Miały być Gassy
-
DST
40.45km
-
Czas
01:50
-
VAVG
22.06km/h
-
VMAX
35.71km/h
-
Temperatura
11.0°C
-
Kalorie 449kcal
-
Podjazdy
67m
-
Sprzęt Biała Szosa
-
Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 4 listopada 2018 | dodano: 04.11.2018
Była leciutka mżawka, ale mi to nie przeszkadzało by ruszyć się z domu do Gassów.
Jechało mi się naprawdę przyzwoicie, ale tuż za Raszynem dostałam złą wiadomość od męża :(( - zadzwonili do niego i wezwali go do pracy.....- nie mogą sobie dać rady bez niego.
Cóż musiałam wrócić do domu .... - trudno.
Staw w Raszynie © Katana1978
Smog albo mgła © Katana1978
Kontrola czasu © Katana1978
Pokazałam mojej Białej przyjaciółce Społem - nie chciała patrzeć - odkręcała głowę (czyt kierownicę) :P © Katana1978
A swoją droga w Jeleniej, przy Różyckiego Społem dziś zamknięte, a tu w Wawie otwarte :P - no i pewnie maja tam jedną krajalnicę do sera i mięcha :D
Kategoria Wycieczka
komentarze
Trollking | 20:08 środa, 7 listopada 2018 | linkuj
Nie ma "średniej jeleniogórskiej" - zamieszkałeś w najgorszej części, to masz za swoje :) Ale jeśli ją ucywilizujesz mentalnie - będę Ci nawet kibicował :)
mors | 22:31 poniedziałek, 5 listopada 2018 | linkuj
Miasto fajne, tylko ludzie.... :/
Dziś znów zbierałem śmieci spod swoich drzwi - jakiś patałach żarł sobie obiad polowy, i wszystkie śmieci po prostu upuszczał, choć wielki śmietnik stoi 3 m obok.
I to nawet nie był jakiś żul czy degenerat - ot, pospolity socjopata... :((
Zaś części wspólnych mojego domu mam do czyszczenia na miesiące - wszystko jest masakrycznie zapuszczone, aż ledwo co cokolwiek widać, a somsiady wgl nie kumają, o co mi chodzi.
Jeden somsiad ma taki burdel w mieszkaniu, że mu się już drzwi nie domykają i sam się po tych rupieciach przewraca, bo normalnie iść się nie da. A jak mu zaczynam delikatnie przygadywać, to mi na to, że:
- Paaaanie, w Polsce to jest dziadostwo, nie to co w Niemczech, Polacy nigdy Niemiec i Unii nie dogonią!
A jak go dociskam, żeby ogarnął chociaż swoje mieszkanie, to mi powiedział, że i owszem, myśli o porządkach:połowę wyniesie do garażu, a połowę spali w piecu...
I to żadna patola, ot średnia jeleniogórska. :/
Dziś znów zbierałem śmieci spod swoich drzwi - jakiś patałach żarł sobie obiad polowy, i wszystkie śmieci po prostu upuszczał, choć wielki śmietnik stoi 3 m obok.
I to nawet nie był jakiś żul czy degenerat - ot, pospolity socjopata... :((
Zaś części wspólnych mojego domu mam do czyszczenia na miesiące - wszystko jest masakrycznie zapuszczone, aż ledwo co cokolwiek widać, a somsiady wgl nie kumają, o co mi chodzi.
Jeden somsiad ma taki burdel w mieszkaniu, że mu się już drzwi nie domykają i sam się po tych rupieciach przewraca, bo normalnie iść się nie da. A jak mu zaczynam delikatnie przygadywać, to mi na to, że:
- Paaaanie, w Polsce to jest dziadostwo, nie to co w Niemczech, Polacy nigdy Niemiec i Unii nie dogonią!
A jak go dociskam, żeby ogarnął chociaż swoje mieszkanie, to mi powiedział, że i owszem, myśli o porządkach:połowę wyniesie do garażu, a połowę spali w piecu...
I to żadna patola, ot średnia jeleniogórska. :/
Trollking | 21:11 niedziela, 4 listopada 2018 | linkuj
W sumie fajnie mają, że nie pracują z wyboru :)
Apeluję o tę delikatność w temacie JG :) Miasto jest naprawdę spoko :)
Apeluję o tę delikatność w temacie JG :) Miasto jest naprawdę spoko :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!