Luty, 2019
Dystans całkowity: | 965.90 km (w terenie 3.50 km; 0.36%) |
Czas w ruchu: | 46:25 |
Średnia prędkość: | 20.81 km/h |
Maksymalna prędkość: | 43.46 km/h |
Suma podjazdów: | 1327 m |
Suma kalorii: | 13857 kcal |
Liczba aktywności: | 21 |
Średnio na aktywność: | 46.00 km i 2h 12m |
Więcej statystyk |
Do pracy i z pracy 13/2019
-
DST
19.90km
-
Czas
01:10
-
VAVG
17.06km/h
-
VMAX
34.50km/h
-
Temperatura
15.0°C
-
Kalorie 293kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś gdyby mąż nie potrzebował mojego autka, to pewnie też nie chciałoby mi się wstać.
Tak czy inaczej zmobilizował mnie, i może wpadnę w ten ciąg wcześniejszego wstawania.
Jutro w każdym razie też jadę rowerem.
Dzisiaj z rana mrozek, Ci co musieli wstać tak samo wcześnie jak ja, mieli skrobanko.
A po pracy cieplutko, pierwszy raz jechałam w tym roku bez buffa na głowie, tylko w samym kasku. Pogoda była tak fajna, że postanowiłam sobie wydłużyć traskę do domu...
Wiaterek w plecki - Kross sam jechał - zupełnie jakbym miała zamontowany silniczek :))
Kategoria Praca
Niedzielne ciastko
-
DST
133.85km
-
Czas
05:30
-
VAVG
24.34km/h
-
VMAX
36.05km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Kalorie 1584kcal
-
Podjazdy
194m
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
O rany julek, ale musiałam się nakombinować żeby się tu dostać.
Propagacja DNS do mnie nie dotarła. Bs odbieram dzięki sieci komórkowej w telefonie, którą udostępniłam sobie w laptopie.
Masakra jednym słowem, a najfajniejsze jest to że chyba odbieram starego Bikestatsa - bo nie widzę żadnych zmian.
No dobra...wracając do wycieczki.
Wiatr wiał ze wschodu, pomyślałam więc sobie że objadę sobie Kampinos na full zahaczając o ciastka.
Jednak wiatr był tak silny, że leeedwo doturlałam się do Leszna. W Lesznie zmieniłam plany i postanowiłam jechać skrótem.
Po zmianie kierunku było mi nieco lżej, ale byłam już tak zmachana że nie miałam sił na większą szybkość.
Dotarłam do ciastek, kupiłam sobie 2 szt. i dziś średnio mi smakowały. Może były tyci nieświeże ....
- Michuss polecam najpierw spróbować pączków na Górczewskiej - mimo wszystko !! - bo ciastka raz są bardzo dobre, a raz takie sobie, a pączki są zawsze super !
W drodze powrotnej miałam jechać przez Kampinos - tak jak normalnie ta trasa prowadzi, ale coś mi się odwidziało i postanowiłam pojechać inaczej, przez co odkryłam fajną i długą asfaltową traskę :)
Ciastka z samym serkiem mascarpone.
No i tyle :)
A dziś w poniedziałek do pracy pojechałam autem :P. Nie chciało mi sie wstać ;/
Kategoria >100, Wycieczka
Mix "Nocnej siedemdziesiątki" i "Wokół Piaseczna"
-
DST
119.10km
-
Czas
04:50
-
VAVG
24.64km/h
-
VMAX
42.81km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Kalorie 1475kcal
-
Podjazdy
273m
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przerobiłam sobie starą traskę "Wokół Piaseczna" żeby ominąć parę fragmentów, po których średnio mi się jechało.
Wstawiłam też parę fragmentów z "Nocnej 70-dziesiątki" i wyszła mi taka o to fajna wycieczka.
Nie było żadnego odcinka gdzie była lipa :). Traska zostaje w pamięci mojej nawigacji. Będę sobie z tej trasy korzystać.
Miałam zamiar pojechać dużo wcześniej, ale jak zobaczyłam, że asfalt jest mokry to postanowiłam poczekać aż przyschnie.
Nie po to wczoraj szorowałam Białą, żeby dziś była czarna !
