Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Zachód

  • DST 61.00km
  • Czas 02:40
  • VAVG 22.88km/h
  • VMAX 40.39km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Kalorie 672kcal
  • Podjazdy 50m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 8 czerwca 2019 | dodano: 08.06.2019

Wieczorem, po deszczach i burzach miałam pojechać do Leszna i z powrotem.
Jednak jak dojechałam już do Leszna, to mi się odwidziało i zmieniłam trochę trasę.

Taka tam samojebka :D
Taka tam samojebka :D © Katana1978

Mój avartar chowa się za drzewem
Mój avartar chowa się za drzewem © Katana1978

Takie tam pole...
Takie tam pole... © Katana1978

Gdzie jest kotek
Gdzie jest kotek © Katana1978

Półmetek
Półmetek © Katana1978











Kategoria Wycieczka


komentarze
Katana1978
| 21:19 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj hehe - nie znam gościa - dawajcie na prv nicka :D
michuss
| 21:12 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj O tak, i jeszcze "cechy, które charakteryzują mnie jako dobrego rowerzystę: staranne dobieranie dróg do jazdy jak i ogólnej dyspozycji" :D
mors
| 21:10 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj Jeszcze był drugi miszcz, mu podobny. Ulubieniec Michussa :D który opisywał siebie jako "interesant Gwiezdnych Wojen" xDDD
Katana1978
| 21:07 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj heheh :D kto wie - a może to rowerowy łańcuch, lekko zużyty :D :D
Właśnie do niego zajrzałam - szkoda że już nic nie pisze :))))
mors
| 21:06 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj Jedyny gadżeciarz, który zawstydza nawet Katanę. ;D;D

No i co 10 do 15 km robi przerwę na papierocha. Podczas wyścigu MTB pewnie też. ;D
michuss
| 21:03 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj Troll, poszło PW :P

Katana, ten łańcuch był złoty? Ja myślałem, że to taki wyrwany z drzwi wejściowych do domu, gdy odmyka się drzwi, żeby nam nikt nie wlazł ;)
michuss
| 21:01 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj I na biwak się chyba szykował - było, nie było, 100 km szmat drogi, dnia nie nastarczy :P ;)

Ale wredniśmy :P
Trollking
| 21:01 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj Napiszcie proszę jego ksywę, bo za cholerę nie mogę sobie przypomnieć.... :)
Katana1978
| 20:55 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj hahahahhaa hahah
ja pamiętam jak się wybierał na jakąś wycieczkę typu 100 km - prawie pół domu spakował :D :D
mors
| 20:19 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj aa, jakieś wyścigi MTB też były, ale rzędu 20-30 km. :)
mors
| 20:18 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj Nie maratony, tylko wycieczki z emerytami, gdzie jak dystans jest 50+ to przynajmniej w jedną stronę wiozą rowery samochodami xD
Katana1978
| 19:58 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj no w sumie, czemu nie, on na jakieś tam maratony jeździł ze złotym łańcuchem na szyi :D :D
michuss
| 19:48 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj Może by tego gościa ściągnąć na MP za rok? Wykręciłby pierwsze miejsce z rowerem na przyczepie, nie ma to tamto :P ;)
Katana1978
| 11:13 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj e, u nas padało i to kilka razy. co chwila asfalt był mokry, ale szybko wysychał. Za to np w Łazach koło Magdalenki tam lało non stop ....
jolapm
| 10:09 niedziela, 9 czerwca 2019 | linkuj Po jakim deszczu? U nas padało raptem 5 minut...Burzę słychać było tylko z daleka..
mors
| 23:42 sobota, 8 czerwca 2019 | linkuj Ale w podświadomości najwyraźniej utkwił :D
Katana1978
| 23:40 sobota, 8 czerwca 2019 | linkuj hahahahahhaha - zapomniałam o nim chwilowo :)
mors
| 23:24 sobota, 8 czerwca 2019 | linkuj Zaczynasz chyba już popadać w samouwielbienie ;) niedługo skończysz jak nasz wspólny kolego od wpisywania przebiegów z przyczepy samochodowej ;D;D co zapodaje po 20 selfie na każdy wpis. xD
Trollking
| 22:45 sobota, 8 czerwca 2019 | linkuj Klimatyczne fotki. Mam nadzieję, że kotek to to coś między "koleinami", a nie ich element :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!