Do pracy i z pracy 90/2019
-
DST
27.65km
-
Czas
01:30
-
VAVG
18.43km/h
-
VMAX
36.68km/h
-
Temperatura
30.0°C
-
Kalorie 138kcal
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 29 sierpnia 2019 | dodano: 29.08.2019
Dziś rano przez Krakowską, a powrót przez Wolicę.
Fotek nie ma, bo zapomniałam.....
Do mojego męża dziś zapukał kurier i przyniósł mu chińską hulajnogę.
Tak więc drodzy rowerzyści, wraz z wami łączę się w bólu, że przybył nowy uczestnik na ddr który nie jest rowerzystą ...
Uważajcie nie niego i mi go nie rozjedzcie :P, :D :D :D. :P
Foty nie ma, bo zapomniałam :P - więc takie coś :)
Kategoria Praca
komentarze
yurek55 | 15:10 wtorek, 3 września 2019 | linkuj
Skoro nie rozumiesz, to rzeczywiście lepiej skończyć.
monikaaa | 05:52 wtorek, 3 września 2019 | linkuj
No i? Dalej nie rozumiem, więc może na tym zakończmy.
yurek55 | 20:21 poniedziałek, 2 września 2019 | linkuj
Nie oceniam. Cyt: "Gardzę każdym Polakiem, który nie potrafi zachowywać się w cywilizowany sposób i zachowuje jak jakiś człowiek z jaskini."
monikaaa | 20:13 poniedziałek, 2 września 2019 | linkuj
Drogi Panie. Zanim zaczniesz mnie oceniać, najpierw naucz się czytać ze zrozumieniem. Napisałam, że gardzę każdym kto zachowuje się jak dzikus, który co dopiero wyszedł z buszu. A nie narodem jako całością. Dotyczy to obojętnie jakiej narodowości. Po prostu gardzę ludźmi, którzy są chamami i nie potrafią zachowywać się w cywilizowany sposób.
yurek55 | 20:05 poniedziałek, 2 września 2019 | linkuj
Czy dotyczy to róniez innych nacji i ras? Czy tak samo gardzisz każdym Anglikiem, Holendrem, Niemcem, Arabem, Murzynem, Cyganem, Ruskim, Żółtkiem? Przemyśl to.
Dedykuję wiersz Natana Tenenbauma, tak pięknie spopularyzowany przez trio Kaczmarski-Gintrowski-Łapiński. "Modlitwa o wschodzie słońca"
Każdy Twój wyrok przyjmę twardy
Przed mocą Twoją się ukorzę
Ale chroń mnie, Panie, od pogardy
Od nienawiści strzeż mnie, Boże
Wszak Tyś jest niezmierzone dobro
Którego nie wyrażą słowa
Więc mnie od nienawiści obroń
I od pogardy mnie zachowaj
Co postanowisz, niech się ziści
Niechaj się wola Twoja stanie
Ale zbaw mnie od nienawiści
Ocal mnie od pogardy Panie...
Dedykuję wiersz Natana Tenenbauma, tak pięknie spopularyzowany przez trio Kaczmarski-Gintrowski-Łapiński. "Modlitwa o wschodzie słońca"
Każdy Twój wyrok przyjmę twardy
Przed mocą Twoją się ukorzę
Ale chroń mnie, Panie, od pogardy
Od nienawiści strzeż mnie, Boże
Wszak Tyś jest niezmierzone dobro
Którego nie wyrażą słowa
Więc mnie od nienawiści obroń
I od pogardy mnie zachowaj
Co postanowisz, niech się ziści
Niechaj się wola Twoja stanie
Ale zbaw mnie od nienawiści
Ocal mnie od pogardy Panie...
monikaaa | 17:04 poniedziałek, 2 września 2019 | linkuj
Użyłam takiego sformułowania w pełni świadomie. Masz rację. Gardzę każdym Polakiem, który nie potrafi zachowywać się w cywilizowany sposób i zachowuje jak jakiś człowiek z jaskini. Moja siostra od kilkunastu lat mieszka poza granicami naszego kraju. Za każdym razem jak przyjeżdża tu w odwiedziny, to za każdym razem coraz bardziej jest zszokowana tym, jak nasze społeczeństwo się zachowuje, a niby tak aspiruje do podążania za Zachodem. A niestety w wielu kwestiach zachowuje się jak dzikusy. Dlaczego w kraju, w którym mieszka siostra jakoś można odstawiać te hulajnogi pod budynki, pod ogrodzenia, a u nas rzuca się je na środku chodników, gdzie popadnie? Dlaczego np. w Holandii przypniesz rower pod pracą i jak wracasz, to nie trzęsiesz portkami czy nadal tam stoi? Mam wymieniać dalej?
yurek55 | 13:59 poniedziałek, 2 września 2019 | linkuj
Ile trzeba mieć pogardy dla naszego narodu, by używać takich określeń! Mam nadzieję, że może zrobiłaś to nieświadomie. Twoje określenie porównuję do "polskie świnie" z ust niemieckich. Jest mi przykro, bo jestem Polakiem. Naprawdę musiałaś?
