Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2018

Dystans całkowity:1102.25 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:52:07
Średnia prędkość:21.15 km/h
Maksymalna prędkość:55.23 km/h
Suma podjazdów:2289 m
Suma kalorii:19650 kcal
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:36.74 km i 1h 44m
Więcej statystyk

Do pracy i z pracy 112/2018

  • DST 17.80km
  • Czas 01:05
  • VAVG 16.43km/h
  • VMAX 34.60km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 października 2018 | dodano: 09.10.2018

Dziś tak nijak....
Kiepsko mi się jechało, kiepsko mi się pracowało i kiepsko mi się wracało.
Teraz kiepsko się czuję i nie wiem czy dam radę odebrać BS.....i takie kiepskie życie mam :(



Kategoria Praca

Oddałam rower

  • DST 4.90km
  • Czas 00:12
  • VAVG 24.50km/h
  • VMAX 21.42km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 404kcal
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 8 października 2018 | dodano: 08.10.2018

Oddałam BS na przegląd - należał mi się darmowy, jak oddam w ciągu 6 miesięcy od daty zakupu.
Biała Szosa jęczała - myślałam, że to łańcuch ale jak posmarowałam to po kilku km znów jęczeć zaczynała...
Więc nie wiem co to ....wkurzyłam się i oddałam żeby to zbadali i zreperowali :)
Wymienią tez przednią linkę od przerzutki bo końcówka odpadła i zaczęła się pruć.

Fajnie że jest już po sezonie i rower będę miała już jutro po południu :)


A obrazek taki - żeby łyso nie było....




Kategoria Wycieczka

Do pracy i z pracy 111/2018

  • DST 19.80km
  • Czas 01:00
  • VAVG 19.80km/h
  • VMAX 34.80km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 8 października 2018 | dodano: 08.10.2018

Rano sześć stopni, ale jechało się całkiem spoczko :)
Cubek żwawo zawiózł mnie do pracy ...i tak samo szybko przywiózł mnie do domku.
Po drodze oczywiście zakupy ...



Niebo maksymalnie czarne 




Kategoria Praca

Maciupeńko

  • DST 30.00km
  • Czas 01:15
  • VAVG 24.00km/h
  • VMAX 35.71km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 354kcal
  • Podjazdy 72m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 7 października 2018 | dodano: 07.10.2018

Niestety na więcej kilometrów czasu nie było.... Tak bywa niestety.
Pojechałam na południe, żeby było jakieś urozmaicenie. Dojechałam do McDonalda przy Maximusie i zrobiłam wycof.
W drodze powrotnej zahaczyłam o Michałowice, bo wiatr był taki że wytrzymać nie dało rady - więc trochę przed nim starałam się chować ...


McDonald
McDonald © Katana1978









No i tyle :)


Kategoria Wycieczka

Tylko Leszno

  • DST 55.50km
  • Czas 02:10
  • VAVG 25.62km/h
  • VMAX 37.41km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 713kcal
  • Podjazdy 58m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 6 października 2018 | dodano: 06.10.2018

1 km z groszami jest na Cube jak jechałam do sklepu, i po duplikat karty sim (potrzebowałam mikro) bo w sony miałam większą kartę.


Dostałam od męża jego telefon LG G6 :))) - w końcu !!! :))) także pół dnia siedziałam i się z nim zapoznawałam.
Przyszedł czas na wypróbowanie go w terenie.
Zdjęcia robi takie, że mój aparat panasonica wysiada .... normalnie jak lustrzanka


Trzeba się pochwalić.
Jedyna jego "wada" że duży i do kieszeni mi się już nie zmieści ...

Więc tak - pojechałam do Leszna - bo na inne trasy nie miałam pomysłu, no i wyszłam na rower dość późnym popołudniem.
W Lesznie jak to w Lesznie - pusto, fajnie się jechało :)
No i tyle :P



Na półmetku przy drodze 579
Na półmetku przy drodze 579 © Katana1978

Przy drodze - jakieś żółte zioło :)
Przy drodze - jakieś żółte zioło :) © Katana1978

Mory :)
Mory :) © Katana1978




krótki filmik z okazji nowego fona :)







Kategoria Wycieczka

Kross wrócił do łask :)

  • DST 18.25km
  • Czas 01:00
  • VAVG 18.25km/h
  • VMAX 36.10km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Kross Hexagon F2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 października 2018 | dodano: 05.10.2018

Nadszedł czas przewietrzyć Krossa :)
Wysmarowałam łańcuch, poprawiłam przerzutki, napompowałam kółeczka i ruszyłam w drogę....

I znów byłam w lekkim szoku jaki ten rower szybki i zwinny :D :P, ale serio jechało mi się całkiem fajnie.
Grubasy Schwalbe maja to do siebie, że mają rewelacyjną przyczepność, i każde podłoże przejadę bez problemów.
Praktycznie nie muszę patrzyć, po czym jadę - czy to dołki, dziury, krawężniki, koleiny ....nic mnie nie wzrusza :)
Mimo że rower jest jaki jest, to opony w nim kocham :)))

Myślałam że będę miała fajną terenówkę na Wspólnej przy Jankach - bo tam ostatnio cała ulica była rozkopana.
Ale remont się skończył i jest asfalt nówka sztuka nieśmigana ....no ale tak czy siak jechało mi się bardzo fajnie.
Chyba jednak nie wywiozę tego roweru do Broku :P

W drodze powrotnej odpadł mi przedni błotnik, coś tam się poluzowało - ale po ciemku nie chciało mi się tego naprawiać.
Jutro sobie zreperuję ....

