Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2015

Dystans całkowity:1462.25 km (w terenie 155.00 km; 10.60%)
Czas w ruchu:85:11
Średnia prędkość:17.17 km/h
Maksymalna prędkość:46.70 km/h
Suma podjazdów:3869 m
Suma kalorii:38791 kcal
Liczba aktywności:30
Średnio na aktywność:48.74 km i 2h 50m
Więcej statystyk

Bez pociągu ale za to z przygodą

  • DST 145.90km
  • Teren 10.00km
  • Czas 07:58
  • VAVG 18.31km/h
  • VMAX 37.90km/h
  • Temperatura 32.0°C
  • Kalorie 3742kcal
  • Podjazdy 269m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 9 sierpnia 2015 | dodano: 09.08.2015

Dziś postanowiłam zaliczyć jakieś pobliskie gminy, tam gdzie da się to zrobić bez pociągu.
Wybrałam się do :

- Rybna
- Kocierzewa Południowego
- Nowej Suchej

Było sporo ciężkiego terenu, a na mapie niby tego nie było widać - ale dałam radę :))
Upał mnie nie zniechęcił, bo niby co bym w domu miała robić, a za parę tygodni będzie już zimno i ludzie też będą narzekać :P
Po drodze kupowałam dużo wody, a jak nie było gdzie kupić to prosiłam ludzi w gospodarstwach i zawsze mi dawali :)



Foty


W Sochaczewie.


Mostek nad Bzurą.


Tu lajcik...


Tu było już gorzej....


Kombajn :)


Domek ledwo stoi ...


Urząd gminy w Nowej Suchej.


Żniwa.


Urzekła mnie ta biblioteka.


A tu była moja przygoda - dobrze że miałam ze sobą zapasową dętkę, stało się to na totalnym zadupiu przed Błoniami.
Załamałabym się gdybym nie miała dętki - nie wiem co bym zrobiła....


Dziura w dziwnym miejscu, oponę sprawdziłam 3 razy czy nic w środku nie ma. Może to od ostatniego dopompowania dętki na kamień. Kilka dni temu tak sobie dopompowałam :)


10 min roboty a usyfiona byłam na maksa - 3 km dalej był McDonald w Błoniach, to sobie łapki umyłam :))


Popas też był, a jakże :)


Znów teren między śliwkami i morelami :)





 




Kategoria >100, Wycieczka

Masa Powstańcza i Borzęcin

  • DST 59.50km
  • Czas 03:40
  • VAVG 16.23km/h
  • VMAX 32.70km/h
  • Temperatura 35.0°C
  • Kalorie 1722kcal
  • Podjazdy 189m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 sierpnia 2015 | dodano: 08.08.2015

Dziś była masa powstańcza, zupełnie o niej zapomniałam dopiero koleżaneczka rano mi o niej przypomniała jak napisała smsa czy jadę ;)
Chłopaki pojechali na wakacje :) więc nic mnie nie powstrzymywało i pojechałam :)
Powiem wam że cieszę się że byłam na tej masie - bo podczas tej masy na początku peletonu jechał takim małym busem przewodnik i opowiadał o tym powstaniu, były też piosenki które mnie bardzo wzruszyły....
Sporo rzeczy się teraz dowiedziałam - niektórych rzeczy nie ma w książkach (podręcznikach)....



Foty :)


Upał.


Przy muzeum Powstania Warszawskiego - mała chłodziarka :)


Dostępny był też beczkowóz.


Dostępny był też warsztat - kolejka jak za mięsem podczas komuny ...Wszyscy przyjechali z zepsutymi rowerami czy jak ?




Rower odpowiednio przystrojony.

\
Fajny bidon ;)


Tablica informacyjna na terenie muzeum


Koleżanka odpicowała swój rowerek że ho ho ho, już kupować nowego ie będzie...


Tu można było odebrać pakiet startowy po zarejestrowaniu się.
Ja też go dostałam :) mimo że nie byłam zarejestrowana - nie ma to jak odpowiednie znajomości :)


Rowerzysta z papierosem - patologia jakaś ...


Peleton. Ciekawa jestem ile było osób....


Podziwiam tego Pana - w taki upał taki strój.


Każdy miał swój cel by przejechać się na masie....


60 latka na szosówce - dla mnie fenomen :)


Były też i takie kwiatki - włochate brzucho i plecy ...


Takim busem jechał przewodnik.


Chwilowy postój


Meta i rowery w górze...


Po masie skoczyłam do Mcdonalda przy Górczewskiej, a potem do Borzęcina. Tu zachód na Warszawskiej.


Przy ścieżce edukacyjnej pieszo - rowerowej pojawiła się informacja jakie ptaki tu latają ...


