Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Do pracy i z pracy 1/2019

  • DST 18.05km
  • Czas 01:15
  • VAVG 14.44km/h
  • VMAX 31.90km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Kross Hexagon F2
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 5 stycznia 2019 | dodano: 05.01.2019

Dziś z rana po wczorajszej wycieczce jakoś chętniej wstałam wcześniej, żeby zaliczyć jazdę na rowerze do pracy.
Warunki masakra - choć nie było ślisko, albo Kross nie wpadł w poślizg.
Po pracy jedna wielka chlapa i ciężko mi się jechało .... Jak jechałam z górki to miałam max 13 km/h - jakaś masakra.


Nie widzę w najbliższym czasie mojej osoby na Białej ...nie wspominając już o jakiś setuniach.
Foty służbowej dziś nie ma. Nie chciała mi się odpalić ta apka z pogodynką, a po drugie w sumie fajnego kadru nie widziałam.
Za to u mnie na klatce schodowej było coś co warto "puścić w świat"

Kolęda w Ursusie ...
Kolęda w Ursusie ... © Katana1978






Kategoria Praca


komentarze
Katana1978
| 12:51 środa, 29 maja 2019 | linkuj Zatkało kakao .... niektórzy nie są zdolni przyznać się nawet samym przed sobą do błędów i błędnych przekonań.
A żeby zmienić przekonania w swoim życiu to praktycznie cała strukturę psychiki nad którą się opieramy trzeba wyrzucić do kosza, a to takie proste nie jest.
monikaaa
| 08:27 środa, 29 maja 2019 | linkuj Chociaż raz Mors dobrze uznał, że milczenie jest złotem :]
Trollking
| 19:21 czwartek, 16 maja 2019 | linkuj Generalnie zasada jest jedna - wszyscy, którzy są obiektywni w temacie polskiego Kościoła są... nieobiektywni :) Kościół jest przecież po to, żeby w nim klęczeć, a nie mieć swoje zdanie...
Katana1978
| 13:40 czwartek, 16 maja 2019 | linkuj no, taak, Siekielski przecież pochodzi z propagandowej stacji tvn - czyli nie ma się co dziwić, bo tam sieją "nowoczesność" pfff
monikaaa
| 05:36 czwartek, 16 maja 2019 | linkuj Ewentualnie czekam na komentarz, że Siekielski jest nieobiektywny. xD
monikaaa
| 05:34 czwartek, 16 maja 2019 | linkuj I proszę. I pan Głódź się zreflektował xD Chociaż osobiście nie wierzę w szczerość jego przeprosin.

Wywołany do tablicy nie odpowiada, bo pewnie zbiera się na jakąś ciętą ripostę. Tylko, że w tym przypadku - po samym przyznaniu się księży do molestowania i pokazaniu jak się kryje swoich - jakakolwiek próba obrony tej instytucji naraża broniącego na ośmieszenie. Z faktami się nie dyskutuje, a te w przypadku tego DOKUMENTU są jednoznaczne i nie do podważenia.
Katana1978
| 02:40 czwartek, 16 maja 2019 | linkuj Zatkało kakao i tyle :)
Trollking
| 18:35 środa, 15 maja 2019 | linkuj No to... wypowiedzieli się wszyscy, prócz pytanego :D
Katana1978
| 17:17 poniedziałek, 13 maja 2019 | linkuj Ja tego dokumentu nie oglądałam, żeby się nie dołować ...:( Ale sama Sekielskiemu wpłaciłam co nieco, żeby to szambo wybiło.
lepiej jemu, niż Rydzykowi no nie ;))) :PP


A pycha Głódźia czy jak mu tam, nie ma granic. Mam nadzieję że dane mi będzie popatrzeć, jak facet stacza się na samo dno, jeszcze niżej niż psie g....o, bo przecież karma istnieje.
Trollking
| 13:25 poniedziałek, 13 maja 2019 | linkuj Fenomenem jest to, że coraz śmielej trąbiło się o tym od kilkunastu lat, a Kościół szedł w zaparte pod rękę ze swoimi fanatykami, traktując tych, którzy temat poruszali jak oszołomów (bo przecież "kto podnosi rękę na Kościół, podnosi rękę na Polskę"). Wystarczył dowód i nagle winni się znaleźli. A nawet wydukano jakieś puste przeprosiny.

Nie powiem, że odczuwam satysfakcję, bo to złe słowo. Ale śmiało mogę napisać, że lepiej późno niż wcale - ktoś w końcu wziął za obłudne pyski tych, którzy swoimi frazesami chcieli ukryć wyrządzane przez siebie lub podopiecznych zło.
michuss
| 12:44 poniedziałek, 13 maja 2019 | linkuj Lepiej bym tego nie ujął ;)
monikaaa
| 11:27 poniedziałek, 13 maja 2019 | linkuj No proszę, jak lecą kościelne łby "bohaterów" reportażu. Aż miło popatrzeć <3 Jeden złożył do papy prośbę o przeniesienie do stanu świeckiego, drugi (mający pomnik z JP II przy bazylice w Licheniu) został odsunięty od pełnienia posługi duszpasterskiej. Ale to jak rozumiem, teraz nagle się wszyscy o tym dowiedzieli i wcześniej nie było wątpliwości co do ich osób? xD Dramat.
monikaaa
| 06:16 poniedziałek, 13 maja 2019 | linkuj Podbijam xD

Morsie - cytując Twoją wypowiedź: "nie interesuje mnie sam film, jego walory artystyczne i takie tam, podobnie jak i wszelkie inne filmy, za wyjątkiem dokumentów" - czy obejrzałeś DOKUMENT nt. pedofilii w kościele, który od soboty rozsadza YT? Szambo wybiło niezłe, ale pan Głódź stwierdza, że nie ogląda byle czego. Więc dla niego wyznania księdza, który wprost się przyznaje do molestowania dzieci (tłumacząc to tym, że miały "apetyt"), to "byle co". "Kler" to przy tym bajka na dobranoc dla dzieci. I o ile można było tłumaczyć, że "Kler" był wizją reżysera i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością, to w przypadku dokumentu Sekielskiego orędownicy kościoła nie mają nic na ich obronę. Czarna, zepsuta do szpiku kości mafia! I tu nie chodzi o sam fakt występowania w kościele pedofilii, bo zboczeńcy są są w każdej grupie społecznej. Chodzi fakt umywania od wszystkiego rąk i krycia swoich. Zwykły, szary zboczeniec z ulicy idzie do paki bez żadnego ale. A ksiądz? Poręcza za niego jakiś biskupina, po czym ląduje na innej parafii, gdzie w najlepsze dalej odprawia msze. Ba. Nawet jeśli już, tylko dzięki uporowi rodziców pokrzywdzonego dziecka, trafi do więzienia, odsiedzi swoje i dostanie dożywotni zakaz pracy z dziećmi, to potem i tak bez problemu udziela rekolekcji dla dzieci! A proboszcz stwierdza, że dziennikarz czepia się księdza. A na starość takiemu księżulkowi zakonnica przynosi "jabłuszko"... W Irlandii ludzie się obudzili, u nas nie wiem kiedy i czy w ogóle to nastąpi. Ja wiem jedno. Od kilkunastu już lat do kościoła chodziłam tylko raz w roku - na Wielkanoc poświęcić koszyczek. Bardziej z tradycji, niż z jakiejś mega wiary w sam fakt święcenia. Od soboty instytucja kościoła jest dla mnie skończona (w sumie to już wcześniej była, ale tym razem to jest przysłowiowy gwóźdź do trumny). Nie pojawię się tam już ani razu. Bo chociaż zdaję sobie sprawę, że nie wszyscy księża są źli, to idąc na mszę nie mam żadnej pewności, że odprawiający ją ksiądz nie wsadzał przed chwilą jakiemuś dziecku łap do majtek, albo że nie ma wyroku na koncie za molestowanie dzieci.
Trollking
| 21:44 poniedziałek, 28 stycznia 2019 | linkuj Faktycznie, Wilku, przykład tego księdza to ciekawy, ale jednak chyba wyjątek. Niestety Kościół starał się zawsze wyciszać niewygodne sprawy, zamykając usta poszkodowanym, a przestępców chowając. A mieli gdzie to robić.

Co do chrztu - to w ogóle jak na moje myślenie rzecz niepojęta, Ja, jako agnostyk, widnieję w statystykach Kościoła jako katolik, mimo że nikt mnie o zdanie nie pytał, a decyzja została podjęta na mojej nieświadomce. Oczywiście, istnieje instytucja apostazji, ale to chore, że jako dorosły muszę prosić się o zgodę na wypisanie się z czegoś, do czego nigdy się nie wpisałem...

Małżeństwa i dzieci duchownych - tak, ewangelicy uznają to za coś najzupełniej normalnego. Jednocześnie nie ma zakazu celibatu. Tylko katolicyzm udaje, że duchowni nie mają potrzeb...