Słoneczko pięknie świeciło, nawet z lekka się przegrzałam, choć nie byłam jakoś grubo ubrana, miałam tylko 2 warstwy.
Bluzka termiczna + wiosenno/jesienna kurteczka.
Fajnie, że nie ma już śniegu, mam nadzieję że już go nie będzie :))
Szoska w Tarczynie przy jabłku - fontannie :) © Katana1978
Jabłko tarczyńskie, ozdobione jest jeszcze jakimiś świątecznymi świecidełkami ...
Między Zaborówkiem, a Chosną © Katana1978
Koniki, wcinają zeszłoroczną trawę © Katana1978
Urząd Gminy w Górze Kalwarii © Katana1978
Cieciszew - zachód słońca © Katana1978
i tyle w temacie :)
Kategoria Wycieczka, >100
Do pracy i z pracy 12/2019
-
DST
19.85km
-
Czas
01:15
-
VAVG
15.88km/h
-
VMAX
35.30km/h
-
Temperatura
8.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś znów udało mi się pojechać rowerem do pracy.
Nie udało mi się, za to zrobić foty służbowej. ;( Zapomniałam.
Droga dłuższa, bo znów słucham audiobooka tym razem Mroza.
Zamiast służbówki wrzucam fotę kolarki z facebooka :P
Ciekawe jak na tym się jeździ :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 11/2019
-
DST
26.70km
-
Czas
01:40
-
VAVG
16.02km/h
-
VMAX
36.70km/h
-
Temperatura
9.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Marnie mi w tym roku idzie jazda rowerem do pracy ;( Mamy połowę drugiego miesiąca, a ja byłam w pracy rowerem tylko 11 razy z dzisiejszym dniem.
No nic, nie chce mi się wstawać, i pogoda czasem nie jest sprzyjająca, a i jeszcze wypadały mi inne ważne sprawy przy których nie było czasu na powolny dojazd rowerem do domu.
Dziś już trochę luźniej więc wybrałam dłuższą trasę do domu.
Mini Karkonoska :)
Wieczorem już po obiedzie podjechałam na Włochy do wypożyczalni kostiumów oddać maskę :P
Sumuję więc 2 wpisy.
Maska © Katana1978
Mapki nie ma :P
Kategoria Wycieczka, Praca
Gassy
-
DST
100.45km
-
Czas
04:25
-
VAVG
22.74km/h
-
VMAX
43.46km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Kalorie 1171kcal
-
Podjazdy
184m
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Coraz mniej podoba mi się trasa do Gassów ;( szczególnie droga powrotna przez te remonty i przebudowy. Nie chce mi się już tam jeździć ....a sam asfalt fajny jest tylko przez pierwsze kilka km, potem jest już popękany, szorstki i na kolarkę nie jest fajny.
Sama wycieczka nawet spoczko, ale wiatr południowy nadal jest dość silny.
Po drodze coraz więcej rowerzystów i to z lekka zamulonych, niektórzy jechali jak jakieś miśki co dopiero oczy z zimowego snu otworzyli :D
Był też pełen wachlarz strojów - od gostka w krótkich nogawkach ale w kurtce i w kominiarce, aż po takich co mieli na sobie kilka warstw nie wiadomo czego i byli tak czerwoni z przepocenia że im szczerze współczułam.
Byli też tacy co byli grubo rowerowo ubrani + kominiarka jakby było z - 10 st, była też jakaś niewiasta w futrze ;/
Ja ubrałam się już tak raczej wiosennie :) i było mi w sam raz :)
Fajna była jedna babka wiek na ok 20 lat :P, jechała w stroju pro, miała kask i zasuwała na Pelikanie
Ciekawe czy to była jakaś sentymentalna miłość do Rometa
W drodze powrotnej postanowiłam dobić do 100-tki więc zaliczyłam też kawałek zachodnich wiosek :)
Punkt postoju w drodze do Gassów, niepotrzebnie się zatrzymywałam, bo sklepik był zamknięty © Katana1978
Gassy © Katana1978
Jeziorka © Katana1978
Pomnik Chopina, a w tle grała jego muzyczka © Katana1978
Alejka drzew © Katana1978
Dziś nie jechałam tą alejką, ale że była po drodze to pstryknęłam fotę. Widać jak słoneczny był dzisiejszy dzień
Kategoria >100, Wycieczka
Nocna 70 - tka za dnia
-
DST
67.75km
-
Czas
02:55
-
VAVG
23.23km/h
-
VMAX
39.21km/h
-
Temperatura
6.0°C
-
Kalorie 780kcal
-
Podjazdy
147m
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Jak pisałam wcześniej to średnio mi się chciało iść pojeździć, mało tego wiedziałam, że ok 14.00 będzie padać, a jak byłam w biedrze to odczułam niebyt miły wiaterek który tylko mnie przekonywał do tego by zostać w domku - bo po co się męczyć.
