Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2013

Dystans całkowity:865.65 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:47:20
Średnia prędkość:17.99 km/h
Maksymalna prędkość:41.20 km/h
Suma podjazdów:1323 m
Suma kalorii:13279 kcal
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:27.92 km i 1h 37m
Więcej statystyk

Wycieczka 82

  • DST 54.20km
  • Czas 03:15
  • VAVG 16.68km/h
  • VMAX 36.90km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Kalorie 3153kcal
  • Podjazdy 482m
  • Sprzęt Silver
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 października 2013 | dodano: 13.10.2013

Dziś moim głównym celem było zobaczyć gdzie dokładnie jest Hulakula (będę miała tam imprezę firmową). A potem Łazienki bo taka ładna pogoda i można się pozachwycać przyrodą :)

Do 1 celu dojechałam bez problemu - wiedziałam że jest to gdzieś koło centrum Kopernika.
Potem zadzwoniła do mnie koleżanka Diana i umówiłyśmy się przy Fryderyku by razem gdzieś pojechać.
Pojechałyśmy w stronę Wilanowa do McDonalda :)) a potem z uwagi że robiło się późno zrezygnowałyśmy z lasu kabackiego i pojechałyśmy do domu :)

Trasa z wycieczki - jest kawałek przerwy gdyż na Belwederskiej zapomniałam wyłączyć pauzę.
Górkę na Agrykoli pokonałam z przełożeniem 3x5 myślę że 3x6 też bym dała radę ale za bardzo nie chciałam się zmachać
/4031795

Po drodze jak jechałam do Łazienek spotkałam Kubę Wojewódzkiego - jechał na jakimś białym MTB
A jak wracałam do domu Jacka Federowicza miał jakąś starszą szosówkę :)






Takiego zardzewiałego auta jeszcze nie widziałam.
Zadziwiające jest to że dach nie był zardzewiały.
I widać że gość już nie może doczekać się zimy :)







Nie wiedziałam że ten pomnik ma taką historię





Kurcze opony kupowałam w kwietniu i zobaczcie w jakim stanie są :((


Kategoria Wycieczka

Wycieczka 81

  • DST 21.70km
  • Czas 01:10
  • VAVG 18.60km/h
  • VMAX 34.00km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Silver
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 12 października 2013 | dodano: 12.10.2013

Dziś pojechałam do Janek spotkać się z Agnieszką Z.
Przy okazji kupiłam sobie fajną kurtkę i bluzę (dobrze że mam pojemny plecak)
Pogoda na rowerowanie strasznie kiepska ta mgła i wiatr powoduje że nie chce się człowiekowi jechać...
Nie wiem czy jeszcze wyjdę dziś na rower ...



A tu Janki kiedyś


Kategoria Wycieczka

Do pracy i z pracy 158

  • DST 24.85km
  • Czas 01:15
  • VAVG 19.88km/h
  • VMAX 36.60km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Silver
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 10 października 2013 | dodano: 10.10.2013

Wczoraj zapomniałam spojerzeć na pogodynkę czy będzie padać i rano patrzę a jezdnia mokra a ja bez błotników !
Jakoś dojechałam do pracy omijając kałuże, ale tyci tyłek mi się pobrudził mimo to dało się jakoś wyczyścić :)))

Po pracy szarówa na maksa nie było widać nieba ;/

Trasa Dom, szkoła, karate, biedroneczka, kwiaciarnia


Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 157

  • DST 18.95km
  • Czas 01:00
  • VAVG 18.95km/h
  • VMAX 35.80km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt Silver
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 9 października 2013 | dodano: 09.10.2013

Rano jak zwykle ciemno ale ciepło :)
Po pracy tyci traska wydłużona (jakbym była mniej zmęczona pracą to może przez Pruszków bym wróciła do domku - bo tak fajnie się jechało)
Sprawdziłam tylko w Opaczy dokąd prowadzi jedna uliczka i okazało się że do torów ... ;/ a już myślałam że znalazłam jakiś tajny skrót ;)


Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 156

  • DST 25.40km
  • Czas 01:23
  • VAVG 18.36km/h
  • VMAX 37.50km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Silver
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 8 października 2013 | dodano: 08.10.2013

Rano ciepło ;0
Po pracy też ciepło :).
Pojechałam do sklepu 2 kółka na Hynka dowiedzieć się czy będą pasować nowe koła które mam na oku by kupić i założyć po zimie.