No i podatki na kościoły. To by było genialne rozwiązanie, zresztą już od dawna postulowane i oczywiście w Polsce trafiające na opór - każdy wierny swojej religii utrzymywałby jej struktury z dobrowolnego podatku. Wtedy byśmy się dowiedzieli, ilu w kraju jest tych, którzy są za swoim kościołem, a którzy jedynie cyferkami w księgach, na przykład chrztów. Nie płacisz podatku, a chcesz religijną oprawę? Proszę bardzo, wszystko zgodnie z ogólnodostępnym cennikiem - tak to widzę.
Katana1978
| 17:18 poniedziałek, 28 stycznia 2019 | linkuj No ale oni i tak dostają taki abonament z naszych podatków.
Jeszcze jakby tego konkordatu Kwaśniewski nie podpisywał, no to jeszcze .....- ale tak ?! - oni mają więcej kasy niż nasz biedny ZUS....
paprykarz1983
| 15:22 poniedziałek, 28 stycznia 2019 | linkuj Może przesadziłem z tym 50zl, ale ideą jest taka żeby płacić co jakiś czas mało a nie na raz dużo. Może 10 lub 20zl by starczylo, zależy od wielkości parafii. Wtedy tace też trzeba zlikwidować, byłby tylko ten "abonament"
monikaaa
| 13:57 poniedziałek, 28 stycznia 2019 | linkuj "Można wprowadzić taki np. odpis 1% na wybraną parafię, albo jakąś opłatę np. 50zł miesięcznie od rodziny, żeby ten kto to płaci regularnie to nie musiał później płacić za chrzest, pogrzeb itp." - co zrobić? xDDDD Miesięcznie 50 zł? Ogarnij się! Rocznie to będzie 600 zł, nie chcę liczyć ile to wyjdzie po latach życia jakiejś rodziny, która w końcu będzie musiała np. kogoś pochować. Sakramenty powinny być bezpłatne i koniec! co niedziela dostają na tacę tyle, że powinno im wystarczyć siana na to, żeby łaskawie kogoś pochować. Bo bardzo się napracują, prowadząc mszę pogrzebową na przykład. Co jest w niej takiego niezwykłego, że trzeba za nią osobno płacić??? Pazerna na kasę kasta i nic więcej.
paprykarz1983
| 13:33 poniedziałek, 28 stycznia 2019 | linkuj Jeśli chodzi o pracę, to część księży pracuje, np. uczą religii w szkole. Znam księdza co jest mechanikiem samochodowym i takiego co zajmuje się rolnictwem i z tego się utrzymuje, bo ma małą parafie na wsi i musiał znaleźć inne źródło dochodu. Z pracą na etacie byłby problem, bo powiedzmy jak pełnić jakąś posługę w tygodniu w czasie pracy? Ale własna działalność typu mechanik, to da się pogodzić. Tylko że też trzeba się tego kiedyś nauczyć.
Można wprowadzić taki np. odpis 1% na wybraną parafię, albo jakąś opłatę np. 50zł miesięcznie od rodziny, żeby ten kto to płaci regularnie to nie musiał później płacić za chrzest, pogrzeb itp.
Uzależnianie sakramentu od opłaty moim zdaniem też jest niedopuszczalne.
A księża mają rodziny nie tylko w Ameryce, w Polsce też - księża prawosławni, protestanccy.
monikaaa
| 09:56 poniedziałek, 28 stycznia 2019 | linkuj U mnie jest jeszcze gorzej, bo nie wierzę nawet w Boga... Tak czy siak, skoro ktoś sobie w to wierzy i czuje potrzebę udania się do Kościoła, w celu wspólnego pomodlenia, to jak jak pisze Katana - księża powinni wykonywać swój "zawód" tylko z pobudek hobbystycznych. Coś jak pastorzy w Hameryce - mają żony, dzieci, rodziny, więc przynajmniej nauczając kogoś jak powinno się postępować, mają jakieś własne doświadczenia w tej materii. A nie, że uczynili sobie z księżulkostwa bardzo dochodowe źródło swojego utrzymania.
Katana1978
| 09:19 poniedziałek, 28 stycznia 2019 | linkuj Ja to nie chciałam chrzcić mojego syna, zależało mi na tym żeby był przynajmniej świadomy w co się pakuje.
Niestety mam taką mocherową rodzinę że nie dali mi spokoju, ale i tak ochrzciłam syna jak miał z 2 lata.
Dziś trochę żałuję - bo to trochę zakłamanie....ale poszło z nurtem.
A u mnie jest tak, że Boga wierzę, ale kościoła nie cierpię i tak to u mnie jest...dla mnie kapłani powinni normalnie zapierdzielać jak inni, a msze i inne sakramenty odprawiać w ramach hobby....:P

Dla mnie jest to nie do przyjęcia że ksiądz odmawia sakramentu np ślubu bo ludzie nie mają kasy.
Z czym oni w takim razie idą do ludzi - kurła ....
Nawet ze mną rodzinka miała problem żeby mnie ochrzcić :P - takk taak.....:P musieli się wysilić żeby znaleźć jakiś kościół co mnie przyjmie mnie do swojej wspólnoty ;>
Ale wtedy chodziło o moją chrzestną - matury z religii chyba nie miała - czy coś takiego. I chcieli więcej kasy z tego tytułu ....

Mój ojciec jak miał 21 lat jego ojciec czyli mój dziadek powiesił się w lesie.
Ksiądz oczywiście pogrzebu odmówił, i zgadnijcie co się stało że jednak ten pogrzeb bez problemu odprawił ...

Tak więc widać na gołej dłoni, jak wywiązują się ze swoich usług i wszystko zależy od ich budżetu czy też humoru i że wszystko zaczęło się jeszcze przed "Klerem" heh :P
wilk
| 08:07 poniedziałek, 28 stycznia 2019 | linkuj Nie no, takich tekstów to nie można wstawiać, wielu ludzi tak pomstuje, a później dzieci na religię i do komunii posyła.

Są w polskim kościele przykłady jak należy takie sprawy rozwiązywać. Np. sprawa biskupa Jareckiego, który po pijanemu miał wypadek samochodowy. Został za to normalnie osądzony i skazany, a jako karę kościelną pozbawiono go obowiązków biskupa (choć oczywiście nie święceń, bo tego się nie da cofnąć); przez parę lat pracował nad swoim życiem duchowym w klasztorach, jeździł na pielgrzymki itd. I po paru latach wrócił do sprawowania funkcji biskupa jako nowy człowiek, który naprawdę zerwał z alkoholem, który podniósł się z wielkiego upadku. I został bardzo dobrze przyjęty przez wiernych, dla których był dobrym przykładem, bo jak oni upadają tak i on upadł, miał odwagę przeprosić za to publicznie i podjąć pracę nad sobą.

A w przypadku Paetza nie było w ogóle sprawy na gruncie państwowym, bo pewnie w wyniku nacisków żaden z kleryków nie złożył na niego zeznań, więc i prokuratura w ogóle się tym nie zajmowała. Natomiast wiadomo, że zajmowało się sprawą WSI, które zbierało na niego haki, by go móc w przyszłości szantażować.
Katana1978
| 20:23 niedziela, 27 stycznia 2019 | linkuj Ostro !! :P. Szczególnie za to że jeszcze się tak mądralińskują i mówią jak mam żyć.
Zakopać żywcem w lesie i bez krzyża....
Trollking
| 20:14 niedziela, 27 stycznia 2019 | linkuj Katana, spokojnie, nie tak ostro, to nie ma sensu. Wystarczyłoby, żeby księża traktowani byli wobec prawa tak samo jak inni, czyli świeccy. A taki Paetz za molestowanie został "skazany" jedynie na dom emeryta i zakaz działalności. Ze skutkiem jak na załączonym obrazku.
Katana1978
| 11:24 niedziela, 27 stycznia 2019 | linkuj Dla petza i innych zboczeńców to kulka w łep i zakopać z kijem w pierdziawie bez krzyża, bo wg mnie byłaby profanacja
Trollking
| 18:44 sobota, 26 stycznia 2019 | linkuj Cóż tu więcej dodać...

Ale przecież - jak już wiemy - tylko przez film "Kler" Kościół ma coraz gorszą opinię, nie przez swoje czyny (lub ich brak) :)
wilk
| 18:36 sobota, 26 stycznia 2019 | linkuj No i to jest smutny przykład tego jak kościół nie radzi sobie z aferami. Zakopać, usunąć zdjęcia ze strony, uważać głupiego. Podczas gdy Paetz już dawno powinien zostać osądzony kościelnie - i jeśli będą dowody to go usunąć z zawodu duchownego, a jeśli nie będzie to go w pełni przywrócić. A nie jakaś chora sytuacja, że od ponad 10 lat jest w swoistym zawieszeniu, które jak widać i tak olewa. Bo kościół woli sprawę zamieść pod dywan i udawać, że jej w ogóle nie ma.
Trollking
| 18:18 sobota, 26 stycznia 2019 | linkuj Ups, coś nie wyszło z tym linkiem - chciałem od razu z przekierowaniem, ale już nie będę się dalej bawił i ryzykował :)

https://epoznan.pl/news-news-92060-Abp_Juliusz_Paetz_koncelebrowal_msze_w_poznanskiej_katedrze._Mimo_zakazu_Watykanu
Trollking
| 18:17 sobota, 26 stycznia 2019 | linkuj To ja tylko zakończę (?) tę dyskusję [https://epoznan.pl/news-news-92060-Abp_Juliusz_Paetz_koncelebrowal_msze_w_poznanskiej_katedrze._Mimo_zakazu_Watykanu?fbclid=IwAR3KwSPMTZ6UKxqUhGDzR-jRZcABbKYd12PGtIaDNWiipkcIPByPU59ozCA]TAKIM OTO SMACZKIEM[/url]. Witki kompletnie opadają.
Katana1978
| 20:04 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj No cóż, tego akurat nie wycofam. :)
wilk
| 19:21 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj Ale przecież ja sobie robię jaja, a "zaściankowy patriota" to jest czysto humorystyczne określenie, a nie żadne wyzwisko.

A odnośnie tolerancji - to przeczytaj sobie to co napisałaś o kościele. Mors mniej przegina broniąc go niż Ty wstawiając tak słabe ataki jak ten ostatni, nie będę się nad tym rozwodził, ale słabe to było, czysty stereotyp.
Katana1978
| 19:09 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj Wilku nie wyzywamy i nie przezywamy się tutaj.

