Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wycieczka 9

  • DST 54.10km
  • Czas 04:05
  • VAVG 13.25km/h
  • VMAX 26.70km/h
  • Temperatura -5.0°C
  • Kalorie 1430kcal
  • Sprzęt Silver
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 17 lutego 2013 | dodano: 17.02.2013

W piątek pojechałam do pracy autem - miałam coś dużego do przewiezienia, wiec rower stał.
W sobotę byłam z kumpelą i z dzieciakami w colorado, więc rower stał.

Dziś stwierdziłam że nie ma bata jakąś sensowną wycieczkę trzeba zrobić bo kondycja minie...
Wycieczka po Warszawie Ursus, Pruszków, Wola, Centrum, Praga i potem przez most Gdański i do domku.
Zdjęcia takiej sobie jakości (wzięłam gorszy aparat bo mniejszy) ale pod koniec dnia to już tak mi łapy zmarzły od robienia zdjęć że olałam już to na maksa :)

W połowie wycieczki byłam u teściowej na obiadku - a potem męczyła mnie zgaga.
Wszyscy cała rodzinka zgodnie twierdzą że jestem wariatką że jeżdżę o tej porze na rowerze i na pewno wyląduję w szpitalu z zapaleniem płuc ...
Póki co mam lekko przytkaną lewą dziurkę w nosie - ale to zatkała mi się dziś rano (gdy na rowerze przez 2 dni nie jeździłam)

A oto zdjęcia z mojej wyprawy :))






Dawna fabryka Traktorów "Ursus"


Jakaś Arka jakiegoś Ojca Bogusława :P



Urząd dzielnicy Ursus



Część warszawiaków zamiast na rowerową wycieczkę idzie na spacer do marketu ...






Nasz Narodowy Stadion :)


Kategoria Wycieczka


komentarze
Katana1978
| 13:19 środa, 20 lutego 2013 | linkuj teich masz rację :( Zakłady na Pradze - FSO tak samo smutno wyglądają - a pamiętam jak cała moja rodzina tam pracowała :(
teich
| 13:00 środa, 20 lutego 2013 | linkuj Żal patrzec jak Polska z wytwórczej zmienia się w konsumpcyjną.Może i hale Ursusa były szare i brudne ale tworzyły nowa wartość. centra handlowe kolorowe i pstrokate mielą tylko to co inni dowioza do naszego kraju nad Wisłą.
wzap
| 08:20 wtorek, 19 lutego 2013 | linkuj Wreszcie zabytki Ursusa w serwisie. Szkoda, że duma przemysłu przedwojennego teraz tak wygląda. Przynajmniej materia ocalała. Sporo tych co przeszli tamtędy, niegdy już do swojego miasta nie wróciła.
Katana1978
| 20:48 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj romulus83 - myślę że tego by chciał Ojciec Bogusław ... żeby ci bezdomni mieli jakiś cel w życiu
romulus83
| 20:21 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj Kilka tygodni temu widziałem reportaż o tej barce i o tych bezdomnych. Zdaje się(jeśli dobrze pamiętam), że jego podopieczni chcą dokończyć dzieło i wypłynąć w rejs dla Ojca Bogusława.
Katana1978
| 12:23 poniedziałek, 18 lutego 2013 | linkuj oelka - dzięki za info - przeczytałam o nim teraz w internecie, wcześniej jakoś o nim nie słyszałam.
Tą łódkę budowali bezdomni by właśnie z Ojcem Bogusławem wypłynąć w rejs - szkoda że projekt został przerwany przez śmierć tego księdza ...
oelka
| 22:18 niedziela, 17 lutego 2013 | linkuj Ojciec Bogusław kiedyś dokarmiał bezdomnych koło Dworca Centralnego. A ta jednostka pływająca jest dziełem jego dawnych podopiecznych.
yurek55
| 20:56 niedziela, 17 lutego 2013 | linkuj To się nakręciłaś po Warszawie, rzeczywiście sporo. Gratuluję formy, wytrwałości i fotek
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!