Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Do pracy i z pracy 120/2018

  • DST 19.75km
  • Czas 01:10
  • VAVG 16.93km/h
  • VMAX 34.06km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Cube Analog
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 22 października 2018 | dodano: 22.10.2018

Dziś z rana była mega mgła.
Miejscami widoczność do 100 m !! - fajnie to wyglądało, ale ciężko się jechało.
Nie lubię takiej wilgoci, okulary ciągle musiałam przecierać, bo non stop wilgoć na nich siadała....
Kupa liści mokrych na drogach leżało - wyglądało że jest ślisko - ale wolałam tego nie sprawdzać....



Służbówka z rana

Po pracy zakupy i do weta po odbiór wyników badań krwi. Jest praktycznie już dobrze - tylko teraz odporność ma zaniżoną.
Leukocytów ma tylko 3.55 a powinno mieć min 6 i jeszcze płytek krwi ma mało tylko 89 a min powinno być 180
Dostał na to jakieś prochy "immunoDol mini" - 2x dziennie.
Prochy na wątrobę można już odstawić.
Kontrola krwi, czy odporność w normie koło 20 listopada.... No i tyle - trochę odpocznę od tego weta - bo już chyba z 2 miesiące do niego chodziłam.




Kategoria Praca


komentarze
Katana1978
| 13:56 wtorek, 23 października 2018 | linkuj Kiedyś mój Hermes jeszcze bardziej się zataczał jak wczoraj - był wtedy po kastracji. Ale lekarz ostrzegł mnie że tak może być do końca dnia. I tak było.
yurek55
| 13:05 wtorek, 23 października 2018 | linkuj Swoją drogą zataczającego się kota nie widziałem jeszcze. Kiedyś przed daleką podróżą samochodem dałem swojemu psu, uderzeniową dawkę środków uspokajających od weterynarza. Biedakowi na postojach trochę się załamywały łapy i trzeba gp było wkładać do auta, bo sam nie dawał rady. :) Ale czuł się dobrze.
michuss
| 08:44 wtorek, 23 października 2018 | linkuj Najważniejsze, że przeżył tę noc ;)
mors
| 07:50 wtorek, 23 października 2018 | linkuj Dajcie go pod kołdrę, to będzie dłużej ciepły. :)
Katana1978
| 02:58 wtorek, 23 października 2018 | linkuj Michuss napisał żeby obserwować :))) - ale niestety zasnęłam. Kot całą noc spał ze mną w nogach i co jakiś czas budziłam się i sprawdzałam czy jeszcze ciepły.
Rano poszedł ze mną do kibla jak zwykle - ale nie zauważyłam żeby się zataczał. Teraz jem śniadanie, a on poszedł dalej spać z mężem - co rzadko w sumie się zdarza, bo przeważnie jak jem śniadanie to on siedzi tu ze mną i też je, albo leży koło mnie...
mors
| 22:55 poniedziałek, 22 października 2018 | linkuj Pisz prędko do Michussa! Może jeszcze nie śpi. ;))

A śliskie, jesienne liście na drogach - no cóż, nie byłoby przydrożnych drzew, to nie byłoby liści na drogach... ;ppp
Trollking
| 20:46 poniedziałek, 22 października 2018 | linkuj Oj, tu to chyba my nie pomożemy, a telefon do weterynarza...

Ale wydaje mi się, że takie tabletki nie mogą być groźne, nawet przy przedawkowaniu.
Katana1978
| 20:39 poniedziałek, 22 października 2018 | linkuj No nie wiem.... lekarz kazał jeszcze go odrobaczyć, bo dawno nie był odrobaczany, dał 2 tab.
I kazał mu dać. I teraz kot mi się zatacza :((( nie wiem co robić
Trollking
| 20:12 poniedziałek, 22 października 2018 | linkuj Super wieści z kociego świata. Teraz tylko kontrolować i będzie dobrze :)
yurek55
| 18:27 poniedziałek, 22 października 2018 | linkuj Mnie te mgły poranne tak zniechęciły, że nie wsiadłem na rower wcale. I już! A kotu daj wreszcie spokój i juz go nie męcz i nie stresuj tym pobieraniem krwi. Jest dobrze i tego sie trzymaj!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!