Pisze kolejny raz jaja sobie robimy :) po co cięgle na Morsa tak naskakujesz....nie zmienisz jego nastawienia na świat i na różne sprawy. Trochę tolerancji i luzu Ci nie zaszkodzi.
Po co ma być kolejna awantura, a potem trza będzie kasować posty ....;/
Katana1978
| 18:59 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj A nie, to oni sa za zapraszaniem muzułmanów i innych dzikusów ? - jeśli tak to cofam :)
wilk
| 18:12 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj Niech sobie pogada nasz "zaściankowy patriota", im bardziej się zaperza tym większy mamy ubaw ;)). Tej klasy "argumentację" jaką tu prezentuje - to tylko do Radia Maryja, bo już nawet na TVP za toporne ;))
mors
| 17:44 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj M-ss: a Ty byś się za nowe wpisy lepiej wziął. ;p;p ;)
mors
| 17:42 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj Aż się chyba w końcu wysilę na odkopanie tych legendarnych gównoburzy Wilkołaka na forum, bo się tu Wam lansuje na poważnego dyskutanta.

K78: jaki ostry skręt w lewo :> Przeskoczyłaś jednym susem nad znienawidzoną Platformą i teraz chcesz wspierać entuzjastów osiedlania muzułmańskich nachodźców w PL? Tudzież zwolenników oddawania resztek suwerenności na rzecz Unii/Niemiec?
Za dyktatury imamów jeszcze zatęsknisz za księżmi. ;pp
michuss
| 17:39 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj Właśnie! A na koniec się okaże, że widok jest, ale na ubojnię drobiu ;)))
Katana1978
| 17:23 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj hahaha

Swoją drogą sam jesteś betonowy :P
Księża to złodzieje - okradają naszą biedną Polskę, nie płacą podatków, żyją w Polsce za free i są pasożytami.
partia razem czy jakaś tam inna z lewej strony, jest za tym by odciąć państwo od kościoła.
I ja to popieram. Mają mój głos w najbliższych wyborach.

Koniec z darmozjadami, leniami, zboczeńcami, złodziejami itd. Niech się wezmą do roboty. Mogą sobie nawet normalnie rodziny zakładać, a msze odprawiać w ramach hobby :P
A Ci co tak bronią kościoła to albo mają w tym interes, albo myślą że wykupią miejscówkę u Pana Boga w niebie, i to jeszcze najlepiej z widokiem na górki, albo na ocean :P
wilk
| 15:13 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj I to właśnie klasyka odwracania kota ogonem, byleby uciec od niewygodnego dla siebie tematu ;))
Tylko pośmiać się z tego można, poważne traktowanie jakichkolwiek pomysłów Morsa nie ma najmniejszego sensu. Każdy z Was zna ten stek nonsensów wszelakich jego autorstwa, do mnie już dotarło, że próba traktowania tego poważnie i podejmowania poważnej dyskusji na argumenty - to jak rozmowa z krową, można długo i namiętnie tłumaczyć, a do niej nic nie dotrze. Tym się właśnie różni ideologia od intelektualizmu. Ideolog zawsze gra tę samą melodię niezależnie od wszelkich faktów, natomiast intelektualista potrafi zmienić zdanie jeśli widzi poważną argumentację.
mors
| 11:49 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj "Mors te fakty całkowicie ignoruje i próbuje wybielać" - inaczej: próbuję całkowicie ignorować Ciebie, bo tyle syfu narobiłeś w swoich wiecznych atakach, że staram się nie ruszać g., to nie będzie śmierdzieć. ;))

A dyskutowałem sobie spokojnie z Kata(ry)ną i Michussem, to na Michussowe rozkminy o "Klerze" zacząłem zgłębiać ten temat, a Ty nagle tu wparowałeś między wódkę a zakąskę i zacząłeś się do mnie przywalać że znów dyskutuję o tym filmie xD

A betonowe podejście to tu prezentowała tylko K78...
monikaaa
| 10:25 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj Amen.
wilk
| 10:13 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj @Michuss
Dokładnie tak - to Żydzi, masoni oraz cykliści są wszystkiemu winni.
Nie wiem po co z nim dalej dyskutujecie, Mors dyskutuje jak dziecko. Skreślił się z poważnej dyskusji o kościele sam - odmawiając kilkukrotnych wyraźnych próśb o odniesienie się do konkretnych afer dotyczących kościoła jak sprawa Paetza, jak sprawa Jankowskiego, jak sprawa księdza z Tylawy, jak sprawa księdza z Dominikany (gdzie smród po polskim księdzu-pedofilu pozostał taki, że nie życzą sobie żadnego duchownego z Polski). Jest jak te 3 małpki co zasłaniają oczy, uszy i usta, by niewygodne dla nich fakty całkowicie ignorować, bo wygodniej jest filmowców oskarżać o szczucie, ale dużo trudniej zrozumieć z czego się biorą te afery. Przy tym mówi, że interesują go tylko filmy dokumentalne - tylko tych mnóstwa ściśle dokumentalnych filmów poświęconych aferom kościelnym jakoś nie ogląda, no bo i po co, skoro to przecież oczywiście żydowsko-masońskie spiski ;)). O czym z człowiekiem zamykającym oczy na mnóstwo faktów można poważnie dyskutować? To jest metoda ciasnogłowych ideologów, którzy żadnej argumentacji poza swoją ideologią nie mają. A jak fakty do tego co głoszą nie pasują - to jak to powiedział Hegel zapytany o niezgodność faktów z jego teoriami - tym gorzej dla faktów ;)). Ja takiego ciemnogrodu nie znoszę w żadną stronę, tak samo wielokrotnie w dyskusjach na forum broniłem stereotypowych ataków na kościół, gdzie ludzie nienawiść tylko na kościół wylewali. Ale czym innym jest pokazywanie kościoła przez pryzmat nienawiści, a czym innym przez pryzmat mnóstwa niewygodnych dla niego faktów, a Mors te fakty całkowicie ignoruje i próbuje wybielać.

Tak więc ja już po długich próbach poważnych dyskusji z Morsem na wszelakie tematy, od historii, przez patriotyzm po budowę roweru - zrozumiałem, że z nim żadne poważne dyskutowanie nie ma najmniejszego sensu. To jest twardogłowy ideolog, który klepie nam swoją mantrę, ciągle taką samą, ciągle tak samo nudną. Zresztą każdy z Was już ją dobrze zna. Tak więc nie próbujcie nawet z nim poważnie dyskutować - bo to strata czasu, ideolog nigdy poza swoją ideologię nie wyjdzie, zawsze klepie to samo, niezależnie od tego jakie fakty mu się jako kontrargumenty poda. Tutaj macie w jego wykonaniu kliniczny pokaz takiej postawy.

Dlatego pozostaje jedynie potraktować to w kategoriach humorystycznych i obśmiewać
monikaaa
| 09:44 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj Polska trudna język ;p Panie dr hab. polonistyki ;ppppppppppppp Owszem, że może pójść do innego księdza. Do kolejnego złodzieja, albo lubującego się w małych chłopcach? -.- Nie, dziękuję. I na szczęście coraz więcej ludzi tak dziękuje.
mors
| 09:38 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj Banalne komunały dotyczyło metod judzenia. ;p

Jak ktoś ma uwagi do tego czy tamtego księdza, to przecież może uczęszczać gdzie indziej, proste.

Michuss, jakie zaangażowanie... ;D;D ;)) ;pp
monikaaa
| 08:37 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj A tak naprawdę to wszystko wina Tuska xD
michuss
| 08:31 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj monikaaa, co Ty? Przecież to wszystko przez takie filmy. I Żydów, i masonów, cyklistów ewentualnie ;)))
monikaaa
| 07:07 wtorek, 22 stycznia 2019 | linkuj Mors - to może właśnie warto zainteresować się dlaczego społeczeństwo odebrało ten film tak, a nie inaczej? Banały? Pedofilia, złodziejstwo i rozpusta wśród księży to banały? To są fakty. Negatywne oddziaływanie społeczne? On tylko potwierdził to co było już wiadome od dawna.

Dlaczego z roku na rok zmniejsza się ilość ludzi tzw. praktykujących? Ta coraz mniejsza ilość osób chodzących na msze nie bierze się z niczego. To samo jest z młodymi, dlaczego odwracają się od Kościoła, jako instytucji? Widząc co chwilę jakieś afery z klerem w roli głównej, mają potem iść i wznosić z nimi modły do Boga? xD Dobre sobie.
mors
| 22:41 poniedziałek, 21 stycznia 2019 | linkuj @Monikaaa: wzruszyła mnie Twoja rozprawka, jeszcze tak starannego Twojego tekstu nie widziałem. :)

Co do filmu, to powtarzam: nie interesuje mnie sam film, jego walory artystyczne i takie tam, podobnie jak i wszelkie inne filmy, za wyjątkiem dokumentów.
I dlatego oglądać go nie będę. Natomiast interesuje mnie i to bardzo społeczeństwo, a więc i to, jak społeczeństwo odebrało ów film - zawsze uważnie słucham, i większość powtarza tylko banalne komunały jak nasza Kata(ry)na. ;)) ;p
I dlatego mam negatywną opinię o tym filmie, bo widzę jego negatywne oddziaływanie społeczne.
I szczególnie w kontekście Stefana W. z Gdańska zauważcie, że takie nakręcanie nienawiści może się fatalnie skończyć - te mechanizmy działają tak w prawo jak i w lewo...

