Luty, 2018
Dystans całkowity: | 798.25 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 45:20 |
Średnia prędkość: | 17.61 km/h |
Maksymalna prędkość: | 35.60 km/h |
Suma podjazdów: | 1248 m |
Suma kalorii: | 20659 kcal |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 29.56 km i 1h 40m |
Więcej statystyk |
I po co mi to było ?
-
DST
42.05km
-
Czas
02:30
-
VAVG
16.82km/h
-
VMAX
30.80km/h
-
Temperatura
-2.0°C
-
Kalorie 805kcal
-
Podjazdy
63m
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj do pracy autem - nie chciało mi się wstać.
A dziś wzięłam sobie wolne - bo muszę trochę psychicznie odpocząć od pracy. Ostatni raz jakiś urlopik to w wakacje miałam...
Dziś mimo że temperatura na minusie to postanowiłam nie zmarnować tego dnia na fejsbusia i na siedzenie w domu.
Ubrałam się, wzięłam Krossa bo na taką pogodę to tylko Kross i pojechałam na zachód. Dawno za dnia tam nie byłam.
I powiem wam że więcej syfu jest w Ursusie i na Bemowie niż tam ....- tam jezdnie już prawie przysychają !!
W Borzęcinie dopadł mnie kryzys, bo ręce i nogi zaczęły odczuwać chłodek i powiem wam że ledwo dojechałam do domu.
Zła byłam że nie wzięłam termosiku z ciepłą herbatką ....;( ale kto by pomyślał że na takim śmiesznym dystansie będę ledwo żyć...
Trzymała mnie tylko taka myśl że Ci co zdobywają K2 na pewno mają zimniej i jest im ogólnie gorzej.
W domu siedzę już dobre 2 godziny a ręce do tej pory mnie bolą z zimna :(.
A czekają mnie jeszcze jakieś zakupy w biedrze ....masakra jakaś !
Pole kukurydziane zimą .... © Katana1978
Ciekawa jestem jaka jest historia tego bukietu róż ... © Katana1978
Kontrola czasu .... © Katana1978
i tyle.
Kategoria Wycieczka
Do pracy i z pracy 16/2018
-
DST
30.15km
-
Czas
01:50
-
VAVG
16.45km/h
-
VMAX
33.90km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś mimo że było naprawdę zimno, to mimo wszystko jechało mi się bardzo dobrze.
Na wiosnę w tamtym roku w serwisie na Górczewskiej amortyzator zrobili mi na 6. Nic nie sztywnieje mimo mrozu i wszystko płynnie się buja. Super ! - ale w tym roku amora serwisować nie będę. Serwisuję go co 2 lata i uważam że jest ok :)
W tym roku ominę też przegląd generalny Krossa, a to dlatego bo sporo będą kosztować mnie nowe kółka do Cube na maszynówkach, no i przegląd w Cube oczywiście też zrobię - ale to już w 2 kółkach :)
Kółeczka mam już upatrzone - pozostaje mi tylko poprosić męża o wsparcie finansowe w formie prezentu na walentynki :)
A dziś dostałam od niego nowe akumulatorki do mojej latareczki, z większą pojemnością :) Cieszę się, bo rzadziej będzie trzeba wymieniać podczas jazdy :)
No dobra wracamy do tematu.
Po pracy z uwagi że miałam dziś wyjątkowo więcej czasu do domu pojechałam objazdem przez Grójecką, potem skręciłam w Bitwę Warszawską, potem Jerozolimskie, poczta, Putka i biedra ...
Rano telefon przez zimno nie chciał złapać ostrości....
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 15/2018
-
DST
19.15km
-
Czas
01:10
-
VAVG
16.41km/h
-
VMAX
29.60km/h
-
Temperatura
-1.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Rano był śnieg, więc do pracy śmignęłam Krossem.
Było zimno jak nie wiem co, i dopiero rozgrzałam się na pierwszym nielegalnym wiadukcie.
Po pracy było chyba jeszcze zimniej i wiatr był jeszcze zimniejszy, i nigdzie się nie rozgrzałam .....lipa straszna - kiepsko się jechało, a po śniegu nie było nawet śladu.....
Służbowa fota ...
