Do pracy i z pracy 108
-
DST
100.95km
-
Czas
05:13
-
VAVG
19.35km/h
-
VMAX
37.50km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Kalorie 2248kcal
-
Podjazdy
931m
-
Sprzęt Silver
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś najprawdopodobniej ostatni taki powrót z pracy do domu gdyż rodzinka wraca dziś wieczorem do domu.
Szósta setka w tym roku :) powiedziałam sobie że jak będzie blisko setki to dokręcę - ale dokręcać nie musiałam ...
Dzisiaj zrealizowałam wczorajszy plan.
Powrót do domu przez Tarczyn. Mszczonów, i Nadarzyn
/4031795
Oczywiście trasa z locusa liczona od Janek.
Mam zaliczone kolejne gminy :)
Powiem wam że Tarczyn wg mnie był nawet taką gminą dość fajną, mam kolegę który mieszka w Tarczynie i mówi że to dziura zabita dechami - wg mnie nieprawda.
Mi się tam podobało :)
Mszczonów - z Tarczyna długa i nudnawa trasa, po drodze zjadłam kilka czereśni które rosły sobie przy drodze dosłownie 3 albo 4 szt. Mam nadzieję że monitoringu nie było :D
Wjazd do Mszczonowa podobny był do Błonia - same magazyny i tiry.
Jednak centrum Mszczonowa bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło i mają tam przepyszne lody bardzo podobne do lodów z Broku.
Nadarzyn - najmniej się zagłębiłam w tą gminę. Chciałam mieć ją zaliczoną.
mieszka tu moja koleżanka z pracy.
Ogólne tutaj nic mnie nie zachwyciło :)
Relacja fotograficzna z dzisiejszego dnia
Tarczyn tak mnie przywitał :)
Jabłko - fontanna na tle kościoła w Tarczynie
Droga do Mszczonowa - bardzo fajnie mi się jechało na bocznym pasie - super wibracje pobudzające hehe :)
Biedroneczka ma chyba siedzibę w Mszczonowie
Urząd dzielnicy Mszczonowa
Urząd dzielnicy Nadarzyna
Słynny maximus
Deser na koniec wycieczki.
Dziś przed wycieczką 2x hamburgery z mcdonalda, potem lody w Mszczonowie, i znów lody w mcdonaldzie
Kategoria Praca, >100
komentarze