Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

Praca

Dystans całkowity:18931.21 km (w terenie 126.00 km; 0.67%)
Czas w ruchu:1109:51
Średnia prędkość:16.90 km/h
Maksymalna prędkość:45.70 km/h
Suma podjazdów:6655 m
Suma kalorii:458138 kcal
Liczba aktywności:858
Średnio na aktywność:22.06 km i 1h 18m
Więcej statystyk

Do pracy i z pracy 60/2018

  • DST 20.30km
  • Czas 01:15
  • VAVG 16.24km/h
  • VMAX 36.72km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 6 czerwca 2018 | dodano: 06.06.2018

Dziś słabo spałam - wg mojego zegareczka który monitoruje mi sen spałam 4 godz. i 11 min. W tym miałam tylko 53 min twardy sen i 3 godz i 18 min lekki sen....ale z niedz na pon miałam jeszcze lepiej tylko 19 min snu twardego :D i w sumie chyba się zgadza bo późno poszłam spać ...i miałam siłę po obiedzie jechać do Leszna. Ogólnie monitoring snu pokrywa się z tym o której chodzę spać i o której wstaję.

Dziś o 10 stopni chłodniej niż wczoraj. Z samego rana jechałam w bluzie. Powrót też z zimnym wiatrem.


Słonecznie ale zimno...


Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 59/2018

  • DST 20.90km
  • Czas 01:15
  • VAVG 16.72km/h
  • VMAX 35.53km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 5 czerwca 2018 | dodano: 05.06.2018

Dziś jak co dzień, jak dzień za dniem ...do pracy, a potem z pracy.
Po pracy znów odwiedziłam obcą biedrę i tuż przy tej biedrze był dzwon. Babunia wyjeżdżała z posesji biedry i nie ustąpiła jakiemuś samochodziarzowi.
Była karetka, była policja ale nie wiem czy komuś coś się stało poważnego. Tak czy siak babcia auto pełne zakupów skasowała.
Cały przód poszeeedł - razem z lewym przednim kółkiem ...- Ciekawe co na to Dziadek ...


Coś pogodynka dziś do końca nie zadziałała. Nie wyświetliło o której wschód i zachód.

Tak czy siak dziś wschodu nie było tzn był ale słoneczko było za chmurami....









Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 58/2018

  • DST 21.20km
  • Czas 01:10
  • VAVG 18.17km/h
  • VMAX 35.13km/h
  • Temperatura 37.5°C
  • Kalorie 638kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 4 czerwca 2018 | dodano: 04.06.2018

Z samego rana bardzo cieplutko ok 18 st wg. licznika.
Były za to pokaźne mgły w niektórych miejscach szczególnie przed Jankami. Jak jechałam Krakowską to w ogóle nie było widać charakterystycznych bilbordów centrum handlowego Janki a i było też bardzo wilgotno.
Jak zajechałam sobie do pracy to nadal widziałam mgłę - stwierdziłam że coś jest nie halo - no bo jak mgła w budynku ?! - przez chwilkę błysnęła mi myśl że może pożar albo co ? - ale ludzie byli nadzwyczaj spokojni...

Okazało się że miałam tak zaparowane okulary :D :D - ale mgły był naprawdę bardzo duże :)


Wschód dziś taki - tu widać mgiełkę na polach :))



A po pracy to już upał na maksa...byłam oczywiście w obcej biedronie :) potem odwiedziłam Putkę - no i tyle :)



Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 57/2018

  • DST 21.40km
  • Czas 01:15
  • VAVG 17.12km/h
  • VMAX 35.19km/h
  • Temperatura 41.0°C
  • Kalorie 263kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 30 maja 2018 | dodano: 30.05.2018

Do pracy normalnie, a po pracy upał. Mój licznik zanotował  41 st.
Jak pisałam wczoraj zamontowałam normalny bagażnik ma on taką zaletę że jest szerszy, większy i lżejszy od tego na sztycę.
Wadę ma taką że trochę gramolenia jest żeby go zdjąć - ale na razie nie będę go zdejmować - bo boję się że znów jakiś gwint mi się w ramie zepsuje...No i takie są upały że na myśl o plecaku to mi słabo.

