki co Krossowi zdjęłam...szkoda mi kasy na kupowanie kolejnych opon...
Dziś służbówka podczas jazdy ...
Mąż mnie straszył jakimś mega mrozem - a wcale tak źle nie było ...
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 20/2018
-
DST
18.75km
-
Czas
01:05
-
VAVG
17.31km/h
-
VMAX
32.00km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś mój jubileusz w sumie 1/2 jubileuszu - mam przejechane 50 000 tys km odkąd prowadzę tego bloga :))
Bikestats stał się częścią mojego życia....
Do pracy pojechałam na Cube :)) miło się jechało, choć był lekki mrozek, za to po pracy zimny wiatr wiejący w stronę Pruszkowa.
Zajechałam dziś do InPostu odebrać wyczekiwaną kasetę - już się martwiłam, bo nigdy tak długo na przesyłkę nie czekałam....
Dziś służbówka raniutko :))
A niżej wyjątkowo dodatkowe foty :))
W pracy przed świtem © Katana1978
Aparat trochę zakłamuje bo na horyzoncie wcale tak jasno jeszcze nie jest ...
Prezent jubileuszowy :) © Katana1978
Chwalę się :))) - kupiłam taką samą co rok temu - bardzo dobrze mi się jeździ na takich ilościach zębatek co ta kaseta oferuje.
A tu znów imprezowo :)) - nie mam telewizji w domu (telewizor mam ale używamy go do gier) mam za to fejsbunia i tam właśnie w serwisach rowerowych krążą zdjęcia z Milionerów :) - pozwoliłam sobie je tu wkleić dla osób co facebooka nie mają i Milionerów nie oglądają :P
Milionerzy część 1 © Katana1978
Milionerzy część 2 © Katana1978
hehehehe :))))
Kategoria Praca