Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Listopad, 2018

Dystans całkowity:1187.67 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:56:13
Średnia prędkość:21.13 km/h
Maksymalna prędkość:49.79 km/h
Suma podjazdów:1605 m
Suma kalorii:19371 kcal
Liczba aktywności:33
Średnio na aktywność:35.99 km i 1h 42m
Więcej statystyk

Do pracy i z pracy 126/2018

  • DST 23.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 18.40km/h
  • VMAX 33.18km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 13 listopada 2018 | dodano: 13.11.2018

Rano, wyszłam na ostatnią chwilę, bo z samego rana zdenerwował mnie Mors, takim jednym swoim komciem :P
A jak już wyszłam to nie mogłam wykrzesać z siebie jakiegoś żwawego tempa i w sumie do pracy spóźniłam się o 1 min :)
W drodze do pracy zaczęła migać mi lampeczka - to znak, że akumulatorek jest na wyczerpaniu, zatrzymałam się i zoonk nie było zapasu - nie wiem czy zgubiłam czy przekładałam do Białej :) - coś tam ostatnio mieszałam u siebie z tymi akumulatorami i jestem na maxa zakręcona w tym temacie.
Nie pozostało  nic innego jak przejechanie 4 km na przyciemnionym migaczu ....

Po pracy podjechałam do dwóch kółeczek na Krakowskiej kupić sobie olejek do lańcuszka :D  - bo mi się skończył.


Taka służbówka z dzisiaj ....





Kategoria Praca

Dalej świętujemy

  • DST 155.05km
  • Czas 06:10
  • VAVG 25.14km/h
  • VMAX 49.79km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 1913kcal
  • Podjazdy 347m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 12 listopada 2018 | dodano: 12.11.2018

Takie święto jak odzyskanie niepodległości, to nie jest byle jakie święto i z tej okazji znów łyknęłam setkę.
Tym razem pojechałam pociągiem do Radomia i wróciłam do domu na rowerze - tam w okolicach były 2 gminy które nie dawały mi spokoju - trzeba było załatać tę dziurkę :) koniec końców wyszło, że zaliczyłam nawet 4 gminki :) - a wiatr i aura bardzo mi dziś sprzyjały :))) - nie to co wczoraj :)



Startujemy
Startujemy © Katana1978
Tu zjadłam tez porządne śniadanko dla kolarzy w McDonaldzie. W domu nie chciało mi się robić :)

Moja Biała w pociągu
Moja Biała w pociągu © Katana1978

Prawie jak Morskie Oko :)
Prawie jak Morskie Oko :) tylko górek brakuje :P © Katana1978


witajnik
Witajnik © Katana1978
Potem już nie chciało mi się robić fotek z tymi niebieskimi tabliczkami ....

I wszystko leciało w stronę Warszawy ....
I wszystko leciało w stronę Warszawy .... © Katana1978

1 pancerny i 1 szosa
1 pancerny i 1 szosa © Katana1978

A tu robiąc fotę  znienacka dogonił mnie Yurek - jechał za mną od Gassów :)
A tu robiąc fotę znienacka dogonił mnie Yurek - jechał za mną od Gassów :) © Katana1978
Pojechał ze mną parę km, a potem zajechał do córki - przy okazji pokazał mi fajny objazd drogi 721


km się nie zgadzają, bo nie rejestrowałam trasy na dworzec.
Aaa i pierwszy raz w życiu kupowałam bilety przez internet - faktycznie nie jest to takie straszne jak myślałam do tej pory :P








Kategoria >100, Wycieczka

Zachodnia setka Hipka

  • DST 117.00km
  • Czas 04:50
  • VAVG 24.21km/h
  • VMAX 36.80km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 1338kcal
  • Podjazdy 138m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 listopada 2018 | dodano: 11.11.2018