monikaaa | 12:48 poniedziałek, 2 września 2019 | linkuj
Na urlopie byłam kilka dni w Warszawie i po raz pierwszy miałam do czynienia z tymi całymi hulajnogami elektrycznymi. I powiem Ci Katana, że to jest jakaś masakra i wcale się już nie dziwię, że jest tak wielu przeciwników. Moje wnioski są następujące:
- skandalem, jak dla mnie jest, że one mogą jeździć max 25 km/h - są wypożyczane masowo przez gównarzerię, która ma zerową wiedzę o przepisach ruchu drogowego i zapierd.... nimi po chodnikach bez opamiętania. Kilka ładnych razy musiałam uciekać komuś z drogi, bo jeżdżą jak święte krowy i nie patrzą na innych uczestników ruchu.
- skandalem po raz drugi jest fakt, że można je porzucać gdzie popadnie - na środku chodnika, pod krzakiem, przy koszu na śmieci - wszędzie! Rozumiem, że mają służyć do przemieszczania się z punktu A do punktu B, ale na Boga - trochę kultury, a nie idziesz środkiem chodnika, a tam hulajnoga i dosłownie potykasz się o nią.
Czym prędzej powinni uregulować zasady poruszania się nimi i zmienić zasady ich zwrotów, bo niestety polaczki cebulaczki nie potrafią w cywilizowany sposób z nich korzystać.
- skandalem, jak dla mnie jest, że one mogą jeździć max 25 km/h - są wypożyczane masowo przez gównarzerię, która ma zerową wiedzę o przepisach ruchu drogowego i zapierd.... nimi po chodnikach bez opamiętania. Kilka ładnych razy musiałam uciekać komuś z drogi, bo jeżdżą jak święte krowy i nie patrzą na innych uczestników ruchu.
- skandalem po raz drugi jest fakt, że można je porzucać gdzie popadnie - na środku chodnika, pod krzakiem, przy koszu na śmieci - wszędzie! Rozumiem, że mają służyć do przemieszczania się z punktu A do punktu B, ale na Boga - trochę kultury, a nie idziesz środkiem chodnika, a tam hulajnoga i dosłownie potykasz się o nią.
Czym prędzej powinni uregulować zasady poruszania się nimi i zmienić zasady ich zwrotów, bo niestety polaczki cebulaczki nie potrafią w cywilizowany sposób z nich korzystać.
Trollking | 21:18 czwartek, 29 sierpnia 2019 | linkuj
Uświadom męża, że póki co nie może jeździć po DDR-kach, bo formalnie jest pieszym :) Napisałbym, że "na szczęście", ale hulajnogi stwarzają tam zagrożenie, więc nie wiem co lepsze - to, co jest, czyli chaos, czy zestaw "rowery miejskie plus hulajnogi na DDR-kach gratis", który z tego co wiem jest już na etapie zaawansowanego projektu...
Wiem z doświadczenia (bo jeździłem na hulajnodze kolegi, tą z wypożyczalni się nie "spaczyłem"), że człowiek ze swoją jest rozsądniejszy niż na niczyjej. Męczy z kolei to, że na drodze się jest nielegalnym. Krawężniki bolą. Jedynie możliwość przejechania przez przejście dla pieszych daje pewną satysfakcję :)
Plus dla męża, że zapewne będzie mniej używał samochodu. To zawsze coś :)
Wiem z doświadczenia (bo jeździłem na hulajnodze kolegi, tą z wypożyczalni się nie "spaczyłem"), że człowiek ze swoją jest rozsądniejszy niż na niczyjej. Męczy z kolei to, że na drodze się jest nielegalnym. Krawężniki bolą. Jedynie możliwość przejechania przez przejście dla pieszych daje pewną satysfakcję :)
Plus dla męża, że zapewne będzie mniej używał samochodu. To zawsze coś :)
mysza71 | 19:58 czwartek, 29 sierpnia 2019 | linkuj
Wczoraj , siedząc z Małgą w parku , w Kielcach, zobaczyłam różnicę , między hulajnogą elektryczną a rowerem napędzanym ..nożnie :D
Byłam w szoku !!
Pamiętam , że p. prezydent Sopotu kilka lat temu , ograniczyła prędkość roweru do 10km/h
Czyli, gościu wczoraj w parku, na hulajnodze , jechał , z prędkością światła :D :D
Nie jestem przeciwna , tym pojazdom
Aga ma zwykłą, Małga też chciałab kupić jakąś ale....szybkość mnie paraliżuje...chyba ne o to chodzi...
To moje zdanie :)
KATANO !!..WITAJ !!!! :D :D
Byłam w szoku !!
Pamiętam , że p. prezydent Sopotu kilka lat temu , ograniczyła prędkość roweru do 10km/h
Czyli, gościu wczoraj w parku, na hulajnodze , jechał , z prędkością światła :D :D
Nie jestem przeciwna , tym pojazdom
Aga ma zwykłą, Małga też chciałab kupić jakąś ale....szybkość mnie paraliżuje...chyba ne o to chodzi...
To moje zdanie :)
KATANO !!..WITAJ !!!! :D :D
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!