Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wycieczka 17

  • DST 14.10km
  • Czas 00:59
  • VAVG 14.34km/h
  • VMAX 28.00km/h
  • Temperatura -11.0°C
  • Kalorie 353kcal
  • Sprzęt Silver
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 10 marca 2013 | dodano: 10.03.2013

Masakra jakaś a nie wycieczka :(
Nie wiem co mnie podkusiło by wyjść na rower szczególnie pod koniec dnia :(
Chyba za mało wrażeń :(

Więc tak początkowo plan był na min 20 km :)+ ćwiczenia prędkości.
Na dzień dobry wskoczyłam do biedronki po batony "Amigros" (pycha i polecam)
a potem własnie miałam pojechać gdzieś - nie mogłam się zdecydować gdzie więc stwierdziłam że pojadę tam gdzie mnie rower poniesie ...
Zimno i wietrznie było tak że w połowie drogi ok 7 km miałam dość :(
Zabrakło zaparcia :( mało tego dostałam kaszlu że myślałam że z roweru spadnę :(
Ledwo dojechałam do domu z powrotem

Mój błąd
Nie zaplanowana trasa - to chyba mnie zgubiło
Późne wyjście z domu :(


Kategoria Wycieczka


komentarze
Katana1978
| 20:04 niedziela, 10 marca 2013 | linkuj yurek55 - masz rację.
Jolapm - też masz rację ale bardziej zaimponować chciałam mojemu chłopowi niż ziomkom z bikestatsa - twierdził że dziś to na rowerek się nie wypuszczę a ja na przekór ...
jolapm
| 19:29 niedziela, 10 marca 2013 | linkuj Niektórym do jazdy nawet w najgorszych warunkach wystarcza chęć zaimponowania znajomym na bikestats..ale czegóż się nie robi, żeby błysnąć
yurek55
| 18:04 niedziela, 10 marca 2013 | linkuj Zabrakło motywacji, a tę daje jasno sprecyzowany CEL:) Szczególnie przy tak niesprzyjającej pogodzie. Takie beztroskie wałęsanie jest dobre przy ciepełku i słoneczku. Takie jest moje zdanie.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!