Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wyprzedaż garażowa

  • DST 54.05km
  • Czas 02:20
  • VAVG 23.16km/h
  • VMAX 35.10km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 586kcal
  • Podjazdy 52m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 kwietnia 2019 | dodano: 09.04.2019

Dziś do pracy pojechałam sobie autem i dopiero pod wieczór zdecydowałam się iść na rower.
Na dzień dobry, a raczej na dobry wieczór uderzył mnie zimny wiatr - zrobiłam szybki wycof do domu po dodatkowe warstwy ciuchów
i normalne rękawiczki.
Jak się już ubrałam to pojechałam sobie na zachód - myślałam że skoro wiatr wieje z północy, to nie będzie mi aż tak przeszkadzać.
Niestety tak wiało, że jazda szczególnie już w drodze powrotnej nie była szczególnie miła :(


Aa wracając do tematu.
Dziś na zachodnich wioskach była chyba wyprzedaż garażowa. Większość posesji wystawiła dziś przed furtką jakieś rupiecie.
Były fotele, tapczany, lampy, jakieś stare telewizory, opony samochodowe, zabawki, lodówki ....i inne badziewia.
Taki zwyczaj to chyba z Ameryki przyszedł, bo kiedyś czegoś takiego nie było.


Półmetek
Półmetek © Katana1978






Kategoria Wycieczka


komentarze
Katana1978
| 03:25 czwartek, 11 kwietnia 2019 | linkuj Zdziwiłbyś się Morsie, a nawet lekko pozazdrościł.

Jak napisał Paprykarz - coś co dla kogoś jest śmieciem, to dla innego może być całkiem fajną rzeczą.
U mnie sąsiedzi zostawiają w specjalnych miejscach buty i inne ciuchy i zawsze ktoś może z biedniejszych sąsiadów sobie to wziąć. Sama zostawiłam kilka lat temu tam rowerek Arka - bo nie chciało mi się go sprzedawać, był zepsuty i niezbyt dużo wart, a po paru tyg zobaczyłam jak dzieciaczek na nim śmiga.
Ale jeśli nikt tego nie bierze w ciągu 24 godz, to śmieciarze zabierają.
mors
| 22:01 środa, 10 kwietnia 2019 | linkuj Innymi słowy: non-stop wyprzedaż ;D;D
Katana1978
| 19:06 środa, 10 kwietnia 2019 | linkuj e, to u mnie takie kanapy czy szafki codziennie można postawić koło śmietnika (mamy zamykany śmietnik na klucz) i panowie następnego dnia zabierają.
Nie ma czegoś takiego, jak wyznaczone dni na jakieś specjalnej wielkości gabaryty
jolapm
| 18:20 środa, 10 kwietnia 2019 | linkuj u mnie też, ale inne gabaryty typu szafki, kanapy, itp wystawia się w poniedziałek wieczorem w wyznaczonym miejscu, a we wtorek rano zabierają.
Katana1978
| 15:30 środa, 10 kwietnia 2019 | linkuj U mnie na osiedlu, to jest zabronione zostawić jakąś pralkę czy lodówkę na śmietniku.
Nie ma takiej opcji.
jolapm
| 14:48 środa, 10 kwietnia 2019 | linkuj Nie przesadzaj, Paprykarzu. Gabaryty u mnie na osiedlu odbierają raz w tygodniu i podobnie jest w całej Warszawie. A rzeczywiście są firmy, które bezpłatnie zabierają duże elektrośmieci. Starą pralkę czy lodówkę zabiera też np Euro jak przywozi nową..
Katana1978
| 14:37 środa, 10 kwietnia 2019 | linkuj Dzięki Paprykarzu za spostrzegawczość.
Ja wykonam taki tel i chętni po "wielkie śmieci" przyjeżdżają w ciągu 30 min.
Taki telefon miesiąc temu wykonałam - jak pozbyłam się starej pralki.
Nigdy nie mieszkałam na wsi, więc nie wiedziałam że są takie akcje ...
paprykarz1983
| 05:43 środa, 10 kwietnia 2019 | linkuj Katana mieszka w bloku i ją akcje odbierania śmieci nie dotyczą. O każdej porze może pozbyć się odpadów. A co dla jednych jest śmieciem dla kogoś innego może być rzeczą pożądaną, za którą mógłby zapłacić.
Katana1978
| 03:17 środa, 10 kwietnia 2019 | linkuj Morsie, jeszcze będziesz płakać ....zobaczysz :PP
mors
| 22:03 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj Miało być MazoWSZU, ale autokorekta zadziałała. ;p
mors
| 22:02 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj PS. w Jeleniej gabaryty odbierają 12 razy w roku :> a w Starej Morsownii nie pamiętam już dokładnie, ale też było dużo porządniej niż na tym Waszym Mazowszu ;))
mors
| 21:58 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj I beze mnie by Ci opadały ;D:D:D ;p ;)
Katana1978
| 21:50 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj haha ha ha :P
Za to Ty jesteś taki ponadczasowy, że żal pośladki ściska i cycki opadają :P
mors
| 21:32 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj Ależ ta niewiasta jest zacofana... :>>

Wyobraziłem sobie, jak podchodzi do jakiegoś Janusza wywalającego śmieci i zaczyna się targować... ;D;D;D
Katana1978
| 21:27 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj A wiesz Paprykarzu - to całkiem możliwe....bo te rzeczy to naprawdę rupieciami były.
yurek55
| 21:24 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj Oczywiście że to odbiór gabarytów. U nas też gminy dwa razy w roku odbierają.
paprykarz1983
| 21:06 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj A może był dziś odbiór odpadów wielkogabarytowych? W moim mieście jest taka akcja 2 razy w roku, że firma odbierająca śmieci zabiera nieodpłatnie tego typu sprzęty
Trollking
| 20:59 wtorek, 9 kwietnia 2019 | linkuj Bardzo fajna moda. Po co wyrzucać, skoro można się pozbyć i jeszcze kilka groszy zarobić?

Pod Poznaniem (za Kościanem) jest słynny Czacz. Cała wieś to jedn wielkie targowisko staroci, ale też rzeczy ściąganych z zachodu. Chyba nie ma tam osoby, która nie handluje :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!