Mam zamiar po zimie przeprowadzić kolejną modyfikacje :)

* Nowe koła z nowymi piastami maszynowymi
* Kaseta 8 biegowa zamiast 7 biegowego wielotrybu
* Za tym idzie zakup innych manetek
* Nowe pancerze - bo żółte już nie będą pasowały do niczego :)

Na teraz kupię tylko oponki z jakimś sensownym bieżnikiem na zimę.
i to wszystko. Łańcucha na razie wymieniać nie będę - fajnie jakby przetrwał już tą zimę.

Po sklepie pojechałam jeszcze do biedroneczki i do szkółki.


Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 155

  • DST 18.00km
  • Czas 00:58
  • VAVG 18.62km/h
  • VMAX 35.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 7 października 2013 | dodano: 07.10.2013

Rano cieplutko po południu też.
Po pracy biedroneczka i szkółka i dom...
Pogodynka trochę mnie oszukała bo miało kropić przed 6 a kropiło po 6 (w Raszynie widziałam prze okno)


Kategoria Praca

Wycieczka 80

  • DST 60.00km
  • Czas 03:35
  • VAVG 16.74km/h
  • VMAX 33.20km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Kalorie 3555kcal
  • Podjazdy 413m
  • Sprzęt Silver
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 października 2013 | dodano: 06.10.2013

Dziś o wiele krótsza wycieczka :)
Nie miałam pomysłu gdzie się wybrać więc nie zapuszczałam się w nieznane tereny.
Myślałam nawet o Kampinosie - ale dziś zdjęłam błotniki i nie chciałam zbytnio pobrudzić roweru...

Błotniki zdjęłam bo chciałam kupić nakrętkę motylkową by bez kluczy zdejmować szybko tylny błotnik.
Z oryginalną śrubą udałam się do Liroy Merlin i od tego sklepu jest start mojej wycieczki.
Jak na złość jutro już będzie drobny deszczyk z rańca - więc błotniki znów założone ;/
/4031795

Pogoda słoneczna i grzech śmiertelny by był gdybym dziś nie wyszła z domu :)
Wiatr znów dał mi w kość ...
Ale było fajnie :) - jaz zwykle zresztą :)

Na grójeckiej ścigał się ze mną jakiś dziadek - pomyślałam że to Yurek ale rama się nie zgadzała tamten Pan miał ramę łabędziową.
Raz go wyprzedziłam to się oburzył i raz dwa mnie wyprzedził :) wcisnęłam przerzutkę na luz i spokojnie sobie jechałam za nim żeby się cieszył ile ma siłki i tym samym osłaniał mnie gość od wiatru :))

Na Poniatowskim znów pomyślałam o Yurku dlatego bo poczułam się tak samo jak on jak go ktoś tam wyprzedzał...
Jadę sobie Poniatowskim z 30 km na godzinę a tu pryk babeczka też na góralu (nie mam pojęcia ile miała na liczniku) - i tyle ją widziałam.

Pewnie dlatego że lepszy rower miała jakąś Merindę i pewnie z 10 przerzutek i koła na piastach maszynowych, a ja mam tylko 7 i zjechane koła na maksa :P

Oczywiście wycieczek bez aparatu nie uznaję :) i kilka fotek strzeliłam :)


Czyste powietrze w Warszawie - fotka z Opaczy Wielkiej na wiadukcie.