PS. do niedawna dziekanem mojego byłego dekanatu (coś jakby starosta powiatu, mówiąc po świeckiemu ;p ) był ksiądz, który jeździł... Maluchem! I to ksiądz z doktoratem!
A przestał tylko dlatego, że mu się zmarło.
Wiem, że to jednostkowy przypadek, no ale przecież Wy takie bardzo lubicie. ;))
Katana1978
| 16:21 środa, 16 stycznia 2019 | linkuj U mnie to takie ogłoszenia wieszają jak na fotce.
Ale na samym początku jak się tu wprowadziłam (nowe budownictwo) to ksiądz nie zrobił zapowiedzi i zjawił się pod moimi drzwiami 10 min po tym jak przyszłam z pracy ....też pogoniłam :)
Chyba wszyscy go pogonili, bo od następnego roku wieszali już te kartki. Zwiadowców (ministrantów) nigdy nie widziałam :P
monikaaa
| 06:57 środa, 16 stycznia 2019 | linkuj :DDDDD

To u Was tak bez zapowiedzi robią wjazd na chatę? U mnie to dzień wcześniej ministranci latają po blokach i robią rozeznanie czy będzie się przyjmować księdza. Gonię ich aż miło ;p
Katana1978
| 17:19 wtorek, 15 stycznia 2019 | linkuj he przypomniałaś mi jedną sytuację sprzed kilku lat.
Ksiądz na kolędzie.....Moja mama też pewnego roku wolała mieć na czynsz, niż na zachcianki księżula.
Nie dała więc koperty, ksiądz się nie obraził, focha nie strzelił, ale zanotował sobie coś w swoim kajeciku.
Minął rok, ksiądz nie przyszedł, minęły 2 lata ksiądz nie przyszedł - matka (w sumie nie wiem czemu) poleciała na plebanię bo nie dawało jej to spokoju.
I co się okazało. Ksiądz złożył notatkę "zły pies" hahaha tylko, że jakoś we wcześniejszych latach zły pies im nie przeszkadzał gdy dostawali kasę.
monikaaa
| 09:58 wtorek, 15 stycznia 2019 | linkuj Hmm, ładna dyskusja się zrobiła. Odnosić się do poszczególnych osób i ich argumentów raczej nie będę, bo to już chyba jest nie do ogarnięcia. Dorzucę tylko własny kamyczek do kupki i mój pogląd na sprawę księży. Moje nastawienie do nich jest jak najbardziej negatywne. I zdania nie zmienię, choćby skały srały. Tak wiem, że nie powinno się oceniać kleru jako całości, bo w każdej grupie "zawodowej" znajdują się czarne owce. U księży tych owiec jest jednak bardzo dużo. Najbardziej razi mnie fakt, że nie potrafią rozliczyć się z własnych grzechów, ale do pouczania innych to są pierwsi i wszystko wiedzą najlepiej na każdy temat - na tematy rodzinne, aborcji, homoseksualizmu i wiele innych. U mnie na parafii proboszczem jest ksiądz, który ma na boku dziecko (nomem omen z katechetką xD). Wiedzą o tym wszyscy. I co? Ja mam iść i spowiadać mu się ze swoich grzechów? Litości xDDDD Ten sam proboszcz, x lat temu, był u mnie na kolędzie. Rodzice nie byli wtedy przy kasie i dla mamy wydatek nawet 10 zł był sporym. Dlatego nie dała mu koperty. A ten co? Zawinął się z mieszkania jak oparzony i nawet obrazka mi nie zostawił. Trauma do końca życia. :P Nauczają, że należy żyć skromnie - no tą skromność właśnie było widać u Jankowskiego, czy obecnie u Rydzyka. I to słynne - co łaska, ale nie mniej niż... Temat rzeka!!!!

Odnośnie filmu "Kler" - widziałam, to oczywiste. Wbrew temu co tu próbuje dowieść jeden z niżej komentujących - jego antyklerykalna wymowa nie jest taka oczywista. Gdybyś go Morsie obejrzał, to wiedziałbyś, że w tym filmie żadna z postaci nie jest zero jedynkowa i nie wszyscy księża zostali przedstawieni jako osoby totalnie złe i zdemoralizowane. No ale to najpierw trzeba obejrzeć, a dopiero potem wypowiadać się i oceniać.

Podsumowując. W mojej ocenie, zdecydowana większość księży jest zepsuta do cna i wskoczyła w sukienki tylko dla kasy i wygodnego życia. I ok. Takie ich prawo, ale niech nie wpieprzają się w moje życie z butami ze swoimi światopoglądowymi teoriami wyjętymi z dupy.
wilk
| 19:33 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj Z ust mi to wyjąłeś :)))
mors
| 17:15 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj Dyskutowanie z niektórymi osobami na BS to tylko strata czasu, szkoda...
wilk
| 17:01 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj I ciągle udajesz głupiego, n-ty raz tłumaczę, że nie rozmawiamy o "Klerze" i jego wpływie na odbiór kleru, tylko o prawdziwych nadużyciach, prosze o ustosunkowanie się do konkretnych spraw - a Ty robisz kolejny wywód o "Klerze" :)).

Zmień płytę, bo tę melodię już grałeś co najmniej ze 20 razy. Dopóki nie odniesiesz się do wymienionych przeze mnie bardzo bulwersujących spraw dotyczących kościoła - uznaję, że zwyczajnie nie masz nic do napisania, bo wiesz, że tych spraw obronić się nie da i dlatego udajesz głupiego.
Katana1978
| 16:42 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj I wiadomo już jakie zdanie ma Mors o tych księżach co wymieniłeś.
Nawet się nie zdziwiłam.

Eh jaki ten świat przed filmem "Kler" był piękny :) wszyscy księża prawie że święci już za życia.

Morsie mam drugą opinię drugiego księdza co zwala winę na rodziców - ale w sumie bez sensu ją podawać ...
Katana1978
| 15:56 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj Wiem Wilku, tamta odpowiedź była na odpowiedź Morsa żeby z prawą na lewą - skrajność w skrajność.
A Yurek jeszcze nie zauważył małego grepsa i mnie jeszcze bardziej zirytował, niż po 1 jego komentarzu.

Ludzie są ludźmi ....wiadomo jak jest. Jednak tak mi się życie potoczyło, że nie mogę DOBREGO słowa powiedzieć o księżach.
Niestety.
A szukać - dobrego księdza, by zmienić do nich nastawienie - nie potrzebuję....
mors
| 15:44 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj Podnoszę przykład "Kleru", bo to sprawa świeża, powszechna i miarodajna - nie potrzeba nawet dokumentować żadnych konkretnych grzechów duchownych - wystarczy filmik, by podjudzić większość narodu.
Jednym z przejawów takiego podjudzania jest zdjęcie tej karteczki w niniejszym wpisie. Drugim - masz żywy przykład bezpośrednio poniżej - JEDEN ksiądz powie coś skandalicznego a opinia publiczna w mig przerobi to na:
"księża potrafią zwalić winę na dzieciaki" - a więc ogół księży, jak nie wszyscy. Masz żywy przykład, jak rzetelne i uczciwe są osądy w społeczeństwie.
I nawet jak próbujesz dowodzić z gramatyki na poziomie I klasy podstawówki, że 1 to jest ksiądz a nie księża, to w zamian jeszcze spotykasz się z odwracaniem kota ogonem i żenującą, niczym nieuzasadnioną kpiną, jakobym bagatelizował ten INCYDENT. Taka jest dyskusja z ludźmi, którzy "swoje wiedzą", liczby i dowody są zupełnie niepotrzebne.
Podobne mechanizmy działają w stosunku np. do policjantów - czarne owce niszczą reputację całej formacji. Ale to głównie wśród niedojrzałych Sebiksów no i czasem Karyn...
Katana1978
| 15:08 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj A mnie Yurek twoja logika poraża.
wilk
| 11:40 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj To nie o to chodzi Morsie. Nie rozmawiamy tutaj o ogólnym postrzeganiu księży w społeczeństwie - rozmawiamy o konkretnych przypadkach nadużyć. A Ty przez kolejną dyskusję sprowadzasz cały problem nadużyć w kościele do "Kleru" wypaczającego obraz w społeczeństwie.

Konkretnie - proszę się jasno określić. Co powiesz o sprawie Paetza (zamiecionej pod dywan), Jankowskiego, księdza z Tylawy itd. To są wymysły dyskredytujące kościół, to jest film fabularny? Z niczego ta fabuła "Kleru" się wzięła? Ilu jest księży lecących na kasę? Ile razy Rydzyk jeżdżący luksusowymi samochodami apeluje na antenie Radia Maryja do emerytek o wpłaty bo nam "radio padnie"? Ile milionów wydębił od PiS na swoje projekty? Widziałeś jak wygląda kawiarnia w jego centrum dla pielgrzymów, kawiarnia z marmurami? Na to się powinno wydawać kościelne pieniądze? Jakby takie sprawy ocenił Chrystus znany z Ewangelii? Co o tym mówi papież Franciszek, który nie korzysta z Pałacu Apostolskiego i mieszka bardzo skromnie? O tym proszę się konkretnie wypowiedzieć, a nie o wpływie filmu "Kler" na prostych ludzi nie umiejących odróżnić fikcji od realiów.

Co nam powiesz Morsie o sprawie Głodzia, alkoholika co od lat sprawuje wysokie funkcje kościele, oskarżanego przez księży u niego służących, że im każe po wódkę chodzić? Przecież wystarczy spojrzeć na jego przepitą twarz by wiedzieć że ma z alkoholem problem. I co uważasz że to nie problem, że jeden z najważniejszych hierarchów polskiego kościoła tak się prowadzi?