Licznik. tak pstryknęłam żeby tam na monitoringu odnotowali że są obserwowani :D


Na wiadukcie nad S8

I tyle :)














Kategoria Masa Krytyczna, Wycieczka

Do pracy i z pracy 15 - rok 2015

  • DST 28.25km
  • Czas 01:35
  • VAVG 17.84km/h
  • VMAX 33.80km/h
  • Temperatura 35.0°C
  • Kalorie 743kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 7 sierpnia 2015 | dodano: 07.08.2015

Do pracy dotarłam w czasie 25 min i 45 - nie jest źle :))
Po pracy wróciłam do domu przez Krakowską, Grójecką, Bitwy Warszawskiej 1920r, 4 czerwca 1989r, alma i szkoła Arka.

Po drodze już na al Krakowskiej zauważyłam wielką chmurę dymu - myślałam że samolot jakiś spadł, ale minęłam Okęcie, a chmura nadal daleko ode mnie. 
W końcu przy rondzie Zesłańców Syberyjskich stwierdziłam że musi się coś palić na Woli i w sumie się nie myliłam Pożar na Woli


Zdjęcie pożaru z al Jerozolimskich.

I tyle na dziś :)


Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 14 - rok 2015

  • DST 24.10km
  • Czas 01:15
  • VAVG 19.28km/h
  • VMAX 36.70km/h
  • Temperatura 34.0°C
  • Kalorie 587kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 6 sierpnia 2015 | dodano: 06.08.2015

Dziś do pracy dotarłam w ciągu 26 min.
Po drodze spotkałam takiego dziadka co jechał na środku ścieżki z mp3 w uszach, obdzwoniłam go bo nie było jak go wyprzedzić, no i ten potem uczepił mi się na tylne koło.
Jechałam dość szybko ale rozpędzić się za bardzo nie mogłam bo trzeba było uważać na drogę na Michałowice i na Sokołowską - tam wyjeżdżają często samochody...
Gdy byłam już na światłach dziadek do mnie zagadał że nieźle cisnę na tym rowerze i że mógłby mnie wyprzedzić jakby miał działające biegi, a teraz dobrze że czerwone światło się świeci to sobie odpocznie :)))

Powrót tym razem przez al Krakowską, potem wstąpiłam do Decathlonu, następnie Szyszkowa, Środkowa, al. Jerozolimskie, 4 czerwca 1989, Putka, Szkoła.
Ze szkoły jechałam bardzo wolno, bo Arka wiozłam na bagażniku :) 
 
Fotki trzy :)


Wschód


Taka temperatura była rano :)


Chylę czoła przed takimi sklepami ....





Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 13 - rok 2015

  • DST 22.50km
  • Czas 01:15
  • VAVG 18.00km/h
  • VMAX 37.60km/h
  • Temperatura 33.0°C
  • Kalorie 548kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 5 sierpnia 2015 | dodano: 05.08.2015

Oj dziś mi się nie chciało wstać rano, ale co mogłam zrobić zwlokłam się jak zombie i pojechałam do pracy.
Czas jazdy 27 min.
Powrót tym razem przez al Krakowską, potem skręciłam sobie w Hynka, potem Kleszczowa, następnie Alma i odebranie Arka.

Rano jak jechałam było tylko albo aż 19 stopni, po pracy termometr pokazywał 33 ;/


Kategoria Praca

Las na Bemowie

  • DST 30.50km
  • Teren 4.00km
  • Czas 01:45
  • VAVG 17.43km/h
  • VMAX 40.40km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Kalorie 822kcal
  • Podjazdy 66m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 4 sierpnia 2015 | dodano: 04.08.2015

Wieczorem postanowiłam przejechać się do lasu, zobaczyć czy faktycznie po lesie jeździ się tak sympatycznie jak Jolapm pisała.
No i w sumie można powiedzieć że było chłodniej i fajniej :)
Dziś pojechałam inną i mocno skróconą trasą czyli przy brzózkach skręciłam w prawo i po niedługim czasie wylądowałam na Radiowej.



Foty dwie


W lesie...


Zachód słońca :)


Kategoria Wycieczka

Do pracy i z pracy 12 - rok 2015

  • DST 23.05km
  • Czas 01:15
  • VAVG 18.44km/h
  • VMAX 31.60km/h
  • Temperatura 34.0°C
  • Kalorie 587kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 4 sierpnia 2015 | dodano: 04.08.2015

Rano do pracy w czasie 27 min. Po drodze widziałam dwie kuropatwy :)
Po pracy pojechałam przez Wypędy, Sokołowską, Pęcice, Regulską do Almy i po Arka.
Przez Wypędy to najgorsza opcja powrotu do domu, ale byłam ciekawa jak wykończyli obwodnicę, bo jak jechałam tu ostatnio autem to na Sokołowskiej budowali ścieżkę.
Ścieżka ma kilkadziesiąt metrów ;( - ogólnie beznadziejnie tam jest. Raczej nie będę tamtędy jeździć.