Jak to dobrze być już w domu :)
Kategoria Praca
Po ciemku - tradycyjnie do Leszna
-
DST
54.15km
-
Czas
02:40
-
VAVG
20.31km/h
-
VMAX
32.30km/h
-
Temperatura
0.0°C
-
Kalorie 1193kcal
-
Podjazdy
53m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Za dnia niestety czasu na rower nie miałam, ale nie martwiłam się tym zbytnio bo wiedziałam że wieczorem to sobie odbiję.
Stała już trasa na moje wieczorne jazdy. 50 km to akurat - dystans nie za długi i nie za krótki - w sam raz.
Umiliłam sobie jazdę chęcią nauki bekania na zawołanie - nabekałam się sporo (bo byłam po obiedzie) ale i tak mi nie wychodzi kiedy chcę, tylko dopiero jak mi się zachce :( - wiem trochę to świńskie i damie nie przystoi, ale tam na wioskach nikt mnie nie słyszał :D
Cube © Katana1978
Jedyna fota, bo był postój na odczytanie smsa, przy okazji zrobiłam fotę.
Widziałam na tej drodze dwóch sakwiarzy - ciekawe gdzie jechali o tej porze roku....
I tyle w temacie
Kategoria Wycieczka
Pętelka mostowa
-
DST
59.70km
-
Czas
03:25
-
VAVG
17.47km/h
-
VMAX
32.90km/h
-
Temperatura
1.0°C
-
Kalorie 1254kcal
-
Podjazdy
234m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po obiedzie, taka mała pętelka mostowa. Most Siekierkowski i most MSC.
Aura fajna do jazdy czego chcieć więcej ?? ! - aa wolnej soboty z ładną pogodą oczywiście :)))
Cube z termosem :) - bałam się że pod wieczór może być zimniej niż za dnia. Kawę oczywiście wypiłam w domu, jak wróciłam :) © Katana1978
Warsaw Spire za mgłą - ciekawe czy był widoczny z okna Yurka :D, bo w sumie z wiaduktu przy Jerozolimskich nie widziałam tego wieżowca :) © Katana1978
Jakaś pokraka motoryzacji. Ani na zakupy do biedry, ani rowery się nie zmieszczą - kto takimi samochodami jeździ ? :) © Katana1978
Most Siekierkowski - dawno na nim nie byłam :) © Katana1978
Galeria Rusz © Katana1978
Kładka Żerańska - dziś przez nią nie przejeżdżałam - nie miałam w planie mostu Grota. Pojechałam w ciemnicę do mostu MSC © Katana1978
Most MSC :) © Katana1978
I tyle :)
Kategoria Wycieczka
Do pracy i z pracy 14/2018
-
DST
17.90km
-
Czas
00:55
-
VAVG
19.53km/h
-
VMAX
32.30km/h
-
Temperatura
3.0°C
-
Kalorie 638kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś sobota i niestety pracująca dla mnie ...
Rano pojechałam sobie do pracy zamiast na jakąś setunię. Była fajna mgiełka, albo smog jak kto woli ;)
W pracy posiedziałam do 12.00 bo bez jaj, nie będę się zarzynać tylko dlatego że komuś telefon nie działa....Drodzy czytelnicy bez telefonu naprawdę da się żyć ....:P
Dziś tak dla sportu dwie foty służbowe :))
Mgiełka rano na Krakowskiej :) Miejscami np w Michałowicach widoczność była ok 100 m !!
A tu fota służbowa po pracy - oszronione krzaki przy S2
Reszta fotek
Mgiełka na wiadukcie w Michałowicach - zjazd w tej mgle był nieziemski :) © Katana1978
Lampeczka we mgle © Katana1978
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 13/2018
-
DST
18.10km
-
Czas
01:05
-
VAVG
16.71km/h
-
VMAX
34.20km/h
-
Temperatura
4.0°C
-
Kalorie 543kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wczoraj padało, więc dałam szansę wykazać się tym co ze mną się ścigają :P
A dziś wzięłam Krossa i pojechałam.
Szarówka taka że z lekka się ulewa ;((((. Najgorsze jest to, że jutro znów idę do pracy....także nie wesoło mam :(
Taki tam balkonik "przyklejony na słowo honoru" :P
Kategoria Praca