@Katana
Nie można tak generalizować, każda generalizacja jest nadużyciem, zarówno ta oczerniająca kościół, jak i wybielająca jak w przypadku Morsa, co chce nam wmówić, że to wszystko wina filmu, że realnych problemów w kościele nie ma. Na pewno nie jest tak, że cały kościół to złodzieje i pedofile, są setki przykładów wspaniałych duchownych, działających zgodnie z powołaniem. Ale to nie znaczy, że należy przymykać oczy na tę także niemałą liczbę duchownych co z powołaniem się bardzo minęli.
yurek55
| 10:10 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj Logika tego wywodu jest porażająca i zbija każdy argument. "Wszyscy księża to pedofile i siedzą w jednym worku, a jednostki zaledwie zasługuja na szacunek". To chyba kończy dyskusję? Przynajmniej dla mnie.
Katana1978
| 04:27 piątek, 11 stycznia 2019 | linkuj 1 !!!, ee to faktycznie nie liczy się. .... :>


A prawda jest taka, że spora liczba molestowań nigdy nie ujrzy i nie ujrzała światła dziennego.
Więc dla mnie wszyscy siedzą w 1 worku a jednostki tak jak u Ciebie na odwrót zasługują na szacunek i nazywaniem ich dobrymi kapłanami.
mors
| 22:21 czwartek, 10 stycznia 2019 | linkuj "Sprowadzić cały problem do ciemnych ludzi co filmu nie rozumieją i fikcji od realnego życia nie odróżniają? Tak najwygodniej całą sprawę skwitować"

- nie przekręcaj, bo wyrażałem się bardzo precyzyjnie:

"Jednak "prostych ludzi" jest więcej i ich opinia jest ważniejsza, w demokratycznym rozumieniu tego słowa."

Czy naprawdę muszę to przetłumaczać na chłopski język?

K78: znów niesprawiedliwie szafujesz ogólnikami i nie rozróżniasz incydentu od reguły - ten motyw z "pchaniem się dzieci do łóżka" - to przecież był 1 (JEDEN) duchowny!
Ale oczywiście w Twojej wersji brzmi to jak reguła - tak się tworzy propagandę. ://
yurek55
| 21:11 czwartek, 10 stycznia 2019 | linkuj Wilku, każdy może wierzyć w co chce. Dla mnie za wiele jest tu czynników wątpliwych. Czy gdybyś teraz siedział na ławie przysięgłych i wydawał wyrok, głosowałbyś: winny, czy niewinny? Masz dość dowodów?
Katana1978
| 20:28 czwartek, 10 stycznia 2019 | linkuj U nas to jeszcze księża potrafią zwalić winę na dzieciaki, że to one im same do łóżka wchodziły.
wilk
| 20:06 czwartek, 10 stycznia 2019 | linkuj Gdyby kościół ogłosił powołanie takiej komisji wyjaśniającej - to na pewno część z nich by się stawiła. Poza tym w tej sprawie znaczenie mają nie tylko głosy osób zgwałconych, ale także to co widzieli w zachowaniu Jankowskiego ludzie żyjący koło niego - gdzie chodził, kogo zapraszał, jaki miał wystrój sypialni itd.

Naprawdę wiedząc o tym ile było skandali seksualnych w kościele i widząc ile osób obciąża Jankowskiego jesteś w stanie wierzyć że to jakaś gigantyczna mistyfikacja np. Wyborczej, żeby w kościół przywalić?

W krajach gdzie kultura prawna jest inna - udowodniono przed sądem gigantyczne nadużycia seksualne i kościół za to poniósł wielką cenę i w postaci utraty wpływów oraz wiernych, ale także i finansowo. I dopiero po takiej bolesnej nauczce zmienili podejście do tych spraw, szkoda, że u nas ciągle po staremu się próbuje to tylko zamiatać pod dywan.
yurek55
| 18:57 czwartek, 10 stycznia 2019 | linkuj A co da "przesłuchanie", jak je nazwałeś, przez kościół? Jak ma skłonić te osoby do stawiennictwa i jak zweryfikować ich zeznania? Nie ma żadnego sposobu na dojście do prawdy materialnej i wszyscy o tym wiemy. A prasa i dziennikarze zrobili bardzo wiele, byśmy przestali już raz na zawsze, wierzyć w słowo pisane i obraz telewizyjny.
wilk
| 18:41 czwartek, 10 stycznia 2019 | linkuj @Yurek
A ilu znasz ludzi co pod nazwiskiem publicznie się przyznają, że ich ktoś zgwałcił, tym bardziej homoseksualnie? To oczywiste, że takie informacje mogą zdradzić tylko bardzo poufnie, często niejawnie. I tylko przed osobami co ich uszanują lub organami ścigania. A w tym wypadku, gdy sprawca nie żyje policja nie ma nic do roboty, pozostaje im jedynie tylko bardzo trudna walka o prawdę.

A co kościół robi w tej sprawie? Stara się pomóc, wyjaśnić sprawę, przesłuchać tych co twierdzą że są poszkodowani? Czy po staremu udaje że żadnej sprawy nie ma?
yurek55
| 13:16 czwartek, 10 stycznia 2019 | linkuj Wilk:"Zdecydowanie za dużo jest zeznań pochodzących od wielu różnych osób", ale tylko jedna występuje z imienia i nazwiska, na dodatek mieszka od lat w Australii. Reszta to są osoby anonimowe. Jeszcze raz podkreslam: - Nie wypowiadam się na temat winy, bądź niewinności. To jest kwestia wiary w prawdziwośc opowiedzianych historii przez dziennikarkę z Dużego Formatu i przez panią Joannę Podsadecką.
wilk
| 09:12 czwartek, 10 stycznia 2019 | linkuj Tu jest poprawny link do tej rozmowy o ofierze Jankowskiego. Przy czym warto zwrócić uwagę, że ona w ogóle nie atakuje kościoła, wręcz przeciwnie - stanęła na nogi dzięki pomocy innego duchownego, księdza Kaczkowskiego.
wilk
| 09:09 czwartek, 10 stycznia 2019 | linkuj @Yurek
Tak własnie dzięki analizie - oceniam realność owych zarzutów jako wysoce prawdopodobną. Zdecydowanie za dużo jest zeznań pochodzących od wielu różnych osób. Przeczytaj sobie [url=https://wiadomosci.wp.pl/joanna-podsadecka-pierwsza-opisala-ofiare-ks-jankowskiego-od-poczatku-byla-bardzo-wiarygodna-6327577086584449a]tę rozmowę. Ta pokrzywdzona osoba nie chce niczego poza prawdą, a to co zrobił jej Jankowski złamało jej życie, bardzo długo się z tego musiała podnosić. Zdajesz sobie sprawę jak potwornie taką osobę musi boleć fakt, że jej oprawca jest przez wielu powszechnie uważany za autorytet moralny? Zdajesz sobie sprawę, że taka osoba znająca prawdziwe oblicze Jankowskiego nijak się z tym pogodzić nie może? A inne osoby pokrzywdzone domagają się usunięcia pomnika Jankowskiego, bo stawianie takiej osobie pomników to po prostu hańba. Próba obalenia tych wielu wypowiedzi pokrzywdzonych ludzi czy tych opisujących życie na plebanii, obecność Jankowskiego w klubach, w "dark roomach" tylko na podstawie że to atak na kościół - dla mnie zupełnie się kupy nie trzyma.

Komisja? Tak, gdyby kościołowi zależało na wyjaśnieniu sprawy to powołałby taką komisję, z udziałem niezależnych ludzi spoza hierarchii. Ale to bardzo mało prawdopodobne, tym bardziej, że na czele kościoła gdańskiego stoi wspomniany wcześniej arcybiskup Głódź, czyli czołowy przedstawiciel największego betonu w episkopacie.
wilk
| 08:54 czwartek, 10 stycznia 2019 | linkuj Tak najłatwiej co? Sprowadzić cały problem do ciemnych ludzi co filmu nie rozumieją i fikcji od realnego życia nie odróżniają? Tak najwygodniej całą sprawę skwitować, dokładnie to robi wielu księży.

Ale nie rozmawiasz tutaj z ludźmi co nie rozumieją czym jest film fabularny, więc nie używaj kolejny raz tak głupich argumentów. Powiedz co myślisz o zamiataniu spraw pedofilskich pod dywan (jak mamy właśnie przykład z Jankowskim), co myślisz o alkoholiku siejącym zgorszenie na stanowisku arcybiskupa gdańskiego, co myślisz o sprawie Paetza molestującego kleryków, którego sprawę polski kościół zamiatał pod dywan, dopiero oburzona sprawą przyjaciółka Jana Pawła II Wanda Półtawska pojechała do Watykanu i wyjaśniła to papieżowi, który usunął go z wysokiego stanowiska (w teorii sam zrezygnował), ale też żadnej kary poza tym nie poniósł za wykorzystywanie seksualne kleryków.
yurek55
| 08:52 czwartek, 10 stycznia 2019 | linkuj Wilk. O sprawie księdza Jankowskiego, który nie żyje od ośmiu lat i nie może się już bronić, wypowiadał się nie będę. Nie wiem też, czy możliwe jest (i jak) udowodnienie tych oskarżeń, szczególnie, że czesto media powołują sie na "anonimowych" informatorów. Pewnie, że dla dobra Kościoła powinna powstać komisja, która zbada te oskarżenia. Trzeba by wezwać wszystkich oskarżających, ale przeciez nie mają oni obowiązku stawiennictwa i wyjaśniania czegokolwiek. Może proces o ochronę dóbr osobistych, który zamierzają Gazecie wytoczyć siostry ks. Jankowskiego, coś wyjaśni? Ale i tak, bez względu na wyrok, prawdy nie poznamy. dziwię Ci się Wilku, że tak łatwo przyszło Ci uwierzyć w winę. Masz otwarty, krytyczny umysł i nic nie budzi Twojej wątpliwości, w tych medialnych materiałaćh?
mors
| 23:37 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj Tzn. Michuss, ale i wielu innych komentatorów mniej lub bardziej światłych. ;)
Jednak "prostych ludzi" jest więcej i ich opinia jest ważniejsza, w demokratycznym rozumieniu tego słowa.
Słucham milionów i cierpię za miliony, parafrazując klasyka. ;)
mors
| 23:34 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj Michuss: popełniasz zasadniczy błąd, skupiając się tylko na własnym odbiorze "Kleru" i okolic.
Chłodne analizy problemu to rzadkość, większość ludzi "myśli emocjami", więc wystarczy je tylko podjudzić.
Przeanalizuj lepiej, co o tym filmie myśli "ulica" i pamiętaj, że wiele prostych ludzi traktuje KAŻDY film jak dokument. Serio, serio - do A. Dymnej wciąż młodzież wysyła listy jako do młodziutkiej "Jadźki", nie mogą zrozumieć, jak to możliwe, że aktor odgrywający Waldka Kiepskiego tak naprawdę nie jest przygłupem i nie pije piwa (sic!), albo dziwią się, ze w Saint-Tropez nie ma żandarma znanego z filmu (komediowego!). Itd. itp. przykładów jest mnóstwo i takie są realia...
Owszem, nie oglądałem "Kleru" bo nie oglądam filmów nie-dokumentalnych, a już na pewno nie oglądam propagandy. Za to, zamiast skupiać się na własnych odczuciach, uważnie wsłuchuję się w komentarze "zwykłych ludzi" i efekt tego filmu jest tylko jeden i bardzo prosty do przewidzenia...
wilk
| 23:20 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj No dobrze, ale wytłumacz mi Yurek jak ten apel ma się do sprawy księdza Jankowskiego? Sprawa jest głośna i publiczna - i co robi kościół by ją wyjaśnić, by się rozliczyć z grzechami swojego prominentnego kapłana? Przeprasza za grzechy, intensywnie działa by wyjaśnić sprawę, czy tez olewa zeznania osób skrzywdzonych przez niego i udaje że sprawy nie ma?