Nie było bata, żebym nie uczciła dziś odzyskania Niepodległości - na Facebooku większość kolarzy deklarowało się na 100 km.
Miałam nawet dołączyć do ustawki - ale zaczynała się o 10.00 na Ursynowie - a ja o 10.00 to zwlokłam się dopiero z łóżka :)
Wymyśliłam, że sprawdzę trasę Hipka - nie pamiętam już kiedy on tamtędy jechał, ale mam tę trasę od bardzo dawna :)

I co mogę powiedzieć - asfalt super - naprawdę fajnie się jechało, niektórymi drogami jechałam pierwszy raz,  ale widoczki no takie sobie - ale to pewnie przez mgłę i ogólnie przez aurę....
Żałowałam że nie wzięłam sobie mp3 - bo jakoś mi się dłużyła ta setka...szczególnie jak wiatr wiał mi prosto w twarz ;P
Ale tak czy siak wycieczka fajna i zostaje u mnie w garminie na stałe. Pewnie pojadę sobie jeszcze nieraz - tylko jak będzie lepsza aura pogodowa.



Wiadomo gdzie
Wiadomo gdzie © Katana1978

Bez komentarza
Bez komentarza © Katana1978

Pierwsze choinki zaliczone :)
Pierwsze choinki zaliczone :) © Katana1978

Ponure Leszno
Ponure Leszno © Katana1978



I tyle.






Kategoria >100, Wycieczka

Do pracy i z pracy 125/2018

  • DST 17.85km
  • Czas 01:00
  • VAVG 17.85km/h
  • VMAX 31.92km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 9 listopada 2018 | dodano: 09.11.2018

Dziś to kiepsko się jechało i kiepsko się wracało.
Było mgliście i ponuro.
Rano widoczność miejscami na 100 m. Nie lubię jeździć we mgle, i nie dlatego że jest kiepska widoczność, ale dlatego że jest ciężkie powietrze - przez to człowiek wolniej jedzie i szybciej się męczy ...



Dziś służbówka taka.
Auto jednego z 15 dyrektorów mojej firmy .... 



Kategoria Praca

Wieczorowo

  • DST 70.10km
  • Czas 02:55
  • VAVG 24.03km/h
  • VMAX 34.78km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 843kcal
  • Podjazdy 161m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 listopada 2018 | dodano: 08.11.2018

Po obiadku mogłam sobie pozwolić na wieczorową wycieczkę.
Postanowiłam sprawdzić trasę Yurka którą odbył w ostatnia niedzielę i wyszło, że trasa całkiem fajnia, tzn asfalt fajny bo widoczków miałam mało - pojawiały się mgiełki i było ciemno - widziałam tylko to co lampeczka oświetliła.
Tam jest ciemniej niż w Lesznie - także naprawdę było fajnie :)))


Trasa na tyle fajna - że jak znudzi mi się Leszno - to będę korzystać z tego kółeczka - muszę jeszcze jakoś sobie nazwać tą trasę... 
Może "Nocna siedemdziesiątka" :))

Pola
Pola i ciemnica wokół © Katana1978

Kontrola czasu w Nadarzynie. Myślałam, że wieczorem ten zegar jakoś się podświetla
Kontrola czasu w Nadarzynie. Myślałam, że wieczorem ten zegar jakoś się podświetla © Katana1978

Pozdro ....
Pozdro .... © Katana1978

Fort Zbarż nocą - nawet fajnie wygląda
Fort Zbarż nocą - nawet fajnie wygląda © Katana1978





Kategoria Wycieczka

Do pracy i z pracy 124/2018

  • DST 18.10km
  • Czas 01:05
  • VAVG 16.71km/h
  • VMAX 32.40km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 449kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 8 listopada 2018 | dodano: 08.11.2018

Dziś dużo chłodniej niż wczoraj i były spore mgły.
A po pracy w/g cieplej niż wczoraj :P

Po drodze nuda ...nuda i nic ciekawego nie widziałam co by tutaj zapisać dla potomnych :P


Dziś służbówka taka .....



Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 123/2018

  • DST 19.55km
  • Czas 01:10
  • VAVG 16.76km/h
  • VMAX 32.64km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 449kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 7 listopada 2018 | dodano: 07.11.2018

Dziś rano znów się źle czułam, ale stwierdziłam, że pojadę rowerem,  przynajmniej nos mi się odetka na wiadukcie :)
Tak też było.
A dziś wyszłam normalnie po 8 godz. Fajnie :) - załapałam się na słoneczko :)


Niby ciepło - to mi wcale za gorąco nie było, a miałam komin na głowie, kask, bluzę i bezrękawnik.

Po pracy pojechałam jeszcze do fryzjera :)




Kategoria Praca

Ciemny sezon

  • DST 53.50km
  • Czas 02:10
  • VAVG 24.69km/h
  • VMAX 36.51km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 650kcal
  • Podjazdy 59m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 6 listopada 2018 | dodano: 06.11.2018

Nadszedł czas na ciemny sezon, bo jakby nie patrzeć to większość moich wycieczek odbywa się jak jest już ciemno.
Rano ciemno, a po pracy jak zostaję po godzinach, to słońce zachodzi - czyli też w sumie normalnego dnia nie widzę :(

Dziś nie pojechałam rowerem do pracy - całą noc ledwo spałam :( - miałam zatkane dziurki w nosie, głowa mnie bolała, ogólnie masakra.
Zwlokłam się i pojechałam autem. W pracy jakoś doszłam do siebie....
I na rower wyszłam dopiero jak mąż wrócił z pracy ,po 18.00 - czyli w totalnej ciemnicy....

Pojechałam sobie do Leszna, bo po ciemku fajnie tam się jeździ :))


Strzykuły
Strzykuły © Katana1978

Mały postój na wymianę baterii
Mały postój na wymianę baterii © Katana1978

Półmetek w Lesznie
Półmetek w Lesznie © Katana1978

Mory
Mory © Katana1978












Kategoria Wycieczka

Do pracy i z pracy 122/2018

  • DST 18.00km
  • Czas 01:05
  • VAVG 16.62km/h
  • VMAX 31.69km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 449kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 5 listopada 2018 | dodano: 05.11.2018

I kolejny raz do pracy na rowerze w tym roku :P
Rano ciemnica i po pracy też już super widno nie było. To mój najgorszy okres :( łatwo wpadam w melancholię i jest mi smutno :(


To nie jest wschód :(((



Kategoria Praca

Miały być Gassy

  • DST 40.45km
  • Czas 01:50
  • VAVG 22.06km/h
  • VMAX 35.71km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Kalorie 449kcal
  • Podjazdy 67m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 listopada 2018 | dodano: 04.11.2018

Była leciutka mżawka, ale mi to nie przeszkadzało by ruszyć się z domu do Gassów.
Jechało mi się naprawdę przyzwoicie, ale tuż za Raszynem dostałam złą wiadomość od męża :(( - zadzwonili do niego i wezwali go do pracy.....- nie mogą sobie dać rady bez niego.
Cóż musiałam wrócić do domu .... - trudno.


Staw w Raszynie
Staw w Raszynie © Katana1978


Smog albo mgła
Smog albo mgła © Katana1978

Kontrola czasu
Kontrola czasu © Katana1978

Pokazałam mojej Białej przyjaciółce Społem - nie chciała patrzeć - odkręcała głowę (czyt kierownicę) :P
Pokazałam mojej Białej przyjaciółce Społem - nie chciała patrzeć - odkręcała głowę (czyt kierownicę) :P © Katana1978

A swoją droga w Jeleniej, przy Różyckiego Społem dziś zamknięte, a tu w Wawie otwarte :P - no i pewnie maja tam jedną krajalnicę do sera i mięcha :D













Kategoria Wycieczka