Na randce, kumpela dziś stawiała kubełek 11/11
Na randce, kumpela dziś stawiała kubełek 11/11 © Katana1978


Kross dawno foty nie miał na BS :)
Kross -  dawno foty nie miał na BS :) © Katana1978






Kategoria Wycieczka

Do pracy i z pracy 110/2018

  • DST 18.20km
  • Czas 01:00
  • VAVG 18.20km/h
  • VMAX 32.64km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 5 października 2018 | dodano: 05.10.2018

Rano było wilgotno, a w niektórych miejscach nawet mokro - jechałam więc po kostce brukowej gdzie tylko się dało.
Tak to już jest że jak jadę na Cubku to ścieżki w ogóle mi nie przeszkadzają i w sumie nie widzę różnicy w prędkości jadąc po asfalcie i po kostce.
Co innego szosą ....

Tak więc trasa praktycznie po chodniku i po kostce do pracy, a z pracy to już ulicą normalnie.
Do biedry i putki 




Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 109/2018

  • DST 20.30km
  • Czas 01:10
  • VAVG 17.40km/h
  • VMAX 37.00km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 4 października 2018 | dodano: 04.10.2018

Wczoraj było mokro, brzydko i wietrznie - więc odpuściłam sobie jazdę.
Dziś już fajnie i nawet ciepło :)

Po pracy jednak znów snułam się powolutku...Nie chciało mi się dziś obiadu gotować więc wstąpiłam do pierogarni.
Tam sprzedawca pochwalił mi się swoją kolarką - fajna ma, z karbonu leciutką - Ale stravy nie znał heh - opowiedziałam mu o co tam mniej więcej biega i może założy sobie tam konto :))




Dziś służbówka taka :P




Kategoria Praca

Zachód po zmroku

  • DST 49.70km
  • Czas 02:10
  • VAVG 22.94km/h
  • VMAX 36.86km/h
  • Temperatura 9.0°C
  • Kalorie 560kcal
  • Podjazdy 54m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 października 2018 | dodano: 02.10.2018

Zaczynają się jazdy do Leszna po zmroku, bo dzień coraz krótszy :)
Pamiętam jak na wiosnę narzekałam, że dzień coraz dłuższy i do późnych godz wieczornych to mi się czekać aż tak bardzo nie chciało.
A teraz godz 19.00 i można jechać :)



Wypróbowałam w końcu moja kurteczkę i długie spodnie kolarskie jakie sobie nabyłam za bony które dostałam za zakup roweru :) jeszcze mi zostało 40 zł i nie wiem co kupić ?? czy spd, czy ochraniacze na zimę ....(oczywiście z dopłata, bo spd to 100 kosztuje)
Wypróbowałam też tylną lampeczkę :))) - wszystko śmiga, było mi cieplutko i jestem zadowolona :)


Do Leszna jechało mi się nawet całkiem spoko, ale do drogi 579 nie chciało mi się dojeżdżać, więc tylko do tabliczki,
a w drodze powrotnej złapał mnie kryzys i to taki, że ledwo dojechałam do domu :O
Chyba ciśnienie spada - i jutro będzie padać ... :(( i to dlatego taka zamulona jestem :(


A!! w Pilaszkowie na rondzie wylali już pierwszą warstwę asfaltu, więc jest już spoko - można śmigać normalnie :)
Oczywiście jeszcze wszystko jest ogrodzone.
W Pogroszewie widziałam sowę ! :) siedziała sobie na znaku drogowym - i niby to taki mały ptaszek, ale rozpiętość skrzydeł miała sporą ....(chciałam zrobić fotę) ale uciekła mi :(




Aleja Miłości
Aleja Miłości © Katana1978

Leszno
Leszno © Katana1978



Kategoria Wycieczka

Do pracy i z pracy 108/2018

  • DST 18.10km
  • Czas 01:10
  • VAVG 15.51km/h
  • VMAX 37.83km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 2 października 2018 | dodano: 02.10.2018

Dziś to w ogóle kryzys nad kryzysami - rano jadąc na rowerze prawie na nim zasnęłam :P 
Nie wyspałam się, bo jakiś horror mi się śnił....- nie wiem skąd wzięły się u mnie koszmary :/ 
Nigdy przenigdy nie miałam koszmarów, a horrory uwielbiałam oglądać i czytać ....


- Słyszeliście o tej starowince co w lesie się pojawia i ma lalkę bez oczu ? więcej info - no to własnie ona mi się śniła heh - tylko ona miała moja lalkę - z dzieciństwa, wypaćkaną w błocie, nadpaloną - pytała się mnie, czy chcę ją odzyskać ?? brr 
Cała spocona się obudziłam ...


A z pracy jak jechałam, to wlokłam się jeszcze bardziej niż wczoraj .......

Masakra. Zimno mi było - chyba zimniej niż z rana - mimo że rano było 6.



Kategoria Praca