Sierpień, 2017
Dystans całkowity: | 1076.05 km (w terenie 20.00 km; 1.86%) |
Czas w ruchu: | 57:40 |
Średnia prędkość: | 18.66 km/h |
Maksymalna prędkość: | 50.00 km/h |
Suma podjazdów: | 2177 m |
Suma kalorii: | 34414 kcal |
Liczba aktywności: | 31 |
Średnio na aktywność: | 34.71 km i 1h 51m |
Więcej statystyk |
Do pracy i z pracy 105/2017
-
DST
17.20km
-
Czas
00:55
-
VAVG
18.76km/h
-
VMAX
35.60km/h
-
Temperatura
34.0°C
-
Kalorie 605kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś do pracy i z pracy i nic więcej.
Zaraz jadę moją pandziochą na działkę. Niestety rower zostawiam bo tam nie ma gdzie jeździć. Za chude mam opony na tamte tereny.
Fota, ta co zwykle
Kategoria Praca
Most Łazienkowski
-
DST
32.75km
-
Czas
01:55
-
VAVG
17.09km/h
-
VMAX
37.50km/h
-
Temperatura
32.0°C
-
Kalorie 994kcal
-
Podjazdy
180m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś do pracy pojechałam autem. Miałam dla Agnieszki Z. dość duży i ciężki prezent.
Po pracy spotkałyśmy się w Jankach i namówiłam ją przy okazji na Sushi. Do tej pory takie dania jadłam tylko z Agnieszką K.
Jedzonko było nawet całkiem smaczne. Następnym razem znów sobie na to pójdziemy ....KFC odchodzi do lamusa ... :P
Wieczorem postanowiłam w końcu sprawdzić most Łazienkowski a w zasadzie kładkę pod tym mostem.
Powiem wam że całkiem fajna. Bardzo dużo rowerzystów tam jeździ - ale pewnie dlatego że to nowość :)
Zdobyłam przy okazji pucharek z 3 - czyli jestem na 3 miejscu wśród kobiet :D. A wcale się nie śpieszyłam, a wręcz przeciwnie jechałam powoli i wszystko oglądałam.
Nie wzięłam aparatu, zdjęcia robione przez telefon.
Aparat będę brać jak uszyję tą torbę....
Mural przy Pięknej © Katana1978
Tak wygląda kładka z daleka © Katana1978
Na kładce © Katana1978
Wisła z mostu :) © Katana1978
Fajnie że powstała ta kładka, pojawiły się nowe możliwości na pętelki mostowe :)
I tyle :)
Kategoria Wycieczka
Do pracy i z pracy 104/2017
-
DST
18.50km
-
Czas
01:05
-
VAVG
17.08km/h
-
VMAX
36.80km/h
-
Temperatura
31.0°C
-
Kalorie 468kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś jadąc do pracy założyłam bluzę .... zimno jak nie wiem co :(
Po pracy upał.
Musiałam jechać z pracy prosto do domu bo zapomniałam łańcucha, więc weszłam do domu wzięłam łańcuch i pojechałam kupić sobie coś do jedzenia.
Miałam jeździć - bo tyle czasu mam wolnego.... ale nie, siedzę w domu i szyję torbę.
To nie jest takie hop siup i torba uszyta - szczególnie dla amatorki takiej jak ja ...
Służbowa fota jest....
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 103/2017
-
DST
17.70km
-
Czas
01:00
-
VAVG
17.70km/h
-
VMAX
35.90km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Kalorie 878kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś to samo co wczoraj - dzień świstaka.
Aaaa przy biedrze widziałam brata bliźniaka mojego silvera (na oryginalnych częściach).
Pewnie był już takim samym zabytkiem co Kross Morsa.
Wyglądał elegancko, u mnie oryginalne części szybko się zużyły ;/ - Żałuję że zdjęcia nie zrobiłam....
Służbowa fota.
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 102/2017
-
DST
22.30km
-
Czas
01:25
-
VAVG
15.74km/h
-
VMAX
35.30km/h
-
Temperatura
24.0°C
-
Kalorie 878kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś ledwo się zwlokłam z łóżka :( miałam takie zakwasy po tej szybkiej jeździe z działki do Włocławka że jakaś masakra.
Dawno tak umęczona nie byłam...
Pojechałam do pracy a z pracy wstąpiłam do największej pasmanterii na al Krakowskiej.
Kupiłam do torby zatrzaski i od jutra zaczynam szyć.
Dziś musiałam porobić inne rzeczy takie jak pranie i posprzątanie.
Tęskniłam za takimi dniami gdzie będę sama w domu - ludzie uważają mnie za bardzo towarzyską osobę, to ja wbrew pozorom wolę samotność.
No i już nacieszyłam się tą samotnością i zaczynam powoli tęsknić za moimi chłopakami....a to jeszcze tyle czasu :(((
Miałam w weekend do nich nie jechać (bo nie lubię tam jeździć) ale chyba pojadę ...
Trawa była chyba koszona ...
Kategoria Praca
Z działki do Włocławka
-
DST
62.45km
-
Czas
02:55
-
VAVG
21.41km/h
-
VMAX
50.00km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Kalorie 1488kcal
-
Podjazdy
184m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś z działki do Włocławka i w pociąg do Warszawy.
Mąż mnie nastraszył że raczej na pociąg się nie wyrobię i naprawdę grzałam jak tylko mogłam.
Pobiłam rekord prędkości 50 km na godzinę - nigdy tak szybko nie jechałam ! Było to we Włocławku z górki przed mostem.
Byłam 10 min przed czasem....
Zdjęć też nie ma więc znów wklejam takie co ktoś inny zrobił, żeby nie było nikomu smutno.
