Katana1978 prowadzi tutaj blog rowerowy

Odebrałam rower :)

  • DST 8.10km
  • Czas 00:20
  • VAVG 24.30km/h
  • VMAX 34.26km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Kalorie 543kcal
  • Sprzęt Biała Szosa
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 9 października 2018 | dodano: 09.10.2018

Mąż zawiózł mnie do Decathlonu i odebrałam rowerek.
Facet przeczyścił napęd, wymienił przednią linkę, podregulował biegi - szukał źródła piszczenia ale nie znalazł...
Jak wracałam - to faktycznie nic nie jęczało/piszczało - ale zobaczymy bo zwykle BS zaczynała jęczeć po 40/50 km ...

Fajnie się jechało :) - chociaż jedna fajna rzecz na końcówkę kiepskiego dnia :)



Czarno biało :) żeby pasowało :)
Czarno biało :) żeby pasowało do wszystkiego :) © Katana1978



Kategoria Wycieczka


komentarze
mors
| 19:36 środa, 10 października 2018 | linkuj Sprzęt aż gwizda, tylko kierowca....... ;))
Katana1978
| 13:37 środa, 10 października 2018 | linkuj haha - żaden duch,Huragan i mtb :P tylko jak ostra kolarska brzytwa :P
Trollking
| 22:12 wtorek, 9 października 2018 | linkuj Jak zombie. Czyli jak duch. Czyli jak Huragan. Czyli jak moje "mtb" :)
mors
| 19:34 wtorek, 9 października 2018 | linkuj Raczej jak Huragan ;D;D
yurek55
| 18:56 wtorek, 9 października 2018 | linkuj Jak duch.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!