Oj piesi nie lubią rowerzystów ;/


W Parku Skaryszewskim


Akcja straży pożarnej. Myślałam że ratują jakiegoś samobójcę albo jakiegoś kotka.
Okazało się że rynna od bloku odpada...


Fajna czytelnia na powietrzu - tuż obok kościół








W Parku im. płk. Jana Szypowskiego „Leśnika” .
Pergole z fragmentów żydowskich nagrobków




Cmentarz Ofiar Wojny


Cmentarz Ofiar Wojny


Syn i Matka Mateccy na Cmentarzu Ofiar Wojny.


Cmentarz Ofiar Wojny


W drodze do domu - sklep ogrodniczy :)


Basen "Wisła" czy jakoś tak (nie pamiętam nazwy) - kiedyś jak byłam dzieckiem kąpałam się tu.
Teraz te baseny są w opłakanym stanie ;/


Tej zjeżdżalni też chyba od 20 lat nikt nie używał :)


Kategoria Wycieczka

Wycieczka 79

  • DST 114.00km
  • Czas 06:35
  • VAVG 17.32km/h
  • VMAX 36.90km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 6571kcal
  • Podjazdy 428m
  • Sprzęt Silver
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 5 października 2013 | dodano: 05.10.2013

Łowicz.
Dziewiąta setka w tym roku

Trasa z Łowicza do domu :)
/4031795

Pociągiem do Łowicza a z powrotem już na rowerze.
Momentami było ciężko szczególnie ok 20 km od celu gdy było już ciemno i zabłądziłam :P.
Ale cieszę się że Łowicz zaliczyłam - chodził za mną już od dłuższego czasu.
No i mam kolejną gminę zaliczoną :)


Jak zwykle parę fotek na pamiątkę tej wyprawy :)


Start :)


Szkoła w Łowiczu tuż obok ratusza


Muzeum Łowicza


Różne kierunki - następnym razem będzie Francja :)


Ratusz


Oj działo się w tym Łowiczu działo ...


Pomnik Papieża - jednak nie przebił tego w Żyrardowie


Bazylika Katedralna




Jedna z ulic w Łowiczu






Parafia Św. Ducha w Łowiczu - Kościół wybudowany w 1404 r.
Oczywiście potem był zniszczony, podpalony i odbudowany


Ruiny Zamku Prymasowskiego


Stara chatka


Rzeczka w Łowiczu - Bzura


Park w Łowiczu




Pałacyk Kilickiego




Aleja jarzębinowa




W drodze do domu


Ferma Gęsi




Jakiś dworek


Fajna droga - na początku było miło i pięknie, a potem z 4 km kocie łby ;/


Zbiory cebuli :)




Zasilenie z Biedronki :)




Cieszę się że tam byłam.
Teraz chodzą za mną jeszcze Skierniewice :)


Kategoria Wycieczka, >100

Do pracy i z pracy 154

  • DST 18.60km
  • Czas 01:00
  • VAVG 18.60km/h
  • VMAX 32.60km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Sprzęt Silver
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 4 października 2013 | dodano: 04.10.2013

Dziś rano -2 stopnie.
Jak wyszłam z domu to prawie wszystkie samochody były oszronione...

Z pracy do domku i jeszcze po drodze biedroneczka.
Kusiło mnie by pojechać do domu przez Pruszków ale tak jakoś dziś nie czułam się najlepiej - zmęczona po pracy byłam :( i jeszcze ten wiatr...


Kategoria Praca

Do pracy i z pracy 153

  • DST 34.70km
  • Czas 02:05
  • VAVG 16.66km/h
  • VMAX 39.10km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • Sprzęt Silver
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 3 października 2013 | dodano: 03.10.2013

Dziś rano do pracy, a potem z pracy po zegarek (70 zł naprawa) potem biedroneczka, szkoła i karate.

Nie wiem jak sobie radzą rowerzyści którzy jeżdżą bez okularów.
Jest tak zimne powietrze że mi od razu oczy łzawią ...


Kategoria Praca