Marzec, 2019
Dystans całkowity: | 1398.85 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 70:30 |
Średnia prędkość: | 19.84 km/h |
Maksymalna prędkość: | 47.39 km/h |
Suma podjazdów: | 2244 m |
Suma kalorii: | 20387 kcal |
Liczba aktywności: | 30 |
Średnio na aktywność: | 46.63 km i 2h 21m |
Więcej statystyk |
Do pracy i z pracy 33/2019
-
DST
19.70km
-
Czas
01:25
-
VAVG
13.91km/h
-
VMAX
33.60km/h
-
Temperatura
10.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
I znów do pracy, rano zamiast fajnego wschodu, którego tak oczekiwałam widziałam fajną pełnię księzyca.
Widno jest już za Opacz Kolonią :)
Fajnie.
Po pracy znów dało się odczuć wiatr w plecy ...nawet całkiem fajnie - nie musiałam pedałować :)
Służbówka z dziś :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 32/2019
-
DST
20.50km
-
Czas
01:20
-
VAVG
15.38km/h
-
VMAX
35.00km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano jechało się w miarę ok. Lampeczkę mogłam już wyłączyć w Michałowicach, albo tuż za...
Fajnie - zaczyna się czas fajnych widoków, na wschód słońca :)
Służbówka dziś taka :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 31/2019
-
DST
28.40km
-
Czas
01:50
-
VAVG
15.49km/h
-
VMAX
34.50km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wiatr znów się chyba rozhulał, bo momentami bardzo ciężko mi się jechało.
Rano było spoko, choć padał leciutki deszczyk, albo przestawało własnie padać, bo jezdnie były mokre i było też sporo kałuż.
Po pracy sucho ale jak napisałam na początku wiało.
Zawitałam dziś do "2 kółkek" i nabyłam sobie olejek na "suche dni" do Białej S,. bo wczoraj ostatnią kropelkę z buteleczki zużyłam.
A nie może być tak, że Biała śmiga na suchym łańcuchu.
Potem pojechałam sobie prosto i skręciłam w Bitwę Warszawską, potem Jerozolimskie, tam zawitałam do Decathlonu -kupiłam świeży łańcuszek , następnie był Inpost, Putka i BIedra.
Vuki ma, mam i ja :))))
Kategoria Praca
Wieczorem
-
DST
66.55km
-
Czas
02:40
-
VAVG
24.96km/h
-
VMAX
38.81km/h
-
Temperatura
13.0°C
-
Kalorie 846kcal
-
Podjazdy
137m
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Na rower czas znalazłam dopiero wieczorem.
A jak wieczorem to trasa na "Nocną 70-tkę". Tak naprawdę z siedemdziesiątki zrobiła się sześćdziesiątka szóstka :P, ale olać to :)
Dziś już bez ślimaka w kołach :)
Uważam że zachody słońca z drzewkami są tak samo piękne, jak zachody słońca nad morzem :)
Kategoria Wycieczka
Tak, dla przyzwoitości
-
DST
52.70km
-
Czas
02:35
-
VAVG
20.40km/h
-
VMAX
37.77km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Kalorie 516kcal
-
Podjazdy
51m
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Z samego rana na rower mnie nie ciągnęło. Padał deszcz, mokro - po co szosę brudzić.
Siedziałam sobie więc w domku, po ok 14 gdy zrobiło się sucho i gdy stwierdziłam że koło będzie suche z wielkim żalem opuściłam dom i wsiadłam na rower.
Piszę tak dlatego, bo mimo że było już sucho, to aura pogodowa nie nakręcała mnie pozytywnie.
Wyszłam jednak, żeby potem nie płakać że całą sobotę przesiedziałam przed kompem :P
Wiatr wiał z zachodu na wschód, więc wybrałam się do Leszna, żeby na powrót mieć wiatr w plecy.
Myślałam że słabiej wieje, a wiało tak pioruńsko że czasami myślałam żeby zrobić w tył zwrot i tyle.
Do Leszna jednak dojechałam :)
Droga powrotna, to już bajka - chociaż żadnego pucharka nie zdobyłam - ale nie zależało mi.
No i oszukała mnie prognoza pogody. Miało już nie padać, a krótki choć intensywny deszcz złapał mnie dwa razy. Przez co ciuchy i rower mam uświnione na maksa ;/
Mory © Katana1978
Półmetek - koniec jazdy pod wiatr © Katana1978
Kategoria Wycieczka
Do pracy i z pracy 30/2019
-
DST
20.40km
-
Czas
01:20
-
VAVG
15.30km/h
-
VMAX
32.40km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś też nic nie napiszę. Kryzys trwa ...
Taki demotywatorek na dziś :), bo o służbówce zapomniałam.
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 29/2019
-
DST
19.70km
-
Czas
01:20
-
VAVG
14.78km/h
-
VMAX
34.20km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Kalorie 404kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nie mam humoru. Więc nic pisać nie będę.
Kategoria Praca
Złote Tarasy
-
DST
22.15km
-
Czas
01:10
-
VAVG
18.99km/h
-
VMAX
33.50km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak pisałam wcześniej, byłam dziś umówiona z Agnieszką K. na randkę.
Poszłyśmy sobie do Złotych tarasów na małe przekąski z tortilli. Były dobre - ale drogie ;)
Neon przy Złotych Tarasach © Katana1978
Złote Tarasy © Katana1978
Galeria Rusz © Katana1978
Warsaw Spire © Katana1978
Mapki nie ma.
Kategoria Wycieczka
Do pracy i z pracy 28/2019
-
DST
19.00km
-
Czas
01:05
-
VAVG
17.54km/h
-
VMAX
34.50km/h
-
Temperatura
7.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś trzynasty dzień miesiąca - niby nie piątek, ale dla mnie dzień w pracy beznadziejny.
Zrąbał mi się komputer i nikt nie umiał naprawić. A informatycy powiedzieli, że nie da się zreperować....
Masakra :((
Nie wiem co jutro będzie ;((
Po pracy szybko, do domu normalną trasą, bo dziś jeszcze na randkę z Agnieszką K. byłam umówiona.
Śmieci samsungowe z jednego dnia roboczego, czasami jest tego więcej :)
Jest cieplej, mniej wieje, i dzień coraz dłuższy.
Ale kwiatka jeszcze żadnego na własne oczy nie widziałam.
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 27/2019
-
DST
19.90km
-
Czas
01:15
-
VAVG
15.92km/h
-
VMAX
35.60km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Kolejny dzień do pracy i z pracy.
Nadal wieje zimnym wiatrem. Musiałam się przeprosić z zimowym zestawem ciuchów.
Tylko buty już sobie darowałam - jeżdżę w trampkach - nie z Lidla, a z allegro :D
A fota dziś taka - "obiekt" do ofocenia znalazł się sam :D. (miałam co innego sfotografować)
Ciekawe - kobitka, pewnie miała termometr na słońcu :D :D
Kategoria Praca