Niestety problem z wieloma hierarchami jest taki, że ciągle nie rozumieją, że dla kościoła dużo lepiej będzie od razu zacząć ostro wyjaśniać sprawę, niż próbować takich ludzi jak Jankowski bronić lub sprawę ignorując. Warto pamiętać, że Chrystus był wierzącym Żydem, który uznawał przecież wszystkie żydowskie prawa religijne, uznawał Stary Testament, którego Tora jest częścią, uznawał jego proroków. Ale jednocześnie wiele razy krytykował niewłaściwe zachowania i hipokryzję ówczesnego odpowiednika naszego kościoła.

I pamiętaj, że krytykując księży i hierarchów kościelnych - nie krytykujemy Kościoła jako takiego. Bo Kościół (ten przez duże "k") w myśl katechizmu katolickiego jest święty. I kościołem nie są jedynie księża, oni są jedynie kapłanami wiary, a Kościół jest sakramentem w Chrystusie. Walcząc szczerze z niegodziwościami i grzechem w hierarchii kościelnej - działamy na korzyść Kościoła.
Katana1978
| 22:39 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj Yurek wytłuszczenie Ci nie zadziałało :P
yurek55
| 22:03 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj Dziś ważny wpis ksiądz Wegrzyniak, biblista, teolog, duszpasterz z Krakowa, zamieścił. Właśnie w sprawie pedofilii. Nie mogę się powstrzymać, żeby go tu nie przekleić dla tych, którzy szukają usprawiedliwienia dla swej postawy względem kościoła:

[b]"Między ofiarą pedofilii a biskupem znajduje się zawsze kilka a często nawet kilkanaście osób i to świeckich, kóre wiedziały o tym, co się stało wcześniej niż jakakolwiek władza kościelna. Każda z tych osób jest również odpowiedzialna za krzywdę dzieci, jeśli nie zgłasza sprawy na policję.
Nie pomożemy ofiarom, jeśli będziemy powtarzać, że biskupi kryją pedofilów. Nie pomożemy dzieciom, jeśli będziemy powtarzać, że problem jest w kościelnej władzy. Problem jest w księżach i świeckich, biskupach i rodzicach tych dzieci. Problem jest w całym społeczeństwie, który nie reaguje na takie czy inne haniebne zachowania.
Jako ksiądz, proszę was, świeckich, zwłaszcza rodziców, zwłasza ojców, wykażcie się prawdziwą odwagą i męstwem. Żaden ksiądz nie może być wam droższy od waszych dzieci. Donoście na nas, ale nie plujcie na Kościół. Zgłaszajcie organom ścigania, ale nie traćcie wiary w Boga. Wsadzajcie nas do więzień, ale nie wychodźcie z Kościoła. My, księży sprawcy, nie jesteśmy Kościołem. Jesteśmy tylko najbardziej zepsutą cząstką Kościoła.
Jeśli komukolwiek naprawdę zależy na ofiarach, nie pozostawi bezkarnie sprawców. Jeśli komukolwiek naprawdę zależy na dzieciach, nie będzie widział oprawców tylko wśród duchownych. A jeśli komukolwiek naprawdę zależy na Bogu, nie zrezygnuje z Kościoła. Ani bowiem udawanie, że nie ma choroby, ani odrzucenie całej medycyny z powodu nawet najbardziej zepsutych lekarzy nie jest nigdy zdrowe. Jest zgodą na krzywdę innych i robieniem krzywdy sobie.
[b/]
Trollking
| 20:54 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj Yurek - dopiero teraz wyjaśniłeś, co miałeś na myśli. Ale i tak uważam, że mieszasz "nowoczesność" ze zwykłym chamstwem. A to nie to samo. Ja teraz mógłbym Ci jako kontrę zapodać jakieś "dokonania" skrajnej prawicy jako opis "konserwatyzmu". Ale po co? Do niczego to nie prowadzi.
oelka
| 20:34 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj Problem jest w tym, że najsprawniej szarganie świętości idzie tym, którzy powinni najbardziej o nią dbać. Tak funkcjonowali faryzeusze w czasach Chrystusa. I teraz jest podobnie. Na ten problem zwraca uwagę Franciszek, wcześniej jego poprzednicy łącznie z Janem Pawłem II. Ale u nas niestety wiara kończy się na oglądaniu, a nie na czytaniu i to szczególnie dokumentów pisanych przez papieży.
yurek55
| 16:45 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj Na koniec przytoczę słowa Stańczyka do Dziennikarza, choć dla wielu to absolutny anachronizm: -
„(…) ale Świętości nie szargać,
bo trza, żeby święte były,
ale Świętości nie szargać:
to boli”
yurek55
| 16:43 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj Trolking, napisałeś: "Mogę o nich pisać tylko dzięki temu, że ta "nowoczesność" w kocu pozwoliła na tępienie zła, a nie traktowaniu księży jak świętych krów."
Ja pisałem o tym mniej chwalebnym wymiarze "nowoczesności", takim jak chuligańskie hapeningi w kościołach, szczanie na znicze na Krakowskim Przedmieściu, popychanie i zakrzykiwanie modlacych sie ludzi pod krzyżem, tamże, sławny krzyż z puszek piwa "Lech", kawały o zimnym Lechu i krwawej Mary. Niestety to wszystko przy życzliwej uwadze mediów i akceptacji, bądź nawet inspiracji (Palikot) części polityków. Jeśli to nie jest wojujacy antyklerykalizm, w naprawdę, antykatolicyzm, to co nim jest wg Ciebie? To miałem na mysli pisząc o tej lepszej, bardziej "nowoczesnej" części naszego społeczeństwa, dla której trendy i cool jest wykpiwanie tego moherowego ciemnogrodu. Tak jak zrobił to sąsiad Katany, a ona uwieczniła to na swoim blogu. Zapewne poczuli się przez to lepsi od tych, którzy księdza po kolędzie w domu przyjmują.
yurek55
| 16:34 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj Trolking, napisałeś: "Mogę o nich pisać tylko dzięki temu, że ta "nowoczesność" w kocu pozwoliła na tępienie zła, a nie traktowaniu księży jak świętych krów."
Ja pisałem o tym mniej chwalebnym wymiarze "nowoczesności", takim jak chuligańskie hapeningi w kościołach, szczanie na znicze na Krakowskim Przedmieściu, popychanie i zakrzykiwanie modlacych sie ludzi pod krzyżem, tamże, sławny krzyż z puszek piwa "Lech", kawały o zimnym Lechu i krwawej Mary. Niestety to wszystko przy życzliwej uwadze mediów i akceptacji, bądź nawet inspiracji (Palikot) części polityków.
wilk
| 15:26 środa, 9 stycznia 2019 | linkuj Ale żeby poważnie rozmawiać to trzeba pozbyć się uprzedzeń. I antykatolickich i prokatolickich. Film "Kler" niewątpliwie ma wymiar antyklerykalny, bo pokazuje głównie ciemne strony kościoła, bez tych jasnych - ale taka już rola tego typu filmów, że często mają wkładać kij w mrowisko, to film fabularny, a nie kino dokumentalne.

Dla mnie osobiście są nie do zaakceptowania obie skrajności - i bardzo mocne "jechanie" po kościele jak u Katany i totalne wybielanie jakie prezentuje Mors. Naprawdę nie jest wielką filozofią znalezienie mnóstwa pięknych inicjatyw kościoła i jego bardzo zaangażowanych ludzi, wspaniałych księży jak ksiądz Twardowski czy Kaczkowski -trzeba tylko chcieć. Podobnie jak i nie jest filozofią znalezienie wielu obrzydliwych spraw jak choćby niedawne wyznania ofiar księdza Jankowskiego, który był jedną z ikon kościoła, a teraz okazało się, że był obrzydliwym pedofilem. I za głośne to było by jego zwierzchnicy o tym nie wiedzieli. Zwalanie takich obrzydliwych spraw na "Kler" i propagandę antykościelną jest niesamowicie słabe.