Po pracy pojechałam sobie do obcej biedry i na kasie siedział transwestyta, Powiem wam szczerze że miałam problem z określeniem płci tego człowieka. Był przy tuszy, ale jakimś mega grubasem nie był, miał typowo męską fryzurę, leciutki zarost...i cycki.
U mnie w robocie też pracuje trans...był kiedyś kobietą, a teraz jest facetem, też jest grubasem, ma cycki i niedbały zarost i powiem wam że charakteru na męski chyba sobie nie zmienił, bo jest taką gadułą i plotkarzem jak typowa baba,...

Zakupy zrobiłam ze spokojna głową - że wszystko mi się zmieści bo wzięłam sakwę od Krossa...i tyle nakupowałam że ledwo dopięłam - ale nic nie zgubiłam :))


Wschód na Jerozolimskich


Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 56/2018

  • DST 20.95km
  • Czas 01:10
  • VAVG 17.96km/h
  • VMAX 35.30km/h
  • Temperatura 37.0°C
  • Kalorie 638kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 29 maja 2018 | dodano: 29.05.2018

Dziś to już mnie moja sakwa zdenerwowała, bo wywinęła się i prawie bym zakupy z biedry zgubiła ...
No nic założę normalny bagażnik - on ma większą platformę więc sakwa powinna inaczej się zachowywać ...albo wezme sakwę od Krossa ...
ehhh ....a może do plecaka wrócić hmmm :(( ...w ten upał ..... hm :((



Dziś wschód taki ...:)





Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 55/2018

  • DST 19.95km
  • Czas 01:10
  • VAVG 17.10km/h
  • VMAX 24.60km/h
  • Temperatura 37.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 28 maja 2018 | dodano: 28.05.2018

Dziś przed pracą ładnie i po pracy też ładnie.
Zakupy dziś zrobiłam w Piotrku i Pawle. Miałam zrobić w obcej biedrze ale zapomniałam odbić w Opaczy Kolonii w lewo ....i tak jakoś wyszło.



Zmechaciła mi się ta sakwa co używałam na bagażnik sztycowy :( nie trzyma już sztywności.
Smutno mi trochę...
Będę musiała chyba normalny bagażnik przyczepić i wziąć sakwę od Krossa. W takie upały to nawet mi się nie śni jeździć w plecakiem.
Tylko ten sztycowy jest na tyle fajny że pyk myk i zdejmuję i np na zachód sobie jadę...takie wycieczki do 100 km robię lajtowo bez prowiantu, a od 100 km i więcej to już wolę brać jakiś prowiant....co niejednokrotnie sprawdziło się u mnie pozytywnie...wszystko zależy też od pory roku...
Na razie nie chce mi się myśleć o nowej sakwie na sztycę , jak to na fejsie piszą rowerzyści jak ktoś ma problem z rowerem - " jeździć - obserwować" :D :D i tak będę robiła :)


Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 54/2018

  • DST 24.70km
  • Czas 01:35
  • VAVG 15.60km/h
  • VMAX 37.09km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 638kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 25 maja 2018 | dodano: 25.05.2018

Rano byłam z lekka niewyspana, ale jakoś dałam radę wstać i pojechać do pracy rowerem.
Wiedziałam że ma padać ale jak patrzyłam to miało padać jak będę w pracy i też tak było. Tym razem pogodynka się sprawdziła co do joty.
Nie wracałam jednak przez Wypędy bo asfalt był mokry, wracałam ddr przy Krakowskiej bo kostka brukowa była już sucha.
Praktycznie jak dojechałam do Michałowic to było już sucho nawet i na asfalcie.

