Janki
-
DST
20.40km
-
Czas
01:20
-
VAVG
15.30km/h
-
VMAX
33.00km/h
-
Temperatura
27.0°C
-
Kalorie 138kcal
-
Sprzęt Kross Hexagon F2
-
Aktywność Jazda na rowerze
Do pracy pojechałam autem, bo było jeszcze mokro po nocnej burzy.
A po pracy umówiłam się z Agnieszką Z. w Jankach ;)
Pojechałam sobie Krossem, ale nim wyruszyłam dostrzegłam, że trochę powietrza zeszło. Nie było flaka tylko taka miękka guma ;P
Nie miałam czasu już na pompowanie, więc pomyślałam że napompuję sobie koła gdzieś po drodze, przy jakiejś stacji veturilo.
Pierwszą stację dorwałam zaraz pod domem, wzięłam się za pompowanie, ale tak sobie z tą pompką poradziłam, że uciekło mi jeszcze więcej powietrza niż napompowałam :(
wkurzyłam się nieziemsko i na niecałej atmosferce dojechałam do Janek, tam weszłam do Go sportu i poprosiłam żeby mi napompowali, Kross jest tak brudny, że naprawdę nie chce mi się go tam nisko dotykać... ;p
W Jaknkach widać już końcówkę tej całej przebudowy parkingowej.
Dali nawet nowe fajne rowerowe stojaki :))
i tyle.
Kategoria Wycieczka
komentarze
Ja już dwa razy wpadłem na takich anty-pompkach: wyjeżdżam na miękkiej gumie z myślą, że dopompuję dopiero u podnóża gór, a tu zonk - tylko pogorszyłem. :D