Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Wieczorem na cywila

  • DST 37.60km
  • Czas 01:40
  • VAVG 22.56km/h
  • VMAX 41.41km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Kalorie 403kcal
  • Podjazdy 41m
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 21 listopada 2018 | dodano: 21.11.2018

Rano do pracy mimo że sucho, to pojechałam autem i w sumie nie wiem dlaczego, bo niby wstałam o tej porze co jadę rowerem.
Jak wyszłam z domu to mocno wiało, że momentalnie zrobiło mi się zimno, więc trochę się nawet ucieszyłam, że przynajmniej nie zmarznę.
Mimo wszystko, po pracy poczułam głód rowerowy i to tak silny, że nie mogłam usiedzieć.
Zjadłam z rodzinką obiad i zaczęłam się zastanawiać w co się ubrać jak tak piździ ....- i wpadłam na pomysł, że nie będę ubierać się na PRO tylko normalnie w cywilnych jeansach i kurtce puchowej pojadę.
Założyłam jeszcze dodatkowo kominiarkę taką do brody i na to jeszcze komin, a i buty zimowe razem z góralskimi skarpetkami :)
(oczywiście skarpetki wyglądają jak góralskie, ale to zwykłe wełniane grube skarpety z biedry) :P

No i pojechałam.
jechało mi się mega fantastycznie - nawet powrót gdzie wiatr wiał mi w twarz, nie zdjął mojego uśmiechu z ucha do ucha :)
Te ciuchy pro to sobie schowam chyba do szafy ....bo mi zimno w nich.

Hala sportowa w Strzykułach. Dzieciaki trenowały piłkę ręczna
Hala sportowa w Strzykułach. Dzieciaki trenowały piłkę ręczną © Katana1978

Między drzewami ....
Między drzewami .... © Katana1978

Kontrola czasu i temperatury. W domu za oknem miałam zero, a liczniku 1.2 st
Kontrola czasu i temperatury. W domu za oknem miałam zero, a liczniku 1.2 st © Katana1978








Kategoria Wycieczka


komentarze
mors
| 20:00 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Kiedyś kurła to było, nie to, co tera
https://images-na.ssl-images-amazon.com/images/S/mediaservice.woot.com/8be7cc0a-7c7b-4428-b0a7-c57d8503a516._AC_SR882,441_.png
:))
Trollking
| 18:56 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Jak mi się zdarza jeździć do pracy rowerem, to robię to oczywiście w cywilu. Ale już nie wyobrażam sobie ciut dłuższej trasy bez gaci z pampersem i stroju, z którego nie dyndają jakieś kaptury, sznurki czy szerokie rękawy. W końcu strój kolarski jest po to, żeby życie ułatwiać. I jak na moje znakomicie spełnia tę funkcje :)

A kask? Jazda w nim jest po prostu rozsądna.
Katana1978
| 16:24 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj "niestrawna mieszanka" haah :), a ja zakładam, żeby zimno w głowę mi nie było :)
100mil
| 13:25 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj @yurek55 – oto jeden z moich ulubionych zestawów na rower. ;)
100mil
| 13:23 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj @mors - Sweter to klasyka PRO. Na początku XX wieku wszyscy torowi kolarze jeździli w swetrach ;)
100mil
| 13:13 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj @michuss - ja nie zakładam kasku do żadnych ciuchów. Czapeczka kolarska pasuje i do "cywilnych" i do "rowerowych". Chociaż jest to wbrew stylówie, nosić czapkę kolarską nie jadąc na kolarce. :)
Tradycja kolarskiej czapeczki trochę zanika – coraz częściej nawet PROsi stojący na pudle, pozują do zdjęć w bejsbolówkach. :(
100mil
| 13:05 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj @ K1978 - na szosówkach jeździło się i jeździ "transportowo" - "po cywilu": najlepsze “cywilne” ciuchy na szosę. Ważne, żeby ziemniaków nie wieźć w "reklamówkach" na kierownicy. ;)
100mil
| 12:56 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj @ y55 - tako też i ja czynię - choć pierwszym moim "dorosłym" rowerem była kolarka, później choć wszyscy jeździli na "góralach" – ja byłem wciąż wierny szosówce (nigdy w życiu nie jechałem góralem). Dopiero parę lat temu zacząłem korzystać z oferty dedykowanych ciuchów. Ale też bez przesady. :)
100mil
| 12:51 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj @ m - normalny rowerzysta, np. pracownik biurowy, który przejeżdża jeden z amatorskich wyścigów ultra – TCR, TABR, IPWR, TAW, NC4000, NCT, TAR, PCR, APN, RTP, jest sportowcem? ;)
yurek55
| 10:31 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Absolutnie nie razi widok człowieka na kolarce w zwykłym ubraniu. Wręcz przeciwnie, świadczy to o jego totalnym wyluzowaniu i że ma wy....bane na to, co pomyślą ortodoksyjny wyznawcy kolarskich reguł velominati.
mors
| 09:48 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Ja tam staram się znaleźć "trzecią drogę". ;))
Choć były czasy, że w grubych swetrach robiłem spore trasy.. ;]
Efekt jest taki, że wszędzie ludzie pytając mnie o drogę są zdziwieni, że nie jestem lokalsem. ;]
michuss
| 08:00 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Ciuchy "pro" są przede wszystkim dużo wygodniejsze, choć osobiście purystą prosowym nie jestem i zdarza mi się jeździć "po cywilnemu". Na szosówce tak dojeżdżałem parę razy na dworzec i rzeczywiście głupio się wygląda. Prawie jak jakiś złodziej co komuś rower zarąbał. No i do cywilnych ciuchów kasku nigdy nie zakładam, bo to już wg mnie całkiem niestrawna mieszanka :)
Katana1978
| 03:55 czwartek, 22 listopada 2018 | linkuj Sam jesteś PROSOS. :p Ciuchy rowerowe są fajne i ładnie wygląda się w nich na kolarce.
A cywilu, to pewnie wyglądałam jakbym po ziemniaki do biedry jechała :P - dobrze że ciemno było i nikt mnie nie widział :P
yurek55
| 22:28 środa, 21 listopada 2018 | linkuj Nie ma obowiązku jeżdżenia w ubraniu rowerowym, każdy jeździ w czym mu wygodnie...i ciepło. :)
mors
| 22:26 środa, 21 listopada 2018 | linkuj Podniosłaś ciśnienie raczej wszystkim PROsom i gadżeciarzom ;pp od zawsze twierdziłem, że ciuchy pro to naciąganie frajerów (pomijam sportowców). W szczególności zimą...
Katana1978
| 21:53 środa, 21 listopada 2018 | linkuj heh :) Lubię podnosić Morsowi ciśnienie :D :D
Trollking
| 21:49 środa, 21 listopada 2018 | linkuj I zaraz będzie, że niepolskimi skarpetami z Biedry profanujesz widok krzyża na polskiej ziemi :) I to jeszcze na tle drzew!!! :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!