Trzeba sobie zdawać, że z racji wykonywanego zawodu czy powołania - księży nie oceniamy w taki sposób jak zwykłych ludzi, ich oceniamy dużo ostrzej. Bo jak ktoś naucza o moralności innych - to żeby być prawdziwym w tym co robi sam musi się zachowywać moralnie. Yurek przynajmniej stara się to zauważać - i dlatego można z nim poważnie dyskutować, ale Mors wszystko to wybiela, zachowuje się dokładnie jak wielu hierarchów kościelnych - chce wszystko zakopać pod dywan, udawać że to nie istnieje, że żadnego problemu z księżmi w Polsce nie ma.

A to jest niestety bardzo przestarzałe myślenie. To skutkowało przez wiele lat, gdy dostęp do informacji był ograniczony. Obecnie natomiast takie sprawy wypływają bardzo szybko - i brak reakcji kościoła, czy haniebne zagrywki jak przenoszenie podejrzanych księży gdzie indziej - przynoszą tej instytucji ogromne straty. I przynoszą również wielki odpływ wiernych, bo wielu ludzi hipokryzja wielu hierarchów oburza.
michuss
| 23:32 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj Ta antyklerykalna wymowa „Kleru” jest oczywista chyba tylko dla tych co filmu nie obejrzeli albo takich, co go nie zrozumieli. Sam, wychodząc z seansu, widziałem i słyszałem jak Sebix żalił się do swojej Karyny, że myślał, że będzie bardziej hardcorowo, że „słabe”. A mowili tak, bo tam nie są pokazani tylko źli księża. Ale żeby to wiedzieć to trzeba na film pójść.

Dlaczego w Polsce kręci się film „Kler”, a nie np. „Rabin” czy „Imam”? Pomyślmy... Jesteś bystry, na pewno się domyslisz ;)

Dodam tylko, że na swojej drodze spotkałem i złych księży, i dobrych, i przeciętnych - tych najwięcej. Są mi zupełnie obojętni, ani mnie ziębią, ani grzeją, nie mają żadnego wpływu na moje życie.
mors
| 23:05 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj Antyklerykalna propaganda "Kleru" to oczywistość - jak ktoś chce polemizować, to niech mi wskaże film typu "Immam", albo "Rabin"... Nikt nawet nie śmie choćby tylko głośno zapytać, jak wygląda sytuacja w innych kościołach i wyznaniach, bo byłby posądzony o wrogość i uprzedzenia. Do tego już stopnia propaganda antykatolicka wyrzeźbiła ludziom ścieżki myślenia...
Trollking
| 21:33 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj Tak, niewiele można dodać. Bo to naprawdę nie jest margines, a poważny problem Kościoła. Wystarczy przytoczyć choćby krycie przez dziesiątki lat pedofilii w Irlandii, a ostatnio masowe dymisje z wymuszone na wszystkich (!) biskupów w Chile z tego samego powodu. W Polsce jest udokumentowanych około trzystu mniej lub bardziej poważnych przypadków, a to tylko w sytuacji, kiedy ofiary zdecydowały się mówić, gdy atmosfera zaczęła gęstnieć. Ksiądz z Tylawy przez 30 (!) lat molestował młode dziewczynki, za co nie spotkała go żadna kara, póki nie zareagowali społecznicy. Apebe Wesołowski, nuncjusz papieski na Dominikanie, nie widział nic złego w utrzymywaniu stosunków seksualnych z nastoletnimi chłopcami, bo przecież najczęściej im za to płacił. Sprawa Peatza jest doskonale znana i co? Kazano mu się na jakiś czas przymknąć, teraz znów może "służyć" legalnie. O Jankowskim milczało się długo, jak się okazuje - za długo. To tylko kilka przykładów, które tu umieszczam z pamięci.

Mogę o nich pisać tylko dzięki temu, że ta "nowoczesność" w kocu pozwoliła na tępienie zła, a nie traktowaniu księży jak świętych krów. Bo wiara to nie to samo co instytucja.

A dyskutowanie o filmie, którego się nie widziało, przerasta moje pojęcie o dojrzałym dyskursie.
Katana1978
| 20:16 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj No dzięki chłopaki że zauważyliście, albo napisaliście innymi słowami o co mi chodzi :)))

pozdro i całusek :)
oelka
| 20:10 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj Są księża i zakonnicy, którzy poszli, zobaczyli "Kler" i uważają, że w tym filmie jest dużo racji. Problem polega na tym, że instytucja nie może i nie powinna kryć kapłanów, którzy czynią zło, gorszą swoim zachowaniem wiernych. A przenoszenie księdza pedofila, alkoholika do innej parafii (a tak było i bywa tak często) nie jest niczym innym jak próbą zamiecenia problemu pod dywan. To samo dotyczy tolerowania postępowania pewnego ojca z zakonu Redemptorystów, który nijak ze swoim postępowaniem nie pasuje do reguły zakonnej. A przez to, że jest tolerowany stał się już niestety twarzą kościoła.
paprykarz1983
| 20:04 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj Co do ostatniego akapitu w ostatnim komentarzu, szkoda że wielu księży zostało nimi z wyrachowania, dla pieniędzy, "lekkiego" życia a nie z powołania i chęci służenia innym ludziom. A pobłażliwość wobec drobnych grzechów potem ich rozzuchwala.
A księża z filmu Kler nie są całkiem źli, sporo dobrych uczynków z ich strony można było zauważyć :)
Katana1978
| 19:30 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj Mam połowę życia za sobą, żaden ksiądz który przemykał w moim życiu nie wzbudził we mnie sympatii.
A obecny proboszcz mojej parafii sprawił, że jak mam iść do kościoła to mnie mdli.

Nie mam już sił pisać , że wiem że nie wszyscy księża to źli ludzie.
Czy myślisz, że ja jakaś ograniczona jestem umysłowo ??
Jakby robili to wszyscy, to kościoły palono by jak maczety .... nie sądzisz ?

I nie zwalaj to winy na ten film - raz że go nie widziałeś, więc nie masz pojęcia o czym piszesz, i nie jest to film tylko o złych księżach.
a dwa - To ludzie tacy jak Ty i Mors + setki mocherów Rydzyka rozdmuchali bajeczkę o tym filmie czytając tylko kiepską recenzję, że film pokazuje że wszyscy księża to pijaki, zboczeńcy i złodzieje...i żeby najlepiej na to nie patrzeć, bo to atak na kościół. Co niestety albo stety dla kleru, zadziałało na publikę jak płachta na byka.


A 3 pedofilia i pazerność i inne przekręty, sama zaobserwowałam będąc nastolatką, nie potrzebowałam do tego filmu.
Ale jak ktoś nie chce tego widzieć i mu to nie przeszkadza. Niech sobie tak żyje. Do tej pory są takie środowiska gdzie na księdza nie można złego powiedzieć.

Wiadomo, że w każdym środowisku są tacy ludzie....politycy/aktorzy/lekarze/piosenkarze ale sęk w tym, że człowiek który zostaje księdzem powinien nim być z powołania, powinien być wzorem, powinien wzbudzać sympatię, mieć charyzmę, żyć w pokorze, być oparciem dla zbłąkanych owieczek, a nie tylko krytykować i żądać...
paprykarz1983
| 18:17 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj Ładnie Jurek napisałeś :) jak znajdzie się jakąś czarną owce wśród kleru to wałkuje się ten temat i wydaję się wtedy, że wszyscy księża tacy są. A dobrych przykładów raczej się nie podaje, bo nie jest to popularne. No i jeśli powiedzmy 1% księży jest złych to po nagłośnieniu ich czynów wydaje się, że większość taka jest. A są też na pewno księża z powołania, co za wspomniany pogrzeb nie wezmą pieniędzy od biednych ludzi, nie mówiąc o poważniejszych grzechach.
Tym nie mniej z tym zamiataniem spraw pod dywan należałoby skończyć, może wtedy by wzrosło zaufanie do ludzi kościoła, żeby oczyścić go z tych złych przedstawicieli.
yurek55
| 17:49 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj Mylisz grzechy kościoła z grzechami ludzi, którzy są księżmi. Ataki na kosciół i wiarę odbywają się właśnie poprzez przytaczanie bardzo złych przykładów. Mistrzowsko zrobił to Smarzowski w swoim filmie "Kler". różnica pomiędzy nami jest taka, że ty uważasz to za zjawisko powszechne, dotyczące wszystkich księży i całego kościoła, a ja uznaje te wstydliwe i bolesne przypadki, za incydentalne i nie dające prawdziwego obrazu. Co w tym widzisz przerażającego, to ja nie wiem, i skąd wniosek o moim popieraniu zła w kosciele - też nie.
Katana1978
| 16:49 wtorek, 8 stycznia 2019 | linkuj Ranyy.....Yurek przerażasz mnie. Mówienie o grzechach kościoła to nowoczesność ?

Ksiądz pedofil - też jest nowoczesny no nie ? , zamiast do więzienia - wywiozą go do innej wioski ....by siał swoją nowoczesność wśród dzieciaków.
A inny ksiądz nie zrobi normalnego pogrzebu, bo rodzinie zabrakło 500 zł....

I twoje komentarze brzmią - jakbyś to popierał...
mors
| 23:59 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj Poza tym to Ty sama zaczęłaś już we wpisie ;p bo zdjęcie tej kartki niczego z rowerami wspólnego nie ma, tak więc jest czystą prowokacją. ;ppp
mors
| 23:57 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj Grażyna78: tym razem mnie przeceniłaś ;) przecież odezwałem się późno i niewiele.... bo po prostu na obsesje brak jest słów. ;p
Trollking
| 22:32 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj O proszę. I dzięki takim "recenzjom" mam nadzieję dyskusja skończy się już w tym momencie :)
yurek55
| 22:23 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj Nie awanturę, tylko dyskusję - i nie przez Morsa, tylko przez nowoczesnych ludków, dla których każdy pretekst jest dobry, do pokazania swojej nowoczesności.
Katana1978
| 21:52 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj I mamy kolejną awanturę na 100 komców, i to wszystko przez Morsa :P
Trollking
| 21:38 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj Yurek - oczywiście, że wielu zmieniło. Sam znam wiele osób, które zostało ewangelikami, protestantami (to w nurcie chrześcijańskim, bo stwierdzili, iż reformować się katolicyzmu już nie da oddolnie), świadkami Jehowy, część poszła w kierunku medytacji, znam też praktykujących krisznowców (całkiem spoko ludzie).