Nie wiem co się stało, ale jednak wyszłam na rower :P Trasę wybrałam taką żeby chociaż trochę przy powrocie mieć w plecy.
Wypadło na "Nocną 70-tkę" - chyba pierwszy raz cała trasę pokonałam tam za dnia.
Lubię tę trasę choć po drodze nic ciekawego tam nie ma.
Złapał mnie też mały deszczyk i prócz uświnionego roweru mam zasyfione ciuchy i garmina....tak więc fajnie nie jest.
Natomiast fajne jest to, że Biała jeździ coraz szybciej....tzn znów mam parę rekordów i pucharków :)))
POzdro dla Trolla z ddr bez kostki :P © Katana1978
Zamarznięty staw - gdzieś tam po drodze....
Kategoria Wycieczka
Zakupy
-
DST
1.30km
-
Czas
00:05
-
VAVG
15.60km/h
-
VMAX
18.00km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
Kalorie 138kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
I znów mam lenia żeby wsiąść na Białą i się przejechać :(((
Byłam za to w Biedrze i w Putce
A w Biedrze przygotowywania do Walentynek :)
Szaleństwo Walentynkowe © Katana1978
Powinni rzucić też coś dla singli, żeby im smutno nie było. Walentynki wg mnie trochę dyskryminujące święto ...
:D
Kategoria Wycieczka
Borzęcin - pobudka z marazmu
-
DST
40.95km
-
Czas
01:50
-
VAVG
22.34km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
Kalorie 469kcal
-
Podjazdy
56m
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wieczorem do Borzęcina, bo za dnia znów byłam na stadionie.
W drodze do Borzęcina nic ciekawego nie widziałam - bo w sumie ciemno :P, nic się też specjalnie na trasie nie wydarzyło...
No może z wyjątkiem, że dziś w jechało mi się znacznie lepiej niż przedwczoraj i nawet jakieś tam 2 marne pucharki zdobyłam na Stravie. Czyli powolutku moja Szoska budzi się ;)))))
Fota jedna, bo trasa ogólnie jest już tak na moim blogu "ofocona" że nie wiem jaką fotę musiałabym zapodać by była newsem :)
Strzykuły :)
No i tyle
Kategoria Wycieczka
Biedra, Putka, Stadion i Randka
-
DST
25.00km
-
Czas
01:30
-
VAVG
16.67km/h
-
VMAX
28.30km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Kalorie 515kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś z rana na zakupy po małe co nieco.
Następnie wsiadłam do auta i pojechałam z synem na lodowisko.
A wieczorem znów dorwałam Krossa i pojechałam na randkę z Agnieszką S. :P
Kilka fotek z dzisiejszego dnia ;))
Batonik na wzmocnienie :P
Tu widać po części jak Kross jest uświniony po ostatnim wypadzie do Młocińskiego lasku, jedyne co ma czyste to siodełko i uchwyty na kokpicie :P
Lecimy dalej :)) Foty z dzisiejszego dnia :)
Stadion z bliska. Kolory nie są już tak czyste jak kiedyś ....pewnie smog osiadł na narodowych barwach © Katana1978
Miniaturka stadionu © Katana1978
Przekrój stadionu © Katana1978
Eh...gdyby nie ta moja noga, chętnie bym z synem pojeździła, a wejściówkę miałabym za free na moją kartę z MultiSportu. © Katana1978
I kolejne foty z dzisiejszego dnia ....
Aktualny stan Rotundy © Katana1978
Widok na wieżowce © Katana1978
Licznik na Świętokrzyskiej © Katana1978
I tyle.
Mapki nie ma.
Kategoria Wycieczka