Nie lubię wpisów bez zdjęć, więc sama staram się jakoś to urozmaicić :))
Na uczelnię :))
km z mapką się nie zgadzają, bo z dworca Zach już nie rejestrowałam trasy.
Kategoria Wycieczka
Na działkę do Rypina okrężną drogą z masakrą w tle ;)
-
DST
193.85km
-
Teren
20.00km
-
Czas
10:10
-
VAVG
19.07km/h
-
VMAX
38.20km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Kalorie 5100kcal
-
Podjazdy
667m
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Sobota przypadła na zaliczanie gmin w stronę działki do Rypina.
Niezbyt lubię tę działkę, zdecydowanie wolę Brok - no ale mąż zaczyna urlop tam, a stamtąd będzie ewakuował się nad morze za tydzień.
Zaliczanie gmin średnio mi szło :( niestety ... Pierwsze 100 km było spoko, ale drugie zaczęło się na kocich łbach, potem był też piach (nie była to jakaś leśna droga), potem była jeszcze droga z płyt.
Masakra jak na te chude opony. Miałam strasznego stresa. że przebiję dętkę no i co tu ukrywać ciężko się jechało.
Potem było w miarę ok ale rozbolała mnie stopa :(( podeszwa i palce zaczęły mnie tak piec że nie byłam w stanie pedałować.
Bóle były falowe i jak przechodziło to wciskałam bieg i jechałam. Ale to była następna masakra tego dnia.
Nie mam pojęcia jaka przyczyna jest tego bólu :((
Ostatnia masakra to jakieś 10 km przed działką zabrało mi wody ....ale dojechałam jakoś.
Żałowałam jednak że nie miałam bagażnika....- myślę że byłoby mi lżej.
No i na sam koniec smaczek jest taki że pokasowały mi się zdjęcia z aparatu !! nie mam pojęcia co się stało.
A jeszcze dziś rano je oglądałam w aparacie :((((
Gmin jak na taki dystans niewiele bo tylko 4.... - tworzenie trasy z tego serwisu www.gpsies.com na becie jest nadal ryzykowne.
Może było to że nie było innej drogi obrzeżach gmin i tak wyszło jak wyszło.
Na działkę dojechałam zmordowana, ale wzięłam kąpiel i jakoś szybko się zregenerowałam ....
Zastanawiam się po tej wycieczce czy nie wrócić do normalnych opon - nie wiem jeszcze.
Jeszcze zostawię tak jak jest....ale zaczynam o tym myśleć ....
Nie mam zdjęć - więc wrzucam takie trochę inne, co ktoś inny zrobił .... :D
Po buły i po kiełbachę i piwo bo zabrakło :DDD © Katana1978
Tylko proszę nie wywoływać w komentarzach kłótni politycznych :))))
No i tyle - aaa 2 koronki na stravie przybyły :)
Kategoria >100, Wycieczka
Łowcy gmin
-
DST
14.70km
-
Czas
00:50
-
VAVG
17.64km/h
-
VMAX
32.30km/h
-
Temperatura
25.0°C
-
Kalorie 878kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pojechałam sobie na dworzec Zachodni kupić bilet na pociąg.
Jutro szykuje mi się wycieczka z gminami - mało ich będzie ale zawsze kilka do przodu.
Na dworcu mega kolejka - każda osoba chce zaliczać gminy - niekoniecznie na rowerze :). Ale ludzie z rowerami/śpiworami/namiotami też byli :)
Łowcy gmin © Katana1978
Jak dołączyłam do kolejki było przede mną z 50 osób !! - całe szczęście kolejka szybko szła ...
Nie wiem co mam zrobić :( Wziąć plecak czy sakwę :(((
dystans powyżej 150 km - jakby była sakwa to jechało by mi się elegancko - ale miałabym trudności z wejściem do pociągu.
Natomiast plecak to wiadomo lżejszy rower i do pociągu też wejdę ....ehhhhhhh dlaczego ja nie mam jeszcze tej podsiodłówki :((
W przyszłym tygodniu przyrzekam sobie że ją uszyję !!
Kategoria Wycieczka
Do pracy i z pracy 101/2017
-
DST
18.10km
-
Czas
00:55
-
VAVG
19.75km/h
-
VMAX
35.90km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Kalorie 605kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ledwo wstałam - dobrze że już weekend.
Fajna pogoda jest - ciekawe jak długo się utrzyma ...
Zielony tunel :)
Kategoria Praca
Do pracy i z pracy 100/2017
-
DST
18.40km
-
Czas
00:55
-
VAVG
20.07km/h
-
VMAX
35.90km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Kalorie 878kcal
-
Sprzęt Cube Analog
-
Aktywność Jazda na rowerze
Ale porażka ! nie mogłam się znaleźć dziś w top sierpnia !! - wylądowałam na 21 miejscu !!
Rozleniwiłam się, ale po pracy jak dojadę do domu to już nie chce mi się wychodzić - zmęczona jestem :(
Jak chłopaki w weekend wyjadą na wakacje to będzie trzeba zaszaleć ....
Muszę odwiedzić jakąś pasmanterię z zatrzaskami bo okazało się że mam ich trochę za mało do tej torby.
Zrobiłam sobie model z papieru - by wiedzieć co i w jakiej kolejności szyć żeby wszystko dało się zszyć...
Mam nadzieję że na dniach zacznę to w końcu realizować .....bo taka torba bardzo by mi się przydała ;)
Dziś fajna pogoda do jazdy.....rano wstałam na ostatnią chwilę - prawie o tej samej porze jakbym jechała autem, nie jadłam już nawet śniadania....tylko się umyłam i pognałam.....
Jest znośnie :)
Kategoria Praca