Wschód słońca nad obwodnicą ...



Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 11 - rok 2015

  • DST 19.00km
  • Czas 01:10
  • VAVG 16.29km/h
  • VMAX 34.60km/h
  • Temperatura 34.0°C
  • Kalorie 548kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 3 sierpnia 2015 | dodano: 03.08.2015

Zapomniałam wyzerować licznika więc dane są na oko. Po pracy były zakupy i jeszcze odebrałam Arka z lata w mieście czyli ze szkoły.

Nie wiem czy rano nie pobiłam rekordu do pracy - tak szybko jechałam ehhh...
Po drodze do pracy widziałam bażanta i kuropatwę jak ze sobą rozmawiali :), ale jak mnie zobaczyli,
to każdy w swoją stronę uciekał :)

Po pracy taki upał że ledwo żywa dojechałam do do domu ...

Fotki 


Ciekawe czy wygodne :)


Dla schłodzenia - lody Magnum


Lub szybki szok wzrokowy, jak było parę miesięcy temu :D


Po załatwieniu wszystkich spraw, musiałam jeszcze nasmarować łańcuch bo coś ciężko mi chodził ...


Kategoria Praca

Ostrów Mazowiecka

  • DST 33.75km
  • Teren 8.00km
  • Czas 01:55
  • VAVG 17.61km/h
  • VMAX 25.70km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 900kcal
  • Podjazdy 215m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 2 sierpnia 2015 | dodano: 02.08.2015

Dziś zagłębiłam się do miasta Ostrowi Mazowieckiej, zwykle przyjeżdżaliśmy tu jedynie po zakupy do Lidla. 
Teraz sama postanowiłam przyjrzeć się temu miastu z bliska.


Foty


Las :)


Starostwo w Ostrowi Maz.


Ratusz


Pomnik Jana Pawła II


Drewniana kapliczka na cmentarzu św. Zofii


Masakra - kolejna mama Madzi z Sosnowca


W Starej Grabownicy pielgrzymka częstochowska z Łomży.


:)


Droga pożarowa w lesie


Słoneczko schowało się za drzewem :)

No i tyle :)
 


Kategoria Wycieczka

Taka tam przejażdżka do Broku

  • DST 148.50km
  • Teren 22.00km
  • Czas 07:45
  • VAVG 19.16km/h
  • VMAX 35.50km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 3640kcal
  • Podjazdy 550m
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 1 sierpnia 2015 | dodano: 02.08.2015

W piątek mąż zapytał się mnie czy nie mam chęci zaliczyć paru gmin i łyknąć setki bo do Broku jedziemy ;) Więc co ja na to ?? - wiadomo szybko trasę sobie narysowałam i w sobotę z samego ranka pojechałam do Broku.
Trasa znów inna żeby zaliczyć gminy....
Do kolekcji przybyło 6 gmin :)

Strachówka
Dobre
Korytnica
Liw
Węgrów
Miedzna

Zauważyłam że w serwisie Zalicz gminę są dwie gminy o takiej samej nazwie dot to gminy Liw.
Jedna jest tam gdzie byłam, a druga gmina Liw jest z wioską Jartypory. Ciekawe czy to jakiś błąd czy tak faktycznie jest.

Trasa wycieczki 


Foty


Wschód słońca na Jerozolimskich.


Mural na Pradze.


Pomnik ks. Ignacego Skorupki w Ossowie.


Za Ossowem zaczęła się dopiero przyjazna droga dla rowerzystów.


Strachówka


Po drodze mijałam różne szlaki rowerowe.


Taka była droga na Jadów


Po drodze - prace na polu.


Takie terenowe drogi też były....


Środek lasu i takie coś - pewnie będzie tu budowana droga ...


Były też i takie drogi, po lewej był piach, więc wybrałam tą....


Mała kaplica w Radoszynie 


Parafia św. Jana Chrzciciela w Pniewniku.


Mało okazji było to fotek takich tabliczek.


Parafia św. Leonarda 



Zamek w Liwie – ruina gotyckiego zamku książęcego wzniesionego w XV wieku


Niebieska tabliczka z nazwą gminy była w dość niebezpiecznym miejscu do sfotografowania, więc jest taka :)


Bazylika Mniejsza.


Fontanna w Węgrowie.


Oj zaczął się tu taki teren że nawet glebę zaliczyłam - ale spoko nic mnie nie bolało bo na piachu wylądowałam :)


Kilka km dalej i droga taka :)


Mała kapliczka w gminie Miedzna.


Ochotnicza straż pożarna też była skromna.


Po drodze mijałam grzybiarzy ...


Las w Sadownem


Kościół św. Jana Chrzciciela w Sadownem.


A tu na sam koniec wycieczki lody w Broku. Jak tu będziecie to polecam te lody są najlepsze....


Wieczorna fotka księżyca z działki :)













Kategoria >100, Wycieczka