Do pracy i z pracy 111
-
DST
57.74km
-
Czas
03:00
-
VAVG
19.25km/h
-
VMAX
38.80km/h
-
Temperatura
18.0°C
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 12 lipca 2013 | dodano: 12.07.2013
Dziś po pracy pojechałam na łodygową i kupiłam błotniki o których pisałam wczoraj :)
Przednie w ogóle odpadają bo mi się nie podobają - są jakieś takie obciachowe - najgorsze jest to że Yurek miał szczęście mnie z nimi zobaczyć :P
W domu na przód założyłam błotnik z poprzedniego kompletu.
Dziś nie będzie mapki i zdjęć bo trochę mi się śpieszyło i nie chciało mi się czekać jak gps złapie fixa.
Kategoria Praca
komentarze
yurek55 | 19:45 sobota, 13 lipca 2013 | linkuj
To drugie raczej na urodzie nie traci..., może ubranie... tak.;)
jolapm | 19:45 sobota, 13 lipca 2013 | linkuj
Yurkowi zabłocony tyłek też by się podobał, jak większosci panów, gorzej z przerzutką..:)
yurek55 | 19:17 sobota, 13 lipca 2013 | linkuj
Ja miałem szczęście zobaczyć nowe błotniki, a Ty mój nowy wielotryb. Ale rower z błotnikami traci na urodzie, miałaś rację.
jolapm | 02:41 sobota, 13 lipca 2013 | linkuj
Błotniki mają być przede wszystkim funkcjonalne, chociaż rower traci na urodzie . ..Myslę, że obciachowe to jest dla Ciebie, panowie raczej nie patrzą na rower przy spotkaniu z Tobą. Ocenzurowałas wczoraj własny tekst.?.:))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!