Dziś po pracy trochę pokręciłam - najpierw podjechałam do fryzjera i umówiłam się na jutro rano, potem podjechałam do Lidla ale pod Lidlem się rozmyśliłam i podjechałam do obcej biedry. W biedrze jak to w biedrze pochodziłam, podumałam co na obiad zrobić, w końcu wymyśliłam że zrobię kotlety z kurczaka. Powrzucałam to co było mi potrzebne do koszyka i poszłam do kasy. Stoję jakieś 5-6 min i obserwuję ludzi przede mną. Byli zdenerwowani, krzyczeli na kasjerki, kasjerki też krzyczały i co się okazało ?
Awaria terminali płatniczych - płatność tylko gotówką ... owszem była wywieszona kartka przy każdej kasie - ale trochę w mało widocznym miejscu i przy drzwiach też wisiała ale tez jakoś mało widoczna. Gotówki nie miałam :(, bankomat w biedrze nieczynny - zostawiłam to wszystko w koszyku łącznie z lodem magnum  i wyszłam z lekka poirytowana i wnerwiona na siebie że tej kartki nie zauważyłam.
Podjechałam więc znów do Lidla i tam już zrobiłam zakupy....

Ledwo żyję ...


Fota z rana


Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 53/2018

  • DST 19.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 17.54km/h
  • VMAX 38.05km/h
  • Temperatura 30.0°C
  • Kalorie 638kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 24 maja 2018 | dodano: 24.05.2018

Dziś nie wracałam przez Wypędy, tylko normalnie.
Śpieszyłam się do domu bo dziś wrócił mój synek z wycieczki szkolnej.


Dziś wschód na wschodzie był taki :))

Wywalili mojego kierownika ...bo nie dogadywał się z nowym dyrektorem. Ciekawe o co poszło - szkoda że nigdy się tego nie dowiem.


Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 52/2018

  • DST 21.80km
  • Czas 01:15
  • VAVG 17.44km/h
  • VMAX 33.53km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Kalorie 638kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 23 maja 2018 | dodano: 23.05.2018

Hura hura - przestały boleć mnie plecy :D
Rano jak się obudziłam to jeszcze bolały, ale jak już dojeżdżałam rowerem do pracy to o bólu zapomniałam i do tej pory sobie nie przypomniałam. Może jednak pomógł ten rozgrzewający plaster - choć ja żadnego grzania nie czułam.
Tak czy siak dobrze że już nie boli.

Po pracy skoczyłam do obcej biedry. Nie miałam pomysłu co na obiad ugotować, więc wymyśliłam że zrobię pizzę.
Dawno już jej nie robiłam :)
Ale się z mężem objemy :D - będziemy ledwo żyć :)


Dziś rano dużo małych mgiełek było ...



Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 51/2018

  • DST 19.35km
  • Czas 01:05
  • VAVG 17.86km/h
  • VMAX 36.23km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 22 maja 2018 | dodano: 22.05.2018

Dziś z rana z moja lewą łopatką i ogólnie ramieniem jakby lepiej, ale niestety w pracy dobiłam. I ledwo wróciłam do domu. Nawet nie jechałam wydłużoną trasą przez Wyoędy, tylko od razu przez Raszyn
Podjechałam do apteki kupiłam maść, plaster rozgrzewający i jakieś tabletki przeciwbólowe ...
Plaster zostawię sobie na noc, teraz łyknęłam proszka i posmarowałam ramię ...eh :(( jakaś porażka :((
Najlepsze jest to że dziś czeka mnie jeszcze jeden kurs do Janek na randkę, a właśnie zaczął padać deszcz ;/, a samochodu nie mam. Pięknie.
Odwołałabym chętnie to spotkanko z Agnieszką Z. - ale już mi nie wypada - bo parę razy je przekładałam 


Dziś fota z rana :)



Kategoria Praca