Ciemny sezon
-
DST
53.50km
-
Czas
02:10
-
VAVG
24.69km/h
-
VMAX
36.51km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Kalorie 650kcal
-
Podjazdy
59m
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 6 listopada 2018 | dodano: 06.11.2018
Nadszedł czas na ciemny sezon, bo jakby nie patrzeć to większość moich wycieczek odbywa się jak jest już ciemno.
Rano ciemno, a po pracy jak zostaję po godzinach, to słońce zachodzi - czyli też w sumie normalnego dnia nie widzę :(
Dziś nie pojechałam rowerem do pracy - całą noc ledwo spałam :( - miałam zatkane dziurki w nosie, głowa mnie bolała, ogólnie masakra.
Zwlokłam się i pojechałam autem. W pracy jakoś doszłam do siebie....
I na rower wyszłam dopiero jak mąż wrócił z pracy ,po 18.00 - czyli w totalnej ciemnicy....
Pojechałam sobie do Leszna, bo po ciemku fajnie tam się jeździ :))
Strzykuły © Katana1978
Mały postój na wymianę baterii © Katana1978
Półmetek w Lesznie © Katana1978
Mory © Katana1978
Kategoria Wycieczka
komentarze
Trollking | 21:13 środa, 7 listopada 2018 | linkuj
Rowerowo logiczna wydaje się jedynie zmiana na czas zimowy - można wyjechać rano już nie w ciemnościach, a w grudniu będzie ciemno około 15 czy 16, gdy "biurowo" kończy się pracę, więc tak czy siak nie da się uniknąć lampek. Natomiast latem i tak nie ma to znaczenia.
Zostawiłbym tak, jak jest :)
Zostawiłbym tak, jak jest :)
wilk | 12:27 środa, 7 listopada 2018 | linkuj
Czy idioci - to zależy tylko od punktu widzenia. Myślę, że dla zdecydowanej większości ludzi czas letni przez cały rok będzie wygodniejszy, mi osobiście też znacznie więcej da godzina jasności wieczorem niż ranem. Choć trzeba pamiętać, że dla Polski czasem astronomicznym jest czas zimowy, ale równo wg rytmu słońca to w XXI wieku już mało kto żyje, dlatego nie ma to większego znaczenia.
michuss | 08:13 środa, 7 listopada 2018 | linkuj
Najgorsze, że idioci chcą zrezygnować ze zmiany czasu. I albo latem będzie się robiło o 2 w nocy jasno, albo w zimie dopiero o 10...
mors | 00:24 środa, 7 listopada 2018 | linkuj
A u mnie dzień dłuższy w dwójnasób: nie dość, że przy samej południowej granicy, to jeszcze na zachodzie (późniejszy wschód, ale i późniejszy zachód). :D ;p
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!