Do pracy i z pracy 24
-
DST
21.30km
-
Czas
01:40
-
VAVG
12.78km/h
-
VMAX
21.10km/h
-
Temperatura
-2.0°C
-
Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 8 lutego 2013 | dodano: 08.02.2013
Tak dziś wyglądał mój rowerek po wczorajszej śnieżycy - w nocy jeszcze padało.
Byłam przygotowana na najgorsze, ale nie było tak źle.
Z lekka nawet się zdziwiłam że śnieg na drodze był ubity - tak jakby walec przejechał, albo była czarna droga...
Jechało się nawet przyjemnie :) mimo to na każdej szprychce był śnieg a w żadną zaspę nie wjechałam :)
Widok po drodze z pracy - tam gdzieś daleko Warszawa jest hihi
Po pracy taka była piękna pogoda że nie chciało mi się od razu wracać do domu.
Skoczyłam więc do Janek zrobić małe zakupy, i pojechałam sobie do domku przez Puchały - i tu była kasza śniegowa na drodze, była chwila że o mały włos nie zaliczyłabym drugiej gleby w tym roku - cudem jakoś się uratowałam
Kategoria Praca
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!