Osobiście straciłem wiarę przez Kościół katolicki. Żadna instytucja mnie tak nie zawiodła jak ona. A że zostałem wychowany akurat w tym wyznaniu, to instytucja była dla mnie tożsama z duchowością (czyli tłumacząc na moje po czasie - jej brakiem). I do tego właśnie prowadzi tolerowanie - jak to nazwałeś - szamba we własnych szeregach, zamiast radykalnego spuszczenia wody.
yurek55
| 20:24 poniedziałek, 7 stycznia 2019 | linkuj Trolu, czy musisz wskoczyć do szamba, żeby wiedzieć, że śmierdzi? Wojujący katolicyzm skończył się w średniowieczu, a teraz ogniem i mieczem to nawracają katolików na islam. Natomiast wojujący antyklerykalizm ma zdecydowanie więcej wyznawców. Począwszy od rewolucji francuskiej, potem bolszewickiej, teraz demokratom i liberałom kosciół jest solą w oku. Łatwo przy tym usprawiedliwić taka postawę, przytaczając wyimaginowane i prawdziwe błędy i grzechy hierarchów, księży etc. To ja się zapytam: Czy w związku z tym ci krytycy kościoła katolickiego zmienili wyznanie? Zostali protestantami? prawosławnymi? zielonoświątkowcami? adwentystami Dnia Siódmego? Nie! Bo przecież nie krytykują z troski o prawdziwą wiarę, tylko by uzasadnić swoje odejście od niej. Dobrze jest też przy okazji zakpić z sakramentu pokuty, albo nowego katechizmu kościołą katolickiego, czy dowolnego ciemnogrodzkiego zachowania.
mors
| 22:34 niedziela, 6 stycznia 2019 | linkuj Sam jesteś w jednym worze, tak jak Katana, no i równie energicznie w nim mieszacie. ;p
Trollking
| 21:23 niedziela, 6 stycznia 2019 | linkuj Aha, mała korekta. Powinienem napisać "polskiego WOJUJĄCEGO katolicyzmu", bo w Kościele katolickim są również osoby otwarte na krytykę. Nie chcę ich mieszać w jednym worze :)
Trollking
| 21:20 niedziela, 6 stycznia 2019 | linkuj Mors - aha, czyli nie widziałeś, ale jesteś ekspertem. Witamy w świecie polskiego katolicyzmu :) Ja "zaliczyłem" obydwa filmy, oczywiście nie jestem obiektywny, ale porównywać jedno z drugim - odważna sprawa :) Dobre aktorstwo w "Klerze" (abstrahując od kwestii merytorycznych) kontra teatrzyk z gimnazjum dla mniej uzdolnionej młodzieży ciężko razem zestawić.

Lapec - obejrzyj "Smoleńsk", błagam! Twój świat już nigdy nie będzie taki sam :) Ja musiałem sobie dawkować, ale po dwóch dniach był "mój" :)
Katana1978
| 20:43 niedziela, 6 stycznia 2019 | linkuj Lapec - Smoleńsk może Cię zaskoczyć - końcówka trochę inna, bo trochę naciągnięta z "Katynia" Wajdy :)
A w realu to wiadomo Tusk strzelił żółwika z Putinem....i żadnych duchów nie było.
Katana1978
| 18:25 niedziela, 6 stycznia 2019 | linkuj Coś Ci się pomyliło :P.
Byłam młodą niewiastą jak ojczulek kupił pierwsze video i to jeszcze za dolary w Baltonie :PPP. To było coś koło 5-6 klasy podstawówki.
A to było po stanie wojennym.
Jak był stan wojenny to rodzice ukryli mnie u prababci za Warszawą :PPPP i fakt wtedy to tylko do kościółka dzień w dzień chodziłam .....i za tym okresem akurat nie tęsknię... ;>
mors
| 18:03 niedziela, 6 stycznia 2019 | linkuj Tja, jak miałaś 4 latka to se chodziłaś - pewnie tylko stałaś pod sklepem z palcami i noskiem rozplaszczonymi na szybce, jak akurat na półki rzucili suche bułki (stan wojenny!). ;p ;D
Katana1978
| 15:16 niedziela, 6 stycznia 2019 | linkuj Same Społemy heheh kurła ale się boję :D :P :D :DDD

W Latach 80 jak byłeś małą fasolką, albo dopiero planowałeś zjawić się na tym świecie, to ja już wtedy chodziłam do Społemów, PDT (Powszechny dom towarowy), Supersamów i jakoś diabełków nie widziałam :P
Zagraniczne Pewexy i Baltony omijałam, bo dolarów nie miałam, a rodzice nie chcieli mi dać :PP

Kurła kiedyś to było.... heheh :D :D
Katana1978
| 15:05 niedziela, 6 stycznia 2019 | linkuj Dziś, patrzę a info o promocji zamazane .....
mors
| 14:34 niedziela, 6 stycznia 2019 | linkuj Piekłem Katany będzie miasto, w którym nie będzie ani jednej Biedry i Lidla, tylko same Społemy. ;D ;p

Lepsza motywacja do poprawy na spowiedzi, niźli żadna. ;p
Katana1978
| 09:27 niedziela, 6 stycznia 2019 | linkuj Ostatnio kler wymyślił nowe grzechy (też chcą być nowocześni i idą z duchem czasu) i nie jest łatwo z rozgrzeszeniem. Mors np wg nowych grzechów idzie na pierwszy front do czarnego pana hehe.
Lapec
| 08:09 niedziela, 6 stycznia 2019 | linkuj Wyspowiadaj się xD To mnie zawsze najbardziej bawiło w obyczajach kościelnych. Na kolanach powiedzieć kolesiowi w kiecce że się było niegrzecznym. Rachunek sumienia powinien sobie zrobić każdy indywidualnie, w sobie, i się trzymać tego a nie odbębnić regułkę wg schematu i w miejscu kropek grzechy wymienić - z resztą też wg jakiegoś tam "szymla". Ile razy słyszałem że koleżanka poszła do spowiedzi i było: nie chodziłam do kościoła, żałuje i się poprawie. Święta, 2x "do Bozi", wafelek, i można przestać chodzić do kościoła. Za pół roku spowiedź i zerowanie grzechów ;]

Kleru jeszcze nie oglądałem, ale bankowo zobaczę, Smoleńsk se raczej podaruje - znam fabułę ;/
mors
| 23:55 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj Ty się lepiej martw o siebie. ;> Chociaż przed atakiem na Karkonoską się wyspowiadaj ;D;D
Katana1978
| 23:49 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj Morsie słyszysz co chcesz usłyszeć :P.
A w kościele i na spowiedzi kiedy ostatnio byłeś :P
mors
| 23:26 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj T-king: wystarczy mi, że oglądam i słyszę lewagów i innych atyklerykałów - w tym moich sąsiadów. ;]
Katana1978
| 23:04 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj Bez przesady Morsie


A opinię Yurku o klerze nie mam z filmu, tylko z życia, może Ty miałeś przyjemniejsze starcia z księżulkami.
Ja do takiej grupy osób nie należę i nie miałam takich przyjemności.
Wymyśl lepiej coś innego, inny powód dlaczego tyle ludzi odwraca się od kościoła ? i to nim w ogóle ten film powstał .....
Trollking
| 22:58 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj Morsie, widziałeś obydwa wspomniane przez Ciebie filmy? :)
yurek55
| 22:46 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj Widać, kto ogladał "Kler" w kinie i sobie wyrobił opinię.
mors
| 22:36 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj Y55: pewien propagandowy filmik antyklerykalny zbiera swoje żniwo...
A najśmieszniejsze, że "Kler" oglądają niczym jakiś dokument, a już "Smoleńsk" - o, to co innego: tania propaganda, tandeta, papka dla naiwnych itd.. ;)
Trollking
| 22:30 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj Mnie tam razi brak znajomości interpunkcji - tak "ogłoszeniodawców", jak "dopisywaczy" :)
Katana1978
| 22:15 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj Kler sam się o to prosi.
yurek55
| 21:52 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj ja mam normalnych sąsiadów, nie ma czego współczuć. Czy ktoś przyjmuje, czy nie przyjmuje księdza po kolędzie - to jest jego prywatna sprawa. Nikt, nikogo, do niczego, nie zmusza przecież. Ale u Ciebie widocznie jeszcze trzeba wyraźnie zaakcentować swoją nowoczesność i antyklerykalizm, no i przy okazji osmieszyć "moherów". To jest przecież takie "cool" i dowcipne.
Katana1978
| 19:56 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj Nie noszę przy sobie długopisów :P.
mors
| 19:44 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj Y55: jakich sąsiadów, przecież to Łobuziara78 dopisała! :)
Katana1978
| 17:40 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj Ja współczuję Tobie Yurku ....
yurek55
| 17:13 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj Współczuję sąsiadów. Pewnie im się wydaje, że są nowocześni.
Katana1978
| 16:50 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj hehe :D dobre...Ciekawe czy na serio ktoś da takie banknoty temu całemu kleru ;P
vuki
| 16:39 sobota, 5 stycznia 2019 | linkuj Pozostaje Ci wydrukować "kacznoty" do koperty i czekać
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!